Czego słuchasz??

[sonique]

8 godzin temu, Adi777 napisał:

Znowu ECM, ale tym razem nie jazz.

Lubię ich oglądać i słuchać. Wtedy jeszcze coś się dzieje. Ale tylko słuchać… ja wiem… jakoś za mało bodźców;)

[Adi777]

Kolejna nowość tegoroczna, tym razem hip-hop, na jazzowo.

[Adi777]

 

[Adi777]

 

[gienas]

 

[Adi777]

Czy w tym utworze jest sejsmiczny bas?

Podobno do 10Hz.

[Sipo]

 

 

[MariuszZ]

2 godziny temu, Adi777 napisał:

Podobno do 10Hz.

Jest w widmie te 10 Hz od ok 4`30``. Do 4`30`` dominuje na basie 39 Hz.

[Profi]

2 godziny temu, Adi777 napisał:

Czy w tym utworze jest sejsmiczny bas?

Podobno do 10Hz.

Skoro remiksował Terre Thaemlitz, jest to bardzo prawdopodobne.

[Fafniak]

Nie wiem kto wspomniał ale dobrze się stało bo mam kolejną płytę 

 

[Grzesiek202]

Po prostu piękna muzyka 👍.

[gienas]

Na wieczór

 

 

[sonique]

8 godzin temu, Fafniak napisał:

Nie wiem kto wspomniał ale dobrze się stało bo mam kolejną płytę 

 

Podziel się wrażeniami. Lubię czytać takie opisy. W tym dziale najczęściej nikt nic nie pisze tylko wrzuca link lub zdjęcie. To słaba zachęta. 
 

Ojciec Założyciel tej rubryki, niejaki @karp, uzasadniając decyzję o jej powstaniu, w pierwszym poście popełnionym 2-go lutego 2007 napisał:

„Niby standardowy temat, ale jednak coś, co mówi o nas. O naszym nastroju, o tym co robimy. Ale żeby nie był to standardowy temacik dla spamerów, to napiszcie uzasadnienie - dlaczego akurat to??”

Może uszanujmy jego intencje i wrzucajmy parę zdań dlaczego coś proponujemy? Mnie to jak inni ludzie odbierają daną muzykę interesuje. A Was?

[sonique]

24 minuty temu, gienas napisał:

Na wieczór

 

 

Brzmienie lat 80-tych ma mnóstwo uroku. Na codzień nie słucham, ale czasem łapię się na tym, że chyba szkoda…

 

[Grzesiek202]

Ja uważam, że to dobra uwaga i sam postaram się uzasadniać moje "wrzutki", choć często jest to po prostu kwestia chwili.

[Adi777]

Jeden z moich ulubionych zespołów, nie tylko ze Sceny Canterbury. Dużo koncertówek Maszyny mam do nadrobienia, więc dlatego akurat to 

Z Wikipedii:

Scena Canterbury (także brzmienie Canterbury) – dość nieprecyzyjny, ale praktyczny termin odnoszący się do muzyków i zespołów uprawiających rock progresywny, rock awangardowy i jazz w latach 60. i 70. XX wieku, wywodzących się częściowo z miasta Canterbury, w hrabstwie Kent w Anglii.

Edytowano 8 lipca 2022 przez Adi777

[gienas]

Bez bicia się przyznam że ten temat bardzo mnie inspiruje.

Zwykle, muzy której tu mogę posmakować, nigdy nie usłyszałbym bo "stoję" muzycznie w latach 80/90 . Moje motto to "follow the music"  dlatego baaaardzo często tu zaglądam.

[Adi777]

Znacie, lubicie? Zarówno Maszynę, jak i inne zespoły należące do Sceny Canterbury?

[Fafniak]

 

 

a tu właściwy :

 

 

[sonique]

1 godzinę temu, gienas napisał:

Bez bicia się przyznam że ten temat bardzo mnie inspiruje.

Zwykle, muzy której tu mogę posmakować, nigdy nie usłyszałbym bo "stoję" muzycznie w latach 80/90 . Moje motto to "follow the music"  dlatego baaaardzo często tu zaglądam.

Fajnie, że to napisałeś. Jak trafnie zauważył autor wątku, opisy dużo mówią o nas. O tym dlaczego coś wrzucamy.
 

No widzisz. Ja uwielbiam lata 80-te ale jakoś traktuję je po macoszemu, głównie z braku czasu na wszystko.

Ale ten kawałek Phila Lynotta jest świetny. Jak również teledysk (bo nie każdy przetrwał próbę czasu). Dzięki. Nie znałem. Facet już odznaczony w TIDALu;)

[Fafniak]

2 godziny temu, sonique napisał:

Podziel się wrażeniami. Lubię czytać takie opisy.

Obiecuje że napiszę, ale dziś = odmóżdżenie

[Grzesiek202]

A mnie ten wątek się bardzo podoba, bo po pierwsze to jest sedno tego całego zachodu. Wrzucacie czasem muzykę, którą znam i uwielbiam, czasami taką którą znam i jej nie znoszę, często taką której nie znam (najlepiej) i albo mnie zainteresuje, albo przeciwnie, ale ten temat jest ciągle wyjątkowy. Dlaczego? Bo na tyłu  jego stronach nie ma kłótni!  Bo tu jest muzyka! Bo - o zgrozo! O gustach się nie dyskutuje. I to jest zbawienny truizm w tym wypadku.

Edytowano 8 lipca 2022 przez Grzesiek202

[sonique]

34 minuty temu, Fafniak napisał:

Obiecuje że napiszę, ale dziś = odmóżdżenie

Powodzenia w odmóżdżaniu. Wierzę, że okaże się odwracalne;)

Ja się dzisiaj zaplątałem w szaloną pajęczynę Terje Rypdala, Barre Phillipsa (moje ostatnie odkrycie), i kilku innych muzycznych zatraceńców, którzy utkali ją na płycie What Comes After, w 1974r. Ja doskonale wiem co będzie potem. Potem będzie „lulu” z wyczerpania;)

2 godziny temu, Adi777 napisał:

Znacie, lubicie? Zarówno Maszynę, jak i inne zespoły należące do Sceny Canterbury?

Nie bryluję w szerokim Progu. Poruszam się w nim tylko kilkoma dobrze sobie znanymi ścieżkami. Trochę to zachowawcze, ale rzadko zbaczam w nieznane chaszcze… Mówisz, że już czas? Soft Machine jeszcze przede mną. Zazdrościsz?;)

Edytowano 8 lipca 2022 przez sonique

[Adi777]

13 minut temu, sonique napisał:

Barre Phillipsa

Mountainscapes jest świetne, i nawet całkiem oryginalne.

14 minut temu, sonique napisał:

Zazdrościsz?;)

Jasne 😀

[Kraft]

Mi się wpis @Fafniak-a skojarzył tak: