Skocz do zawartości

Czego słuchasz??


karp

Recommended Posts

Ostatnio dokonałem kilku odkryć muzycznych i okupację odtwarzacza rozpoczęły płyty Yello (Flag, Touch Yello), Johna Zorna (Alhambra Love Songs), ale przede wszystkim Pain of Salvation (Road Salt One), genialnej Tori Amos (From the Choirgirl Hotel) i Stinga w towarzystwie Royal Philharmonic Orchestra (Symphonicities). A na dobranoc Diana Krall z krążka The Look of Love icon_smile.gif.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh..., a już myślałem, że ta płyta została dawno temu wyklęta przez wszystkich miłośników dobrej (cokolwiek by to nie znaczyło) muzyki. Ale widzę, że na szczęście nie - sam się przymierzam do jej zakupu icon_smile.gif. Wraz z "If on Winter's Night" powinna się idealnie sprawdzić w okresie jesienno-zimowym.

A dziś rządzi u mnie Muse z płytą "The Resistance".

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś chyba trzykrotnie przesłuchałem ,,od dechy do dechy" płytkę Vangelis-a: Mythodea. Wspaniała muzyka zainspirowana misją naukową NASA, która 24 października 2001 dotarła na Marsa. Mythodea to muzyka bardzo monumentalna, wzniosła, zmuszająca do zachwytu i refleksji. Pamietam, że pierwszy raz zetknąłem się z nią podczas nocnego pokazu sztucznych ogni, a propos jakieś imprezy miejskiej w Legnicy. Od razu zaczeły się poszukiwania i jest icon_smile.gificon_smile.gificon_smile.gif

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Johnny Cash ...... dla mnie osobiście też pełne zaskoczenie bo nie moje klimaty .
Kolega pożyczył mi niedawno płytę Johnniego "American III - Solitary Man" ;"zremasterowaną" w domowym
studio i tak mi sie to spodobało i zainspirowało ,że kupiłem III oraz "American V - A Handred Highways" .
Interpretacja tych coverów w wykonaniu Johnnego działa na mnie jak magnes ,nie mogę przestać
słuchać ,planuję zakup pozostałych części.
O ile na części III Johnny był jeszcze w jako takiej formie ,to na V słychać już znużenie i zmęczenie człowieka
steranego jakże bogatym i barwnym życiem .
Koniecznie muszę oglądnąć ten niedawno powstały, fabularyzowny film o NIM.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś słucham sobie Świętej Pamięci wspaniałego muzyka, który został opisany przez The Times "elektryzującym gitarzystą i wokalistą, którego muzyka zaciera granice między: folk, jazz, rock i blues". To Pan John Martyn i jego jedyny album jaki posiadam ,,Could't Love You More". Przepiękna relaksująca muzyka, gościnnie w paru utworach mamy Phila Collinsa icon_smile.gif.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...