Przeszukaj forum

Siemka! Tak, wiem, mało, ale myślę, że uda się w tym budżecie stworzyć coś co spełni niewygórowane oczekiwania, szczególnie, że mamy do czynienia z małym pomieszczeniem i forum dobrych speców TL;DR: Zestaw do 4K ze wzmakiem, ciepłe granie z szybkim basem, do filmów i muzyki elektronicznej, mały pokój, odległość od słuchacza 2,5m. Aktualny pomysł to SMSL SU-1 + SMSL A300 + Pylon Pearl 25. Czy to dobry pomysł? A teraz opcja dla tych, którym chce się czytać, wychodzę z założenia że lepiej napisać za dużo niż za mało Źródło: Po optyku z tv, w przyszłości dorzucę pewnie jakiś podstawowy streamer Co będzie słuchane: Filmy i muzyka, przede wszystkim elektroniczna (glitch hop, electro swing, ogólnie szeroko pojęty EDM), rap i czasami wpadnie rock. Warunki odsłuchu: Pomieszczenie 19m² (3,5 x 5,5m). Głośniki będą znajdowały się na dłuższej ścianie, rozstawione o szerokość szafki pod tv (1,5m), mniej więcej w równej odległości od okna i drzwi balkonowych, a regałem (wysoki, nie zabudowany, będzie obłożony w kwiaty i masę dupereli, więc coś tam rozproszy, ale bariery dla dźwięku solidnej nie stworzy). Załączam poglądowo układ pomieszczenia, zielone kwadraty to miejsce na głośniki Docelowo nad kanapą i na prawej ścianie zrobię panele akustyczne z wełny mineralnej, a ściana z oknami dostanie firanki + grube zasłony. Czego szukam: Marzy mi się coś ciepłego i dynamicznego, czyli typowe efektowne granie Vką. Dynamiczny, nisko schodzący, szybki bas - i tak na prawdę jestem szczęśliwy. Ale mimo wszystko - dobrze by było też nie zgubić średnicy, aby jednak gdzieś te dialogi w filmach były nadal w miarę dobrze słyszalne. Narzeczona jest fanem ekstremalnego "pierdolnięcia bez pojęcia". Myślę, że jakiekolwiek kolumny z przekręconym eq spełnią te oczekiwania Preferowałbym kolumny podłogowe. Jestem świadomy, że głośniki podstawkowe niczym nie ustępują, ale jednak jakaś kwestia estetyki i wyobrażeń na temat sprzętu - powoduje, że stojące na ziemi kolumny po prostu sprawią mi więcej radości. Taka cząstka dzieciaka w środku, którą ciężko będzie wyplenić. I najważniejsze - zależy mi na przednim bass reflex. Jak widać na obrazku - nie mam niestety miejsca na porządne odsunięcie kolumn od ściany. Sprzęt używany - jestem świadom ogromnych benefitów. Brakuje mi jednak obycia i wiedzy, aby wyłapać okazję i kupić coś porządnego. Aktualnie w razie kryzysu wolę się ratować gwarancją, a nie lutownicą i tygodniem nerwów (lubię to, ale aktualnie życie nie daje czasu ) Jaki mam na to pomysł - proszę oceńcie: Po rozejrzeniu się, poczytaniu i obejrzeniu wielu różnych recenzji - zaryzykowałbym z chi-fi. A dokładniej: SMSL SU-1 + SMSL A300 + Pylon Pearl 25. Takie chi-fi aktualnie można dostać za 1270 z przesyłką, pearly 2500, co nam daje 3770. Może uda się coś utargować, to już będzie na materiały na pierwszy panel Jak myślicie, zagra to razem na ciepło i w miarę dynamicznie? Jakie inne rekomendacje przychodzą Wam do głowy? P.S: Od razu uspokajam - wiem, że muzyka to nie tylko dududu, ale do bardziej analitycznego grania zostawiam słuchawki, gdzie myślę, że łatwiej o uzyskanie w miarę referencyjnego dźwięku, szczególnie przy ograniczonym budżecie