Skocz do zawartości

Co Wy na to audiofile i melomani ? - kable


rafraj

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 60
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

RoRo
Ależ ja zawsze najpierw używam opcji SZUKAJ zanim zadam pytanie icon_razz.gif
Ale dobre kable nie do każdego zestawu się nadają. Dlatego założyłem topic, ale odpowiedzi (audiofilów) były sprzeczne z tym co zdążyłem przeczytać wcześniej i z moją psychiką też icon_lol.gif
Dlatego kupiłem CV4. Warto było icon_smile.gif

Pozdrawiam!


audionet
Kable kosztowały mnie 320 zł i nie wydaje mi się, żebym kupił lepsze klocki, dodając taką sumę (biorąc pod uwagę to, że kupowałem nowy sprzęt).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ale dobre kable nie do każdego zestawu się nadają. Dlatego założyłem topic, ale odpowiedzi (audiofilów) były sprzeczne z tym co zdążyłem przeczytać wcześniej i z moją psychiką też icon_lol.gif

Wodzu
Miałem właśnie to na myśli, że Koledzy czasami do tych samych lub bardzo podobnych systemów zalecają różne kable. Oraz czasami suggerujemy wydanie kilkuset złotych na kable - a innym razem kilkadziesiąt. Różnice te wynikają zarówno z preferencji Podpowiadającego, jak i zasobności (aktualnej i w przyszłości) portfela Pytającego. I to jest chyba normalne.
A że mało jest kabli uniwersalnych, dobrych do każdego (no, może prawie każdego) systemu i za rozsądne pieniądze - takich, jak Twój CV4.
Co do tego, że kable nie do każdego systemu się nadają to jak najbardziej popieram! Pewnie istnieją genialne kable, które będą grały bardzo dobrze ze wszystkim, ale tak samo pewne jest to, że będą duuużo (baaardzo duuużo) kosztowały i ja takich jeszcze nie słuchałem.
Sprawdziliśmy, że konkretny kabel w jednym systemie lampowym sprawował się bardzo dobrze, jedynie lekko podkreślając basy - a w drugim lampowym, z podłączonym CD 3 razy droższym niż w poprzednim systemie, był po prostu dobry z przeciętnym (dużo słabszym) basem (pokój, rozmieszczenie kolumn i nas, słuchających, oraz płyty testowe - bez zmian).
Pozdrawiam
PS. No i do tego kable głośnikowe trzeba jeszcze wygrzać: dla jednych kilkanaście godzin wystarczający, dla innych trzeba przekroczyć minimum sto godzin icon_cool.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka jest to, że producenci kabli głośnikowych i IC na swoich stronach internetowych i biuletynach zamieszczają czasami informację o czasie wygrzewania kabli. I tak przykładowo kable głośnikowe MIT zaleca sie aby były wygrzewane ok. 150-200 godzin. Czy tak faktycznie jest to już inna sprawa. A to że istnieje i to znaczna różnica w jakości dźwięku w zależności od tego jaki kabel głośnikowy jest podłączony to wyraźnym tego potwierdzeniem są nasze wspólne odsłuchy opisane w wątki, o którym już wspomniał Roman.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A różnice widać już np. przy wieżyczkach PianoCraft Yamahy



No nie wiem ja na swoim Sony TA F 707 ES nie słysze kabli.Zestaw gra dobrze na standardowych cieniutkich łącznikach chinch.Jak załoze jakies nowe grube IC zaczyna się "mulenie".To mnie denerwuje i taki kabel ląduje w jednej chwili na allegro od złotówki.Może juz troszke zgłuchłem bo słucham niewyobrażalnego gitarowego czadu icon_smile.gif i nie mam płyt z jazzem operą czy subtelnymi damskimi wokalami.Ale chyba nie prędko uwierzę że kable grają a już na pewno nie na Piano.Niuanse jakie wprowadzają kabelki reguluje się pokrętłami dobrego preampa.Dla mnie najważniejsza jest muzyka i stosy płyt CD i winylu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuńczyk!
Cytat

Zestaw gra dobrze na standardowych cieniutkich łącznikach chinch.Jak załoze jakies nowe grube IC zaczyna się "mulenie".


A nie uważsza, że to, co napisałeś, to właśnie doskonały przykład na to, że słychać wpływ kabli na dźwięk systemu?
Inna kwestia to ta, że nie napisałeś, jakież to grube - mulące intrkonekty wpinałeś w system...
Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Może juz troszke zgłuchłem bo słucham niewyobrażalnego gitarowego czadu icon_smile.gif



Na slabo zeralizowanych plytach rockowych/metalowych i tym podobnych czasami ciezko uslyszec znaczna poprawe zmieniajac kable, a juz szczegolnie na slabym sprzecie. Idealna muzyka do porownan jest jazz i muzyka klasyczna. Przy takiej muzyce mozna na spokojnie przesledzic kazdy zakres pasma, tak jest po prostu latwiej i sam testuje kable, a takze kazda inna zmiane w systemie na takim repertuarze.
Oczywiscie staram sie by rozpietosc repertuaru byla jak najwieksza i zawsze na koniec laduje w CD cos naprawde mocniejszego: Neurosis, Shelac. Nie znam innych plyt z gatunku "ciezkie" tak dobrze zrealizowanych.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...