Skocz do zawartości

Zmiany na forum


Recommended Posts

31 minut temu, Kraft napisał:

Nie podzielę Wojtku Twojego entuzjazmu...

Mniej istotne jest to, że troszkę mój wpis przebarwiłeś... 

Próba z mojej strony wsparcia poczynań moderacji (chyba przyznasz, że rola to niewdzięczna) jest też próbą podania ręki tym, którzy mnie tu obrażają... Czy Ciebie ktoś obraza? Nie zauważyłem tego. Ale OK, masz prawo mieć zdanie krytyczne, tak jak ja pozytywne. 
Pozdrawiam Ciebie, WP

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, wpszoniak napisał:

Czy Ciebie ktoś obraza? Nie zauważyłem tego.

O??? No to, jak nie masz nic lepszego do roboty, to ustosunkuj się proszę do poniższych tekstów:

„Od kiedy zagnieździł sie tu Kraft, to forum rtv... jest trolem w świecie audio... on nie ma zadnego doswiadczenia... chcę pokazać, że nie jest żadnym autorytetem. Flustacje, czarnowidztwo, nie potrafi się bawić audio... domyslam się, ze nie jest osluchaną osobą i nie ma wyrobionego swojego zdania... u kolegi to chyba głupota lub chęć zaistnienia.

Kraft, szkoda mi Cię... jesli masz inne zdanie mowiąc, ze ich nie slychać to kup sobie siodło... pewnie nie slyszaleś zadnego dac oprócz wbudowanego w Twojego budzetowego marantza?... masz za to smutne życie ze smutnym systemem. I nawet kolegów nie masz...

Tyle, ze w odróżnieniu od mózgu Krafta gdzie ktoś za niego mysli i słucha... bo aż takim laikiem, sluchajac nie mozna byc... w tej kwestii tez jest ignorantem. Nie ma cohones

Po raz kolejny pokazujesz kim jesteś. Audiofil ehm,eh, tfu Kraft... nie masz prawa do jakichkolwiek sądów... nie życzymy sobie Twojego mieszania się w nasze hobby! Nie mam do Ciebie szacunku.”

(cytaty w pisowni oryginalnej)

 

A na koniec zagadka. Jak myślisz, co spotkało autora poniższego wpisu ze strony naszego drogiego moderatora?

cytat.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zaraz.... mnie też trollem nazwano dwa razy... Gdzie byleś wtedy? Broniłeś swojego kolegę?.... Wiesz co, nie czytam wszystkich wpisów w kazdym temacie, nie zawsze mam nastrój odpowiedni by walczyć, zreszta sam sobie dobrze radzisz z... (tu prosze samemu sobie wymysleć epitet)

Przypomnij sobie drogi Krafcie... Z jakiego powodu już mnie (w efekcie) nie ma na audiolubowym podwórku? Czy wtedy byłe obojętny na atak na Twoją osobę? Nie jest chyba aż tak źle z moją sympatią dla Twojej osoby, prawda?

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam sobie co najmniej dwa przypadki, że stanąłem w Twojej obronie (na tym forum), ale skoro nie czytasz wszystkich wpisów, to zrozumiałe, że mogłeś to przegapić. Nie o to zresztą chodzi. Nie zarzucam Ci przecież, że źle jest z Twoją sympatią do mojej osoby. Sądzę jedynie, że czasami można na pewne sprawy patrzeć szerzej otwartymi oczami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Kraft napisał:

Przypominam sobie co najmniej dwa przypadki, że stanąłem w Twojej obronie (na tym forum), ale skoro nie czytasz wszystkich wpisów, to zrozumiałe, że mogłeś to przegapić. Nie o to zresztą chodzi. Nie zarzucam Ci przecież, że źle jest z Twoją sympatią do mojej osoby. Sądzę jedynie, że czasami można na pewne sprawy patrzeć szerzej otwartymi oczami.

Żeby się wytłumaczyć- nie uważam za stosowne bronienie wtedy gdy widzę, że obrażana osoba sobie radzi z problemem, to byłoby nawet niestosowne zachowanie. Wiesz, chodzi o to, że ewidentny brak kultury wypowiedzi powinno się piętnować, im nas (pietnujacych) będzie więcej tym lepiej dla sprawy, to jasne, ale naprawdę czasami mi "ręce opadają" i jestem tak już tymi walkami zmęczony, że wolę gdzieś na bok się odsunąć. Często jestem bliski nawet rezygnacji z wypowiadania się na forum, bo ostatecznie mam bloga gdzie se mogę "paplać" co chcę, ale później przychodzi refleksja- a co ciulom (za przeproszeniem) mam odpuszczać?! Nie, przenigdy!.

