Skocz do zawartości

Wasze systemy...


npl

Recommended Posts

@Rega Nie mam nic na lampach, nie jestem fanem takich urządzeń.
Ale to nie ma nic do rzeczy, chodziło o zwrócenie uwagi na podwójne standardy, którymi kierują się niektórzy forumowicze.
Jak coś ich nie interesuje, to są strażnikami dyscypliny. A jak sami chcą pobajdurzyć trochę, to uważają że im wszystko wolno.
Co więcej, uważają że mogą innym użytkownikom dyktować gdzie mają iść "marsz" czy "idź stąd"

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TomekN proponuję jednak przy jakiejś okazji posłuchać czegoś lampowego. Może okaże się, że z przeciwnika staniesz się zwolennikiem. Mnie też kiedyś wydawało sie ze wzmak lampwy to wstecznictwo, bo przecież pierwszego używałem w połowie lat 70 ubiegłego wieku. A poza tym jeśli nawet generują dużo zniekształceń to jednak ludzie twierdzą, że ich dźwięk jest bardzo przyjemny dla ucha. A chyba najbardziej chodzi o to w całym tym naszym ,,bziku,, aby słuchanie sprawiało przyjemność. Je nie szukam przyjemności w obserwowaniu wykresów na ekranie oscyloskopu bo muzyki SŁUCHAM a nie obserwuję i nie ważne czy wykres przebiega tak czy inaczej - zupełnie mnie to nie interesuje. Natomiast wiem co słyszę i czy to sprawia mi przyjemność czy też może doprowadza do furii

@Stolarz - ja też mam dużo np takie jak na zdjęciach😉. Bez napinki.

20210310_165244.jpg

20210310_165148.jpg

@audiowit - mnie interesują gettery nie wykonane jako obręcze czy półobręcze (mniejsze i większe), ale jako pełne dyski. Czym sie różni ich działanie od tych poprzednich? Czy to ma jakieś znaczenie? Myśle (a przynajmniej tak mi się wydaje), że większe znaczenie ma materiał z którego wykonana jest pozostała część lampy, a nie to czy elektrony przelatują przez kółko, półkole czy tez zatrzymują sie na metalowym dysku. Pewnie, jak zwykle, nie mam racji, ale jednak chciałbym wiedzieć.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Rega napisał:

@TomekN proponuję jednak przy jakiejś okazji posłuchać czegoś lampowego. Może okaże się, że z przeciwnika staniesz się zwolennikiem. Mnie też kiedyś wydawało sie ze wzmak lampwy to wstecznictwo, bo przecież pierwszego używałem w połowie lat 70 ubiegłego wieku. A poza tym jeśli nawet generują dużo zniekształceń to jednak ludzie twierdzą, że ich dźwięk jest bardzo przyjemny dla ucha. A chyba najbardziej chodzi o to w całym tym naszym ,,bziku,, aby słuchanie sprawiało przyjemność.

Jasne, wierzę że dla niektórych osób dźwięk zniekształcony może być bardziej przyjemny dla ucha.
Ja jednak wolę bazowo dźwięk wierny (Hi-Fi), a jego ew. modyfikacje / koloryzacje pod moje preferencje - robić za pomocą dostępnych technologii elektronicznych (a nie "sprzętowo", wymieniając klocki na inne). I nie tylko pod preferencje zresztą, ale też pod [aktualne] umeblowanie pokoju, co we wcześniej stosowanych technologiach nie było możliwe, a przynajmniej powszechne.

Nie jestem przeciwnikiem urządzeń lampowych, tak samo jak nie jestem przeciwnikiem samochodów na żółtych tablicach rejestracyjnych. Ja po prostu takim nie jeżdżę. A ponadto nie rozumiem i nie akceptuję opinii, że nie jest się prawdziwym pasjonatem motoryzacji, jeśli się takim samochodem na co dzień nie jeździ, nie posiada w garażu albo chociaż raz nie jechało. To czysty snobizm i niestety tak samo jest w audio.
 

Edytowano przez TomekN
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TomekNNo, szkoda, że pozbylem sie mojej Syreny 105.😋, oraz ,,borewicza,, A nawiasem mówiąc znam urządzenia lampwe Hi-Fi, którym nowe marketowe wzmaki (ponoć Hi -fi) pomierzone i skalibrowane, do ,,pięt nie dorastają,, jeśli chodzi o jakość przekazu. No, ale nie mam zamiaru nikogo do niczego namawiać. Tego trzeba posłuchać własnym uchem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, audiowit napisał:

Nic o audio nie wiesz, nie widziałeś, słyszałeś.
Pokaż swój system. Jak widzisz jakoś inni się nie wstydzą. Jeśli nie masz swojego to chociaż swoich rodziców.

