Skocz do zawartości

Yamaha A-S500 + b&w cm1


maniek123321

Recommended Posts

witam

myslalem ze kupie inny komplet ale fundusze zostaly drastycznie obciete.

Yamaha A-S500 i b&w CM1 to dobry zestaw? bowersy kupie napewno ale czy yamaha bedzie dobrze grac przy nich? tania jest ale ponoc mocna i miekka w dzwieku.

I jakie kable brac? widze wszedzie jakies mocarnie grube z dziwnymi zatrzaskami co to za rodzaj?

jesli ten wzmacniacz dobrze z tym zagra to sprobuje gdzies w okolicy znalezc sklep gdzie mozna odsluchac.Jesli nie maja takiego zestawu to moga specjalnie dla mnie zamowic abym mogl odsluchac?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,
abym mógł Ci odpowiedzieć na pytanie i zaproponować konkretne konfigurację, podaj proszę trochę więcej informacji:
1. Jak duże jest Twoje pomieszczenie odsluchowe,
2. Jaki rodzaj muzyki zazwyczaj słuchasz
3. Jakie lubisz brzmienie, określ to swoimi słowami - czy brzmienie jasne, ostre, łagodne, dynamiczne, dużo basu itp.

Czekam na szczegóły
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,
Wybrana przez Ciebie konfiguracją pod względem mocy i dopasowania do niedużych pomieszczeń jest optymalna. Jesli jednak kladziesz tak duży nacisk na środek pasma, na czytelność wokalu zwróciłbym Twoją uwagę alternatywnie na kolumny Xaviana Primissima v2. Jeśli pozostajesz przy B@W model A-S500 jest ok, chociaż znowu sugerowałbym posłuchać jednego z modeli wzmacniaczy Marantz. Przy wyższym budżecie natomiast bardzo dużą poprawę czytelnoci środka pasma uzyskasz stosując wzmacniacz Arcam FMJ A18.

W przypadku pytań służę pomocą, proponuję zdecydowanie odsłuchy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,
o ile wiem dystrybutorem B&W, Yamahy i Marantza jest Audioklan, więc na ogół w jednym sklepie możesz porównac z tymi kolumnami oba wzmaki. Ja mam Marantza (jeszcze) i jest to relatywnie ciemny wzmacniacz, wokal prawie na pewno będzie na nim lepszy niż na Yamaszce, tzn. jeśli chodzi o syczenie. Zresztą na tych właśnie głośnikach słuchałem marantza w Top Hifi w Warszawie i było dobrze.
Pozdrawiam Sławoj
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam używam as 500 od kilku miesięcy z kolumnami MonitorAudio bx2 wspomagam subwooferem firmy Boston, wzmacniacz naprawdę udany najlepszy w tej klasie cenowej hm... moim skromnym zdaniem nie trzeba kupować wzmacniaczy nawet przekraczających ceną AS500 o 1000-1500 zł co do reszty polecam kabelki QED Genessis dodadzą niezłego kopa icon_smile.gif 100% satysfakcji ... w moim przypadku.
FOTO KLIK
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powyższych propozycji jeżeli dźwięk ma być w miarę miękki, średnica wypełniona i ładne wokale widzę jedynie Xaviany.
Yamaha i jeszcze do tego B&W CM1 (choć to jedne z najlepszych w miarę niedrogich B&W) raczej tego nie dadzą.
Patiaro chwalisz sobie swoje zestawienie. Ale chyba nie twierdzisz kolego, że to gra miękko i ma dobre wokale. Hmmm, to znaczy zależy z czym porównywałeś, bo jeśli tylko z amplitunerami KD i wzmacniaczami oraz kolumnami w podobnej cenie, to może Ci się to wydawać dobre. A z tym subwooferem Ci nie bumi? Bo pomieszczenie na zdjęciach wydaje się małe. Subwoofer jeśli już (o ile jest tylko jeden), należy postawić pośrodku bazy stereo. Niby była kiedyś tam teoria, że niskie tony są trudne do zlokalizowania, ale jak się dobrze przysłuchasz, to zauważysz skąd dobiegają.
Maniek123321 te nowe wzmacniacze z przedziału cenowego A-S500 grają jak nie ostro i sucho, to po prostu nijako. Jeśli to ma być sprzęt do słuchania muzyki a nie do patrzenia na niego i brzmieć tak jak lubisz, proponowałbym Ci rozejrzeć się za czymś z drugiej ręki. Kolumny np. Sonus Faber lub Chario czy Ruark Talisman 2 albo podłogowe ESA Ostinato 2000 http://www.hifi.pl/gielda/wyswietl.php?grupa=kolumny1000 a wzmacniacz (do w.w. musiałby być dobry, wydajny prądowo by pokazać w pełni możliwości takich kolumn) .... no właśnie jakim budżetem dysponujesz?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sub jest od pewnego czasu po srodku i nie bumi.... już się przyzwyczaiłem do nagonki na ten wzmacniacz i moją skromną osobe więc nawet nie bede polemizował bo i po co, a porównywałem z wieloma, tak sie składa kolego że mam okazje byc na czasie ze sprzetem tu gdzie mieszkam jest kilkadziesiat sklepow dla audiofilow w ktorych nie ma problemu z odsluchami wiec jak sie nudze to sobie łaże i zawracam głowe personelowi hehe a post byl skierowany do autora watku i nie mam zamiaru dyskutowac o walorach tego co ja posiadam bo to było by nie namiejscu icon_smile.gif ot prosił o radę kogoś kto posiada takowy wzmacniacz więc napisałem...... pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

