Skocz do zawartości

kolumny-komp. co jeszcze oprocz kolumn i wzmaka


marianchuana

Recommended Posts

Przymierzam sie juz bardzo na powaznie do zakupu zestawu grajacego do pokoju. Jako ze calosc muzy mam na kompie, no i moze z powodu wygody, chce te sprzety polaczyc. Czy potrzebuje czegos jeszcze miedzy kompem a wzmacniaczem zeby mi nie zjaralo karty dzwiekowej, czy czegokolwiek innego? Jak juz jestem przy kartach dzwiekowych to jakiej klasy powinna byc taka karta? No i jest jeszcze kwestia okablowania. Jest tu cos co powinno sie wiedziec zanim sie skompletuje calosc sprzetu, czy mozna isc w ciemno do sklepu. Za pomoc z gory dziekuje.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie potrzebujesz niczego, poza dobrym kablem minijack - 2xRCA (nie warto ładować też w nie wiadomo jaki kabel, warto za to przypilnować, żeby był jak najkrótszy). U mnie tak to działa spokojnie. Dobrą alternatywą jest podłączenie cyfrowe jeśli Twój wzmacniacz ma takie wejście lub wykorzystać przetwornik cyfrowo-analogowy (D/A) np. ze stacjonarnego odtwarzacza CD/DVD (ale większość nie ma takiej możliwości; choć np. niemal wszystkie MiniDiski i DATy mają - to też sposób, wtedy spróbujesz sobie która "droga" lepiej brzmi).

Co do kart dźwiękowych to jeżeli chcesz już kupić coś sensownego (karta zintegrowana podobnie jak te za 30-50pln to kit z definicji...) to najpierw zastanów się czy tylko do muzyku czy też do kina lub gier.

Dość uniwersalne są popularne SB X-Fi, ale raczej nie kupuj tych najtańszych wersji, bo mają średniej jakości przetworniki D/A i elementy wzmacniające a nawet same wtyki są z kiepskich materiałów, co BARDZO słychać przy klasycznym analogowym podłączeniu, tylko conajmniej Platinium lub najlepiej Elite Pro, który ma jeden z lepszych przetworników D/A wśród popularnie dostępnych w sklepach komputerowych kart.

Jeśli tylko do muzyki to możesz poszukać innych, alternatywnych, nastawionych na audio a nie na efekty rozwiązań, jednak bywają tu problemy ze sterownikami i ich aktualizacją (szczególnie pod Vista) i z niektórymi gierkami nie chodzą. Za to w stereo zazwyczaj zagrają lepiej (oczywiście jak na komputer jako źródło) czasem nawet za mniejsze pieniądze niż np. X-Fi Elite Pro (ten to nawet 800pln).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

A poza tym warto jeszcze kilka rzeczy zrobić:

1. w mikserze nastawić głośność WAV na 100% żeby nie skalował i głośność główną na 50-70% co jest zazwyczaj dobrym kompromisem pomiędzy natężeniem dźwięku a zakłóceniami z wbudowanego, zazwyczaj kiepskiego układu wzmacniającego; chyba że możesz przypisywać do gniazd funcje sam, to ustaw po prostu "line out" - ale uwaga, niektóre karty wtedy dają na to wejście sygnał na maksa i tyle, to bez sensu...

2. mieć playera z dobrym algorytmem - zazwyczaj za taki jest uważany darmowy foobar2000, wydaje się może nieco siermiężny ale łatwo się przyzwyczaić, teraz są nawet jakieś nakładki no i różnica moim zdaniem jest zdecydowanie słyszalna, nawet do dość w sumie dobrego jakościowo WinAmpa; unikać raczej windowsowego Media Playera chyba że zmusić go do pracy z dobrym decoderem, co nie każdy potrafi

3. w playerze ustawić na granie przez waveOut karty raczej niż przez wszystkie video for windows czy DirectSound - jak masz napaprane w sterownikach może okazać się ważne...

