Skocz do zawartości

Wybór kolumn do HK3490 w cenie 800-1000zł lub...


funky_82

Recommended Posts

Oczywiście gratuluję, bo zakup po odsłuchu to zupełnie co innego niż w ciemno. Szczególnie jeśli się nie ma sprecyzowanego gustu brzmieniowego.
Napisz tylko po kilku dniach słuchania jak to jest w domu, czy brzmi tak samo dobrze jak w salonie i czy nie męczy aby w dłuższym odsłuchu. Bo często szybkie salonowe fascynacje są nie do wytrzymania na dłuższą metę. Czego Ci akurat nie życzę.
A dźwięk pozornie nijaki w pierwszym odsłuchu często po dłuższym z nim obcowaniu pokazuje swoją klasę. Oczywiście po MR6 tej klasy bym się nie spodziewał zbyt dużo, ale to tak na marginesie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FS20 grają z HK3490 wyśmienicie. Teraz cały czas kombinujemy jeszcze z elementami pokoju by ulepszyć akustykę. Niemniej jednak, wrażenia z grania są tak miłe jak na odsłuchu. Z samych kolumn jestem mega zadowolony, z amplitunera już tak sobie. Nie do końca spełnia swoją funkcję jako radio. Mieszkam parę km od miasta i korzystając z anteny pokojowej Telmor'a FM 6442A, łapię tylko 4-5 stacji w pełnym stereo bez zakłóceń czy szumów. W mono odbieram czysto może z 8 stacji max. Nie mam możliwości instalowania anteny zewnętrznej (spółdzielnia mieszkaniowa na to nie pozwala) a upc, od którego mam media, już nie dostarcza sygnału analogowego FM, więc bez dekodera sobie nie posłucham.

Z samym dźwiękiem mam tylko jeden mały problem, może bardziej niepewność. HK3490 ma - z tego co wyczytałem - logarytmiczny system głośności, od -80db (total cisza) do 0db (max). Głośniki FS20 są, według producenta 4-Ohm'owe. W artykule który znalazłem tu HK3490 Design Overview wyczytałem iż "We do however caution users to stick with 8-ohm speakers if running two sets simultaneously. Otherwise, feel safe running a pair of 4-ohm speakers for stereo. As you will see in my measurements, the amp section of the HK 3490 is very stable at 4-ohms.".

Więc teoretycznie powinienem się martwić dopiero przy 2 parach kolumn. Ale to tylko teoria. W praktyce ustawiając głośność ~-40db jest niezbyt głośno ale wystarczająco słyszalnie. Przy -20db jestem pewien, że sąsiedzi wiedzą czego słucham - jest już porządnie głośno. Jednak nie wiem, czy nie obciążam zbytnio amplitunera/głośników słuchając na tak dużej głośności (bo -20db w mojej ocenie jest już głośne). Czy według Was jest to bezpieczne i nie powinienem się obawiać na dłuższą metę ? Macie jakieś porady lub własne doświadczenia w tej kwestii ?

Pozdrawiam,
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd ta niepewność? Czy coś się dzieje jak grasz?
Jeśli nic, wystarczy słuchać. jeśli podczas głośnego grania pojawią się zniekształcenia dźwięku, jakieś charczenie, nadmierne wyostrzenie, stukanie i tym podobne niecodzienne zjawiska, będzie to znak, ze trzeba trochę przyciszyć. jeśli ponadto ampli nie grzeje się nadmiernie, ma wokół siebie (szczególnie nad otworami wentylacyjnymi) choć parę centymetrów wolnego miejsca, nie wydobywa się zapach nadmiernie rozgrzanych części, to nie powinno nic się dziać. W końcu amplituner nie najsłabszy a kolumny nie jakieś szczególnie trudne do napędzenia.

Co do anteny, to może daj choćby jakiś duży dipol w kierunku stacji przekaźnikowej (jeśli taka jest w okolicy) albo po prostu wystaw za okno, to chyba można? Jeśli nie, to niech będzie w pokoju zaraz za szybą. Odbiór powinien się poprawić?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...