Skocz do zawartości

Czego słuchasz??


karp

Recommended Posts

Słuchając Equinoxe z winyla, moja niespełna roczna córka zasypiała. Bardzo chciała aby nakładać jej słuchawki. To był najlepszy sposób na uśpienie malucha. Ze słuchawkami zasypiała w ciągu 10 minut. Obecnie ma 37 lat i nieraz się z tego śmiejemy, ale JM Jarre bardzo lubi do teraz. Słuchu jej nie uszkodziłem, jeśli ktoś ciekawy😋.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, marcinmarcin napisał:

heh, ile paznokci zeszło żeby tego riffa się naumieć :D 

Oczywiście kostkując jak należy - tylko z góry :)  Mimo wszystko riffy z tamtych lat, nawet te trudniejsze, szło ogarnąć przy odrobinie zaangażowania. Za to współczesny metal... Tylko dla gitarowych robotów ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, tomek4446 napisał:

Marek , bardzo przyjemne granie , co prawda dwa razy podczas odsłuchu zasnąłem , ale to bardziej wina intensywności ostatnich dni niż płyty :) 

To ja nie napisałem, że to dla dziadków?  Na młodzież może działać usypiająco :)

Edytowano przez Marek Muszyński
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rega @tomek4446

Mam podobną przygodę z moją niespełna roczną wtedy córką z tym, że chodzi raczej o wybudzanie. Mieszkaliśmy wtedy w kawalerce i jej łóżeczko stało przy jednej z kolumn. Spała więc chciałem sobie posłuchać muzyczki, byłem pewny, że słuchawki są wpięte. Ryknął Black Sabbath "Vol. 4". Żona chciała mnie rozsmarować na ścianie. Ale nie ma tego złego... Obecnie córka słucha różnej muzyki ale jej faworytem jest oczywiście Ozzy. Pierwszy taniec na weselu - "I Just Want You" Ozzy, suknia ślubna z dominującą czernią, żadnego disco polo (i o dziwo wszyscy się dobrze bawili - można!). I jeszcze coś, gdy wychodzili z kościoła organista grał "Always Look On The Bright Side Of Life" Monty Pythona.

No duma mnie rozpiera do dziś😑

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zetbegie napisał:

No duma mnie rozpiera do dziś

Nie chciałem tego pisać, ale jak zabrzmiał " The number of the beast " , to łezka się zakręciła i klata poszła do przodu. Fajnie , że dzieci w tak ważnych dla siebie dniach pamiętają o starym. Kurna , jakoś tak sentymentalnie się zrobiło :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.09.2021 o 07:56, Marek Muszyński napisał:

The Beatles już mi się "przejadł" natomiast w tym wykonaniu dla mnie rewelacja.

Mnie też się podoba. Usiłuję sobie przypomnieć jak nazywa(ł) się gitarzysta, którego płyty często słuchał mój ojciec - covery na gitarze akustycznej. Na razie dziura w pamięci, a nasłuchałam się tego, tyle że wiele lat temu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...