4. powyłączać wszystkie efekty, wzmocnienia mikrofonu, ściszyć najpierw a potem wygłuszać wszystko co nie używane - szczególnie mikrofony i line-iny, wyłączyć też niepotrzebne kanały, a jak odtwarzamy cyfrowo to dać Digital Output Only

5. oczywiście jak już MP3 to najlepiej mieć/tworzyć z jak najwyższym bitratem; przy tworzeniu ważny też dobry ripper CD (np. Exact Audio Copy) i koder - np. BladeEnc do większości przypadków albo np. SoundLimit do rocka i metalu. Nie warto raczej przekodowywać plików do wyższych bitrate bo i tak już utraciły co miały utracić ani do innych formatów typu WMA / OGM / ACC bo po pierwsze nie słychać w nich przewagi (generalnie nowsze mają lepszy stosunek rozmiar/dźwięk, no może ACC powoduje mniej utraty przestrzenności, ale to są nieistotne różnice jak już się "zniżamy" do kompresji stratnej icon_smile.gif ) a po drugie ewentualne przekodowanie to tylko kolejna utrata informacji dźwiękowej. No i przede wszystkim - MP3 zawsze, wszędzie i na wszystkim odtworzysz...

P.S. 2
Jak rozważasz z góry podłączenie cyfrowe to myślę że można wzięść najtańszego X-Fi, bo reszta elektoniki jest z tego co wiem identyczna. Aczkolwiek póki miałem SB Live to było lepiej cyfrowo i D/A w wzmacniaczu, o tyle z Audigy Platinum Pro ku mojemu wielkiemu zdziwieniu lepiej radził sobie przetwornik karty i połączenie analogowe...

P.S. 3
Tylko nie włączaj opcji "słuchawki" bo to daje czasem dodatkowe wzmocnienie (szczególnie w starych kartach, np. AWE64) i wtedy już możesz za wysokim poziomem wejścia zaszkodzić wzmacniaczowi.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom i konserwatystom komputer może zagrać dobrze jako źródło, wiadomo, że trudno z niego zrobić źródło czysto audiofilskie czy hi-endowe, ale do dobrego hifi, naprawdę warto pokombinować, szczególnie że w naszych warunkach wiele osób nie stać na muzykę w innej formie niestety (nie mam tu na myśli kradzionych ale np. kupowane na płatnych serwisach web za 1/10 czasem wydaje się bezsensownej i nierealnej ceny sklepowej) albo dużo kawałków jest nie do zdobycia w sklepie... no i dużo łatwiej swoimi zasobami zarządzać zamiast szuflować płyty i mieć stojaki pełne pstrokatych pudełek które się trzęsą jak damy głośniej subwoofer...

Puszczałem moim znajomym w ślepej próbie przeze mnie zgrane i przygotowane MP3 na swoim systemie i nawet kilka całkiem osłuchanych osób nie było w stanie powiedzieć które jest z CD a które MP3... Dźwięk się różni w niuansach, MP3 z przyczyn oczywistych nie jest neutralne i czasem brakuje mu przestrzenności, jednak dobrze zrobione na odpowiednio (i wcale nie dużym kosztem!) przygotowanym kompie wcale nie muszą brzmieć w sposób oczywisty gorzej. Nie mówiąc już o ich puszczeniu z jakiegoś dobrego stacjonarnego sprzętu...

P.S. 4
No i jeszcze jeden mankament - wyciszenie kompa - chłodzenie wodne, maty dźwiękochłonne w obudowie... to są naprawdę grosze (już nawet za 100 złotych się da a za 200-300 to już na super i z robocizną), szczególnie patrząc na znaczący efekt w stosunku do reszty wydanej na system audio...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co do propozycji alternatywnej i lepszej do muzyki w fajnej cenie w stereo jest ponoć dobra:

http://www.audiotrak.net/products/prodigyhd2/
http://www.gamuz.info/product_info.php?products_id=1305

szczególnie po modyfikacji która wyciągnie z niej naprawdę dużo - vide forum:

http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html...t=35800&p=1

... ponoć brzmienie na poziomie odwarzacza CD za 1000-1500pln i jeszcze można sobie dać signal direct bez przetwarzania i dostosować dźwięk wymiennymi wzmacniaczami operacyjnymi... (polecam ten LM4562 dostępny na allegro)