a ktory marantz, PM 6002 ?



PM 6003 dokładnie, czyli porównywalny cenowo i klasowo do A-S500. Mogę mniej więcej potwierdzić opinię F1Angela co do charakteru CM1, tzn. mają w sobie coś powściągliwego, chłodnego, grają też dosyć rozciągniętym basem.

Ale z drugiej strony, pytasz czy będzie "ładnie" - i tu znów, wszystko jest kwestią punktu odniesienia.

A propos używanych wzmaków - mam od kilku dni używanego Exposure 2010S - klasa wyżej, zachwyty wszem i wobec, a ja się zastanawiam, czy nie wrócić do Marantza... PM6003 jest naprawdę muzykalny i że tak powiem przyjazny w odsłuchu.

Pozdrawiam Sławoj
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec planuje wydac te ok. 4500 na zestaw.Marantza raczej w ciemno wybiore, a przesluchujac te xaviany na yt moge stwierdzic ze napewno lepiej graja od b&w ale chyba wcale niskich nie maja ? chce same monitory ktore daly by mi wystarczajaco basu bo na wzmaka juz mnie nie stac a podlogowe raczej beda za duze.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marantz PM6003
Pre-out / Main w
Specyfikacja Moc wyjściowa (8 / 4 Ohm RMS) 45/60W
Zakres częstotliwości 10Hz-70kHz (+0,-1dB)
Zniekształcenia harmoniczne (THD) 0.08%
Współczynnik tłumienia 100
MM Czułość wejściowa 2.2mV / 47kOhm
Czułość wejścia High Level 200mV / 20kohm
sygnału MM 84dB hałasu
sygnału do szumu High Level 87dB
Wyjście słuchawkowe
Pilot?
Wykończenia Czarny lub złoty
Wymiary
szer. x wys. x głęb. 440 x 369,5 x 104,5
Waga +7.3 Kg


Yamaha as500:
Minimalna moc wyjściowa RMS ( 8 ohm)85 W + 85 W (0,019% THD)
Moc maksymalna (4 Ohm, 1 kHz, zniekształcenia harmoniczne 0,7%, dla Europy) 120 W + 120 W
Pure Direct Tak
Całkowite zniekształcenia harmoniczne (CD Sp Out, 20 Hz-20 kHz) 0,015% (42,5 W / 8 omów)
Wysoka moc impulsowa / kanał (8/6/4/2 Ohm) 130/150/185/220 W
Stosunek sygnału do szumu (CD) 100 dB (Pure Direct On, 200 mV)
Pasmo przenoszenia 10 Hz-100 kHz ± 1 dB!!!!!!!!
Audio In / Out 6 / 2
Wyjście na subwoofer Tak
Pobór mocy w trybie czuwania 0,5 W
Power Management (Automatyczne wyłączanie zasilania) Tak (6 godzin)
Wymiary (szer. x wys. x głęb.) 435 x 151 x 387 mm
Waga: 10.3 kg
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaaaaaak więc myślisz że koncern Yamaha zatrudnia nieudolnych ludzi którzy trwonią i uwsteczniają firmę za grube miliony wkładając do środka swoich produktów części od chińskich boooomboxów .....??????? patrz na parametry które niszczą tego marantza to są nagie fakty no ale zawsze można znaleźć zupełnie inny punkt podparcia np.: moja ,,ignorancja,, - brak gwiazdek pod moim awatarem, ilość błędów ortograficznych czy cholera wie co tam .... no nie jestem miarodajny Twoim zdaniem i tyle w temacie icon_wink.gif no cóż pozdrawiam i życzę tak czy siak satysfakcji z zakupionego zestawu i nie myśl sobie że jestem pracownikiem yamahy haha

