Skocz do zawartości

Wasze systemy...


npl

Recommended Posts

O! W mordę! Aleście się rozpisali o tych żonach. Ja jeszcze nie mam tego "zmartwienia", więc ogranicza mnie jedynie własny umysł. (i ciasnawy pokój)
Korzystam jednak z waszego doświadczenia i biorę sobie do serca pewne uwagi:
Cytat

Czy decydując się na bycie razem nie omawialiście tak poważnej kwestii jak ustawienie sprzętu stereo? icon_lol.gif


icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Profi, byłeś jak rewolucjonista, ale pokonała Cię ewolucja icon_smile.gif


No, tak to już jest... Na szczęście wg Darwina przetrwają nie najsilniejsi, ale najlepiej przystosowani icon_cool.gif

Cytat

Czy decydując się na bycie razem nie omawialiście tak poważnej kwestii jak ustawienie sprzętu stereo?


Ależ oczywiście: "Skarbie, w tym pokoju będzie stał sprzęt, a gości przyjmować będziemy w tamtym" icon_wink.gif

Trzymam kciuki za przyszłych audio-żonkosiów!!


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do pokojów odsłuchowych, umeblowania i akustyki myślę tak.
Pomieszczenia nie muszą przecież przypominać prosektorium czy pokoju hotelowego. Można wykazać własną inwencję a akustykę poprawić w sposób naturalny. Jak już gdzieś wspominałem przed kupieniem paneli miałem na tyle dobrze ustrojoną akustykę, że panele poprawiły tylko minimalnie pewne jej aspekty. Co do mebli, to niekoniecznie muszą być standardowe. Stół często stoi nie na środku pokoju, ale przy jednej ze ścian. Można pomyśleć o takim jak się widzi nieraz w kuchniach, tyle, że o większym. Jednym bokiem zawieszony jest na ścianie (umocowany na hakach lub zawiasach) a stoi tylko na dwóch nogach. Gdy jest niepotrzebny, składa się go (blatem do ściany). Nogi (też składane) wchodzą pod spód. A taki duży stół potrzebny jest tylko raz na jakiś czas. Można też pomyśleć o rozkręcanym (nogi) i gdy niepotrzebny wynosić z pokoju, lub chować. Tak jest u moich rodziców. My w pokoju stołu nie mamy. Jest duży w kuchni i to wystarcza.
To samo z łóżkiem. Może być składane i rozkładane tylko na noc, nie musi straszyć cały dzień. Choć w wielofunkcyjnych pokojach raczej takie rozwiązania się stosuje. Wyższe, otwarte (bez szyb czy drzwiczek, albo ażurowe drzwiczki - naturalne dyfuzory) meble, na ścianach półki z książkami, obrazy, płaskorzeźby albo ciekawe panele (nowoczesne, niebanalne choć udające sztukę - przykłady w linku poniżej).
Wcale nie musi być płasko i "goło" aby było "nowocześnie" jeśli tak ma być. Nawet dywan może być futurystyczny. Widziałem takie grube z kawałków skór albo różnych ciekawych materiałów o frapujących splotach.
A tu ciekawa strona. Pomieszczenia oczywiście "modelowe" (może stąd się bierze przekonanie, że tak powinno być w domu), ale chodzi mi raczej o materiały, strukturę, wzory, jakich się używa do zdobienia ścian.
http://www.archiexpo.com/architecture-desi...panel-1155.html