Dla fanów 7.1 + dobre stereo natomiast ciekawa jest podobna:

http://www.audiotrak.net/products/prodigy71hifi/
http://bigbeat.pl/product_info.php?products_id=1150

która ma wprawdzie nieco gorszy przetwornik D/A (ale nadal na poziomie SB X-Fi !!! ) ale większe możliwości, ma też w przeciwieństwie do tej powyższej normalne wejście mikrofonowe i cyfrowe

Ta druga właśnie jest w drodze do mnie, potestujemy, zobaczymy!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie wewnętrzne karty dźwiękowe bardzo dobrze zbierają zakłócenia z całego komputera. Żeby ich uniknąć, należy dokonać konwersji z cyfry na sygnał analogowy poza komputerem. Są dwa sposoby. 1) Zewnętrzna karta dźwiękowa USB. 2) Wykorzystać amplituner z wejściem cyfrowym (wygodniej z elektrycznym koaksialnym) oraz kartę z cyfrowym wyjściem. Co jest lepsze - to zależy od budżetu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Wszystkie wewnętrzne karty dźwiękowe bardzo dobrze zbierają zakłócenia z całego komputera. Żeby ich uniknąć, należy dokonać konwersji z cyfry na sygnał analogowy poza komputerem. Są dwa sposoby. 1) Zewnętrzna karta dźwiękowa USB. 2) Wykorzystać amplituner z wejściem cyfrowym (wygodniej z elektrycznym koaksialnym) oraz kartę z cyfrowym wyjściem. Co jest lepsze - to zależy od budżetu.



Po pierwsze, jak myślisz gatto, dlaczego wszystkie średniej półki i poważne karty dźwiękowe są produkowane WYŁĄCZNIE na PCI a nie na USB? Bo mają wtedy lepsze zasilanie, mniejsze latency i większe możliwości przekazu sygnału przez łącze PCI. A dobre karty są tak zbudowane, że z zakłóceniami sobie radzą. Urządzenia na PCI działają stabilniej, łatwiej do nich napisać dobre sterowniki (i znowu, wszystkie profesjonalne sterowniki są do kart PCI), mają więcej zasobów systemu do zagospodarowania. USB jest łączem "drugiej kategorii" - możesz sobie podłączyć joystick... pendrive...

To co powyżej piszesz o podłączaniu cyfrowym jest skromnym moim zdaniem również teoretyczne i generalnie niestety nieprawdziwe - amplitunery, szczególnie te budżetowe mają zazwyczaj przeciętne przetworniki cyfrowo/analogowe - dopiero przy cenach rzędu 5000pln mają przetworniki i kondensatory takiej klasy jak stosuje np. Audiotrak w swoich kartach za ... 350pln! W związku z tym - i uwierz mi, sprawdziłem to wielokrotnie w ślepym odsłuchu, dużo lepiej wychodzi dźwięk analogowy z dobrej karty niż zabawa z cyfrą do amplitunera. Jeśli masz naprawdę dobry przetwornik w stacjonarnym sprzęcie, np. w CD albo DAT (ale już raczej nie MiniDisc) i jest możliwość przepuszczenia sygnału przez niego, wtedy możesz pomyśleć o takiej drodze.

Komentarz od osoby która chyba jest naprawdę znawcą dźwięku z cyfrowych źródeł bo m.i. moduje odtwarzacze CD - dla niewierzących w jakość takiego źródła:

http://www.cdmods.prv.pl/index.php?show=re...akprodigy71hifi

i znowu komentarz że... na analogu będzie zwykle lepiej i nie ma sensu zabawa w cyfrę.

Obejrzyj sobie też karty profesjonalne - na czym się skupiają...? Na doskonałej sekcji analogowej i to jest ich siła icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...