Wasze systemy...

[elektron6]

Sprzęt z lat 60 tych - gratuluje:) To musi grać dobrze. Trafa fakt nawijane były maszynowo ale zapewne obliczenia były jeszcze "odręczne":) Teraz to liczy program komputerowy i wiemy często jak to jest:)

[nowy78]

6 minut temu, elektron6 napisał:

Trafa fakt nawijane były maszynowo ale zapewne obliczenia były jeszcze "odręczne":) Teraz to liczy program komputerowy i wiemy często jak to jest:)

Ano właśnie, ja też liczę tylko "pod kreskę", a w bardziej złożonych obliczeniach zdaję się na suwak logarytmiczny. Te wszechobecne, nagminnie mylące się komputery są zmorą naszych czasów  

[Audio Autonomy]

Ciężko sobie dziś wyobrazić funkcjonowanie bez komputerów, ale faktem jest, że dobrze jest kontrolować to co nam wypluwają te nasze cyfrowe liczydła

[audiowit]

Od dziś słucham również szumów.

Jubilerska maszyna. 

[elektron6]

Na takim sprzęcie to nie do końca musi być szum:) Dobra chromóweczka i mamy wszsytko.

Super sprzęt, gratuluję!

[audiowit]

Szumofon pozwoli mi na podróż do czasów kiedy długo byłem magnetyczny i odporny na chłód cyfrowych nośników.

[1Ender]

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Od dziś słucham również szumów.

Jubilerska maszyna. 

Akai robiło jedne z najlepszych decków. Ale też wysokich lotów szpulowe. Np. 16 kanałowe. 

[audiowit]

Zawsze podobała mi się ta seria Akai. Magnetofon jest niesamowicie szybki i precyzyjny. Jest przyjemy w prowadzeniu, intuicyjny. Jeden z lepszych decków. Można by wymienić kilka innych nad którymi się wahałem. Ale tu raczej chodziło o spełnienie zachcianki niż tylko patrzenie na jakość. Od razu uprzedzam, jak lubię Nakamichi tak na Dragona nie mogę patrzeć.

[Kubakk]

W latach 80/90 Akai kojarzyło się z vhs szkoda ,że wiele podobnych firm odeszło w zapomnienie

[MariuszZ]

12 minut temu, audiowit napisał:

Od razu uprzedzam, jak lubię Nakamichi tak na Dragona nie mogę patrzeć.

Raz w życiu Nakamichi decka widziałem. 

W filmie. Niestety wzrokiem w tamtych czasach wodziłem za Kim więc nie utrwalił się na tyle by później o nim marzyć 😂

W "Nine 1/2 weeks" lokowali RX505 wtedy. 

 

[tomek4446]

48 minut temu, audiowit napisał:

Ale tu raczej chodziło o spełnienie zachcianki niż tylko patrzenie na jakość.

No cóż , w tym wieku  .....  

Piękna maszyna , jutro swoją Yamaszkę zawożę do przeglądu.

[audiowit]

1 godzinę temu, elektron6 napisał:

Na takim sprzęcie to nie do końca musi być szum:) Dobra chromóweczka i mamy wszsytko.

Super sprzęt, gratuluję!

Oczywiście, trochę chromoweczek mam. Metalowe też się znajdą. Parametry dalekie od nowych formatów. ALE narazie od południa slucham sobie muzyczki i wogole nie czuję zmęczenia. Nawet kiepsko nagranych kaset słucha się bardzo przyjemnie.

Akai GX75 gra dość ciemno. Co znaczy ciemno. W tym wypadku pomimo dużej ilości wysokich tonów  granie jest gęste, ciepłe, pełne, urozmaicone, organiczne. Wysokie tony mają zupełnie inny charakter niż że źródeł cyfrowych. Jest aksamitnie, ale nie ma przytępienia tego pasma.

Na uwagę zasługuje scena.

Jakie minusy. Mnie najbardziej przeszkadza niski s/n. Zapomniałem już jak się słucha taśm.

Oczywiście jest też niższa dynamika, ale to po krótkiej adaptacji nie przeszkadza. Jest mniejszy rozmach. Tylko, że na taśmie tyle się dzieje, że spektakl muzyczny jest równie ciekawy, odbywa się troszkę w mniejszym świecie. Kwestia przyzwyczajenia.

No i ten wspaniały, jedwabisty szum

Różnice względem 93

Brak boczków, nie są złocone rca, klapa kieszeni kasety nie jest tłumiona ( wibroizolowana), nie ma kwarcowej regulacji obrotów.

Względem mk2

Mk2 ma szklane głowice, inne trafo.

 

[elektron6]

Tez lubię czasami posłuchać z kasety. Mimo wielu was tego nośnika, trzeba przyzna że miło się słucha i trudno tutaj o zmęczenie słuchu. A jak mamy jeszcze piękny widok wskaźników VU, linijek LED to robi się podwójnie przyjemnie:) 

Mój główny kaseciak to Aiwa AD3800

[audiowit]

No, no 81r i 3 głowice. Dolby C. Automatyczna kalibracja.