Profi, to z Ciebie był audio tyran icon_wink.gif Jakie kolumny na jakie chcesz zmienić, jeśli można wiedzieć?
A te 50m2, tylko pozazdrościć. Ale znów będziesz musiał wymienić kolumny icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta racja, wystarczy trochę determinacji i twórczego niezadowolenia, żeby osiągnąć znakomite efekty soniczne. Ja jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa w kwestii akustyki swojego pokoju. Obecnie mam za dużo płaskich, gładkich powierzchni (panele icon_twisted.gif ), przez co pogorszyła się propagacja niskich tonów i pojawiła się metaliczność. Dolny zakres pasma jest bardziej rozmyty i dudni. Po wstawieniu narożnika z funkcją spania zmuszony byłem usunąć z pokoju dywanik, przenieśliśmy też tutaj mały stolik. Mało tego, ze względu na skrzynkę na pościel nowy mebel jest wyższy niż poprzednia sofa, tzn. znacznie wyżej się siedzi (jak w ciężarówce icon_mrgreen.gif ), przez co uszy mam ponad głośnikami wysokotonowymi. Nieraz słucham w bardzo niewygodnej pozycji, półleżąc z brodą na klacie, lecz to i tak nie jest już ten dźwięk, do którego przywykłem. Trzeba zatem wstawić coś wyższego.
Kolumny, które zamierzam nabyć, to jakby nie było Cantony, tyle że model Digital 1 bądź 2, ze szczególnym wskazaniem na jedynki. Flagowce z końca lat 90-tych. Oba posiadają w komplecie procesor DSP + mikrofon pomiarowy, kilka programów stałych + kilka do ustawienia przez użytkownika. Kontrolery działają dwutorowo, po pierwsze na podstawie sygnału z mikrofonu w miejscu odsłuchu można zniwelować wpływ pomieszczenia, po drugie można zmieniać charakterystykę częstotliwościową, czyli brzmienie. W moich 17 metrach z pewnością będą to za duże kolumny, myślę jednak, że za pomocą owego procesora będę mógł utemperować np. nadmiar niskich tonów. Będą to kolumny docelowe do przyszłego pomieszczenia, z kubaturą poradzą sobie bez problemu. Napędzeniem zajmie się inny wzmacniacz niż obecnie. W planach wymarzona integra Accuphase serii 4xx bądź końcówka Nakamichi PA-7 (to taka stara miłość) bądź jakiś Threshold, choć po głowie chodzą mi jeszcze Aaron, Plinius i Audionet. Używki! W ostateczności klon Gryphon Antileon icon_rolleyes.gif . Chyba, że do tego czasu stać mnie będzie np. na Leema Acoustics czy Hovland (-> mój avatar).

No a z tymi epitetami, to czy aby nie przesadzasz? Potwór - rozumiem, ale żeby zaraz tyran? icon_wink.gif


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg



Mój system (MOICH) marzeń skończony ...obiecałem że wkleję foty jak będzie tak jak chcę no i jest tadaaaa:-)

wzmacniacz:cyfrowy wzmacniacz w klasieD -----Calyx CTI

źródło dźwięku:CDplayer CyrusXTSE+ oraz mac mini

IC: Nordost Red Dawn Flatline

kabel głośnikowy: Nordost Red Dawn RevII(Bi-wire)

Głośniki:Magnepan MG12QR & dwa subwoofery:MourdantShort Alumni9

DAC: Cyrus Dac X+

kondycjoner Xindak XF500 kabelki: Furukawa PCOCC

Kino domowe:amplituner: Pioneer VSX920K/ Głośniki:Boston Acoustics
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak filmy na bostonach w 25-30 mkw robi toto dobrze przedewszystkim odciąża stereo i choć grają w 7.1 to nie widać ich zupełnie (poza frontowymi) w pokoju są bardzo dyskretne a potrafią ładnie chałasować np na władcy pierścionków icon_wink.gif

Cytat

No pięknie patiaro.

Mam pytanko: Do kina (do filmów) jedziesz na tych małych Bostonach ? Jak to sie prawuje ? Bo też chyba złoże kino domowe na oddzielnych małych głośniczkach

Pozdr.


