Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Adam, już któryś raz czytam u Ciebie, że Nait przegrywa z Regą / nie zgrywa się z wypożyczonymi monitorami. Mam wrażenie, że on się dogaduje tylko z scm7, ale nawet z nimi wolisz Elexa. Więc może już czas, żeby zaczął się nim cieszyć ktoś inny - po co trzymać zamrożone środki? :) 

Napisano

Z tym bym chwilę poczekał, bo już dwa inne Naity czekają na Olx by dawać radość w innych systemach ;)

Spory odsetek zawiedzionych klientów, bo wątpię czy się w Polsce sprzedało więcej niż 10 sztuk.

Napisano
4 godziny temu, kaczadupa napisał:

Piękne granie, nasycona i bardzo barwna, ciepła średnica z idealnie pokazanymi głoskami syczącymi przy wokalach, które są w idealnej ilości ale nigdy nie denerwują, brzmienie któremu na basie absolutnie nie brakuje szybkości czy dynamiki, bas jest bardzo dobry jakościowo ale moim zdaniem stanowi fundament całego brzmienia tego monitora - znaczy góra nie równoważy jego ilości, przez co całe brzmienie staje się trochę za ciepłe i przez to brakuje mu troszkę świeżości, którą zabierają troszkę za bardzo wycofane soprany (a te znowu są bardzo ładne ale jest ich za mało w stosunku do ilości basu). 

W skrócie. Nasycone, barwne, ciepłe, syczące, szybkie, dynamiczne, z wycofanymi, nieświeżymi sopranami. 

Adam, gdzie w tym wszystkim muzyka? Czasami mam wrażenie, że wiekszość użytkowników forum (ja też) cierpi jakąś odmianę mizofonii.

To przeszkadza, tamto irytuje. Czujemy niepokój, złość, frustrację bo SSSS za głośne, skóra na bębnie zbyt poluzowana, a Diana K. tak sepleni, że oczyma wyobraźni widzę jak się ślini. Jak żyć?

Szukamy dalej. Może w końcu zaskoczy i da się słuchać bez odruchów wymiotnych 😉

A może ze sprzętem wszystko ok tylko nasza choroba wymusza te wszystkie działania. Hegel, Rega, Naim, B&W, ATC, Herbeth itd. i dalej nic? Nie zaskoczyło? Może trzeba zmienić taktykę? 

Ćwiczę taki scenariusz. Wybieram w granicach rozsądku cenowo, przeglądam opinie, parametry, spasowanie, w tym impedancyjne, czułości, poziomy szumów, poznaję organoleptycznie, ale nie skreślam jak coś nie trybi.

Pracuję nad środowiskiem ogarniając akustykę, zakłócenia, dobierając jakość nagrań. Walczę tym co mam i na co mam wpływ wierząc, że wystarczy, że zaskoczy. Ma to sens?

W innym przypadku wydaje mi się, że to neverending story. Zawsze będzie jakaś słabość systemowa, a kompromis jedynym wyjściem, by nie zedrzeć zelówek na poszukiwaniach audio Graala 😉

Pozdrawiam. M

Napisano (edytowany)

Przepraszam bardzo, odpowiem jak Ty przy Chordzie Qutest - bo mam taki kaprys. Było tak ? Nawet lajki od tych co nic nie zmieniają dostałeś  ;)
Powiem więcej - za rok nie będziesz miał  swojego Hegla.  

A poważne to moje ATC już mają siwe włosy - patrząc przez pryzmat audiofilskiego stażu.
 

30 minut temu, MariuszZ napisał:

Pracuję nad środowiskiem ogarniając akustykę, zakłócenia, dobierając jakość nagrań. Walczę tym co mam i na co mam wpływ wierząc, że wystarczy, że zaskoczy. Ma to sens?

