Skocz do zawartości

Czego słuchasz??


karp

Recommended Posts

Mother Love Bone - "Mother Love Bone" ze wspanialym, prawie hymnowym utworem grunge "Chloe Dancer/Crown of Thorns"
http://www.youtube.com/watch?v=gqTpWmj6-_Q



Kaczor - Tarja to w sumie ewenement wokalny w tym gatunku muzycznym, wybitna i wspaniale prezentujäca sie na scenie. Ewentualnie jeszcze Liv Kristine, ale to juz zupelnie inny styl, ale bardzo cieply, delikatny glos, co w poläczeniu z mocniejszä muzykä (Theatre Of Tragedy, czy goscinnie m.in. z Cradle Of Filth) przynosi naprawde swietny efekt.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na analogowo, Genesis-owo".
Nabyłem wczoraj winylowy box Genesis 1970-1975 ,kolega "podregulował" mi gramiaka więc dzisiaj cały dzień słucham,
akurat jest czego bo jest to 5 albumów w tym jeden dwupłytowy.
Tak się składa ,że mam wszystkie płyty Genesis na CD w tym kilka "pierwszych wydań,kilka remasterowanych i kilka na SACD.
Jutro postaram sie opisać wrażenia i róznice pomiędzy formatami.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś różnie różniście - ot takie badanie możliwości nowego zestawienia
czyli w kolejności
Blues Brothers - Complete
Queen - A kind of Magic
Enya - Watermark
Iron Maiden - Brave new World

A teraz radio

Co do Tarji w pełni się zgadzam. Chłopcy z Nightwish zamienili siekierkę na kijek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fono Master

Iowa Super Soccer
Świetna kapela , muszę kupić płytę, pierwszy lepszy kawałek na youtube i podoba mi sie o wiele bardziej niż jakieś topowe niby hity.
Znasz może coś tego pokroju co możesz polecić ?
ostatnio nawet troche jazzu słucham , nieźle gra Leszek Możdżer , po za tym przyjemnie słucha mi się marcusa millera
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz słucham niemieckiej stacji telewizyjnej "Deluxe Music"

Program odbieram sobie z satelity z Astry 19.2, należy do listy FTA. Każdy więc kto posiada tuner cyfrowej telewizji może śmiało ten kanał sobie odbierać. Dźwięk na tym kanale jest w formacie Dolby Digital, więc wszyscy tu obecni audiofile o dźwięk niech się nie martwią icon_smile.gif



ps. Zapraszam wszystkich na wspaniały koncert w piątek o 20:15, występuje w nim między innymi Simply Red.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazalski - Lacuna Coil to swietna muzyka, chociaz moim zdaniem meski wokal troche drazni, ale niewazne. Karmacode jest bardzo dobrä plytä, ale osobiscie dwie pierwsze wydajä mi sie lepsze. Moze nie pod wzgledem realizacji i öwczesnych umiejetnosci muzyköw, lecz pod wzgledem samego klimatu ciägnäcego sie przez wszystkie utwory. Mimo to - kazda plyta Lacuna Coil warta jest polecenia i to nie tylko osobom na codzien sluchajäcym szeroko pojetego metalu.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałem ostatnio kilku winyli ,wieczorem wrzucę swoje spostrzeżenia , teraz kilka uwag o samych płytach winylowych.
W M.M. gdzie kupuję często ,już mnie dobrze znają i wiedzą ,że przed zakupem proszę o rozfoliowanie albumów i ogladąm płyty czy
nie są krzywe ,bo o odsłuchaniu nie ma mowy gdyż nie posiadają gramofonu "na stanie".
Bardzo często płyty są krzywe ,zwichrowane czy niecentryczne dlatego rezygnuję z zakupu lub proszę o wymianę.
Niestety trzeszczenia lub zgniecionych rowków nie jestem w stanie stwierdzić wzrokowo ,dlatego po odsłuchu w domu ,zjawiam
się znowu w MM i proszę o wymianę co czasem kończy się pozytywnie a czasem nie.
Piszę o tym w kontekście zakupu winylowego boxa grupy Genesis ,który ostatecznie kupiłem w EMPiKu ,bo dwa ,które przeglądałem
w MM miały niestety wady wymienione powyżej.
Box jest wydany bardzo starannie, wszystkie płyty są w solidnym tekturowym pudełku ,winyle znajdują się w antystatycznych papierowo-
foliowych kopertach zabezpieczajacych przed porysowaniem ,oprócz co jest skandalem podwójnego albumu "The Lamb Lies Down
On Broadway" w którym winyle włożone są do tekturowych wkładek gdzie już po wyjęciu ,płyty są od razu porysowane.
Piszę o tym dlatego,że Box kosztował ponad 300 zł i można mieć już pewne wymagania przy wydatkowaniu takiej kwoty.




Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muzyczny gosc - tylko potwierdze, sädzäc po "Wrong" szykuje sie naprawde swietna plyta, video do "Wrong" zwala z nög, a sam beat wkreca sie w uszy jak sruba. Niestety - na "Sounds of the Universe" trzeba poczekac jeszcze miesiäc icon_sad.gif .Ciekawe, jak bedzie sprawa wyglädala z dostepnosciä edycji kolekcjonerskiej, a ta - prezentuje sie naprawde okazale:

"- Trzy płyty CD zawierające cały album, piosenki bonusowe oraz remiksy autorstwa Efdemin, Minilogue, Thomas Fehlmann, SixToes, Electronic Periodic, Caspa, a także 14 niepublikowanych nigdzie indziej wersji demo – po raz pierwszy w historii Depeche Mode.
- DVD z trzema filmami: Making The Universe, dokumencie o nagrywaniu płyty „od kuchni”, Usual Thing, Try And Get The Question In The Answer (rozmowa z zespołem o technikach nagrywania przeplatana materiałami archiwalnymi zespołu z sesji do poprzedniego albumu) oraz Sounds Of The Universe (film krótkometrażowy, w którym zespół opowiada o utworach z płyty). Na DVD trafi również teledysk do pierwszego singla z płyty zatytułowanego „Wrong” (reżyseria Patrick Daughters), oraz cztery piosenki nakręcone na żywo w studio w grudniu 2008 roku i wreszcie – materiał z albumu w wersji DTS 5.1 surround sound
- Dwie 84-stronicowe książeczki w twardej oprawie: jedna z tekstami do wszystkim piosenek z płyty Sounds Of The Universe opatrzona fotografiami Antona Corbijna; druga zawierać będzie niepozowane zdjęcia zespołu ze studia autorstwa Daniela Millera, Bena Hilliera, Luke’a Smitha i Ferga Peterkina".

http://www.freestate.hu/photo_galleries/gy..._sotubox05a.jpg
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę moich wrażeń i spostrzeżeń po tygodniu z grupą Genesis.
Do odświeżenia sobie dokonań grupy skłonił mnie zakup winylowego boxa 1970-1975 a ,że mam całą dyskografię to porównałem
sobie również brzmienie na różnych formatach.
Początki twórczości grupy ,niezłe pojedyncze numery ,dopiero album Foxtrot na najwyższym poziomie ,mam to na zwykłych
nieremasterowanych CD ,na SACD i na winylach z wymienionego wyżej boxa .Zdecydowanie największa przyjemność słuchania
z winyla ,SACD moze być ,CD tragicznie.
Oddzielnie zajmę się dwoma moimi ulubionymi albumami :"Selling England By The Pound" i "The Lamb Lies Down On Broadway" ,
ten pierwszy z winyla brzmi świetnie za to SACD rewelka. "Baranka" mam na CD wydanie japońskie mini winyl ,niezłe ale dopiero
winyl to jest to .Mam go jeszcze na starym winylu ,niemiecka reedycja z końca lat siedemdziesiątych ,nie jest specjalnie zjechany
ale nie da się tego słuchać ,efekt "koca na kolumnach".
Wspomnę jeszcze o "Trick of the Tail" i "Wind & Wuthering" mam to na zwykłych winylach i na SACD, na tych ostatnich zdecydowanie lepiej.
Jest to moje subiektywne porównanie ,nie wszystkie albumy miałem na SACD kontra winyl 200 gramowy ww. boxa dlatego odczucia są
też różne .Stare nieremasterowane CD-ki i winyle brzmią słabo ,na płytach SACD oraz na tych "jubileuszowych" zrobiono podobno
nowy mastering z "taśm matek" ,nie znam sie na tym ale przekłada się to na "polepszenie" brzmienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...