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witam

Minęło półtora miesiąca od zakupu kolumn więc można coś o nich napisać.Kombinowałem trochę z ustawieniem szukając najlepszych rozwiazan.Brałem pod uwagę sugestię kolegi pacio94 aby spróbować metody Cardasa,niestety moim zdaniem nie można jej zastosować u mnie.Powód jest prosty..mało miejsca.Ta metoda potrzebuje bardzo dużego odsunięcia kolumn od ścian co jest niemożliwe w moim przypadku.Chociaż uważam ze nie jest żle.Ustawione są pół metra (tylna scianka kolumny od sciany),jeden metr od sciany bocznej i dwa metry sześćdziesiąt między nimi.Skrecone lekko w pionie do srodka.W takim ustawieniu jest najlepiej.
A wrazenia z odsłuchu?Nigdy nie myślałem ze można uzyskac taki dźwięk z dwóch kolumn.Bardzo przestrzenny wręcz holograficzny.Brzmienie instrumentów,wokale,wybrzmienia instrumentów,mozna odnieść wrazenie ze to się dzieje w mojej obecności.Muzyka nabrała zupełnie innego wymiaru.Trzeba jeszcze wspomnieć że Arcam (A38,CD37)pokazał się z jak najlepszej strony.
Pare zdjęć jak to wygląda teraz.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Wam.

Ja się pochwale dziś znaleziskiem, które zostało dokonane u kolegi na strychu. Znaleźliśmy to cudo zakurzone w kącie pod inną kupą gratów. Stan techniczny 100%. Wszystkie przyciski, pokrętła działają, radio odbiera wspaniale i bez żadnego problemu. Jedynie niestety potrafi szumieć gdy podłączy się słuchawki icon_wink.gif. Z tego co się dowiedziałem rok produkcji to 1980 rok. Jak na mój gust oferuje bardzo przyjemną barwę dźwięku. Zrównoważony, spokojny dźwięk. I do tego te migające diody okręślające aktualnie dawaną moc. Piękne icon_biggrin.gif



Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Witajcie,

To mój pierwszy post na forum, żeby się więc przedstawić chcę Wam
zaprezentować co u mnie w trawie piszczy:
  • Źródło - Audiolab 8000CD
  • Wzmacniacz - Audiolab 8000S
  • Kolumny - Dali 505 (od nowości)
  • Central - przypadkiem KODA
  • Surround - jeszcze większy przypadek BOSE
  • Subwoofer - Paradigm PDR-8
  • Ampli do KD - Yamaha RX-V650
  • Bluray - Sony BDP-S186

Kable raczej niespecjalnie warte uwagi, starutki MonsterCable na IC i głośnikowe Sonic Link AST200.
CD i wzmacniacz całkiem niedawno zastąpiły używane wcześniej Denona DCD1550AR i HK680.
Audiolab był od jakiegoś czasu w sferze marzeń i kiedy już stałem się jego posiadaczem, jakby to powiedzieć…nooo,nie uszczęśliwił mnie do końca. Nie był to raczej milowy krok w jakości brzmienia. Nieco lepsza kontrola basu,oczywiście z innym od HK680 sposobem prezentacji, bardziej detaliczna góra. ALe już w kwestii głębokości i szerokości sceny nie ma poważniejszych zmian icon_sad.gif Jednak musi istnieć nadal, bo poza grą w stereo pełni także rolę końcówki mocy do KD.
Tak więc pogoni za króliczkiem ciąg dalszy. Oczywiście chwilowo muszę się powstrzymać żeby nie doszło do rozwodu;) Ale rozpatruję na przyszłość zainwestowanie w monitory z nieco wyższej półki. Może MA RX-2 lub DefinitiveTechnology Studio MOnitor 55.
Może wtedy zyskam coś w zakresie stereofonii i dźwięk oderwie się od kolumn. Choć przyznam, Dali są u mnie juz tyle lat i związany jestem z nimi naprawdę mocno. Towarzyszą wielu zmianom w systemie trwając w nim niezmiennie. Ale może już czas?

DSC01446.jpg

wersja do mieszkania

DSC01446.jpg

nie do końca fajny Audiolab

DSC01446.jpg

Yamaszka

DSC01446.jpg

wersja do odsłuchu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

I za każdym razem musisz wyjeżdżać kolumnami? Nie mogą tam już pozostać? Nie wiem, szafki trochę odsunąć, tę kanapę z lewej strony?



