Skocz do zawartości

Regulacja tonów w wzmacniaczach


Celdur

Recommended Posts

Witam
Chciałbym się dowiedzieć czy jest jakaś słyszalna różnica w przypadku zmiany tonów poprzez pokrętła na wzmacniaczu
a zmianą przy użyciu pilota w przypadku kiedy na wzmacniaczu nie ma żadnych pokręteł?
Zawsze mi się wydawało że ręcznie jednak lepiej można wysokie / niskie dobrać. Natomiast nie jestem przekonany
do takich elektronicznych ustawień. Jak to tak na prawdę wygląda w praktyce?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce wygląda tak, że wszystko zależy od klasy (jakości) układów korekcyjnych. A sterowane ręcznie czy z pilota, to tylko kwestia rozwiązań technicznych. Poza tym zmiana natężenia niskich/wysokich tonów może odbywać się w domenie analogowej albo cyfrowej. I tu znów wszystko zależy od jakości, klasy rozwiązań.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

po co?



Ja nie byłbym w stanie słuchać wszystkich swoich płyt na tej samej regulacji niskich tonów. Niektóre są tak koszmarnie zalane basem, że zachodzę w głowę, co miał na myśli producent, czy był w pełni poczytalny... Ale poza pokrętłem zatytułowanym "bass", z innych nie mam potrzeby korzystać (oprócz głośności oczywiście icon_biggrin.gif).


P.S.
Nie słucham dubstepu, raczej prog-rocka.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz. Dużo zależy od ustawienia kolumn i zrównoważenia systemu.
Pewnie, że zawsze lepiej mieć i nie używać, niż nie mieć i żałować, że nie może się użyć.
Ale jak pisałem, nie używam od lat i mimo, że doskonale słyszę (sprzęt mi na to pozwala) niedoskonałości (delikatnie to określając) różnych nagrań, nie odczuwam potrzeby użycia pokręteł regulacji barwy. Zbyt rzadko jest tak, abym pragnął mieć wzmacniacz z regulatorami.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

No wiesz. Dużo zależy od ustawienia kolumn i zrównoważenia systemu.


Zgadzam się, ale ja również w bardzo zrównoważonym systemie słuchawkowym mam nieodpartą potrzebę skorzystać czasem z regulacji. Nie mogę zdzierżyć pewnych produkcji. Wzmacniacza bez korekcji barwy raczej nigdy mieć nie będę, tak to wygląda.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal735r, to nie klasyfikacja sprzętu ze względu na "manie czy nie manie" icon_wink.gif pokręteł, ale po prostu mam teraz wzmacniacz bez takich regulatorów i nie odczuwam potrzeby ich posiadania. Ale miałem też wzmacniacze z pokrętłami. Jedyny przycisk wciśnięty wówczas na stałe (oprócz Power) , to był Source Direct.
Mając na względzie urządzenia Accuphase czy McIntosh nigdy nie ośmieliłbym się napisać, że wzmacniacze z regulatorami są gorsze.

Kostku, staram się zrozumieć Twój punkt słyszenia, ale go nie popieram. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że każdy z nas słyszy trochę inaczej, ma inne preferencje brzmieniowe. Jednak nie ingeruję w nagrania, jak złe jakościowo by nie były.
I nie twierdzę, że na pewno mam rację.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie myl skutków z przyczyną icon_wink.gif Regulatory mogą być i może nawet w ekstremalnych przypadkach można ich użyć.
A to, czy wzmacniacz ma regulatory, czy nie, nie przesądza o jego jakości czy klasie.
W takim, który ma gałki, zawsze można ustawić je w pozycji neutralnej albo (jeszcze lepiej) wcisnąć Source Direct.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...