Chciałem coś jeszcze starszego ale ze względu na to, że trzeba by oddać do serwisu zrezygnowałem.

Akai jest po pełnym serwisie i w stanie optycznym bardzo ładnym. I jest piękny.

[RoRo]

49 minut temu, audiowit napisał:

Różnice względem 93

...

Względem mk2

Mk2 ma szklane głowice, inne trafo.

 

A dokładniej - względem GX-95, a nie 93

To Twoja siedemdziesiątka piątka nie ma szklanej głowicy???

Pozdrawiam i gratuluję nowej zabawki!
PS. No to jeszcze "leniucha" trzeba skombinować - np. uniwersalnego.
M.in. dlatego proponowałem coś młodszego niż z lat 70tych... i z uwagi na Cetkę też 🙂

[audiowit]

Dzięki Romek. Rzeczywiście cały czas mylę cyferki. Jak rozmawialiśmy musiałem się pilnować żeby nie mylić oznaczenia cd z magnetofonem.

No i oczywiście 75mk1 ma szklaną głowicę Samo oznaczenie GX o tym mowi.

[elektron6]

Przyszedł czas na poszukiwania preampu lampowego do systemu OX. Pierwsza poszukiwania były w kierunku systemu zbalansowanego ale biorąc za i przeciw wybrałem preamp niezbalansowany. Rozważałem coś z nowych konstrukcji ale nadal wygrało vintage-ceniony Audio Research SP8 mkii w ostatniej rewizji z 1985r. Coś pięknego, poprzedni preamp Lamm 2.1 musiał uznać wyższość SP8. Świetna przestrzeń, słodki wokal, piękna górka. Bas krótki ale ciepły. Zgrywa się świetnie z OX. Tego zestawu można słuchać godzinami…Lamm może tylko ma małą przewagę w zakresie potęgi basu - jest naprawdę potężny. Sp8 w pięknym stanie technicznym i wizualnym no i porządnie wykonana sekcja phono. Preamp kupiony od kolekcjonera z Berlina, odbiór osobisty:) Będzie dzisiaj granie do rana, jutro trzeba wziąć urlop:)

A potem pewnie poszukiwania SP11…

[tomek4446]

15 minut temu, elektron6 napisał:

ale nadal wygrało vintage-ceniony Audio Research SP8 mkii w ostatniej rewizji z 1985r.

jak widzę jesteś niereformowalny  I wiesz co ? Cieszę się z tego oglądając zdjęcia pre. Czuć moc , jak się na niego tylko patrzy. Pasuje do kolekcji. Gratuluję.

[audiowit]

Elektron, bardzo dobry wybór.

Z Pre lampowym zbalansowanym mógłbyś mieć kłopoty. Jeśli pozostałe elementy nie są zbalansowane, nie ma sensu.

[elektron6]

Dodatkowo zdecydowana większość konstrukcji zbalansowanych preampów lampowych ma obwód balansu zbudowany na wzmacniaczach operacyjnych - według mnie to się mija z celem...wpinanie krzemu między stopień wejściowy a lampową końcówkę. Ot taka hybryda krzemowo - lampowa.

[audiowit]

W tym momencie rzadko kto stosuje w pełni lampowe komponenty. Droga na skróty.

[Inżynier Mamoń]

Nie chcę zakładać osobnego wątku o KEF107 (chociaż pewnie zasługują).   Kupiłem 107 ale jeszcze ich nie mam w domu.

Chciałbym się tutaj dowiedzieć co do wzmacniacza / czym je nakarmić / czy potrzebna mi elektrownia?

Na obecną chwilę mam jedynie bidną integrę Accu E-212 - czy to może być problem?  Nie bardzo chcę teraz wydawać walizki pieniędzy na coś drogiego więc rozglądam się za jakąś mocną końcówką w D klasie.  - Czy to byłby dobry pomysł dla 107?

Znalazłem taką manufakturę w UK, ale jeszcze nie wiem co tam ewentualnie wybrać >>> https://www.nordacoustics.co.uk/

Będę się dopytywać w wątku Marcina @Fafniak o icepower (jeśli to dobry trop).

[audiowit]

Dobra, czas przejść na taryfę zimową. Monoski z nowiutkimi Tunami gpx mk1 do dzieła.

[tomek4446]

@audiowit Witek , nie wiem jak kable , ale te lampy / a właśnie patrzę na identyczne  / zawsze robią wrażenie. Świetne zdjęcie. A ja , no cóż od trzech godzin gram na nowych lampach w pre. 

I kurna wygrzane , nie wygrzane , ale jest zajebiście. Pierwsza różnica między Harmonixami to bas i powietrze. Bas dużo bardziej zaznaczony i świetne budowanie atmosfery utworu.

No , dobra , pochwaliłem się , słucham dalej  

A , i wywaliłem to białe silikonowe ustrojstwo co było na podstawach lamp. Dobrze zrobiłem ? 

[audiowit]

Dzięki.

A jak z kontrolą tego basu?