Jeżeli sprawa Ci to przyjemność i faktycznie słyszysz, że masz coraz ładniejsze ( dla Ciebie ) brzmienie to oczywiście, że ma. Jeżeli z pomiarów już  słyszysz i na tej podstawie kupujesz to gratki.  Jeżeli Ciebie denerwuje słuchanie nowego pomysłu na brzmienie to przecież nikt Ci na siłę nie każe tego robić. Przynajmniej nie ja.  

 

30 minut temu, MariuszZ napisał:

rozsądku cenowo

To kwestia o której ciężko się rozmawia i chyba nie warto, każdy wie na ile może i chce sobie pozwolić i tyle w temacie.  

30 minut temu, MariuszZ napisał:

a Diana K

Przepraszam Wszystkich miłośników talentu ale akurat tej Pani nie trawię zupełnie. No nie i koniec. :)

 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano (edytowany)
55 minut temu, MariuszZ napisał:

Adam, gdzie w tym wszystkim muzyka? Czasami mam wrażenie, że wiekszość użytkowników forum (ja też) cierpi jakąś odmianę mizofonii.

Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie muzyka gra od rana do północy albo od 15 do nocy. Teraz mam urlop, pogoda jest jaka jest więc zrobiłem coś totalnie szalonego - rozmiar głośnika do małego pokoju - i nigdy bym nie powiedział, że to tak dobrze wejdzie w małą klitkę. 

Nie wiem też jak Wy ale ja nie potrafię skupić się na muzyce i czerpać z tego przyjemność ze smartfonem w ręku więc akurat jak piszę na forum to albo jadę rowerem albo nie skupiam się na muzyce, jest gdzieś w tle ale to nie jest słuchanie dla przyjemności. 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Było tak ? Nawet lajki od tych co nic nie zmieniają dostałeś  ;)

Bo nie muszą. 

Jak ktoś nie potrafi dopracować systemu i odnaleźć własnego brzmienia, to mój Boże. 

Kompromisy zawsze jakieś są, nawet w zajebistych systemach audio w dobrej akustyce, trzeba tylko potrafić z nimi żyć i nie zadręczać myśli i głowy.

Pójdę za Mariuszem w tej narracji i zapytam, gdzie w tym wszystkim jest muzyka, bo jakoś trudno mi znaleźć tę muzykę w  Twoim ciągłym słuchaniu różnych wzmacniaczy i kolumn.

Mam też inną teorię na to co robisz, może to Twój sposób na "zaistnienie" i na to, żeby mieć o czym pisać. Może to sposób na dowartościowanie się, a niech patrzą jak sie bawię,  pewno nie jeden zazdrości. 🤭

A ja powiem, czego tu zazdrościć,  tu trzeba współczuć. 

Adam nie obraź się tylko, tak to widzę i mam prawo wyrazić swoje zdanie, tak jak ty masz prawo bawić się tymi wszystkimi klamotami i nam o tym pisać. 

Pzdr.

P.S.

Nie rozpraszaj się podczas jazdy rowerem pisaniem na forum, bo to niebezpieczne jest.

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano
32 minuty temu, kaczadupa napisał:

Przepraszam bardzo, odpowiem jak Ty przy Chordzie Qutest - bo mam taki kaprys. Było tak ?

Było, ale to przez takich jak Ty opiniotworczych użytkowników, którzy w kwiecisty sposób opisują rzeczywistość. Niestety te kwieciste opisy w większości przypadków są przekolorowane. Chord miał być taki ponadprzeciętny, a w moim odczuciu niczego ponad przeciętność w sobie nie miał.

Wg mnie podobnie jest z wzmacniaczami. Trzeba naprawdę być w zaawansowanej fazie mizofonii by zmieniać wzmacniacze raz za razem. Nie znajduję innego wytłumaczenia ponad to, że to kolejny kaprys lub po prostu zaspokajanie ciekawości, bo kolejny raz kwiecisty opis brzmienia opiniotwórczego użytkownika poruszył naszą wyobraźnię i nadzieję, że zaspokoję tym kolejnym wyborem mój apetyt na soniczną doskonałość, czymkolwiek ona jest 😉

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Powiem więcej - za rok nie będziesz miał  swojego Hegla.  

