Skocz do zawartości

Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle


Recommended Posts

Bert
zdjęcia częściowo przekonały, ale jak zobaczyła Phasta to spodobały jej sie te monobloki.
Tak, czy inaczej krąg zainteresowań zawęża się a ja "pracuję" nad sprawą. icon_smile.gif
Przed chwilą zobaczyłem w ogłoszeniach, że ktoś sprzedaje słowacki wzmacniacz Edgar TP101. Podobno ma niezłe notowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze posty są straszne spałem sobie spokojnie,słuchałem muzyki spokojnie.A teraz zaczynam myśleć jeśli nie o zmianie wzmacniacza to choć aby spróbować jakby chodziła u mnie silna lampa.Najgorsze ze tej którą mam jeszcze nie spłaciłem.Niestety w domu zawsze są wydatki o wyższym priorytecie niż sprzet .
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audionet
Najważniejsze aby się nie zapętlić. Audiofilia to "niebezpieczne hobby" działa jak narkotyk icon_smile.gif
Najprościej byłoby śladem Berta i Kolegów z Lubuskiego brać udział w przesłuchaniach sprzętu zaprzyjaźnionych audiofili. Cóż nie zawsze jest to możliwe.
A ja ciągle poszukuję i też nakładam sobie ograniczenia aby nie przesadzić z kosztami jakie poniosę kupując lampę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te nasze poszukiwania .Nigdy człowiek nie jest zadowolony zawsze znajdzie .Coś dzięki czemu sprzęt jest nie taki.Pamiętam kiedyś byłem na odsłuchach wzmacniacza Jadis orchestra.Podobało mi się i wtedy właściciel mi zademonstrował że jak się przyłoży ucho do głośnika niskotonowego da się usłyszeć przydźwięk na granicy percepcji i jak tu słuchać muzyki z takiego wzmacniacza!!!!!!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audionet!
Rację miał Belfer pisząc, iż nasze hobby nieco niebezpieczne...
Ja tylko dodam od siebie, iż spotykanie się na odsłuchach niestety również powoduje skoki ciśnienia i coraz większe parcie na udoskonalanie systemu!
Samie wiecie - jak zabrzmi lepiej niż brzmi w naszym domku człowiek dochodzi do wniosku, iż przydał by się kolejny upgrde systemu icon_mrgreen.gif Bardzo trudno z tym walczyć!
Całe szczęście, że nasze małżonki potrafią nam to "delikatnie" wyperswadować icon_wink.gif
Ja również długo i spokojnie sobie słuchałem mojego starego systemu opartego na Dynaudio Audience 50, będąc przekonanym, iż brzmi doskonale i cudownie, aż nie dane mi było posłuchać kilku ewidentnie lepszych zestawień... No i w krótkim czasie zaczęła się malutka karuzela...
Z tym, że sądzę, iż w chwili obecnej jeszcze kontroluję nałóg! A z brzmienia jestem zadowolony wielce, gdyż to, co mam nie tylko doskonale współgra z moimi oczekiwaniami odnośnie brzmienia, ale gra również na naprawdę wysokim poziomie, czego dowiodły odsłuchy!
Tak jak pisałem wcześniej w innym temacie - w tej chwili oprócz słabego źródła chyba najbardziej ogranicza brzmienie systemu akustyka mojego pokoju. Z tym mam ochotę trochę powalczyć, ale to pieśń przyszłości...
A co do przydźwięku - w moim Omaku, który zasilany jest ze zwykłego przedłużacza nigdy nie pojawiły się takie problemy!
Pozdrawiam poszukiwaczy nieskończoności... icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku!
Opowieść nie będzie zbyt długa!
Po nabyciu Omaka zmuszony byłem wykorzystać sekcję preampu mojego Rotela! Próbowałem również dźwięku bezpośrednio z CD bez udziału przedwzmacniacza, a próby te nie wypadły niestety najlepiej. Niewiele później jeden z mych kolegów sprzedawał AVM Evolution 1. Był to okres świąteczno - noworoczny i otrzymałem go niezobowiązująco do przetestowania. Więc miałem okazję 2 tygodnie pograć wraz z nim. No i okazało się, że zupełnie przypadkowo był to strzał w 10. Oba te elementy świetnie ze sobą się spasowały. Tenże przedwzmacniacz jest doskonale przezroczysty, równy i dynamiczny. Dodatkowo kapitalnie kreśli instumenty i głosy, a najbardziej ujmującą cechą tego zestawienia jest piękna stereofonia! Tak wybudowanej sceny stereo w głąb, na boki, a przede wszystkim na wysokość jeszcze z mojego sprzętu nie słyszałem. Lekka obiektywna wada to to, iż dźwięk jest suchy w barwie. Ale w połączeniu z Omakiem i Thielami ta wada przestaje mieć znaczenie. No i został u mnie...
