Skocz do zawartości

Diabolii

Uczestnik
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. Odkurzyłem ostatnio sprzęt sprzed 20-25lat. Podłączyłem z nadzieją że coś pogra. Grać gra ale szumi, bębni i wyje. Dźwięk jest okropny. Wygląda to tak: Korektor nie działa. Działał chwilę a później(po bawieniu się kablami) przestał. Wydaje mi się że podłączyłem dobrze. Z tyłu napisane jest przy gniazdach do czego są. Np. "Wyjście/Wejście" "Korektor". Kabelek podłączyłem od korektora w gniazdo "Wejście/Wyjście" a drugi koniec do amplitunera w gniazdo z napisem "Korektor" i nie działa ;/. Czy ta słaba jakość dźwięku wynika ze staroście sprzętu, starych kabli, nienadających się już kolumn czy reszty sprzętu(korektor,amplituner,tuner)? A może z tego że nie umiem tego poprawni nastawić? Czy wszystko jest do wyrzucenia czy wystarczy wymienić kolumny/kable? Z góry dzięki za odpowiedzi ;] P.S. Przepraszam za słabą jakość zdjęć. Nic prawie na nich nie widać, prócz nazwy modelu. Jeśli lepsza jakość zdjęć miałaby pomóc to piszcie.
×
×
  • Utwórz nowe...