Przeszukaj forum

Eksploracja nieznanych obszarów, czyli moje pierwsze (domowe) spotkanie z rzadko spotykaną konstrukcją w układzie izobarycznym. Panie i panowie, poznajcie kolumny Kultura Dźwięku Scratch. Już pierwszy kontakt z nowym produktem firmy z Piotrkowa Trybunalskiego jest pozytywny. Kolumny są zapakowane w niekruszące się pianki i zawiązywane worki - najwygodniejsze i najtrwalsze rozwiązanie. Są też bardzo estetyczne. Ładne wzornictwo idzie w parze z precyzyjną stolarką i malowaniem. Moim zdaniem są śliczne, a w tej zieleni w ogóle obłędne. Przednia ścianka wyłożona tkaniną i filcem robi może najmniejsze wrażenie, ale takie wykończenie to już tradycja firmy, a i zalety akustyczne tego rozwiązania trzeba docenić. Kolumny mają niewątpliwie nietuzinkowy wygląd, jednak to co najoryginalniejsze kryją wewnątrz - dodatkowy midwoofer ustawiony za przednim, tworzący razem z nim zamknięty układ izobaryczny (w tym przypadku w odmianie typu membrana-magnes) Kolumny już na stanowisku. Zobaczymy, co taki układ daje i czy jest warty zachodu. CDN

Kolejny test czas zacząć. I to test specjalny, bo kolumn CAŁKOWICIE polskiej produkcji! Wszystko polskie: projekt, montaż, obudowa, nawet przetworniki!. Tylko nazwa jakaś taka... Brooklyn. To już nie ma ładnych nazw polskich dzielnic? Nie wiem, np. Praga. Minus za brak konsekwencji;) Producent jeszcze mało znany. Nic sensownego nie chciało mi wyskoczyć w wyszukiwarce, gdy wpisałem "Kultura Dźwięku - Brooklyn". Ale to nic. Ważne, że kolumny ciekawe konstrukcyjnie, atrakcyjne wzorniczo, bardzo solidne i jeszcze ponoć dobrze brzmiące. No i przyzwoicie wycenione. 4200 zł za tak duże, skomplikowane paczki w naturalnym fornirze, to chyba niezbyt drogo. Jeszcze korzystniej cena wypada, gdy kupimy je z firmowymi standami (to właściwie podstawowa opcja) - 4500 zł. CDN

Witam. Posiadam subwoofer yamaha yst-sw030 (70w rms) kupiony za 500zł Jednak troszkę mi bassiku brakuje, więc szukam czegoś mocniejszego, ale nie chcę wydawać za dużo. Dlatego wpadł mi do głowy sub stx s-250n (140w rms)-650zł, który ma obiecujące parametry jak za tą cenę. Jednak mam pytanie: czy ten subek faktycznie będzie mocniejszy od mojego obecnego? Czy parametry są zawyżone i lepiej wydać te 1000zł na yamahe, jamo, lub taga harmony? Ogolnie mój budżet to maks 1000zł Sprzęt będzie współpracował z glosniczkami marki sven (tanie monitorki), ale w najblizszym czasie będę zmieniał te głośniki na kolumny typu dali zensor 1, czy jamo s803. Aktualnie posiadam amplituner denon avr 1610. Ampli będę zmieniał na końcu, na razie chcę się skupić na glosnikach w pierwszej kolejności na subie. Jeszcze dodam, że mój pokój ma około 14m2, więc jest stosunkowo nieduży.

Początkowo założyłem ten wątek Ale teraz mam pewne wątpliwości ..... Zaniepokojony po przeczytaniu wątku "Sens kupowania nowego stereo za 10-12 tys zł" chwyciłem za metrówkę i rozpocząłem pomiar pokoju. Wyszło 3,3 X 4,7 m czyli 15,5 m 2 ,trochę mniej jak podałem na początku - pomiar na oko. Najbardziej optymalne ustawienie kolumn było by po bokach foteli widocznych na zdjęciu i skierowanie ich frontów na sofę - jako miejsce odsłuchowe. Wyjdzie prawie idealny trójkąt równoboczny o bokach 2,5 m z możliwością przesuwania kolumn w celu odsunięcia ich od ściany na czas wymagającego słuchania. Ampli wybrany yamaha r-n602 + właśnie do końca nie wiem , ale biorę pod uwagę. - indiana nota 550 - Monitor Audio MR4 - STX Electrino 250 Pokój jest i salonem i sypialnią i jadalnią więc salą akustyczną nigdy nie będzie, więc czy dobrze robię chcąc wydawać ciężko zarobione pieniądze na sprzęt który w sali odsłuchowej zagra "pięknie" ale w tym pokoju może okazać się tylko drogim gadżetem.

Witam. Planuję zbudować budżetową wersję głośnika BT Marshall Acton. Na głośnik niskotonowy wybrałem sobie STX W.15.140.8.MCX, obudowa lekko ponad 7,3 litra, obudowa typu Bass Reflex. Wzmacniacz 2x50W i 100W kanał sub z możliwością ustawienia częstotliwości odcięcia. Obliczenia z WinISD: Liczone na 7,3L i 50Hz Czy to ma sens? Obudowa: Do całości dojdą jeszcze 2 głośniki wysoko tonowe, STX T.10.200.8.PC. Chciał bym odciąć głośnik niskotonowy na częstotliwości około 1KHz lub 1,5KHz i tam już tylko wysoko tonowe z odpowiednim kondensatorem. Cel jest taki by uzyskać głęboki bass, pewnie lekko podbarwiony, chcę by było czuć "moc", głośności nie oczekuję, bardziej przyjemnego brzmienia. Może jakieś rady? Może zmienić głośnik na inny? Może ta firma jest bardzo słaba i lepiej bardziej przyinwestować. Pozdrawiam.

Na wstępie "HIGH FIVE" wszystkim entuzjastom dobrego brzmienia! Zamiaruję wymienić kolumny w moim stereo i dlatego zdecydowałem się na pojedynek: Infinity Reference 60 vs STX FX300 1. Chciałbym poznać opinie o ww. kolumnach - zależy mi na dobrej jakości wysokich tonów (mało ale jak najlepszej jakości), szybkim basie i im niżej tym lepiej (nie ilość a jakość) 2. Chciałbym ich posłuchać (najlepiej pod swoim wzmakiem) - stąd prośba/pytanie: czy jest ktoś z Warszawy, kto posiada takie kolumny i będzie na tyle uprzejmy i zaprosi mnie na odsłuch :D? 3. Żeby nie zaśmiecać tego wątku chciałbym byście odpuścili komentarze w stylu dołóż "500 i kup X,Y albo Z" 4. słucham w pokoju 24m2 z adaptacją akustyczną kilkunastona panelami PT80, NAD c356bee, Cambridge Audio SM6 +FLACi, Rozsatw kolumn 2,5m, odsunięcie od ścian 85cm (więcej sie nie da). Powiem szczerze, ze zastanawiam się jak duża różnica w brzmieniu jest miedzy zamkniętą obudowa VS reflex. Spodziewam się, że kolumny reprezentują raczej odmienne charaktery: Za STX przemawia zejście do 34 Hz (-3dB) na papierze (very nice) Za Infinity zamknięta obudowa 42Hz (-2.5dB) i emit-R (wstęga generuje tylko jakość czy również i ilość?) Pomóżcie koledzy bym nie musiał kupować w ciemno.