Skocz do zawartości

O głośnikach B&O BEOVOX S45


Masaq

Recommended Posts

Witam

Od jakiegoś czasu mam w domu głośniki BANG & OLUFSEN BEOVOX S45 - kupione w połowie lat 80 przez mojego teścia, który sprezentował mi je podczas ostatniej wizyty i porządków przed remontem. ( tak, leżały w szafie, w kartonie owinięte w folię i materiał )

Ogólnie nie wnikam gdzie i jak je dorwał bo to jego sprawa, ale po tym co czytałem w internecie tanie to one chyba wtedy nie były.

Strasznie mi się spodobały i chce je "odratować" - odratować w sensie odkurzyć i podłączyć do jakiegoś amplitunera.

Od nowości nie były rozkręcane poza wymianą kabla bo oryginalny podobno nie pasował do jego wcześniejszego sprzętu w latach 80.

Niestety kompletnie się nie znam na sprzęcie grającym poza obsługą gotowego zestawu, "kombajnu" multimedialnego podpiętego pod plazmę w pokoju.



I mam kilka pytań, tylko proszę bez śmiechu :
- czy tak stare głośniki jeszcze będą potrafiły zagrać ? membrany wyglądają jak nowe, są elastyczne, miękkie, nie widać pęknięć
- oczywiście nie słucham muzyki house i podobnych i nie zależy mi na basie - po prostu zapytam tylko czy oddają dobrze dźwięk
- czy jakość wykonania przekłada się na dźwięk w tych głośnikach ? ( wykonane są dość starannie - przynajmniej w porównaniu do tego co teraz widać w sklepach )
- ma to być drugi zestaw w domu, do sypialni 23 m2 - do normalnego cichego grania, czasem głośniejszego więc cudów nie oczekuje
- czy jakoś specjalnie muszę dbać o tak leciwe głośniki, czy w momencie awarii ktoś jeszcze podejmie się naprawy i dostanie części ?

I NAJWAŻNIEJSZE

- jaki używany amplituner do nich podłączyć ? powiedzmy że w kwocie do 400/500 zł, bo nie mam zamiaru budować drugiego zestawu w domu mając już jeden i wykorzystując pewnie i tak 10% jego możliwości - tylko żebym nie musiał z nim biegać co miesiąc do naprawy ;] po prostu z uwagi na sentyment żony i teścia nie chce wyrzucać głośników

wiem, że sporo tego, ale za wszelkie odpowiedzi dziekuje


aaaaa, odszukałem jeszcze takie dane :
ciągłe obciążenie: 45 W
obciążenia muzyka: 65 W
Impedancja: 8 Ohm
Pasmo przenoszenia + 4-8 dB: 48 - 20000Hz
Moc przy 96 dB SPL: 4 W
Czułość 1W: 90 dB
Obudowa: Komora ciśnieniowa
Pojemność brutto: 29 , 5 litra
niskotonowy: 20cm
Głośnik wysokotonowy: 2,5 cm
Częstotliwość podziału: 3000 Hz
Wymiary SxWxG: 26,5 x 52,5 x 20 cm
Waga: 6,5 kg
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z danych technicznych wynika, że to dobre, stosunkowo duże kolumny, chyba nawet na allegro kiedyś ten model widziałem. Z miłą chęcią bym testował.
Skoro były zapakowane, to muszą działać, bo nie miało się co w nich zepsuć tak naprawdę. Sądzę, że posłużą Ci wiele lat i mogą zaskoczyć Cię brzmieniem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Odpowiadając na Twoje pytania :
- Kolumny są wiekowe, to fakt, ale są niezłe. Marka dość zacna i z pewnością wprowadzała na rynek sprzęt wysokiej klasy. Jeżeli przetworniki są w bardzo dobrym stanie, to powinno być wszystko ok. Nie wiem jakie są tam zawieszenia, ale skoro piszesz, że stan jak nowy, to sądzę, że nie powinny sprawiać Ci kłopotów w czasie eksploatacji.
A jeżeli są piankowe, to można je wymienić (jeżeli oczywiście, będzie taka potrzeba).
- Nie słyszałem osobiście tego modelu, ale kiedyś dane mi było posłuchać podobnych. Pierwsze wrażenia miałem bardzo pozytywne. Brzmienie na przyzwoitym poziomie, a niskie zwróciły moją uwagę. Między innymi dlatego, że skrzynie kolumn nie sprawiały wrażenia zbyt potężnych. Były wysokie jak na podstawkowe, ale dość wąskie (w sensie głębokości skrzyni), do tego obudowa zamknięta.
Wygląd dość specyficzny, kwestia gustu mówiąc o upodobaniach wizualnych.
- Nie da się porównać wykonania tych kolumn, do głośników produkowanych obecnie icon_smile.gif. Jednak te różnice powinny być rozpatrywane w superlatywach.
- Do takiego pomieszczenia powinny wystarczyć w zupełności. Szczególnie, że zależy Ci raczej na kameralnym graniu, a nie na dyskotece. Musisz pamiętać o odpowiednim ustawieniu kolumn, tzn. standy, podstawki, ewentualnie komoda, półka i BluTack ...
- Jeżeli chodzi o zapewnienie im żywotności, to wystarczy abyś korzystał z nich tak, aby u Ciebie przybyło im jedynie lat. Nie wpychać paluchów w przetworniki, dobrać odpowiedni wzmacniacz i w sumie to tyle. Pozostaje delektować się muzyką.