Ha, problem w tym,że meble są (i muszą być) tak ściśnięte:-(
Smutne,blokowe realia. Ale w sumie nie stanowi to jakiegoś szczególnego problemu.
A z lewej stoi jeden z foteli. Kanapa naprzeciw kolumn. Tak jest wygodniej zająć miejsce po środku do odsłuchu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam niemal identyczne ustawienie do Ciebie mzm33 tylko ciemne meble i kolumny podstawkowe icon_lol.gif

Na odsłuchy nie wyjeżdzam bo monitory bardziej potrzebują ściany wg mnie a nic nie tracę na przestrzenności bo testowałem.

Tylko kanapa z lewej strony czasem daje mi wrażenie że kanał lewy głośniej gra.

Jak kupie sobie podstawki to wstawie też fotki.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Mam niemal identyczne ustawienie do Ciebie mzm33 tylko ciemne meble i kolumny podstawkowe icon_lol.gif

Na odsłuchy nie wyjeżdzam bo monitory bardziej potrzebują ściany wg mnie a nic nie tracę na przestrzenności bo testowałem.

Tylko kanapa z lewej strony czasem daje mi wrażenie że kanał lewy głośniej gra.

Jak kupie sobie podstawki to wstawie też fotki.

Pozdrawiam



Cieszę się zatem, że nie jestem osamotniony w swoich lokalowych problemach z właściwym ustawieniem:-)
A czy wcześniej grały u Ciebie kolumny podłogowe? Bo ciekaw jestem zmian,jakie dla jakości dźwięku wprowadzają monitory.
Choruję na MA RX2, ale póki co jestem bezrobotny i zmiany trzeba odłożyć na ..?

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A czy wcześniej grały u Ciebie kolumny podłogowe? Bo ciekaw jestem zmian,jakie dla jakości dźwięku wprowadzają monitory.


Grały podłgowe tylko nie wiem czy można w jaki kolwiek sposób to porównać bo grały za każdym razem zupełnie inne firmy.
Najpierw B&W 603 S2 potem ROTH OLI 40 a teraż jest CASTLE KNIGHT 2 i wszystkie te kolumny prezentowały zupełnie inne szkoły brzmienia (jak Cie interesuje moge podać z grubsza róznice w brzmieniach)
Żeby porównać musiałbym teraz postawić KNIGHT 5 (tylko troche drogie icon_mrgreen.gif )

P.S - Zapomniałem dodać że obecnie do monitorków używam suba REL T5 i jakość niskich tonów jak dla mnie w ogólnym rozliczeniu znacznie przewyższa te z konstrukcji wolnostojących które miałem. Przestało ciągnąć i buczeć a zaczeło uderzać tam gdzie powinno. Zaczełem słyszeć rytm i najmniejsze nawet uderzenie w perkusję nie ucieknie w nagraniach np. rockowych.

Generalnie kojarze że celowo zamieniłem podłogowce na system 2.1 żeby przestało mi buczeć i żeby osiągnąć lepszą jakość brzmienia niższym kosztem (bez wymiany wzmacniacza na "elektrownię atomową" oraz bardzo drogich kolumn podłogowych)


Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Cytat

A czy wcześniej grały u Ciebie kolumny podłogowe? Bo ciekaw jestem zmian,jakie dla jakości dźwięku wprowadzają monitory.


Grały podłgowe tylko nie wiem czy można w jaki kolwiek sposób to porównać bo grały za każdym razem zupełnie inne firmy.
Najpierw B&W 603 S2 potem ROTH OLI 40 a teraż jest CASTLE KNIGHT 2 i wszystkie te kolumny prezentowały zupełnie inne szkoły brzmienia (jak Cie interesuje moge podać z grubsza róznice w brzmieniach)
Żeby porównać musiałbym teraz postawić KNIGHT 5 (tylko troche drogie icon_mrgreen.gif )

P.S - Zapomniałem dodać że obecnie do monitorków używam suba REL T5 i jakość niskich tonów jak dla mnie w ogólnym rozliczeniu znacznie przewyższa te z konstrukcji wolnostojących które miałem. Przestało ciągnąć i buczeć a zaczeło uderzać tam gdzie powinno. Zaczełem słyszeć rytm i najmniejsze nawet uderzenie w perkusję nie ucieknie w nagraniach np. rockowych.