Już Ci odpisywałem w innym wątku w tej sprawie. W tym, w którym chciałeś mnie ośmieszyć, ale pomyliłeś fronty z centralem i ośmieszyłeś tylko siebie. Nie idź tą drogą dalej, bo możesz się ośmieszyć jeszcze bardziej.
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo długo o lampie marzyłem

teraz mam lampowca

Co dziwne żona też jest zachwycona bo po prostu inaczej gra :) (nie , nie z kuchni i nie tłucze kotletów, słuchając muzyki  ;) )

A jak dorosnę to może zawitają u mnie triangle.

Może ktoś ma pożyczyć z okolic warszawy? Na podmiankę RLS-oberon II ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam , i nie rozumiem jakim trzeba być człowiekiem , by czerpać radość z negowania wszystkiego jak leci ? 

Rozumiem jeden temat , który jest mi bliski , mam jakiś emocjonalny z nim związek i chcę tą bliskość i swoją wiedzę zaakcentować przez radykalne wyrażanie opinii. Ale czytam nic nie wnoszące do dyskusji wypowiedzi, w każdym wątku , na każdy temat. Mnie zaczyna to już podpadać pod jednostkę chorobową.

Czytam , że podpadam pod " towarzystwo wzajemnej adoracji " Jeżeli zgadzanie się z innym użytkownikiem w jakiejś kwestii ,biorąc pod uwagę własne doświadczenia zamiast rozpoczynania zaciekłej wojny , jest czymś dla niektórych osób dziwnym to już na to nic nie poradzę. 

@TomekN to " towarzystwo wzajemnej adoracji " działa w ten sposób , że wystarczy jeden telefon , czy wiadomość na priv. i wysyła się sprzęt na drugi koniec Polski do osoby, którą się zna tylko z Forum , by jej pomóc. Realnie , a nie idiotycznymi negacjami i opieraniem się na zasłyszanych , lub przeczytanych czyiś wrażeniach. Są specjaliści z wiedzą elektroniczną , akustyczno - pomiarową , ilekroć mam jakiś problem , piszę i otrzymuje rzeczową odpowiedź , jeszcze nigdy się nie zawiodłem. Krążą przedwzmacniacze ,  kolumny , wzmacniacze , kable , lampy, wkładki gramofonowe za grubą kasę. Tak całkiem bezinteresownie , by ktoś mógł sprzęt usłyszeć samemu, a nie bazować na recenzjach. W większości są to elementy systemu , których w przypadku uszkodzenia , nie pójdziesz do sklepu i nie odkupisz . A jednak ludzie wysyłają , dlaczego ? Bo są towarzystwem wzajemnej adoracji ? Czy może zespołem ludzi połączonych wspólną pasją , mających do siebie zaufanie. 

W każdym wątku są luźne dyskusje nie związane z tematem , tak już po prostu jest . I nie ma tu jakiś podwójnych standardów. Czy Ci się to podoba, czy nie ,lampa elektronowa to też element  systemu i można o nim pisać w tym wątku. Tak jak można i były tu prezentowane systemy KD.

@RLC chylę czoła , wykonanie , estetyka pierwsza klasa. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, tomek4446 napisał:

Tak czytam , i nie rozumiem jakim trzeba być człowiekiem , by czerpać radość z negowania wszystkiego jak leci ? 

Skąd wiesz że taki człowiek z tego czerpie radość?

Może to robi także i na złość samemu sobie?

Edytowano przez HQ150
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rega napisał:

@TomekN 

@Stolarz 

20210310_165244.jpg

@audiowit - mnie interesują gettery nie wykonane jako obręcze czy półobręcze (mniejsze i większe), ale jako pełne dyski. Czym sie różni ich działanie od tych poprzednich? Czy to ma jakieś znaczenie? Myśle (a przynajmniej tak mi się wydaje), że większe znaczenie ma materiał z którego wykonana jest pozostała część lampy, a nie to czy elektrony przelatują przez kółko, półkole czy tez zatrzymują sie na metalowym dysku. Pewnie, jak zwykle, nie mam racji, ale jednak chciałbym wiedzieć.

Romek, to nie tak. Rodzaj gettera jest częścią konstrukcji lampy. Lampa może różnić się od innej rodzajem użytych materiałów, dokładnością wykonania, innymi płatami anody.

