Skocz do zawartości

Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle


Recommended Posts

Jarku jeszcze kilka postów wyżej - może mam już omamy wzrokowe - była mowa o bezpieczniku i jego roli. Ba nawet Wojtek zadał pytanie w tej kwestii. Jak widać na przykładzie tego co został napisane wiele komponentów ma wpływ. Parę godzin mnie nie było i jak widać dyskusja się rozwinęła.
Ci, którzy są od początku w tym wątku pamiętają zapewne dyskusję dotycząca wpływu wielu kabli i głośników na wzmacniacze lampowe, a kilka różnych konstrukcji lampowych przewinęło się tutaj.
Tak się obecnie składa, że w w tej chwili w większości pozostali lub dołączyli Koledzy posiadający Lebena, lub tacy którzy tego Lebena mieli okazje posłuchać - w paru wersjach - myślę o Romanie.
Fajnie byłoby też, abyśmy w swoich rozważaniach pisali więcej o konkretnych doświadczeniach - z reguły doświadczenie powinno być poparte praktyczną wiedzą, która jest nabywana na drodze doświadczenia. icon_twisted.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belfrze, źle mnie zrozumiałeś. Ja nie proponuję zmiany nazwy czy konwencji. Mnie tylko takie refleksje sie nasunęły, że dziś to jedyne miejsce gdzie lebenowcy się wypowiadają i nie ważne, że piszemy o bezpiecznikach, kablach lub innych wzmacniaczach, ważne że na bazie (również) doświadczeń lebenowych. Ten temat też po trochu zastępuje klub Chario, który na innym forum jest nieaktywny bardzo długi już czas.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,
jakby ktoś miał problem z prawidłowym odczytaniem mojej ostatniej wypowiedzi, to:
1) słyszę wpływ kabli na system
2) słyszę wpływ bezpieczników na system


Pozdrawiam
PS. Na razie nie ma co kombinować z wprowadzaniem "klubów", poczekajmy aż skończą się zmiany na Forum, na co czekamy od pewnego czasu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roman oczywiście spokojnie poczekamy. Teraz rozumiem słowa Wojtka. icon_smile.gif

Jestem za tym, abyśmy w tym miejscu - o czym wyżej pisałem - nadal kontynuowali swoje dywagacje na temat Lebena, Chario jak tez innych lamp i towarzyszących im komponentów. W tym celu powstał wątek i taka jest jego myśl przewodnia, a że akurat lebenowcy zdominowali ten wątek, no cóż tylko się cieszyć.
Oczywiście czekamy na wypowiedzi innych Kolegów mających doświadczenia nie tylko z Lebenem, ale też z innymi lampami i kolumnami, np. Chario. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jarku jeszcze kilka postów wyżej - może mam już omamy wzrokowe - była mowa o bezpieczniku i jego roli. Ba nawet Wojtek zadał pytanie w tej kwestii. Jak widać na przykładzie tego co został napisane wiele komponentów ma wpływ. Parę godzin mnie nie było i jak widać dyskusja się rozwinęła.


Nie wiem czy Cię dobrze tu zrozumiałem? Czy mi coś zarzucasz? Ja tylko chciałem potwierdzić Romanowi to co napisał o bezpieczniku.
Roman, Marek, mam nadzieję, że nie zrozumieliście tego wpisu inaczej.
I rzeczywiście w razie wątpliwości czy coś ma wpływ, czy nie, lepiej byłoby pisać w innym wątku.
No ale jak spotykamy się tu na forum z opiniami, że nie tylko bezpieczniki, czy kable nie mają wpływu na dźwięk, ale nawet odtwarzacze CD nie różnią się od siebie (czy są to różnice niewarte uwagi) nie wspominając już o teorii jednakowo grających wzmacniaczy, to "ręce i nogi się uginają"
icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku przekombinowałem. icon_twisted.gif icon_biggrin.gif
Zarzut nie był pod Twoim broń Boże adresem. Był to komentarz do wypowiedzi pewnych forumowiczów i odwołanie się do Ciebie jako osoby słyszącej. W odróżnieniu od tych, którzy dwa dni temu nie słyszeli i nagle zaczęli słyszeć, np. kable.
Zatem spokojnie Jarku. Przepraszam za moją niejasną wypowiedź.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

I rzeczywiście w razie wątpliwości czy coś ma wpływ, czy nie, lepiej byłoby pisać w innym wątku.
No ale jak spotykamy się tu na forum z opiniami, że nie tylko bezpieczniki, czy kable nie mają wpływu na dźwięk, ale nawet odtwarzacze CD nie różnią się od siebie (czy są to różnice niewarte uwagi) nie wspominając już o teorii jednakowo grających wzmacniaczy, to "ręce i nogi się uginają"
icon_mrgreen.gif

Jarku,
zostawmy ten wątek taki, jakim jest.