Generalnie kojarze że celowo zamieniłem podłogowce na system 2.1 żeby przestało mi buczeć i żeby osiągnąć lepszą jakość brzmienia niższym kosztem (bez wymiany wzmacniacza na "elektrownię atomową" oraz bardzo drogich kolumn podłogowych)


Pozdrawiam




No tak,w moim przypadku system 2.1 jest trudny do zrealizowania, bo Paradigm PDR-8 nieźle radzi sobie w kinie,ale już do stereo nawet go nie przymierzałem.
Raczej nie ta półka icon_cry.gif Na Rela jestem nieco zbyt cienki, w ogóle nie bardzo mogę planować zmianę suba.
Wracając do rozważań na temat monitorów stawiam na oczywiście inny,ale chyba również lepszy dźwięk niż z moich obecnych Dali.
Chodzi mi o prostą cenową zależność czyli lepsze komponenty w kolumnach podstawkowych w porównaniu do podłogowych.
I stąd moje pytanie o zmiany na plus przy wykorzystanych przez Ciebie monitorach. Bo o ile rozumiem różnice dzielące charakter brzmienia wszystkich Twoich kolumn, to chodzi mi o to,czy podstawkowe konstrukcje na poziomie ok.3 tys (za nowe) przynoszą sposób prezentacji odróżniający się pozytywnie na tle ich podłogowych odpowiedników cenowych.
Wspominałem o MA RX-2, bo coś musi zagrać niskimi tonami,więc widzę potencjał w ich 20-sto centymetrowym głośniku. Natomiast Definitive Technology było mocno komplementowane za sposób grania w każdym paśmie.
Raeasumując mój dylemat dotyczy tego czy w ogóle iść w kierunku monitorów,czy jest to droga do zmiany brzmienia na bardziej przestrzenne,nasycone szczegółami,słowem nieco bardziej audiofilskie?
PS.nie wiem czy nie popełniam tu off topa tego rodzaju rozważaniami icon_redface.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście off top icon_wink.gif Możesz założyć nowy temat to inni dołożą coś od siebie.
Cytat

coś musi zagrać niskimi tonami,


Jeśli przyzwyczaiłeś się do ilości niskich tonów w Dali to tu odrazu -- praw fizyki nie przeskoczysz. Większe skrzynki = więcej (nie znaczy lepszych) niskich tonów.
Cytat

mój dylemat dotyczy tego czy w ogóle iść w kierunku monitorów,czy jest to droga do zmiany brzmienia na bardziej przestrzenne,nasycone szczegółami,


W moim przypadku przy monitorach wkroczyłem w trzeci wymiar. Orkiestra rozsiadła się wokoło mnie. Dzwięk soderwał się od kolumn. Ale to podobno cecha rozpoznawcza brzmienia Castle i pewnie wielu innych np AUDIO PHYSIC czy nowych TANNOY REVOLUTION. Nie wiem czy monitory RX2 też tak zagrają bo nie słyszałem. Niech sie wypowiedzą najlepiej Ci co słyszeli
Cytat

nieco bardziej audiofilskie?


A co to znaczy audiofilskie ? Każdy ma inne wyobrażenie dźwięku audiofilskiego.
Niektorzy sprzedając Altusy na allegro piszą "audiofilskie brzmienie"

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem ten mini DAC Fiio D3, z którego mimo wszystko byłem zadowolony zważywszy w jakim celu go kupiłem, nie miałem porównań, kierowałem się lekturą, notabene, którą mi przysłałeś.
Podłączyłem do DVD samsunga HK XXX zmiana ogromna aż wierzyć się nie chce, dźwięk z kompa rewelacja, jakość wydaje mi się że lepsza niż z mojego nieobecnego HD 970 lecz nie mogę porównać. Zgrałem swoje ulubione płyty programem EAC na FLAC i byłem,jestem w szoku jak to dobrze gra.

Chciałbym jeszcze porównać V-DAC II do rDac Arcana ale nie mam możliwości póki co.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...