Pozdrawiam Ciebie @Kraft, WP

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, audiowit napisał:

Ooo teraz widzę, ze już zostaleś przywolany do porzadku na audiolubie :). Czyli chlopaki szybko sie poznali?

@audiowit, nie wspominaj o audiolubowym podwórku, bo niewiele wiesz na ten temat... Akurat skrupulatność @Kraft'a w wynajdywaniu wykresów mnie wsparła gdy się wykłócałem z "ojcami założycielami" (jak siebie sami nazywają admini i moderatorzy audioluba)... A wyklócalem sie o to, że oceniano mój system audio przy okazji opisywania paneli akustycznych , mimo że żaden z nich nie miał okazji go słuchać... @Kraft przyszedł mi z pomocą i nigdy mu tego nie zapomnę.

Pozdrawiam Ciebie, WP

P.S. Żeby do końca sprawa była jasna i klarowna... Miałem tak ich już dość, że zamknąłem na amen konto na audiolubowym forum (i w ten prosty sposób szczęśliwszy chodzę po tym padole)

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, audiowit napisał:

Wojtek, a nie pomyślaleś, ze Kraft nie robi tego bezinteresownie? Nie ma zbyt wielu znajomych...

Guzik mnie obchodzi ilu ma znajomych... Wolę dyskusję  z emocjami (też mnie czasami przecież potrafi wkurzyć) niż nijakie gadki o dupie Maryni, Górach Świętokrzyskich i zawodach piłkarskich, a wszystko to na forum jakim? No jak myślisz? Więc proszę nie odsyłaj ani mnie, ani Krafta na forum audioluba.... OK? 

8 minut temu, audiowit napisał:

Wojtek, ale wiesz, ze głuchych, z zamknietym sercem i umyslem nie przekonasz?

Tego nie wiemy.... A może jednak przekonam?

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciebie nie odsylam. Krafta odsyłałem zeby się przekonał czy nasze forum jest takie złe. Tyle, ze w dziwny sposob od jakiegos czasu notujemy coraz wiekszy napływ ludzi próbujących namieszać w watkach typowo audiofilskich.

Na innych forach jest ban i dowidzenia.

Na pojednanie wykasowalem cześć postów. Ograniczam też swoją dzialalność na forum. Wielu się ucieszy.

Juz 3 raz leci plyta Bjork. Brzmi tak super, ze nie chce mi się jej zmieniać. Takich sytuacji zyczę każdemu.

Dobranoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... Trochę forum(ów) "zwiedziłem"... Niech policzę- 5 (z naszym włącznie). Coś tam wiem.... Na każdym jest mniej więcej po równo (jak tu)... Tyle, że z 4. się wypisałem po mocnym wkurzeniu. Tu jakoś udaje mi się egzystować... Czy to nie dziwne?

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

@Redakcja AUDIO napisała:

"Uporczywe sprowadzanie rozmów to kwestii pomiarów (niejednokrotnie popieranie swoich tez wykresami i cytatami z internetu) rozbija każdy temat i sieje tylko zamęt. Zauważam, że dochodzi na forum do sytuacji, kiedy to osoba czytająca o BMW stara się przekonać kierowcę BMW, że jego autem źle się jeździ."

Hm... Podważanie znaczenia pomiarów w tak inżynierskim temacie, jak audio, jest co najmniej dziwne i wskazuje na niezrozumienie istoty sprawy. Pragnę zwrócić uwagę, że nawet sama redakcja Audio (jak i wiele innych) od lat publikuje wyniki badań laboratoryjnych na swoich łamach. Pytanie po co, skoro są one mało istotne w porównaniu do subiektywnych wrażeń słuchaczy? Zgodzę się, że przedkładanie subiektywnych odczuć słuchaczy nad fakty obiektywne jest mniej kontrowersyjne (choć nie wiem dlaczego), ale właściwie donikąd nie prowadzi. Jedna osoba powie, że sprzęt X zagrał np. "jasno", a druga powie, że nie zgadza się z tą opinią, bo przecież słyszy na własne uszy, że gra "ciemno". Jeden napisze, że sprzęt X "wciągnął nosem" sprzęt Y, a druga odpisze, że to bzdura, bo jest właśnie odwrotnie. Jedni uważają, że sprzęty firmy X brzmią tak i tak, drudzy, że taka opinia to bezsensowny stereotyp. O popularyzowaniu na forum teorii jawnie sprzecznych z nauką i doświadczeniem już nie wspomnę. Uważam, że szukanie w tym chaosie poznawczym obiektywnych punktów odniesienie i informowanie o nich społeczności jest zajęciem sensownym, a może nawet pożytecznym.