Mój H120 jest jeszcze na gwarancji. Nie zamierzam się pozbywać. Ma doskonałe parametry, jest funkcjonalny i kosztował mnie tyle za ile można kupić używkę H95. 

Poza tym gra ze wszystkim co mam na poziomie, który mnie zadowala. Nie wiem czy można lepiej w podobnym budżecie. Mało prawdopodobne 😎

Pozdrawiam. M

Napisano (edytowany)
19 minut temu, DiBatonio napisał:

Pójdę za Mariuszem w tej narracji i zapytam, gdzie w tym wszystkim jest muzyka, bo jakoś trudno mi znaleźć tę muzykę w  Twoim ciągłym słuchaniu różnych wzmacniaczy i kolumn.

No widzisz, a ja rozumiem, że Ty od lat trollując na wszystkich forach o tematyce audio jednocześnie dogłębnie przeżywasz muzykę, dostając muzycznego uniesienia po takim wpisie jak wyżej.
Zobacz, nie było Cię dość długo (ban) i jak miło było na forum a teraz ostrożnie najpierw w dziale muzyka niby coś tam wrzucisz a powoli rozkręcasz się w innych tematach by wrócić do swojego …. przeżywania muzyki….

 
Mało tego, przewaliłeś masę kabli, gniazdek w ścianie, zabawy lutownicą oraz różnych bezpieczników we wzmacniaczu przeżywając w tym czasie muzykę jak nikt na forum. 
Więc przeżywaj dalej muzykę… bo przecież nawet miesięczny ban nic nie zmienił. 

14 minut temu, MariuszZ napisał:

Ma doskonałe parametry, jest funkcjonalny i kosztował mnie tyle za ile można kupić używkę H95.

A gdybyś nie znał doskonałych parametrów i nie kupił w cenie dużo niższej jak sklepowa to nadal za to co z nim słyszysz… a nieważne. Za rok pogadamy o doskonałych parametrach Henia. 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano
Przed chwilą, kaczadupa napisał:

No widzisz, a ja rozumiem, że Ty od lat trollując na wszystkich forach o tematyce audio jednocześnie dogłębnie przeżywasz muzykę, dostając muzycznego uniesienia po takim wpisie jak wyżej.
Zobacz, nie było Cię dość długo (ban) i jak miło było na forum a teraz ostrożnie najpierw w dziale muzyka niby coś tam wrzucisz a powoli rozkręcasz się w innych tematach by wrócić do swojego …. przeżywania muzyki….

 
Mało tego przewaliłeś masę kabli, gniazdek w ścianie, zabawy lutownicą, oraz różnych bezpieczników we wzmacniaczu przeżywając w tym czasie muzykę jak nikt na forum. 
Więc przeżywaj dalej muzykę… bo przecież nawet miesięczny ban nic nie zmienił. 

Oj Adam Adam.

Jakoś inni tego nie widzą w ten sposób, ja tylko w twojej głowie jestem trollem.

Kilka osób z tego jak i innego forum doceniają moje treści i uwagi oraz doświadczenie, pytają o to, czy owo na PW-prosza o zdanie, a  od ciebie tego nie oczekuję, bo nie muszę. 

Wbrew pozorom nie przewaliłem masy kabli i sprzętu, a te (kable) co mam od kilku systemów wstecz nie wymieniam. Co do bezpieczników Adam, mam je w każdym urządzeniu bez wyjątku nie tylko we wzmacniaczu.

Ale to wszystko razem daje mi taki efekt, że już nie szukam od kilku lat.

Kiedyś @audiowit dość trafnie określił zawartość mojej stopki, którą wrzucilem, a która wniosła poruszenie na forum przez kilka dni z rzędu i dobrze o to chodziło. 🤭 

Zawsze mogę ją wrzucić, bo kilka rzeczy się zmieniło jak sam wiesz z wątku muzycznego.

