Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, posiadam listwę gigawatt pf-1mk2 z kablem lc-1 mk2, potrzebuję kupić jeszcze dwa kabelki. Chcę żeby nowe kable nie zamuliły mi systemu, cena jaka mam na dwa kable to 800zł.
System to roksan kandy k2, cambridge audio stream magic 6, kolumny kef r300, kabek glosnikowy chord epic twin.
Proszę o pomoc.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli systemu nie odbierasz już jako trochę zamulonego, to polecam Ci naprawdę niedrogia a świetne kable Furutech FP-314Ag. Mam, używam, jestem zadowolony. Porównywałem z sieciówkami: Shuniata Research Diamondback, Neel N7ES Gold, Vincent Power, Sound Art Moc 1 i 2, Wireworld Stratus.
Furutech wygrał prezentując najbardziej wyrównany przekaz, pokazując szczegóły o jakich nie wiedziałem, że są w nagraniu. Kontrabas grał nie tylko strunami, ale też pudłem.
Nie chodzi tu o jakieś dudnienie, tylko o subtelne wibracje pudła rezonansowego. I słychać, że to pudło wykonane jest z drewna. Shuniata mimo, że droższa zagrała jaśniej, wręcz agresywnie.
Neel też jest fajny. Dość jasny i szczegółowy, ale nie napastliwy. Polecam jednak tylko do źródeł.

A jaki kabelek masz pomiędzy Stream Magic 6 a wzmacniaczem?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Furutecha powinieneś być zadowolony - kolega też używa i jest szczęśliwy icon_cool.gif

A tak z ciekawości - sprawdzałeś różnicę miedzy starszą wersją (podstawową i sporo tańszą...) LC-1 a obecnie sprzedawaną lc-1mk2 ?
Oraz między listwą PF-1 a Twoją mkII?
Cena listwy zmieniła się chyba głównie o cenę poprawionego kabla, a poprawa jakości w wersji mkII jest chyba spora... icon_lol.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem możliwości porównania listwy pf z pf-1 mk2, kupiłem tą listwę z kablem bardzo okazyjnej za 450 zł, dlatego kupiłem ją w ciemno bez odsłuch ale się nie zawiodłem. A który z tych kabli najlepszy będzie Furutech 314 ag FI-11g/FI-E11G czy FI-11R/FI-E11R a może najtańszy FI-11cu/FI-E11cu, jaka jest różnica w odsluchu i czy jak podłoże te kabelki do wzmaczniacza oraz odtwarzacza będzie dobrze czy do pieca jakiś inny kabel.
Dziękuję bardzo za pomocne porady.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co odsłuchiwałem, to nasunęły mi się takie refleksje. Kabelek z wtykami Cu może wydawać się najsłabszy. Nie ma tak dobrze "wykończonych" wysokich tonów. Ale też ich mniejsze jakby doświetlenie czy pewna "szorstkość" bardzo fajnie wypadają w nagraniach rockowych czy bluesowych. Tam bardzo pasuje takie granie. Kabelki z wtykami złoconymi G czy rodowanymi R grają jakby z lepiej zaakcentowaną górą (na pewno nie jest to rozjaśnienie), bardziej dopracowaną. I chyba lepiej oddają efekty przestrzenne. Na pewno R.
Na ogół odtwarzacz lepiej niż wzmacniacz reaguje na lepszy kabel. Proponuję Ci kupić R (na ogół częściej polecany do wzmacniacza) i G (bardziej polecany do odtwarzacza). Oczywiście który lepiej będzie grał z czym sam spróbujesz, posłuchasz. Może się okazać, że w Twoim systemie odwrotna konfiguracja da ciekawszy efekt.
Tu masz recenzję tego kabelka.
http://pokazywarka.pl/xunwp1/
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem bardzo podziękować F1 Angel za to, że bardzo dobrze doradził mi z kablem sieciowy furutech fp-314ag2 na końcówach FI-11G. Jestem mega zadowolony z w/w kabelka który poprawłi dynamikę oraz wiele na bardzo duży plus, teraz sprzęt chce grać.
Takich ludzi jak F1 Angel jest potrzeba bo mają bardzo dużą wiedzę i ją przekazują.
Wielkie dzięki i pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...