ps.: umknął mi jeden bardzo znaczący szczegół w specyfikacji marantza i yam as500 : zniekształcenia harmoniczne... a tutaj link do strony wikipedia tłumaczący znaczenie tego terminu : KLICK
bardzo łatwo sobie wyobrazić na podstawie danych oraz info z wiki, zniekształcenia dzwięku ( przy RMS marantza 8 ohm ) gdy Moc wzmaka osiąga 42,5W icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patiaro dobrze napisałeś
Cytat

moja ,,ignorancja,

, więc proszę nie pisz o czymś o czym nie masz pojęcia, bo jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy. Onanizowanie się danymi technicznymi może przyniesie Ci ulgę, ale nie zmienia to faktu, że suche dane o niczym nie świadczą. Już w latach 80 szacowna firma Technics (odnoga koncernu Matsushita Electric w skład którego wchodziły jeszcze firmy Panasonic i National) mamiła maluczkich niesamowicie wyśrubowanymi parametrami i wysokimi mocami swoich wzmacniaczy. Niestety nie chciało to za cholerę grać. Natomiast mocowo dużo "słabsze" (na papierze) NADy i Rotele, które to miały również o wiele większe wszelkie rodzaje zniekształceń grały wybornie, mocno, dynamicznie, po prostu zjadały na śniadanie rzeczone Technicsy. Dziś z parametrami i komponentami (w szczególności) jest dużo gorzej. Duże firmy stawiają przede wszystkim na zysk. Księgowi mają najczęściej więcej do powiedzenia niż najzdolniejsi nawet inżynierowie.
A tak na marginesie, to Marantz jest nie mniej znaną i poważaną firmą. I zatrudnia na pewno nie gorszych fachowców z guru świata audio Kenem Ishiwatą na czele.
Poza tym dlaczego małe firmy, często wręcz garażowe produkują świetnie brzmiące wzmacniacze, których parametry niejednokrotnie wołają o pomstę do nieba. Nie powinno być na rynku takich marek jak Sugden czy NVA (Słuchałeś kiedyś? Polecam, szczena Ci opadnie do podłogi), gdy dominują takie potęgi jak Yamaha, Marantz/Denon, Harman-Kardon, Sony.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm... no to mi pojechałeś po rajstopach ,,kolego,, f1angel,, ... nie powinienem odpisywać bo pisałeś nie na temat ale poczułem się lekko urażony choć powiem szczerze skórę mam grubą.
A więc zacznę od tego że z onanizmem skończyłem wieki temu choć nie wiem co myśleć o człowieku który używa zwrotów typu: cyt: .. szczena ci opadnie do podłogi.,, itp itd Garść informacji historycznych, którą sypnąłeś na początku nie zrobiła na mnie wrażenia nie trzeba było patrzeć na dane techniczne produktów Technicsa żeby stwierdzić że był to syf.
Mam nadzieję, że zauważyłeś - porównałem dwa wzmacniacze cenowo podobne zestawiając ich dane techniczne. Marantz PM6003 i YmachaAS 500 to budżetowe bardzo tanie wzmacniacze jednak już z opisu technicznego wynika że są to zupełnie dwa różne od siebie produkty. Idąc za sposobem Twojego myślenia trzeba zadać sobie pytanie : czy jeżeli, tak jak sugerujesz Yamaha wyśrubowała swoje dane techniczne na potrzeby marketingu, to czy tego samego nie zrobił Marantz????
Jeszcze raz przypominam Tobie że moje posty dotyczyły tylko tych dwóch wzmacniaczy w podobnej cenie gdybym chciał lać wodę na temat jakichś garażowych produkcji za tysiące złotych to założył bym do tego odpowiedni wątek. Słuchałem wzmacniaczy takich firma jak : ASR, Vitus, Karan, Emille, oczywiście Sugden i powiem tak gdyby nie to że priorytetem jest w tej chwili kupno mieszkania to któryś z nich stał by u mnie w domu razem z kolumnami głośnikowymi naprzykład takiej firmy jak :SonusFaber, Revel,Linn może vivid auidio no ale cóż na razie, choć kocham muzykę i dobry sprzęt muszę się zadowolić tym co mam (jest ciężko) hm... jakieś dwa, może trzy lata ale później daję Ci uroczyste słowo honoru specjalnie dla ciebie zamieszczę na tym forum Foty od których z wrażenia nie tylko używając Twojej retoryki Opadnie Ci szczęka ale być może ręce głowa i kulki potoczą się po podłodze hehe
