Cihy Napisano 20 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 20 grudnia 2007 WitamPotrzebuje pomocy i to duzej bo sobie zupe przesolilem ;(Poduzej ekssploatacji wzmacniacza koncowki mocy zaczely sie odklejac od radiatorow-kupilem specialny klej do radiatorow , oczyscilem koncowk z pozostalosci pasty , nalozylem klej przykleilem, i bylo dobrze, sluchalem jakies 2h i zero problemow.Nastepnego dnia dokupilem filtry dolno przepustowe do 2 tub , podlaczylem pogralo 10min i padl wzmacniacz.Pala sie bezpieczniki przy probie wlaczenia zasilania - nawet bez obciazenia i syg, i nawet po tym jak odkleilem koncowki od radiatora.Niemam zielonego pojecia co moglo sie stac , kondensatory, koncowki mocy jak i inne elementy wygladaja normalnie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cz58y Napisano 20 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 20 grudnia 2007 Podałeś za duże obciążenie na końcówki mocy. Z tego co opisujesz, to tranzystory mocy lub hybrydy, nie wiem co dokładnie tam siedzi, mają zwarcie, czyli są do wymiany. To że są spalone, wcale na obudowach tego nie musi widać. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cihy Napisano 21 grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 grudnia 2007 oby Dwie czy jedna?mozna jakos to sprawdzic? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cz58y Napisano 21 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 21 grudnia 2007 Ile w środku jest bezpieczników? Powinny być 3, jeden przy kablu sieciowym i dwa na zasilaniu końcówek mocy, lub na wyjściu do głośników, po jednym na kanał. Które bezpieczniki się palą. Jeżeli jest tylko jeden bezpiecznik sieciowy, to odetnij zasilanie (+)(-) na końcówki, każdej z osobna. Masz wtedy nie obciążony zasilacz. Sprawdź omomierzem, czy niema zwarcia na bolcach wtyczki. Podłącz wzmacniacz do prądu i zmierz napięcie za prodtownikiem, na kondensatorach filtrujacych 4700uF. Powinno być około 30-40 V, dokładnej wartości nie znam. Odłacz z sieci. Następnie to trzeba eksperymentować. Podłącz spowrotem zasilanie (+)(-), ale tylko na jedną końcówkę, bez znaczenia prawa czy lewa. Podlącz zasilanie i patrz co się dzieje, jak wywali bezpiecznik, to znaczy że końcówka jest spalona, jak nie, to jest szansa że jest dobra. Odłącz z sieci. Odetnij ten kanał, a podłącz (+)(-)do drugiego, odłączonego wcześniej. Podłącz zasilanie i obserwuj. W ten sposób sprawdzisz, czy spalone są oba kanały, czy tylko jeden. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.