Czego słuchasz??

[MarekPijowczyk]

teraz akurat oglądam ceremonię pogrzebu królowej.

[MarcKrawczyk]

A jakby tak połączyć Heya i Firebirds?

Wyjdzie super popik  ala lata 80te, wielce udana debiutancka płyta i nostalgia trzyma mocno….

pytanie co do cholery pani Joanna robiła i gdzie się ukryła od lat 90tych? Szkoda tak dobrego wokalu…

[Rega]

 

[kaczadupa]

Coś na czasie  

 

 

[MarcKrawczyk]

Nowi kryminaliści…

 

[Rega]

 

Edytowano 20 września 2022 przez Rega

[dorsz]

[dorsz]

[Rafał S]

2 godziny temu, dorsz napisał:

Leslie West - "Soundcheck"

Obudziłeś we mnie wyrzuty sumienia. Bardzo lubię Leslie Westa, mam kilka płyt, w tym tę, ale jeszcze jej nie przesłuchałem. Gorzej - nawet nie odpakowałem z folii. Na mojej poprzedniej konfiguracji sprzętowej takie rzeczy kiepsko brzmiały, więc się nie spieszyłem. Trzeba to będzie nadrobić... Bo przecież, jak śpiewał niegdyś Jim Morrison: "West is the best".

[MarekPijowczyk]

Wszyscy tutaj słuchają bardziej mocniejszych brzmień,  a czy ktoś tutaj słucha muzyki elektronicznej ?

[Rafał S]

4 godziny temu, MarekPijowczyk napisał:

Wszyscy tutaj słuchają bardziej mocniejszych brzmień,  a czy ktoś tutaj słucha muzyki elektronicznej ?

Co najmniej kilka osób. Np. @Rega czy @sonique sięgają po klasykę gatunku (Vangelis itp.).

A ja tymczasem organicznie. Błędowski-Winder Band z 2004 r. @dorsz - pewnie znasz? Mnie się podoba nawet bardziej niż późniejsza płyta "Extrim" reaktywowanego Krzaka. Tutaj mamy zrelaksowane granie ze świetnym groovem. W ogóle lubię słuchać Arka Skolika  - w różnej stylistyce i składach. Moim zdaniem to jeden z lepszych krajowych bębniarzy.

[dorsz]

16 godzin temu, Rafał S napisał:

Obudziłeś we mnie wyrzuty sumienia. Bardzo lubię Leslie Westa, mam kilka płyt, w tym tę, ale jeszcze jej nie przesłuchałem. Gorzej - nawet nie odpakowałem z folii. 

Ostatnia, więcej już nie nagra ☹️

[tchocky]

6 godzin temu, MarekPijowczyk napisał:

Wszyscy tutaj słuchają bardziej mocniejszych brzmień,  a czy ktoś tutaj słucha muzyki elektronicznej ?

Trochę słucham i mam na półce np.

Air

Amon Tobin

Aphex Twin

Avalanches

Boards of Canada

Bjork

Burial

Daft Punk

Dam Funk

DJ Shadow

DJ  Sprinkles

DJ Koze

DJ Rashad

Four Tet

FKA Twigs

Fennesz

Flying Lotus

Thundercat

Toro Y Moi

Gang Gang Dance

Herbert

Roisin Murphy

Junior Boys

James Blake

Stereolab

Broadcast

Max Tundra

Massive Attack

M83

Squarepusher

Leon Vynehall

Luomo

Fennesz

Keith Fullerton Whitman

Prefuse 73

Jessy Lanza

Solex

 

[Adi777]

6 minut temu, tchocky napisał:

Trochę słucham i mam na półce np.

Parę rzeczy z tego znam.

[tchocky]

No niektóre nazwy myślę dosyć znane🙂

To przy okazji polecam tę płytę

 

Edytowano 21 września 2022 przez tchocky

[Pajto02]

 

[Rafał S]

2 godziny temu, dorsz napisał:

Ostatnia, więcej już nie nagra ☹️

Niestety, stara gwardia się wykrusza. To i tak niezwykłe, że jego dwie ostatnie płyty powstały. Nastawiałem się, że już "Unusual Suspects" będzie zakończeniem kariery, kiedy Leslie chorował na cukrzycę i stracił nogę. A on jeszcze z tego publicznie żartował. Facet był niezwykły.

[Rega]

 

[sonique]

5 godzin temu, Rafał S napisał:

Co najmniej kilka osób. Np. @Rega czy @sonique sięgają po klasykę gatunku (Vangelis itp.).

Żeby nie było, że z elektroniki to tylko Vangelis, podzielę się poniżej płytą, którą dzisiaj odgrzebałem po latach zapomnienia (choć paradoksalnie tak znana, że niemal komercyjna).

A co do samego określenia „muzyka elektroniczna” czy bardziej trójkowo-kordowiczowo: „el muzyka”, to od zawsze mam z nim problem. Bo dla mnie to jednak dość wąski zbiór wykonawców, do których zaliczam Vangelisa, Schulze’a, Vollenweidera, Kitaro, Tomita…, z polskich Komendarka, Plucińskiego, Bilińskiego, Hertla… itp. Pozostali wykonawcy, w tym poniżsi Atoms for Piece to dla mnie jedynie muzyka grana na instrumentach elektronicznych i z właściwą muzyką elektroniczną niewiele mająca wspólnego. Co nie znaczy, że nie jest wartościowa.

Edytowano 21 września 2022 przez sonique

[Adi777]

12 minut temu, sonique napisał:

Pozostali wykonawcy, w tym poniżsi Atoms for Piece to dla mnie jedynie muzyka grana na instrumentach elektronicznych i z właściwą muzyką elektroniczną niewiele mająca wspólnego. Co nie znaczy, że nie jest wartościowa.

Też wolę starszych artystów. Nie zapomniałeś o Tangerine Dream? 😉

 

[sonique]

10 minut temu, Adi777 napisał:

Też wolę starszych artystów. Nie zapomniałeś o Tangerine Dream? 😉

 

Nie zapomniałem ale nigdy nie pojąłem ich fenomenu, więc po angielsku ominąłem. A tu masz! Pierwszy post i już! 😛

[Rega]

Miałem okazję poznać osobiście Klausa Shulze. Miał jeden ze swoich  domów niedaleko od miejsca gdzie mieszkałem i miałem firmę w Danii. Miasto Aarhus. Dom przy plaży. Ul Glentevej 7b. Szkoda, że już nie porozmawiamy.🙄.  

[dorsz]

Mam uczulenie na współczesną tzw. muzykę elektroniczną. 

[Rega]

Dlatego wolę muzyke elektroniczną , ALE jednak tę klasyczną.😋. Przy drugiej płycie JMJ moja córka zasypiała ze słuchawkami na uszach, mając niecałe dwa lata. Dawne czasy. Obecnie córka ma 39 lat. 

[dorsz]