Skocz do zawartości

Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle


Recommended Posts

Niestety nie :(. Jest to prototyp hiendowego pre nowopoznanej manufaktury. Sławek wlaściciel firmy produkuje w zasadzie głównie dla znajomych, ktorzy przeszli już drogę sprzętu markowego. Sprzęt bezkompromisowy.

Slyszałem końcowkę tej firmy i integrę. Integra zmienila nieco moje spojżenie na dzwięk. Naprawdę można lepiej nie wydając rownowartości domu. Sławek wystawia się na Audioshow więc można posłuchać jego wyrobow.

Forumowy kolega pokazywał mi też monobloki PWL. Hmmm miodziooo.

Integra GM 70 waży z 55-60 kg. Roznosi  i robi co chce z wymagającymi kolumnami. Dzwięk zależy od zamawiajacego bo wszystko jest konsultowane ale jest...naturalny. 20170504_144530.thumb.jpg.0fae078eba3970f8ccb4230f43614ffa.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie zapytałem precyzyjnie. Wiadomo lampy mocy oczywiste, bardziej chodziło o sterujące. Co do odsłuchów, to na następne kilka tygodni mogę o tym zapomnieć, ale to nie miejsce na takie rozważania dlaczego itd. Na bardziej osobiste teksty i rozważania w kręgu zainteresowanych, w tzw. tematach merytorycznych można było sobie pozwolić przed np. 5-8 laty. Forum zrobiło się bardziej chamskie. "Żółtodzioby" łapią człowieka za słówka. Kiedyś takich tekstów, rodem z ... nie uświadczyło się, szczególnie w wątkach, gdzie dyskutowała zaprzyjaźniona ekipa ludzi.

Witek napisz przy okazji co z Lorką, bo w kuluarach były jakieś niepokojące dyskusje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek. Fajny kawał sprzętu - z tego co rozmawialiśmy to jak ktoś ma możliwość (finansową oraz miejsce na takiego "potwora") to może mieć sprzęt na wiele lat i szukanie lepiej grającego sprzętu z głowy.

Wyroby z manufaktur potrafią być świetne i idealnie dopasowane do reszty toru - jak właśnie ten polski preamp który testujesz. Kolejny plus to możliwość modyfikacji. Tylko niestety (jak są dobre) to swoje kosztują i jak właściciel zmieni zdanie to trudno je sprzedać za rozsądne pieniądze (oczywiście o odzyskaniu całej kwoty można zapomnieć - no chyba że dostaniesz 50% rabatu od konstruktora).

Z kolei produkty znanych i uznanych firm, zazwyczaj zachodnich... ,  kosztują (jako nowe) jeszcze więcej, ale wybór jest większy i ceny używanych mocno spadają.

 

A przy okazji - jak już Marek poruszył ten temat, to co jakiś czas wraca pytanie "co się dzieje z Kolegami którzy aktywnie uczestniczyli w tym wątku (i ogólnie w Forum)?".

Atmosfera lat minionych będzie trudna do przywrócenia, niestety Ci bardziej doświadczeni może nie mają tyle wolnego czasu jak kiedyś i chyba stracili zapał oraz chęć do dzielenia się swoją wiedzą (z paroma wyjątkami), a przecież rozmawialiśmy nie tylko o audio ale na tematy audio-osobiste i większość z nas znała się nie tylko z paru wpisów ale i ze spotkań, rozmów telefonicznych czy wspólnych odsłuchów. W tym wątku przynajmniej nie ma (zazwyczaj) pytań o wzmacniacz za 200zł czy miniwieżę do kuchni w podobnej cenie (może i są to ważne problemy - ale akurat takie "sprzęty" raczej brzękają niż grają i trudno wymagać byśmy się nimi ekscytowali).

