Skocz do zawartości

Wasze systemy...


npl

Recommended Posts

Cytat

Cześć Adam. Myślałem, że już tu nie zaglądasz. Tak, mam MAPa i słucham czasami na nim. Zazwyczaj stoi na jego miejscu Leben.
Ale teraz, jak widzisz być może, słucham z twardego dysku (dostałem od szwagra kilkaset megabajtów muzyki) poprzez DACa w Ayonie ( łączy je ten kabelek biegnący do odtwarzacza). Tu szkoda mi zużywać lamp, skoro słucham z "flaków".
Lecz jak pisałem AA MAP-105 gra tak muzykalnie, że nie mam bólu po przełączeniu z Lebena. Myślę, że to duży komplement dla
tego wzmaczka. Ty chyba miałeś 105kę o ile dobrze pamiętam? Ale sprzęcik masz o ile dobrze pamiętam ogólnie ten sam co kilka miesięcy temu.
Nie masz ciśnienia na jakieś zmiany?


hej sorry za tempo odpisania ale miałem wyjazd kilkudniowy.
Tak MAPa 105 miałem i powiem, że miło go wspominam, obecnie po tym Thule posiadam MF E100, mam też HK 3390 kupiłem za śmieszne pieniądze, przez moment miałem Audiolaba 8000S ale nie wiem coś mi nie zgrało albo z moimi uszami albo z kolumnami, które w danej chwili miałem podłączone - Castle Avon potem podłączyłem AE EVO 3 było jakby więcej mięska ale za to straciło na detaliczności no i poszło do ludzi, i kolumny i A8000S został MF E100 i HK 3390 w kuchni i od kilku miesięcy udało mi się kupić w idealny stanie DALI 450 gra to pięknie z E100 i nawet jak podepnę HK 3390 również zacnie icon_smile.gif
przyznasz iż jakość plików Flack w połączeniu z dobrym DACkiem i wzmakiem dają świetnie radę co ?
Na forum siedzę codziennie z tym że w ostatnim roku odrobinę mniej czasu ale po wakacjach może się poluzuje icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem. Tak samo ktoś tam podobno chce zapłacić milion dolarów, jeżeli jakiś człowiek w ślepym teście odróżni kable.
Na dobrym, rozdzielczym i dobrze znanym sobie systemie systemie, we własnym pomieszczeniu gdzie występuje tylko jedna zmienna,
ktoś o dobrym słuchu poradzi sobie bez problemu.
To samo płyta oryginalna kontra kopia CDR. Niby powinno być to samo, ale nie jest.
Sprawdzałem te rzeczy w czasach kiedy jeszcze większość forumowiczów na g... wołało "papu".
A Tobie nie będę udowadniał, bo i jak? Przyjedziesz do mnie? Zapraszam.
Inaczej wierz albo sprawdź sam, jeśli masz na czym i dobry słuch. Pozdrawiam.

ps. Na jednym z AS prezenter puszczał muzykę na hi-endowym systemie (Ayon i kolumny Avantgarde Acoustic).
Były trzy odsłony tej samej muzyki. Ja siedziałem w którymś tam rzędzie, za rosłym facetem i nie widziałem co robi pan prezentujący nagrania. Za pierwszym razem podobało mi się najbardziej, drugi raz był niezły, ale już trochę gorzej się słuchało. W trzeciej odsłonie miałem wrażenie, że jest jakoś sztucznie, kanciasto, niepokojąco. Zapytałem sąsiada z czego to było puszczane. W pierwszym przypadku był to gramofon, w drugim odtwarzacz CD. W trzecim serwer i odtwarzacz plików wysokiej jakości (także Ayon).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Sprawdzałem te rzeczy w czasach kiedy jeszcze większość forumowiczów na g... wołało "papu".
A Tobie nie będę udowadniał, bo i jak? Przyjedziesz do mnie? Zapraszam.