Dodatkowy plus - cena jego zakupu była naprawdę okazyjna, a i przy okazji wygląda też nieźle icon_wink.gif
Prypuszczam, iż z końcówkami bardziej stonowanymi w barwie nie byłoby już tak różowo (mógłby zanadto osuszać barwy) - vide odsłuchy z Infinity...
Na pewno nie jest to mistrzostwo świata, bo przecież nawet AVM ma wyższej klasy preampy. Sądzę, bez odsłuchów -mając na względzie doświadczenie życiowe icon_wink.gif, że z AVM'em V2 mogłoby być tylko lepiej!
Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha!
A co do budowy - sporo wejść i wyjść, w tym również wyjście na XLR'ach (wyłącznie wyjście - nie jest to niestety konstrukcja zbalansowana) i dobry preamp gramofonowy (znacznie lepszy niż w Rotelu)! I brak gniazd IEC - smętny kabelek od lampki nocnej zwisa z tyłu, brak pilota...
V2 ma pilota, ale z wyjściami jest chyba podobnie...
To byłoby na tyle...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bert - Audionet
Czy moglibyście mnie ciut oświecić odnośnie trwałości lamp w Jolidize i ogólnie we wzmacniaczach lampowych - i czy "siadają" od razu czy też stopniowo tracą swoje właściwości...
Jak wymienia się lampy - parami? I jak się je dobiera, by ładnie się zestroiły?
Pozdrawiam
PS. Kibicowanie Markowi przy jego zakupie coraz bardziej mnie wciąga w świat lamp i jakoś ostatnio mam coraz mniej czasu na sen icon_cool.gif
bo jak to trafnie ujął Audionet "Wasze posty są straszne spałem sobie spokojnie,słuchałem muzyki spokojnie.A teraz zaczynam myśleć jeśli nie o zmianie wzmacniacza to ..."
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcówce mocy Omak trwałość lamp jest szacowana na ok 5.000 godzin. W Jolidzie - nie wiem, ale pewnie podobnie!
Zwykle powolutku się wypalają, ale zdarza się, że, tak jak w przypadku żarówek, nagle przestają grać!
Lampy wymienia się parami - powinny być parowane pod względęm paramatrów. Ale nie pytaj o więcej, bo technicznie to jestem słabeusz... W każdym razie kupujesz pomierzone pary lub kwarty lamp - tyle wiem!
Wymiana lamp jest banalnie prosta - w bawełnianych rękawiczkach wyjmujesz stare lampy, po czym wkładasz nowe!
Potem następuje regulacja prądu podkładu - tzw. biasu!
Sa wzmacniacze, które mają automatycznie ustawiany bias (nie potrzebują ingerencji posiadacza) i te, które trzeba wyregulować ręcznie! Zazwyczaj jest we wzmacniaczu stosowne pokrętełko, którym, za pomocą wkrętaka, dokonujesz regulacji!
W Omaku nie ma autobiasu, ale jeszcze nigdy nie wymieniałem tam lamp! Zrobił to poprzedni właściciel i jestem przekonany, iż nie będę musiał jeszcze przez długi czas w nim grzebać icon_wink.gif
Pozdrawiam!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoRo!
Jeszcze jedno!
Podobnież lampy różnych producentów i z różnych lat produkcji (te same typy lamp) potrafią grać inaczej!
Ale to już wyższy stopień wtajemniczenia i wyrafinowania!
Jakby Cię temat lamp interesował - pogrzeb w zakładkach lampa na www.audiostereo.pl. Znajdziesz tam sporo ciekawych informacji! Ze swej strony polecam!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
Ostatnio zacząłem trochę więcej czytać na ten temat, ale wiadomo - nie ma to jak kontakt z żywym człowiekiem icon_lol.gif
Marku - dziękuję Ci jeszcze raz i polecam się na przyszłość, jak widać Wwa nie jest jeszcze taka najgorsza ...
A jak jest z mocowaniem lamp w tych wzmacniaczach - bo słyszałem o tuningu polegającym m.in. na wymianie gniazd na "bardziej normalne"?
Pozdrawiam
PS. I bardzo pocieszyliście mnie wiadomością o trwałości lamp - myślałem, że będzie gorzej. icon_cool.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!
Czyżbyśmy w niedługim czasie posiedli na forum kolejnego "lampolubnego"??? icon_lol.gif
Byłoby świetnie!
Audionet!
Dzięki Ci za to, że podobnie oceniasz AVM'a, jak ja!
O charakterze brzmienia przedwzmacniacza napisałem bez jakichkolwiek porównań z dokonaniami konkurencji (no, może za wyjątkiem pre wbudowanego w Rotela). Tym bardziej cieszy, że się za bardzo nie pomyliłem...
Natomiast już monobloki AVM M1 zabrzmiały dużo bardziej kolorowo...
Pozdrawiam Wszystkich!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...