A teraz to trzeba się chyba wykazywać „poprawnością polityczną” i by nie urazić głąba któremu nawet nie chce się zerknąć do googla zadając podstawowe pytanie (które – wybaczcie – jest po prostu śmieszne i trywialne). Ktoś może napisać "nie ma głupich pytań -są tylko głupie odpowiedzi". Jednak dla mnie są głupie pytania – bo jeżeli ja chcę się czegoś dowiedzieć, to preferuje poświęcenie kilku-kilkunastu minut na zorientowanie w sytuacji i by nie zawracać głowy innym drobiazgami (czytaj: podstawowymi pytaniami), na które od razu można znaleźć odpowiedź. Jest to po prostu moja oznaka szacunku do partnerów w rozmowie i tak mnie wychowali rodzice (za co jestem im wdzięczny 9_9 ) . To taki OT, ale raz na jakiś czas można napisać coś, co służy utrzymaniu wysokiego poziomu naszego Forum.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, z Lorką byla bardzo prosta sprawa. Zaniemogla jedna lampa ale w taki sposob, ze dopiero po rozgrzaniu puszczala lewy prąd i zwykłe przedzwonienie lampek nie dawalo efektów. Ja do tego laik nie wiedzialem jak się do tego zabrać, a myślałem, że to poważniejsza awaria.

Teraz cieszy ucho jednego z kolegow z Tarnowa, ktory przy okazji wymienił 3 lampki, ktore w najbliższym czasie mogły mieć również awarie i ustawił w punkt prądy spoczynkowe

1495640165882_PART_1495640165816.jpeg

Co do zapytań o wzmacniacze za 200 czy 300zł to już zrezygnowalem jak kiedyś ktoś mi napisał na pw, że nie weźmie całkiem niezłego keenwooda bo jest czarny, a on chce srebrny, a lista mailowa i przekonywanie delikwenta trwało i trwało. Straciłem do tego serce.

Co do sprzętu firmowego Romku to też się zastanawiam co tam tak dużo kosztuje skoro np przedwzmacniacz ważący 25kg zbudowany z elementów,których nie ma w najlepszych nawet markowych produktach kosztuje kilka razy mniej! Czy naprawde tyle musimy za to płacić? Coraz częściej rozmawiam z osłuchanymi audiofilami robiącymi sobie rzeczy na zamówienie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek odetchnąłem z ulgą. Gdybyś jednak myślał o sprzedaży nie zapomnij o mnie. :)

Z ostatniej chwili. W końcu "znalazłem" trochę czasu, aby podłączyć SF do Lebena. Nie sądziłem, że Leben i Concerto Grand Piano stworzą taki duet. :) W najbliższym czasie postaram się napisać na ten temat więcej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega po godzinie sluchania już dzwonił do mnie, że nie sądził, ze to taki potworek. Pozamiatala jego trudnymi kolumnami diy. Zwrocił uwagę na dzwieczność i naturalność. Poprosilem go zeby sobie słuchał i wyrobił zdanie.

Lora, podobnie jak kilka innych u mnie sprzętow, ma dożywocie.

 

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem tak zrobiłem. Przedwzmacniacz zamówiony. W pełni zbalansowany, z wejściem xlr i 2 wyjsciami xlr. Do tego oczywiscie in i outy rca. Regulacja impedancji, drabinka rezystorowa. Teraz oczekiwanie...4 tyg...

Żeby je trochę je skrócić to zamowiłem sobie lampki 6922, e88cc.

Parka amperexów bugle boy i parkę haltronów (philipsów na rynek brytyjski). Wszystko to oczywiscie nos chyba lata 60te.

Pre będzie zrobione z lampową zasadą. Im prościej tym lepiej. Musielismy zrezygnowac z selektorow, ktore jak wiemy wplywaja na dzwięk na rzecz przekaźników. Lepiej już się nie dało. Można by się jeszcze pobawić absurdalnie drogimi elementami na rzecz niewielkiego przyrostu jakosci. Ale konstruktor szczerze odradzał. Nie protestowałem ;). Trochę boję się purystycznego wyglądu bo zrezygnowałem z wszystkich wskaźników i wyświetlaczy. Nie będzie teżpilota....Ma być purystycznie ale bez rzeczy uznanych za...voodo i co najtrudniej mi przyszło. ..obiecałem konstruktorowi, że mu zaufam.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, audiowit napisał:

Teraz oczekiwanie...4 tyg...

Żeby je trochę je skrócić to zamowiłem sobie lampki 6922, e88cc.

Witek,

z tych lamp to zrobisz sobie wystawę, że ma to skrócić oczekiwanie na preamp? 9_9 Fajnie, że się zdecydowałeś i że "już się robi".

Pozdrawiam

PS. To że Lorka ma "wykop" to wiadomo !

  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Mam przecież poprzedni preamp liniowy. Taki młodszy brat, a w zasadzie kuzyn bo na innym układzie skonstruowany. Traf chciał ;), że robię go na tych samych lampach więc nowonabyte lampki nie będą miały już dla mnie tajemnic. 

