Recenzje sprzętu i ból głowy

[oktagon]

Przez ostatnie tygodnie (miesiące?) byłem mocno nawiedzony myślą zakupu nowych kolumn.
Chciałem kupić możliwie najlepsze kolumny podłogowe, będące w zasięgu moich obecnych możliwości finansowych.
Zacząłem od czytania wszelkich możliwych recenzji, zarówno w języku polskim jak i angielskim. A nawet czytałem / przeglądałem pewne zestawienia w innych językach. Moja frustracja pogłębiała się każdego dnia.

Za każdym razem gdy upatrzyłem swój idealny wybór, to okazywało się że te same kolumny były idealne według jednego źródła a zaledwie poprawne według innego. Czasami recenzje były nawet sprzeczne ze sobą. Przykładem mogą być recenzje kolumn Monitor Audio RX6 i Dynaudio X32.

A dzisiaj w przypływie geniuszu/ głupoty/ frustracji zamówiłem kolumny o których nie wiem nic!
W całym internecie nie znalazłem o nich ani recenzji ani opinii. Czy to nie wspaniałe?

Kolumny, które zamówiłem to Yamaha Soavo 3
Czy ktoś je widział, czy ktoś je słyszał?
Jeżeli nie, to będę pierwszy w całym internecie, który będzie mógł o nich coś powiedzieć.

[tomgda]

Z niecierpliwością oczekuję Twojej opini (mini recenzji) w/w kolumn.

Pozdr.

[oktagon]

Niestety to jeszcze chwilkę potrwa.
Połakomiłem się na jakąś specjalną ofertę za 2/3 ceny (kolumny w obrzydliwym kolorze birch - brzoza).
Okazało się że sklep nie ma już tych kolumn już na stanie, ale skoro już zapłaciłem, to poszli mi na rękę i sprowadzą dla mnie w 5-7 dni kolumny w dowolnym kolorze i w tej samej cenie.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

[stereotyp]

oktagon,co do Twoich frustracji względem zbyt dużego wyboru i w szczególności rozbieżności w testach to powodem owych może być fakt,że recenzujący sprzęty hi-fi w przeróżnych pismach nie podają w swych recenzjach najważniejszego parametru co do zestawionego sprzętu,a mianowicie wielkości i poszczególnych rozmiarów pomieszczenia,a także umeblowania i/lub wyposażenia w ewentualne ustroje akustyczne tegoż.
Ci "wieszcze" potrafią z niewiadomych przyczyn podać nazwy kabli sieciowych i kondycjonerów użytych w czasie testowania danego sprzętu jednocześnie zapominając o podaniu najważniejszego czyli danych nt pomieszczenia.
Bardzo rzadko zdarza się aby recenzent sprzętu hi-fi podał chociaż metraż pomieszczenia.Przecież jest to najważnieszy i podstawowy parametr mający wpływ na dźwięk.Nie wspomnę już o tym,że równie ważna jest dokładna informacja o wyposażeniu pomieszczenia i rozmieszczeniu w nim ustrojów,mebli,okien.
Co mi z recenzji skoro nie wiem w czym dany sprzęt był odsłuchiwany.
Szkoda pieniędzy i czasu na takie pisma.Lepiej kupować ulubione płyty.

[Violet]

I ja czekam na opinię Kolegi, bo recenzje tych kolumn są dość rozpięte w ocenach.

[Profi]

Cytat

recenzujący sprzęty hi-fi w przeróżnych pismach nie podają w swych recenzjach najważniejszego parametru co do zestawionego sprzętu,a mianowicie wielkości i poszczególnych rozmiarów pomieszczenia,a także umeblowania i/lub wyposażenia w ewentualne ustroje akustyczne tegoż.

Takie informacje można było znaleźć w Magazynie Hi-Fi, może nie w każdym numerze, ale często. Poza tym każde z testowanych u nich urządzeń przechodzi przez 2-3 recenzentów, przy zróżnicowanym sprzęcie towarzyszącym.

Oktagon, Twoich 'wybranek' nie słuchałem, lecz kilka razy miałem przyjemność obcowania z Soavo 1. Muszę przyznać, że to był kawał solidnego grania i przychylne tym kolumnom recenzje na pewno nie zostały wyssane z palca. Trójki wobec wyższego modelu pewnie mają jakieś ograniczenia w dynamice, kreowaniu obrazu muzycznego itp itd, ale żeby to był powód do rozpaczy?

[muzyczny_gość]

Recenzenci podają podają co prawda nie wszędzie - ale zdarza się (btw w Audio - niestety raczej to rzadkość)

[oktagon]

Cytat

Trójki wobec wyższego modelu pewnie mają jakieś ograniczenia w dynamice, kreowaniu obrazu muzycznego itp itd, ale żeby to był powód do rozpaczy?

Yamaha Soavo 3 jest modelem kolumn nowszej generacji niż Soavo 1 i Soavo 2. Tak więc mówienie o ograniczeniach mija się z celem.
Obudowa Soavo 3 jest identyczna z Soavo 1 , ale głośniki już nie. Głośniki mają zawieszenie gumowe zamiast piankowego, mniejsza grubość membran, inne magnesy.

Zamówione kolumny właśnie przybyły. Mają za sobą dopiero kilka godzin grania, więc muszę dać im jeszcze trochę czasu zanim pokuszę się o ich ostateczną ocenę.

Jak na razie mogę tylko powiedzieć że słuchając tych kolumn uśmiech mam szeroki. I podoba mi się że są takie nietypowe - kształt obudowy, rozmieszczenie głośników, odlewane z aluminium "nóżki/ stojak". Niezłe meble - z całą pewnością nie można ich nazwać kompaktowymi.
Skoro zapłaciłem tyle pieniędzy, to muszę być zadowolony, czyż nie?

[Angel]

No nie ma wyjścia, musisz. Aż do momentu gdy przestaniesz Ale miejmy nadzieję, że nie ze względu na brzmienie, tylko za sprawą przypływu gotówki i nowych możliwości.
Oczywiście ja też czekam na recenzję. Ale to pewnie za jakiś czas. Kolumny muszą się wygrzać a Ty ochłonąć
Życzę samych pozytywnych wrażeń.