Podsumowujac Twoją frustrację z mojej obecności na forum, jak zwykle nie mogłeś sobie odpuścić, żeby nie przypomnieć wszystkim o moim banie.  Mam określenie na takie osoby i teksty, ale zatrzymam dla siebie.

Wiecej dystansu chłopie, bo się wykończysz nerwowo, a i tak już sprawiasz wrażenie rozchwianej emocjonalnie osoby i to tylko przez coś takiego jak audio i zabawki z tym związane.

Ach....

 

 

 

 

 

Napisano (edytowany)

Nie idź tą drogą chłopie.

Wbrew twoim domysłom nie bylo ich wcale dużo odkąd tu jestem.

Skup sie na glosnikach i wzmacniaczach nie na mnie.

A powyższy wpis zgłaszam, bo jest to podszyte szyderą i zaczepką  w jednym celu.

Nie uda ci się tym razem.

W ani jednym zdaniu ciebie nie obrazilem, napisalem jak to widze patrzac z boku, co zresztą też  ze swojej strony ooisal Mariusz.

P.S.

Sam orasz swój wlasny wątek, bo jesteś przewrazliwiony na moim punkcie cokolwiek bym nie napisał i za każdym razem robisz to samo. 

 

 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano (edytowany)
11 minut temu, DiBatonio napisał:

Kiedyś @audiowit dość trafnie określił zawartość mojej stopki, którą wrzucilem, a która wniosła poruszenie na forum przez kilka dni z rzędu i dobrze o to chodziło. 🤭 

To masz na myśli ? No to gratulacje, 100% Jacek. 
 

Na tych twoich kabelkach z obi i takim pokoiku to możesz sobie słuchać. Sprowadzasz te kolumny do poziomu hifi przez małe "h". Ten twój wzmacniaczyk to przystaweczka co tym bardziej pokazuje marnotrawstwo takich kolumn. Słuchaj sobie dalej tych swoich pierdziawek aaaaaa teeeee ceeeeeee bo i tak nie dojrzałeś jeszcze do lepszego grania. ProAc docenia się po czasie, do tego trzeba osłuchania, a jak widać tego ci brakuje oooooooooj brakuje. Myślisz, że nakupowałeś panelków ze styrudorku i złapałeś pana bozię za nogi ? 🤭🤭🤭

Lubisz prowokować w bialych rękawiczkach, co Adam ?

2 minuty temu, DiBatonio napisał:

Nie idz tą drogą chłopie.

Wbrew twoim domyslom nie bylo ich wcale dużo odkad tu jestem.

Skup sie na glosnikach i wzmacniaczach nie na mnie.

A powyzszy wpis zglaszam, bo jest to podszyte szydera i zaczepką  w jednym celu.

 

No masakra, wlazł i tak długo prowokował nie widząc Harbetha na oczy a teraz zgłasza. Dla melomana jest dział muzyka Jacku. 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano (edytowany)
10 minut temu, kaczadupa napisał:

Zobacz co robisz na forum, zacznij od siebie. Szukając zaczepki zawsze przegrasz Jacku…

Nie szukam zaczepki.

To jest to o czym mówię i pisze, wyraziłem swoje zdanie, chcesz mi zabrać prawo do wyrażania moich opinii? To zabierz je też innym w tym wątku, Mariuszowi również. 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano
4 minuty temu, kaczadupa napisał:

gdzie w tym muzyka Jacku ? Po co Ci te nerwy i wstyd na forum? 

Jakie nerwy ? 😆

U mnie jest wiecej muzyki niż tobie sie zdaje, wstyd to sam sobie przynosisz kolejny raz podchodząc tak emocjonalnie do moich wpisów.

 

Napisano (edytowany)
10 minut temu, kaczadupa napisał:

Mariusz, proszę wywal te przepychanki. Dzięki. 

Które sam wywołałeś, bo nie potrafisz się pogodzic z tym, że akurat ja mam inne zdanie. Mariusza zdanie już ci tak mocno nie przeszkadza, to jest znamienne w twoich zachowaniach jeśli chodzi o mnie.

Edytowano przez DiBatonio

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...