Oczywiście że przyjadę. Nawet 1000 i więcej km jeśli potrafisz to udowodnić. Mam tylko nadzieję że z zaproszenia się nie wycofasz?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ale ja chciałbym zaproponować coś, co sprawiłoby że zapamiętasz tę lekcję.
Stawiam 1000 zł jeśli przegram. Możesz wziąć swojego arbitra a je będę miał swojego. By nie było żadnego "szacher macher".
Ty na wejściu też pokazujesz swoje 1000 zł. Jeśli udowodnię Ci, że odróżnię oryginalną płytę od CDRa, to zostawiasz mi swojego
tauzena. Wchodzisz w to? W sumie jeśli jesteś pewny swego nic nie ryzykujesz.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, Twoja propozycja mnie zbytnio nie urządza. Jestem człowiekiem który nie ma w sobie nutki hazardzisty więc o pieniądze się nie będę zakładał. Jeżeli faktycznie masz rację a ja się mylę poniosę koszty dojazdu i stracę czas. Myślę, że to będzie wystarczająco satysfakcjonujące dla Ciebie. Tak czy inaczej cały czas jestem ciekaw czy rozróżnisz kopię nośnika od oryginału.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zaraz, jak to? Jakiego hazardu? Jesteś przecież pewien tego co sugerujesz. A ja jestem pewien swego. Rzucanie jakichś słów na wiatr jest niepoważne. Jesteś pewien tego, że nie rozróżnię, więc nic nie ryzykujesz. To jaki w tym hazard? Czysta formalność z Twojej strony icon_biggrin.gif Chciałeś mnie tu zdyskredytować na forum? A ja Ci chcę udowodnić, że jak się komuś zarzuca coś takiego, to trzeba mieć jaja by udowodnić swoje zarzuty.
A czasu nie stracisz. Zyskasz cenne doświadczenie. Cenne w dosłownym tego słowa znaczeniu. Mnie akurat brakuje tego tauzenka na kabel sieciowy. Więc mam jak znalazł. Wymiękasz gościu?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem, że "przerzucać płyty" itp. powinien komputer, ponieważ mową ciała i tym, co się mówi w trakcie wyboru można zdradzić wybór puszczanego źródła.... icon_rolleyes.gif

Ja sam niedawno stwierdziłem (ku swojemu leciutkiemu zaniepokojeniu, ale ostatecznie z ulgą), że ni ch.... nie mogę odróżnić plików HD od zwykłych 44/16 (na podstawie, między innymi próbek z 2L).
Tak więc myślę, że spokojnie sobie mogę odpuścić kupowanie 192/24 i zaoszczędzoną różnicę wydać na flaszeczkę ulubionej trucizny icon_smile.gif

A na marginesie ustalcie też jaką muzykę puszczacie, żeby potem nie było, że ktoś do porównania dał nagrania Louisa Armstronga z 1927 roku.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ja przerzucam płyty i steruję odtwarzaczem?

A ja wraz z Adminem steruję na tym Forum - więc profilaktycznie przestrzegam, by nie przesadzać w swoich wypowiedziach... icon_rolleyes.gif
Oprócz tego że rzeczowo i na temat - to musi być jeszcze kulturalnie i miło !

Pod koniec roku było już nieładnie (Suzana - nie chodziło o Ciebie, mimo że cytuję Twój post), więc zawczasu ostrzegam wszystkich Kolegów icon_idea.gif by tym razem nie było ekscesów icon_eek.gif

Pozdrawiam
PS. Parę lat temu w trakcie odsłuchów u kolegi chciałem sprawdzić, czy jego nowy odtwarzacz CD czyta płyty CD-RW (Rega: CD Apollo + wzmacniacz Brio + kolumny podłogowe RS3). Było zauważalnie gorzej na CD-RW niż na oryginalnej płycie CD (miałem obie płyty, 2 razy na różnych utworach odpaliliśmy). W przypadku CD-R oraz oryginałów różnica jest mniejsza...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja , żeby jeszcze bardziej namieszać wspomnę że to bardzo ciekawy temat i dość złożony ( w każdym aspekcie ). Płyty CD-RW zdecydowanie gorzej odbijają laser. Jednak odpowiedni czytnik nie powinien mieć z tym problemu. Ilość błędów przy odczycie ( i zapisie ) płyty CD-R , zależy również od składu substancji w której rzeźbił laser. Związana jest z tym również ich trwałość. Na jednych odtwarzaczach CD różnice będą większe , na innych mniejsze. Większe różnice nie muszą oznaczać że sprzęt jest lepszy. Jeśli chodzi o pliki flac zripowane z CD, ich jakość jest w dużej mierze związana ze starannością zczytania danych z płyty CD. Jeśli są zczytane np. metodą trzyprzebiegową, powinny (nie muszą) grać lepiej niż płyta CD odtwarzana na konwencjonalnym odtwarzaczu płyt CD. Różnica ta może być nieznaczna. Sposób (interface) w jaki przesyłamy dane do przetwornika ma wpływ na dźwięk. Ten wpływ zależy bardziej od urządzenia niż samego rodzaju złącza. Stare i źle przechowywane płyty oryginalne mogą zagrać gorzej niż ich dobrze zgrane kopie CD-R. Znane są przypadki lepiej grających płyt pirackich od ich legalnych wydań.