Ps: specjalnie dzisiaj poszedłem odsłuchać tego Marantza w sklepie razem z yamahą na tych samych kablach z tym samym CD Yamaha jest zdecydowanie lepsza i to nie tylko moim zdaniem choć na pewno jest to rzecz gustu....
Ps2:Nie ma Magii we wzmacniaczach nisko budżetowych więc nie rozpisuj się o niej. Te wzmacniacze albo grają i zadowalają właściciela albo nie i to tyle w temacie
Ps3. Każdy wzmacniacz moim zdaniem w cenie do 5000 złotych jest budżetowy icon_smile.gif
Ps4. Czy ty wiesz kiedy były lata osiemdziesiąte???? halo pobudka TO BYŁO 30 LAT TEMU !!!! mamy XXI wiek taka mała dygresja do twojej ,,lekcji historii,, którą chciałeś mi za darmo podarować hehe
No to na ra !!!!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli widzisz coś złego lub niestosownego w określeniu "szczena Ci opadnie do podłogi", to przepraszam, choć sam nie jesteś poprawny w tym temacie pisząc "syf" czy "no to mi pojechałeś po rajstopach" itd.
Widzę, że nie zrozumiałeś o czym pisałem. Choć właściwie mnie to nie dziwi skoro oceniasz wartość wzmacniacza po jego parametrach. I wcale nie twierdzę, że Yamaha śrubuje parametry a Marantz nie.
A kiedy były lata osiemdziesiąte doskonale wiem. To miał być tylko jaskrawy przykład że parametry (dane techniczne) nie odzwierciedlają brzmienia.
Jeśli rzeczywiście jesteś tak osłuchany jak twierdzisz, powinieneś to wiedzieć. Niektóre wzmacniacze z niewielkich manufaktur wcale nie kosztują grubych tysięcy. Do 5kzł można kupić dobry wzmacniacz, w brzmieniu którego będzie magia. Oczywiście mam na myśli wzmacniacze używane, te nowe przyznaję Ci racje są rzeczywiście budżetowe. Jeśli chodzi o brzmienie.
I życzę Ci oczywiście abyś jak najszybciej kupił sobie taki zestaw o jakim marzysz. Tylko zastanawiam się dlaczego jeśli jesteś tak osłuchany a brzmienie jest dla Ciebie ważne (a może się mylę, bo wolisz nowe "wydmuszki"?) kupiłeś ten właśnie wzmacniacz Yamahy, choć mogłeś za podobne pieniądze mieć coś zdecydowanie lepiej brzmiącego. Czyli jakiś starszy wzmacniacz.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sposobu w jaki napisałem poprzedniego posta to jesteś sam sobie winien .... użyłem tylko podobnej formy do tej, której ty użyłeś w stosunku do mnie ... czy ja jestem osłuchany i co to znaczy wg Ciebie??? słuchałem i to nie jednokrotnie sprzętu który kosztował fortunę np. u mojego szefa i kolegi zarazem, który na sprzęt wydał coś około 25000 funtów i u paru znajomych którzy też wydali po kilka ładny parę tysięcy funtów na sprzęt. Hm ... nie mogłem spać przez kilka nocy a tak poza tym to pisałem że lubię szlajać się czasem po sklepach dla audiofilów i zawracać głowę personelowi. Co do wyboru to miałem nie wielki na wszystko miałem ograniczony budżet kable, DAC, kolumny, statywy do nich i jeszcze raz kabelki profesjonalne studyjne gąbki i masa drobnych gadżetów listwy zasilające, zasilacze do DACa kosztowały mnie w sumie kilka ładnych tysięcy złotych .... a kobieta naciskała, poza tym jestem z natury praktycznym facetem i lubię towar pomacać zanim go posiądę hehe więc i nie obraź się ale może ten używany sprzęt sprzed kilku lat był ok i jest ok dalej ale ja to hm... tylko nowe ten typ tak ma ...a poza tym to każdy sprzęt kiedyś był nowy i ktoś musiał go kupić i ktoś po latach musi się nim zachwycać kupując w necie ... a co do yamahy to byłem zaskoczony jakością wykonania no i jakością dźwięku który z niej wypłynął po skompletowaniu całego system.