Co do lampek to produkowane byly w najlepszej fabryce. Warto zwrócić na to uwagę. Niestety na telefunkeny mnie nie stać, a szkoda bo w Lorce el84 Tlfn sprawdza się znakomicie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek jak zwykle podnosisz nam poziom adrenaliny. :)

Nie dość, że złowiłeś jeden z lepszych, przynajmniej w mojej ocenie wzmacniaczy lampowych, to jeszcze drażnisz nas kolejnymi produktami lampowymi. O.o:)

Natomiast dodam, że w pewnym stopniu cieszy mnie to, że masz kolejne urządzenia lampowe. Będzie się dzięki temu więcej działo w tym wątku.:)

Zapewne napiszesz coś więcej na temat nowego pre jak tylko zawita w Twoim systemie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I będę drażnił dalej bo tak jak Ci kiedyś mowiłem, że lampy to chyba to na czym skończę. Narazie jeszcze wzmocnienia sygnału pozostawiam tranzystorowe ale samą obróbkę sygnalu powieżam lampom.

Dziś rozmawiałem z właścicielem jednego z egzemplarzy Lorelei. Teraz to on raczej w troche innych kategoriach cenowych siedzi.

Acha, dzwonił jeszcze kolega z Tarnowa. Lora ma się dobrze po wymianie 2 lamp. Mówił to co wszyscy czyli zaprzeczenie lampowego brzmienia. Dynamika, moc, dzwięczność, przejrzystość.

Oczywiscie opiszę pre. Zakładam, ze będzie co opisywać i nie wywalę tego pre przez okno ;).

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek,

jak będziesz wywalał - to wskaże Ci właściwe okno :-)

Czy skończysz na lampach - wątpię. Jak widać po przykładzie niektórych osób z Forum, to i tak w systemie jest miejsce zarówno dla lampy jak i dla tranzystora. A właściwie dla kilku...

Pozdrawiam

PS. W gorące lato lampy odpoczywają ... w dzień. Więc i tak tranzystorek to nie potworek :) , a w Grodzie Kraka powinien mieć swoje miejsce!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, RoRo napisał:

to i tak w systemie jest miejsce zarówno dla lampy jak i dla tranzystora.

Najlepiej w jednym urządzeniu... hybrydowym :)

13 godzin temu, audiowit napisał:

Żeby je trochę je skrócić to zamowiłem sobie lampki 6922, e88cc.

Te cztery tygodnie pewnie będą się dłużyć jak nigdy... no chyba, że jesteś wyjątkowo cierpliwym człowiekiem. Mi niestety tej cierpliwości czasem brakuje. Dlatego bardzo się ucieszyłem, jak znalazłem wczoraj upragnione szaraczki w swoim mieście i nie musiałem czekać na przesyłkę z USA. Wymiana kilku zdań z właścicielem i od razu po nie żwawo popędziłem :D

P.S. Gratuluję nowego zakupu!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, audiowit napisał:

Nie jestem cierpliwy i biedny konstruktor zostaje zasypywany gradem pytań i sugestii ;)

Nie ma lekko :)

Pisząc o szaraczkach miałem na  myśli lampy 6SN7 w wersji militarnej od RCA, więc na e88cc raczej się nie podmienimy. SN'ki masz chyba u siebie w preampie w Lorce, więc jak będziesz chciał to chętnie się pozamieniam i potestuję. Jestem otwarty na wszelkie propozycje, a nowe doświadczenia są bez cenne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ,teraz bo Lorka u kolegi i nie mam jak sprawdzić. Dam znać jak już go będę miał czyli w przyszłym tyg.

A tymczasem grają sobie Amperexy BB. Dzwięk w porównaniu z EHG jest gładszy. Chyba też bardzie rozdzielczy ale ciemniejszy. Takie pierwsze wrażenie. Dostalem dziś też kable rca Bazodrut Bagatelle. Zobaczymy jak zagrają ale to już w innym wątku...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Audio Autonomy napisał:

Najlepiej w jednym urządzeniu... hybrydowym :)

Faktycznie udał Ci się żart. Hybrydy to sobie można ... w sypialni posłuchać ? albo pojeździć nią. A najlepiej jako bufor lampowy w CDku.

Tu mówimy o porządnych systemach... Więc zostańmy przy dzielonkach albo klasycznych integrach.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...