Amplituer z HDMI czy bez?

[jojo81]

Zastanawiam sie nad kupnem amplitunera z niższej półki z HDMI ale widzę ze te HDMI to tylko przelotki, wejścia które pozwalają zmniejszyć ilość przewodów. DVD i tak podłączam bezpośrednio do telewizora, wiec mijam amplituner. Może ważniejszy jest telewizor który odbiera sygnały z DVD, Cyfry lub N-ki. Zastawiam się czy warto płacić tyle kasy za HDMI 1.1 lub 1.3 skoro to nie zmienia sygnału na lepszy. Nie stać mnie na taki amplituner, który będzie konwertował sygnał z HDMI i polepszał go. Nie będę podłączać konsoli, tylko DVD i Cyfrę albo N-kę. Może lepiej kupić wyższy model ampitunera bez HDMI, który ma lepsze parametry dźwiękowe.
Nie znam sie za bardzo, mogę sie mylić i liczę ze znawcy tematu coś wyjaśnią, liczę na sugestie i opinie forumowiczów.


PS. DENON AVR-1508 ma wersję HDMI 1.3 a ONKYO TX-SR 640 ma HDMI 1.1 (chyba ) te modele mnie interesuje jako początkującego. A może starszy model w tej cenie bez HDMI
Poradźcie coś.

[cz58y]

W tym wątku doradzaliśmy tobie co powinieneś kupić, jedna jak widać masz następne wątpliwości do tyczące HDMI.
Powiem tak, jeżeli odtwarzacz DVD i dekoder TV, chcesz podłączać bezpośrednio do wejścia telewizora, to rzeczywiście z wbudowanego w amplitunerze HDMI, pożytku mieć nie będziesz.
W takim przypadku, zrezygnuj z tych słabszych amplitunerów, i jak pisaliśmy wcześniej, poszukaj wyższego modelu z przed 1-3 lat, które za taką samą cenę, lub nieco wyższą, mają lepsze parametry i dźwięk.