Wydmuszki hm ... wiesz w skrzynce ważącej ponad 10 kilo kosztującej ledwo ponad tysiąc kilkaset złotych jest energia i moc naprawdę. Myślałem o innym sprzęcie ale przez internet używanego sprzętu nie kupuję tak jest i koniec a poza tym nie miałem takiego planu choć przyznam sprawdzałem co mogę kupic za 300 - 400 funtów...
W necie mogę kupić sprzęt używany ale naprawdę z pierwszej ligi i tak na marginesie to mam kilka dobrych adresów w UK i USA które być może czekają na mnie, sprzęt sprzed 2-3 lat kosztujący kilkanaście tyś. funtów można kupić do 70% taniej szok!
Ps. potrzebowałem wzmacniacza do systemu który zbudowałem od podstaw, sam go wychowałem sobie własnoręcznie go docierałem traktując to jak trening na przyszłość. Jak pisałem wcześniej, przyjdzie czas to sobie sprawię cudo, i na pewno to I JAK ZNAM ŻYCIE TO I TAK nie będzie to cudo moich marzeń haha
Ps2. do twojej informacji mój śp. ojciec był zawodowym muzykiem ja też grywałem w profesjonalnych studiach więc z tego co mi wiadomo głuchy jak pień nie jestem a i słuch powiadają - posiadam!!!!!!!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rozumiem, po prostu nie chcesz sprzętu używanego, bo nie wiesz jak zabrzmi. Bo to na ogół rzeczy sprzed kilku, kilkunastu lat i rzeczywiście trzeba by ich gdzieś posłuchać albo słyszeć jeszcze jako nowe w salonie. I to właśnie miałem na myśli pisząc o osłuchaniu.
A jeśli ktoś coś sprzedaje, to jeśli nie jest daleko zawsze można pojechać do niego i posłuchać. Pewnie rzeczywiście masz niezły przegląd współczesnego sprzętu hi-fi oraz jak piszesz hi-end, ale myślę, że porównanie takiego produkowanego kilka/naście lat temu z obecnym dało by Ci dużo do myślenia.
Co do sposobu wyrażania się, to niemal zawsze staram się to robić w miarę kulturalnie, ale nieraz pozwalam sobie nieco luźniej, żartobliwie coś napisać czy powiedzieć. A tu masz, dostało mi się od Ciebie. Ty naprawdę jesteś taki akuratny, nie używasz nigdy żargonu czy mniej parlamentarnej formy języka? Może wychowywałeś się u sióstr zakonnych icon_wink.gif
Tak czy inaczej mam nadzieję, że bez urazy. A jeśli brzmienie Yamahy wydaje Ci się najlepsze spośród aktualnie produkowanych wzmacniaczy w tej cenie, to przecież Twój gust. Ja mam inne zdanie, ale przecież każdemu wolno je mieć. Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok topór zakopany, nie ma sensu ciągnąc tego sporu, szanuję twoje wypowiedzi na tym forum i wiem że pomagasz wielu ludziom bezinteresownie a to cenię bardzo i wiem, ponieważ nie da się tego ukryć, że jesteś pasjonatem ale ja z kolei nie jestem chłopcem z mleczkiem pod noskiem icon_smile.gif czasy lat osiemdziesiątych pamiętam doskonale choć byłem bardzo młody, sprzętem audio interesuję się nie od dziś itd itp ... i nie zamierzam uchodzić za guru na tym czy innym forum po prostu kocham muzykę i słucham jej ale krew mi się burzy a żyła strzela jak ktoś, ktokolwiek na siłę nie słuchając mnie hm... sika mi w twarz ??? nie jestem z tych co z uśmiechem stwierdzają że to deszczyk letni, sorry icon_wink.gif a Yamaha i tak jest lepsza od tego Marantza o klasę i basta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdro icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...