Dziwnie też brzmi fragment "niejednokrotnie popieranie swoich tez wykresami i cytatami z internetu" . Jak rozumiem "cytaty z internetu", mają tu wydźwięk pejoratywny. Dlaczego to dziwne? No bo i nasze forum istnieje tylko w internecie. Czy zatem treści na naszym forum też są wątpliwej jakości? Czy to nie podcinanie gałęzi na której się siedzi?

Na koniec jeszcze o przykładzie z samochodem, którym posłużyła się Pani Ola. Czy poinformowanie kierowców, że niezależne badanie wykazało, iż pewien samochód nie jest tak ekonomiczny i ekologiczny, jak obiecywał producent, jest działaniem pożytecznym, czy nie? Właściciel rzeczonego może wprawdzie powiedzieć: "Mam ten model i jest świetny, wąchałem co wylatuje z rury i zwiększonej emisji CO2 nie poczułem - nie wierzcie tym jajogłowym", ale i tak jego auto obiektywnie kopci 20 razy więcej niż powinno i można się o tym dowiedzieć (i o tym napisać) nawet nie posiadając tego modelu na własność. Zgodzę się, że właściciel felernego modelu może powiedzieć: "Dla mnie to bez znaczenia, dajcie mi święty spokój". Ok, jego sprawa. Jednak krytykowanie kogoś, kto te niezależne dane udostępnił i posądzanie go o sianie zamętu, to chyba przesada.     

Pytanie do Administracji.  Co to znaczy "część postów została ukryta". Czy ukrycie różni się czymś od skasowania?

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kraft, chyba nieuważnie przeczytałeś zdanie- "Uporczywe sprowadzanie rozmów to kwestii pomiarów (niejednokrotnie popieranie swoich tez wykresami i cytatami z internetu) rozbija każdy temat i sieje tylko zamęt..."
Chodzi tylko o to, że nie wszystkie przedmioty wymagają, albo dysponują pomiarami z dziedziny jaka Ciebie i mnie interesuje. Żeby nie być gołosłownym dam przykład skrajny- dywanu, półek z książkami, stóp antyrezonasowych itp
Żeby nie było tak, że jestem wrogiem pomiarów dam przykład tych, które uważam za konieczne (na które zresztą się powołujesz dając przykład testów audio.com.pl): zespołów głośnikowych, wzmacniacze, może DAC'i (ale w bardzo skromnym zakresie). Chcesz, to się domagaj- Twoja wola, ale nie oczekuj od firm by przedstawiali technologiczne dane, które chronią przed konkurencją, zresztą przypuszczam, że nie zrozumielibyśmy z nich wiele (ja na pewno, a czy Ty to już sam sobie odpowiedz). Niektórzy audiofile, sami próbują zmierzyć, wykresy kreślić, ale jak dobrze wiesz najczęściej profesjonalizm tego typu przedsięwzięć stoi na kiepskim poziomie.... Czy im wierzyć? Ja nie, a Ty sobie rób co chcesz...
Pozdrawiam, WP

P.S. Nie znam rozsądnych audiofilów, którzy wyłącznie na podstawie pomiarów i wykresów kupili jakikolwiek sprzęt. Wzmacniacze lampowe posiadają parametry mierzalne dużo gorsze niż odpowiedniki tranzystorowe, a i tak sprzedają się znakomicie... Wytłumaczysz mi ten paradoks?

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wpszoniak napisał:

@Kraft, chyba nieuważnie przeczytałeś zdanie- "Uporczywe sprowadzanie rozmów to kwestii pomiarów (niejednokrotnie popieranie swoich tez wykresami i cytatami z internetu) rozbija każdy temat i sieje tylko zamęt..."

