Ostatnie odkrycie

[makro]

Fanom jazzu polecam płytki Jaco Pastoriusa, mistrz basu, przy okazji świetny sprawdzian dla sprzętu. Choć to nagrania nie nowe i wiele im można zarzucić to od razu wyłazi jak sprzęt koloryzuje niskie tony. Świetny rytm i szybkość.

[grizly]

O! to coś dla mnie, nigdy o nim nie słyszałem, ale muszę się rozejrzeć skoro tak polecasz

[pruci]

Dla mnie ostatnim odkryciem i to jakim był Marek Napiórkowski i jego ostatnia (druga) płyta "Wolno". Polecam ją dla początkujących fanów jazzu (takich jak ja). Płytka po pierwsze pod względem audiofilskim - superrrr. A muza palce lizać, jakby to powiedzieć akustyczna, ale jaka głębia dźwięków. Naprwdę polecam. Ostatnio pojawił się dwupak pierwszej i drugiej płyty Napiórkowskiego za bardzo przystępną cenę, niewiele ponad 40 zł. Więc jęsli ktoś lubi super brzmienie i doby jazz nie ma się nad czym zastanawiać.

[White]

Napiórkowskiego miałem okazje oglądać na żywo. Na gitarze gra bardzo dobrze i a jego muzyki słucha sie dobrze, choc momentami jest trochę jak za spokojna dla mnie.

[pruci]

Zazdoszczę Tobie "White". Z chęcią poszedłbym również na taki koncercik. W ogóle jazz na żywo, jeśli akustycy czegoś nie popsują, to totalna miazga. Ja oststnio w ramach "Jazz Komeda Festiwal" byłem na koncercie Simple Acoustic Trio (fortepian, bas i perkusja), są to chłopaki od Tomasza Stańki. Rewelacja, chcę kupić ich ostatnią płytę "Trio", ale cena trochę zaporowa, bo płytka wydana w stajni ECM. Tak więc to też dla mnie nowe odkrycie.

[dave993]

Coś z innego gatunku. Dla mnie odkryciem jest Johnny Cash i jego American Recordings pod produkcją Ricka Rubina. Trochę Johnny'ego Casha jakiego jeszcze nie znaliśmy!

[Muzyczna]

Heja. Moim ostatnim odkryciem jest zespół Bass Astral x Igo. Fantastyczna elektroniczną muzyka wraz ze świetnym wokalem robi naprawdę piorunujące. Do nagrywania zaprosili również orkiestrę więc jest to różnoraka mieszanka.

[Amanda55]

Bass Astral x Igo są naprawdę świetni. Dobrze że zyskują na popularności bo w pełni na to zasługują