Pliki HD powinny być mniej "kanciaste" niz to samo nagranie okrojone do standardu CD. Jeśli tak jest to winy bym szukał po stronie sprzętu odtwarzającego. Szersze pasmo przenoszenia powyżej górnego pasma słyszalnego w technice cyfrowej nie powinno owocować większą ilością tzw. cykań. Wielu ludzi tego jakoś oczekuje. Daje za to możliwość dokładniejszego opisania dźwięków zawartych szczególnie w rejonie wysokich częstotliwości. Zwykle owocuje to większa gładkością dźwięku cyfrowego. Jest to spowodowanie zredukowaniem zniekształceń wysokich częstotliwości. Często jednak te cyfrowe naleciałości są odbierane pozytywnie.
To że jakieś urządzenie gra w naszych odczuciach lepiej, nie musi wiązać się z tym że gra naturalniej. Często w ślepym teście wygrało by nagranie , odtworzone na naszym ulubionym sprzęcie z muzykami grającymi na żywo. Wynika to często z akceptacji naszych ulubionych zniekształceń.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy częściową przyczyną mojego nierozróżniania jest to, że pliki te gram z Cambridge Audio Stream Magic, który upsampluje icon_confused.gif wszystko do 384/24 - nie ma możliwości odtwarzania plików w ich natywnej rozdzielczości.

Druga rzecz - zarówno Cambridge, jak i mój wzmacniacz (MF A3) mają w papierach pasmo 20-20k, więc teoretycznie i tak nie przenoszą góry dostępnej w plikach HD.

Poza tym w plikach HD szukałem raczej większej głębi czy detalu - niekoniecznie mniejszej kanciastości brzmienia.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

To że jakieś urządzenie gra w naszych odczuciach lepiej, nie musi wiązać się z tym że gra naturalniej. Często w ślepym teście wygrało by nagranie , odtworzone na naszym ulubionym sprzęcie z muzykami grającymi na żywo. Wynika to często z akceptacji naszych ulubionych zniekształceń.

Dobrze powiedziane icon_cool.gif

A poza tym - również od tego, czego oczekujemy od dźwięku i jaki styl grania lubimy (choćby to, że jedni wolą więcej niskich tonów, inni lubią mocną górę, dla innych najważniejsza jest średnica...). Na szczęście nasz sprzęt nie musi się podobać innemu użytkownikowi - wystarczy, że my jesteśmy zadowoleni (albo akceptujemy co mamy i nie chcemy wydawać więcej kasy na sprzęt i adaptację pomieszczenia).


Odnośnie płyt CD-RW: jest to nie tylko sprawa czytnika, ale i zamierzeń producenta sprzętu.
Przy wyższych półkach sprzętu świadomie może być ograniczana możliwość korzystania z tego typu nośników (mimo że jest to „wszystkożerny” napęd DVD, który w innym sprzęcie czyta jeszcze SACD i pliki MP3).
Zresztą nawet w SONY z podobnego okresu na tym samym typie lasera KSSa jedne modele czytają CD-RW, a inne nie.
Ale to już inna sprawa...

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo w tym temacie wiadomości tekstowych, a nader mało graficznych. Przecież wszyscy lubimy czasem pooglądać sobie zdjęcia fajnych klocków, czyż nie?

W moim obecnym systemie głównym punktem programu są Acoustic Energy AE1 Series II, które nabyłem w czerwcu ubiegłego roku i wciąż jestem w pozytywnym szoku. Podziękowania dla kolegi f1angel, który w owym czasie napomknął mi o tym modelu. Generalnie rzecz biorąc, to takie kolumny do końca życia, tylko czasem "upgrade" elektroniki się zrobi. icon_smile.gif

[attachment=5203:01.jpg]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...