Skocz do zawartości

Tonsil


Recommended Posts

  • 1 year later...
Temat trochę mało aktualny ale... miałem wiele kolumn z Tonsila (kilka nadal mam a są takie, które chciałbym posiadać). Jest kilka modeli, które pomimo wiekowej metryki brzmią całkiem ciekawie - zg 60c 201, Bolero 300, classic. Nowych produktów niestety nie słuchałem, acz pulsy czy premium myślę, że posłuchać warto, tylko ta cena nowych:(.
Dla wielu Tonsil to taka wędrówka ku młodości stąd sentyment i u mnie jeszcze zostaną icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 1 year later...
  • 4 years later...
  • 6 months later...
  • 2 years later...

Mineły 2 lata od ostatniego wpisu w tym klubie, dziwne to trochę bo w Tonsilu dość dużo sie działo, pojawiły się trochę nowym modeli , lub owianych nieco legendą czyli Harmony i słynne Bolero 300, widocznie na tym forum jest słaba reprezentacja użytkowników.

Ja dołączę z momi Maestro S kupione w 2022 roku po silnym kryzysie zdrowotnym, na zasadzie "no coś w domu musi grać"  wręcz po namowach małżonki.

Wtedy kosztowały ok 2000zł za parę dziś pato inflacja zrobiła swoje i cena oscyluje chyba w granicach 2500zł za parkę. W tej cenie ja się spodziewałem strasznej lipy i tandety oraz skrzynek z paździerzu 8-10mm. (pracuję w przemyśle meblarskim więc na bieżąco znam trendy w oszczędnościach)  Kolumny przyszły solidnie zapakowane w kartony z grubej tektury obłożone styropianowymi narożnikami, więc całkiem dla ludzi i waga ok 30k sztuka wyraźnie dała mi znać, że to nie paździerz 10🙃

Wykonane są bardzo klasycznie nieco jak w latach 2004-10 , żona wybrała czarne jako najmniej gryzące w oczy, poprzednie Phonary Credo S100 które miałem miały kolor trumny jak mówiła i to był jeden z głównych powodów ich sprzedaży, pomijam jakość maskownic w kolumnach za 18000zł to była pomsta do nieba. Na szczęście TONSIL bardzo odrobił lekcję z zakresu maskownic i jak  u rzadko którego producenta dzisiaj (dotyczy się to równiez kolumn za nawet 15-24 tys zł za parę) są one wzorowo i solidnie wykonane -brawo! Czemu piszę o maskownicach a no właśnie żonka nie akceptuje gołych głośników i już, dla nas to ważne.

Same kolumny wykonane dokładnie , z mdfu 18mm maja na pokładzie 2 niskotonowe głosniki GDN17/50 tylko śmieszna sprawa.. idealnie w otwór po tych głośnikach wpasowywuje się jednostka Scan Speaka 18W czyli ichnia 18cm, ba nawet otwory sie zgrywają! W osobnej komorze sa głosniki średniotonowy i wysokotonowa miekka kopułka w otwór której znowu idealnie pasuje Scan Speak D2606 !! Te głośniki scana trafiły do mnie przy okazji montażu małych podłogówek dla jednego z kolegów miał zacięcie do staolarki ale jak stwierdził "za lutownicę to się nie łapie"

Dżwiękowo po dwóch latach to są bardzo fajnie grające kolumny o znacznie lepszym wykonaniu niz sugerowała by to ich cena, nawet nie wygrzane nie grały jakoś źle choć po sprzedazy Credo  spodziewałem się silnego załamania nerwowego...nic takiego nie nastąpiło i nie grozi mi. Moocny bas, świetna efektywnośc nawet z wzmacniaczem 2x13W grają juz potężnie, do tego szeroko rozciągnieta scena, bardzo dobrze wychodzi na nich pop, szybki rock, i nawet Jazzowe Fourplay.

Środek wykonany solidnie, fizelina gruba, solidne zwrotnice z polipropylenami, osbna komora jak pisałem i grube deski .

Dla zainteresowanych serdecznie polecam nawet z drugiej ręki chodza za grosze po 1200zł para a warte są z 3000! gdyby to były kolumny robiione w azji (nie chiny te są już za drogie) przez francuza, brytyjczyka czy niemca co dziś jest powszechne kosztowały by ok 6-7tys zł i dorobili by do nich tonę shito makretingu jakie to one są brzmiące i sam wybitny (tu dowolne nazwisko znanego guru audio) przy nich grzebał długie miesiące😁

 

IMG_20230826_142207.jpg

GDWK10a.jpg

D2606a.jpg

IMG_20221015_143503.jpg

IMG_20230826_142420.jpg

GDN17.jpg

IMG_20230826_142059.jpg

IMG_20221015_165705.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie za koledze podobają się jego kolumny. Ja na temat Tonsila mam jednak inne zdanie. Kupiłem kilka lat temu z ciekawości Maestro II 180 za 700zl kpl uzywane. Po przewiezieniu do domu i posłuchaniu wiedziałem dlaczego sprzedawca tak chętnie opuszczał cenę. 🙂 Granie po prostu tragiczne. Kawał wielkich i cieżkich kolumn i tyle. Basu mało, średnica brzmiała jak z radia kuchennego i te dziwne wysokie tony jak w tunelu. Dodam że grały z trzema wzmacniaczami. 

Edytowano przez Artur Charicki
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt , że słuchałem te drugie Maestro i nie przypadły mi do gustu, są dziwnie strojone, kiedyś wybiorę się do salonu posłuchać nowsze Maestro3 ponoć bardziej je dopracowali. I tak już jest nieźle bo popracowali nad tą wysokotonówką kopułkową bo wcześniejsze wersje no nie były najlepsze. Ale chyba wiele zależy od pomieszczenia bo dla mnie Maestro 2 grały strasznie średnicą bo tam jest ten średnio tonowy większy i na dodatek na górze co chyba podbija efekt. Dużą robotę robi też wygrzanie ich jakiś czas, ale używki to już powinny grać normalnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...