To że tak obiegowo nazywa się Amperexy to wynik największej różnicy między tymi lampami. Np anody Dgettera z 59r jest nieznacznie dłuższą od tej z 60r.

Poczekaj, poszukam w pudełkach i postaram Ci się pokazać różnicę.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Ale czytam nic nie wnoszące do dyskusji wypowiedzi, w każdym wątku , na każdy temat. Mnie zaczyna to już podpadać pod jednostkę chorobową.

 

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

W każdym wątku są luźne dyskusje nie związane z tematem , tak już po prostu jest . I nie ma tu jakiś podwójnych standardów. Czy Ci się to podoba, czy nie

O! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wam Panowie nie szkoda czasu i klawiatury? X nie udowodni nigdy Y że "kable grają", a tłumaczenie Y do X, że z techniczno-fizycznego punktu widzenia jest tak i tak - nigdy do X nie przemówi. 

Nie lepiej, aby każdy się trzymał swoich "ulubionych" wątków i nie właził z buciorami w coś co nie należy do jego "wyznania".

Zakładając że jesteście praktykującymi chrześcijanami to chodzicie z nadmiaru wolnego czasu do meczetu krzycząc: Nieprawda - Mahomet się mylił! ????? (wątpię - zapewne w realu brakuje nieco odwagi 😉

TomekN - nic do Ciebie nie mam, ale wiesz jak to wygląda? Wyobraź sobie że pracujesz w 1 firmie z kolegami od 10 lat i przychodzi jakiś świeżak, który chce wprowadzać mniej lub bardziej radykalne zmiany - myślisz że będzie lubiany? Nic tu nie zmienisz - czy chcesz tego, czy nie. Twoje pewne uwagi może i są słuszne, ale..... czytaj wyżej. 

Towarzystwo zna się zarówno online jak i osobiście od wielu lat- często posty zastępują rozmowy telefoniczne, aby z jednym tematem nie dzwonić do 5 osób po kolei, tylko napisać to raz i każdy widzi o co chodzi. 

Są 2 opcje:

1. zaakceptować środowisko do którego się przyszło

2. wylogować się i nie wracać

P.S To nic osobistego.

Jak idzie się w gości gdzie wszyscy piją wódkę, a ktoś woli wino to przynajmniej nie komentuje się cały wieczór jaka ta wódka jest nie przyjemna - prawda? 

Nie pasują jakieś wpisy? jakiś wątek? To się nie udzielam, a zakładam swój własny w którym pisze co uważam bo...... lepiej napisać Widzew Pany, niż Legia to chu**** - w ten sposób lepiej ukazać za kim się jest, więc namawiam do zakładania wątków "technicznych" - chętnie poczytam i czegoś się zapewne dowiem 😊

W temacie:

Lampy...... fajna sprawa, ale - no właśnie jest "ale" - najlepiej jakby mieć 2 systemy posiadając odpowiednie lokum oraz wystarczająco gruby portfel, ponieważ (napisze nieśmiało) po jakiś czasie nie ma jak tranzystor. Jest to oczywiście mocno indywidualna sprawa, ale wydaje mi się, że tranzystor można nazwać urządzeniem bardziej uniwersalnym jeśli chodzi o różne rodzaje muzyki. 

Mnie się akurat zmieniły gusta muzyczne, gdzie lampa nie sprawdziła się kompletnie w stosunku do tranzystora - oczywiście moja lampa bo nie generalizuje, że żadna by mi nie spasowała...... 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.03.2021 o 20:13, Kamill00 napisał:

 😉

 

Mnie się akurat zmieniły gusta muzyczne, gdzie lampa nie sprawdziła się kompletnie w stosunku do tranzystora - oczywiście moja lampa bo nie generalizuje, że żadna by mi nie spasowała......

Kamil wyskakuj z tego co tam masz ;). Starego misia interesują łakome kaski, coś tam ukrywasz? Mnie na sztuczny miód nie złapiesz.

Romek, z dyskgetterem też coś tam mam ;) i jest to prawdopodobnie Amperex rebrandowany na Valvo. Niestety nie mogę odczytać kodów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, JohnDoe napisał:

Może Furutech rodowane by coś zmiękczyły? ;)

 

Pomyślę nad tym jak będę zmieniał wzmacniacz. Ta twardość jest do zniesienia czasem ma to urok szczególnie jak leci Metallica 🤘😈🤘

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...