Witam, 7 lat temu zacząłem tworzyć kino domowe. W zeszłym roku skończyłem kupować ostatni element. Gdy mam już wszystko doszedłem do wniosku że nie do końca o to mi chodzi. Przez ten okres zmieniły się moje preferencje. Na początku były inne założenia, np. kiedyś słuchałem dużo muzyki - teraz wcale. Siadam w pozycji "odsłuchowej" tylko podczas oglądania filmów, muzyki najczęściej słucham podczas innych czynności domowych. W związku z powyższym chciałbym sprzęt TYLKO do kina, dobrze grający i nie zajmujący miejsca (podłogowe fronty). Doszedłem do wniosku że lepszym dla mnie będzie system z wszystkimi głośnikami naściennymi i subwooferem. Posiadam aktualnie system 5.1: B&W 603 S3 - fronty B&W 60 S3 - centralny Paradigm ADP190 - surround Veldoyne CHT12 Pokój - 4x5m 2,5m wys. Obecnie dobrze wytłumiony ( meblościanka, grube kotary, dywan) ale szykujemy remont i będzie bardziej pusty - meble wylatują Teraz moje pytania: 1. Myślę o zestawie JAMO D 500 PTX 5.1 - jak to się sprawdzi w moich warunkach? 2. Czy jest duża różnica między tym a wyższym zestawem D6 - droższy o 3000zł, sub ten sam? 3. Może dokupić coś na przód z oferty PARADIGM do posiadanego suba i surroundów 4. Może iść w kierunku głośników kierunkowych na surroundach - system YAMAHY - a nie dipoli? Filozofię dźwięku odbijanego od ścian trudniej zrealizować w małym pokoju jaki posiadam. Jakie głośniki? 5. Co innego byście radzili? Chcę kupić w końcu coś na lata z czego będę zadowolony Pozdrawiam