Może i tak, bo rzeczywiście nie rozumiem do czego owa "uporczywość" ma się odnosić. Zadałem pytanie, dostałem odpowiedź, odniosłem się do niej i dla mnie temat pomiarów firmy Verictum był zakończony. Za kolejnych kilkanaście postów na ten temat (w połowie Twoich) nie odpowiadam. Podobnie nie narzucam się z pomiarami w innych wątkach. Zamieszczam je jedynie w tych, które sam założyłem. Kogo one nie interesują - niech nie czyta. Dlatego zarzut, że sprowadzam rozmowy do kwestii pomiarów uważam za chybiony. Moich tematów nie sprowadzam, bo są one już "sprowadzone" od początku, a w inne wątki się najczęściej nie mieszam oddając w nich pole bardziej osłuchanym.

PS kwestia popularności wzmacniaczy lampowych to nie żaden paradoks. Temat był już wałkowany wiele razy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Kraft napisał:

...nie narzucam się z pomiarami w innych wątkach. Zamieszczam je jedynie w tych, które sam założyłem. Kogo one nie interesują - niech nie czyta. 
PS kwestia popularności wzmacniaczy lampowych to nie żaden paradoks. Temat był już wałkowany wiele razy. 

Prośba typu-  "kogo nie interesują to niech nie czyta" jest nielogiczna, bo żeby ocenić czy jest jakiś temat interesujący, bądź przeciwnie, trzeba najpierw ją odczytać. Poza tym, nie jest kwestią dyskusyjną to, że zamieszczasz jakieś wykresy, lecz to że wymagasz tego od innych, a gdy unikają zamieszczania takich lub innych danych (choćby z powodów o jakich wcześniej wspominałem) to posuwasz się do dywagacji lub gorzej- insynuacji zmierzających do dyskredytowania producenta. 

Wzmacniacze lampowe, owszem temat wałkowany, podobnie jak ten, że kable "nie grają"....

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, wpszoniak napisał:

Prośba typu-  "kogo nie interesują to niech nie czyta" jest nielogiczna, bo żeby ocenić czy jest jakiś temat interesujący, bądź przeciwnie, trzeba najpierw ją odczytać.

Wierz mi, do wielu tematów na forum nigdy nie zaglądam. Można sobie przekonanie o potencjale wpisów wyrobić na podstawie doświadczenia. Myślę, że moja forumowa reputacja daje odbiorcom wystarczające wskazówki w tym względzie. Dziękuję Ci jednak, że mimo tylu rozczarowań poziomem zamieszczanych przeze mnie materiałów wciąż mnie czytasz. Cóż za wiara w człowieka!  

PS Zdaje mi się, że przeoczyłeś fakt, iż mojej bezczelnej prośby o publikację pomiarów i badań dokonywanych przez firmę Verictum w ogóle by nie było, gdyby firma tak szeroko się nimi nie chwaliła na swojej stronie internetowej. Tylko dlatego temat mnie zainteresował. Zapewniam Cię, że gdyby sami o tym nie trąbili, mojego wpisu w ich wątku byś nie uświadczył.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Kraft napisał:

PS Zdaje mi się, że przeoczyłeś fakt, iż mojej bezczelnej prośby o publikację pomiarów i badań dokonywanych przez firmę Verictum w ogóle by nie było, gdyby firma tak szeroko się nimi nie chwaliła na swojej stronie internetowej. Tylko dlatego temat mnie zainteresował. Zapewniam Cię, że gdyby sami o tym nie trąbili, mojego wpisu w ich wątku byś nie uświadczył.

Wiesz co... Siedzę w temacie Verictum mocno, bom użytkownikiem większości ich akcesoriów (o czym wiesz), a poza tym udzielałem się na wielu forach w utworzonych tam klubowych wątkach (zresztą nie inicjowanych przeze mnie, poza jednym przypadkiem). Wiem w ten sposób bardzo kompletnie... A więc zapytam tak- gdzie "sami o tym trąbili"? Wskaż te miejsca, oczywiście poza jedną wzmianką na firmowej stronie internetowej. Jak widzisz (może bardziej inni widzą niż Ty) znowu insynuacji się dopuszczasz dobierając słowa, które mają wspierać Twoją (błędną wciąż) tezę. Przypuszczam, że intencje masz inne, ale wydźwięk niestety jest inny... Tego tolerować nie mogę (można)!

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...