Bo jest to wątek bardzo merytoryczny (i z dużą historią), w którym (w większości - bo zdarzają się wpisy "żółtodziobów" oraz osób które nie za bardzo mają doświadczenie) wypowiadają się osoby bardziej osłuchane/doświadczone, które przerzuciły już (dosłownie) tony sprzętu i kabli icon_rolleyes.gif

Pozdrawiam
PS. Przez najbliższe parę dni proszę: mniej aluzji i żartów, bo jak pokazały ostatnie dni jesteśmy chyba trochę podmęczeni i nie do końca się rozumieliśmy icon_confused.gif Konkrety na szczęście rozumiemy prawidłowo, a co do % to czemu nie, na szczęście z doświadczenia wiem że potrafimy zachować umiar!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam, a że o Lebenie gadać mogę bez znudzenia to.....
Zastanawiałem się swego czasu nad pewną modyfikacją, a mianowicie wymianą gniazda IEC na Furutecha ze złoconymi bolcami. Złocone dlatego, że i wtyk IEC kabla Van den Hula również jest wersją pozłacaną. Ciekawym czy ktoś z użytkowników Lebena, lub innego wzmacniacza, dokonał tego typu zamiany, a jeśli tak to czy usłyszał różnicę?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie Chario Delphinus - może trochę mniej popularnego w tym wątku od Lebena icon_cool.gif :
"od zawsze" było wszystkim wiadomo, że robione są we Włoszech... a tu dzisiaj przeglądając fotki na aukcji zobaczyłem sub Chario Piccolo Star SW1 i na tylnej ściance jest jak byk "Made In India"
http://allegro.pl/chario-sw1-potezny-piekn...5743275859.html
na stronie Chario (a właściwie Nautilusa) kraj wykonawcy jest nieczytelny
http://nautilus.net.pl/sklep/en/chario/145...o-star-sw1.html
nie da się również rozpoznać kraju w dwóch pozostałych (i droższych) subach tej firmy.

Co prawda nie jest to seria Constellation (bo jest też mocniejszy i droższy sub z tej właśnie serii), ale mimo wszystko - zdziwko icon_sad.gif
Przypadek???

Pozdrawiam
PS. Inne kolumny sprawdziłem z ciekawości (nawet malutkie Chario Piccolo czy większe Silverette 200) są robione jak (tzn. gdzie) trzeba, czyli Włochy icon_cool.gif O tym że Delphinus i Lynx to pełnoprawni "Makaroniarze" to oczywiście wiemy icon_lol.gif
PSS. Uprzejmie informuję, że nie potrzeba mi subwoofera Chario - to tak dla uspokojenia kolegów icon_wink.gif . A pozostali dwaj szczęśliwi posiadacze podstawkowych Chario pewnie też nie widzą ich w swoich systemach!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A ja czuję przez skórę, że zaraz pojawi się ktoś i stwierdzi, że sub jednak dałby dużo i mógłby się przydać icon_biggrin.gif


No to może taki ciąg: TV-wyciszony ampltuner-(albo DAC-wyciszony wzmacniacz)-subwoofer icon_eek.gif
Jarku - znalazłem zastosowanie suba???
Ale nie twierdzę, że sub dużo da i mógłby się przydać icon_mrgreen.gif


A teraz przeglądania Chario ciąg dalszy...
i tym razem Pegasus na tapecie!

Pamiętacie wątki na AS o podkładkach pod kable? No to zerknijcie na powyższe ogłoszenie
http://allegro.pl/chario-pegasus-i5724381022.html
Mają poprawić dźwięk - czy ułatwić odkurzanie???

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A ja czuję przez skórę, że zaraz pojawi się ktoś i stwierdzi, że sub jednak dałby dużo i mógłby się przydać icon_biggrin.gif


A jeśli Delphinus tak jak Sonet potrafi zejść do 35Hz przy spadku -6dB? I jeden i drugi wg firmowych danych schodzi do 55Hz ze spadkiem -3dB. Gdy pomieszczenie nie jest duże to raczej sub bardziej by szkodził niż coś dobrego wnosił. Oba głośniki są przewidziane do pomieszczeń nie większych niż 18 mkw. Do większych Chario proponuje inne modele. Zapomnieliście, że sub spełnia swoją pozytywną rolę w zestawach wielokanałowych?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Pamiętacie wątki na AS o podkładkach pod kable?
Mają poprawić dźwięk - czy ułatwić odkurzanie?


Tak RoRo, zmieniają dźwięk. Nie zawsze na korzyść, bo to zależy od tego jakich podstawek użyjemy, ale to dopiero początek "zabawy", bo wcale nie jest obojętne ich umiejscowienie. Ich wpływ jest słyszalny pod kablami głośnikowymi i pod sieciowymi. Przypuszczam, że pod interkonektami również, ale nie próbowałem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zapomnieliście, że sub spełnia swoją pozytywną rolę w zestawach wielokanałowych?


Ja - nie!

Nie potrzebuję suba w stereo - dlatego podałem informację jako ciekawostkę.
Na razie w Pegasusa też nie wejdę.

Wojtku,
napisałeś "Ich wpływ jest słyszalny pod kablami głośnikowymi i pod sieciowymi. Przypuszczam, że pod interkonektami również, ale nie próbowałem."
Mam 3metrowe ICki (angielska firma dobrze Ci znana, model 1002), to by było trochę miejsc do wypróbowania podkładek pod kable....

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Mam 3metrowe ICki (angielska firma dobrze Ci znana, model 1002), to by było trochę miejsc do wypróbowania podkładek pod kable....


Mam wrażenie, że mi nie wierzysz. Nic nie szkodzi (przynajmniej mi).
PS.
Ixosy rzeczywiscie znam doskonale (używam od kilkunastu lat).... I interkonekty i głośnikowe.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...