Witam wszystkich, chciałbym zaciągnąć Waszej rady i poprosić o podpowiedź jak skompletować sobie zestaw do muzyki i kina. Poszukuję właśnie zestawu, który ma służyć zarówno do oglądania filmów jak i słuchania muzyki, mniej więcej 50/50. Melomanem nie jestem, ale zależy mi na nieco lepszej jakości. Stąd moja prośba do Was. Muzyka to głównie Elektro, UK Garage, 2step, Drum'n'Bass ale także R'n'B, HipHop, Z ochotą od czasu do czasu uciekam również w Chillout. Powierzchnia jaką dysponuję to pokój połączony z aneksem kuchennym, razem o powierzchni 23m2,, sam pokój to ok 17m2. Ustawienie kanapy, miejsca odsłuchu i oglądania filmów jest pod przeciwległą ścianą w stosunku do telewizora i głośnika centralnego. Pod TV chciałbym umieścić niewielką półkę, jakiś stolik na, którym postawię amplituner i (w przyszłości kino z Blu-Ray, a teraz) laptopa, jako nadajnik muzyki i obrazu do telewizora. Wszystko zaznaczyłem na obrazku. TV różowy, kanapa szara. Głośniki satelitarne czerwone, zawieszane pod sufitem (na wysokości 2,50, mieszkanie ma 2,70). Głośnik centralny pod TV na półce/stoliku (tak chyba będzie dobrze). Czy jest potrzeba kupowania subwoofer'a? Uploaded with ImageShack.us Tyle na razie wymyśliłem i chciałbym poprosić o weryfikację czy jest ok? Czy ma to sens, trzyma się kupy? Druga sprawa, z którą całkiem nie wiem jak sobie poradzić. A mianowicie chcę zamontować również głośniki w łazience (na obrazku zaznaczone na niebiesko, także pod sufitem, na wysokości 2,50) które służyć mają jedynie do słuchania muzyki. Chciałbym jednak, żeby wyjście na te głośniki było w jakiś oddzielny sposób, tzn. tak, że jeśli puszczę muzykę w łazience nie będzie to jednoznaczne z puszczeniem jej w pokoju i tak samo w druga stronę, a wszystko podpięte do jednego amplitunera. Tak żeby miał coś na kształt wyjścia A i B i oba oddzielnie zarządzane, sterowane, choćby w zakresie głośności, tak aby włączając muzykę w pokoju móc ściszyć całkowicie w łazience. Czy da się coś takiego zrobić? I czy da się coś takiego zrobić z małym budżetem? Trzecia kwestia to sprzęt i kwota jaką muszę na niego przeznaczyć. Amplituner Onkyo TX-SR308. Słyszałem jak gra z głośnikami Tannoy SFX 5.1 i całkiem fajnie dla mnie to brzmi. Dźwięk miał przestrzeń i docierał do mnie. Określiłbym jako zadowalający. Z tego co się zorientowałem sam amplituner posiada niezbędne dekodery do odtworzenia dźwięku i obrazu w rozdzielczości HD. Jeśli się mylę to poproszę o skorygowanie i wyjaśnienie. Oczywiście jestem otwarty na inne propozycje. Zastanawiam się jednak nad wymianą głośników. Wpadły mi w oko Harman Kardon HKTS 7 BQ lub Harman Kardon HKTS 9 BQ, a także Klipsch HD Theater 300 (ale te już nieco ceną przegrywają) Co o nich myślicie? Będą wystarczające do mojego pokoju? A może będą aż za duże pod względem mocy? I jak widzicie ich zestawienie ze wspomnianym amplitunerem. A jakie głośniki wybrać do łazienki? Tu kompletnie nie mam pomysłu. Podsumowując. Szukam zestawu, który pozwoli mi obejrzeć film i cieszyć się dźwiękiem wielokanałowym oraz pozwoli posłuchać muzyki bez uciążliwych skrzypień i drapań, możliwie przestrzennie i czysto. Głośniki jakich szukam to niewielkie wymiarowo pozycje do zawieszenia pod sufitem (fajnie jak mają nowoczesny wygląd). Kwota jaką chciałbym przeznaczyć waha się w granicach wspomnianego zestawu Onkyo TX-SR308 + Tannoy SFX 5.1. No i najdziwniejszy problem to podpięcie dwóch głośników w łazience pod ten sam amplituner i cieszenie się oddzielnym sterowaniem, chociażby w zakresie głośności. Bardzo proszę o poradę jak to wszystko spiąć do kupy. Pozdrawiam SmoT