Najlepszy mobilny zestaw grający

[krystek159]

Witam wszystkich.
Postanowiłem złożyć swój zestaw do muzyki. Przede wszystkim, jeżeli chodzi o odtwarzacz to na pierwszym miejscu jest jakość muzyki. Oczywiście słuchawek tyczy się to samo, raczej chciałbym dokanałowe no chyba, że nauszne są lepsze pod względem jakości muzyki.
Po paru godzinach czytana recenzji stwierdzam, że iPod Nano 6G 8 GB będzie odpowiedni, ale co z jakością muzyki?

Prosze o pomoc, pozdrawiam!

[pacio94]

W temacie mówisz o najlepszym mobilnym zestawie... tylko pytanie ile jesteś w stanie na niego przeznaczyć, i gdzie go będziesz używać? Hi-end mobilny to np. odtwarzacz Colorfly C4 i jakies słuchawki pokroju Westone 3... ale cos czuję, że ceny nie przypadną Ci do gustu

[krystek159]

No oczywiście, że nie mam zamiaru wydać na to tysiąca, gdzieś tak połowę z tego albo trochę więcej.
Ma ktoś zdanie na temat tego Nano 6G?

[pacio94]

Tysiąca? Yyyy zestaw, o którym mówiłem wcześniej to raczej 4000zł

Jeśli mowa o budżecie rzędu 600-700zł to naprawdę mocną konfiguracją będzie COWON iAudio 9 i dokanałówki Fischer Audio Silver Bullet. Ewentualnie jeżeli nie przeszkadza Ci rozmiar nausznych konstrukcji to może KOSS Porta Pro, wtedy jakościowo będzie podobnie, a jakies 100-150zł taniej. Jednak moim zdaniem do miasta czy wgl gdzieś w podróży lepsze są dokanałowe konstrukcje ze względu na to, że dobrze tłumią dźwięki otoczenia.

Pytałeś o iPod'a są rzeczywiście dobre jeśli chodzi o jakość dźwięku. Pytanie tylko czy warto płacić więcej za sam znaczek...

[krystek159]

Dzięki za odpowiedź.
Z tego co widzę, to Nano 6G jest w podobnej cenie jak podany przez Ciebie Cowon.
Co do słuchawek, to maja mi służyć głównie w drodze do szkoły przez miasto, więc chyba lepszym wyborem będą dokanałowe.
Czytałem dużo dobrych opinii o Sennheiser CX300 i a-JAYS two i Three. Masz jakieś zdanie na temat tych słuchawek?
No i wracając jeszcze do odtwarzacza, to Cowon zagra lepiej od Nano?
Pozdrawiam.


Edit.
Dodam, że słucham głownie rock, punk, cięższe brzmienia.

[Toxiq]

Mam sony NWZ-X1000 , b. dobry dźwięk i redukcja szumów. Dodatkowo wifi i kilka niepotrzebnych bajerów. Ale gra bardzo przyzwoicie Polecam

[pacio94]

Cytat

Z tego co widzę, to Nano 6G jest w podobnej cenie jak podany przez Ciebie Cowon.

Jakie ceny znalzłes na iPod'a, bo ja wszędzie widuję go po ~600zł, więc wychodzi 200zł więcej...

Cytat

Czytałem dużo dobrych opinii o Sennheiser CX300 i a-JAYS two i Three. Masz jakieś zdanie na temat tych słuchawek?

Sennki zdecydowanie nie, nie, żeby to były jakies złe słuchawki nic z tych rzeczy, ta marka ręczy za przynajmniej przyzwoity poziom, ale moim zdaniem jest zdecydowanie za dużo basu, rozlewa się na wszystko, jeśli tylko z nich słuchasz jest ok, ale jak sprawdzisz konkurencję...
JAYS już jest lepszy, ostatnio miałem właśnie okazję posłuchać jednocześnie JAYSów Three, Fischer Audio Silver Bullet i Eterna oraz nu-Force 6, a ze sobą miałem też swoje Phonaki Audeo 112. Z tych wszystkich (pomijając moje osobiste, ale to nie ten przedział cenowy) wziąłbym bez zastanowienia Silver Bullet'y, mają niespotykaną równowagę tonalną, wszytko jest na miejscu, w tym budżecie zdecydowanie się wyróżniają.

[krystek159]

iPoda za ~ 400 spokojnie znajdę.
A czy może się zdarzyć tak, że np. z Twoim odtwarzaczem najlepiej grają Bullety, a z Nano JAYSy.?

[pacio94]

To nie jest tak do końca... sprawa jest zdecydowanie bardziej zawiła. Każdy sprzęcik ma swoją specyfikę i zestaw musi się zgrywać. JAYSy z Apple'm stworzą bardzo efektowny duet z mocnym dołem, i sporą iloscią góry, Fischery z COWONem będą dużo bardziej neutrealne, co nie znaczy, że jak pomieszasz te konfiguracje to będzie źle, nic z tych rzeczy... to już się robi zbyt dokładna dyskusja, wchodzimy w sferę upodobań, a nie ogółu, więc nie pomogę. Musiałbyś sam sprawdzić.

[krystek159]

Dzięki.
W takim razie chyba zdecyduję się na Nano 6G i JAYSy. Tylko jakie...
Pozdro.

Edit.
Chyba Three będą dobre

[krystek159]

Kupiłem Nano 6Gi do tego s-JAYS na próbę.

[pacio94]

W takim razie miłego słuchania i opisz swoje wrażenia jak trochę posłuchasz, może komus się przyda.