http://beophile.com/?page_id=1530
[ Beovox S45 ]

Co do wzmacniacza/amplitunera, w zależności co wybierzesz, poszedłbym też w vintage. Choćby dla uczty wizualnej, bo brzmienie ma swój smak tak, czy inaczej. Ja bym to spiął z wzmacniaczem/amplitunerem Sansui. Amplitunery tej firmy są wyśmienite, zarówno pod względem prezentacji, jak i brzmienia.

Pozdrawiam.


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A doradzicie jaki amplituner do tego dobrać ?

Wiem, że za 400/500 zł nie poszaleję i dla większości tutaj będzie to szmelc brzmiący identycznie, a nie sprzęt hi-fi, ale jak już pisałem to będzie drugi zestaw w domu grający z sentymentu, a jeśli przy okazji będzie dobrze brzmiał to może kiedyś go doinwestuję kupując lepsze kable i resztę do zestawu B&O.

Wyczytałem, że napędzać to powinien "niewielkiej mocy wzmacniacz, ale o ciepłym, miękkim brzmieniu - np. Luxman, stary NAD, Sony ES"

Teraz mam zestaw harmana i ogólnie jestem bardzo zadowolony, mam porównanie z zestawem yamahy - oba z podobnego przedziału cenowego i bardziej odpowiada mi hk.

Wiem jednak, że amplituner za około 450 zł będzie miał z 10/20 lat zależnie od marki wiec pewnie wiele się zmieniło od tamtego czasu

Uprzedzając pytania - tak czytałem tematy o "ampli vs wzmacniacz + źródło" oraz o tym "jaki ampituner do 300 zł wybrać", jednak niestety większości ludzi zadających pytania w takich tematach zależy na basie zdolnym obudzić sąsiada, a mi wręcz przeciwnie - w dodatku nie mam sąsiadów za ścianami icon_mrgreen.gif


więc ... pomocy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Coś podobnego miałem na myśli. W przedziale 500-600 zł, kupisz fajny amplituner Sansui, albo osobny wzmacniacz np. z serii AU217-317, plus tuner. Zestaw ten wygląda zabójczo.

Edit : Poprawiłem mój wcześniejszy post.



dzięki za informacje - tylko zastanawiam się jak odróżnić pierwsza edycję z lat 76/77 od nowszej z 83/85, bo z opowieści wynikało jakby głośniki były z 1984 roku, ale kto by to pamiętał po 30 latach

zadam jeszcze parę pytań korzystając z Waszej wiedzy i chęci odpowiedzi ;]

skoro głośnik ma
RMS mocy wyjściowej 45 W
Pojemność Moc muzyczna 75 W

to wzmacniacz musi mieć minimum 90 W RMS i 150 W normalnie ? ale przy 4 omah czy 8 ? w ogóle jak liczyć te omy, żebym czegoś nie spalił bo bym chyba się popłakał z własnej głupoty że nie zapytałem a mogłem ...

np taki da radę ?
http://allegro.pl/luxman-r-5045-unikatowy-...4380632658.html
http://allegro.pl/sansui-s-x500-unikatowy-...4387118119.html
http://allegro.pl/toshiba-amplituner-super...4377124535.html - ten mnie powalił ale mam obawy, że go nie podłączę - jakieś dziwne wejścia ( jest tez opcja, że sie nie znam ;] )
http://www.aukcjoner.pl/gallery/015218416-15.html#I15 - ten także świetnie wygląda
http://allegro.pl/technics-sa-5460-500-w-i...4381259441.html

ostatnie sztuki B&O jakie dorwałem :
http://allegro.pl/bangolufsen-beomaster-19...4390917702.html - POWALAJĄCY icon_razz.gif
http://allegro.pl/bang-olufsen-beomaster-9...4402667106.html - ciekawy, ale obawiam się, że nie da rady z tymi kolumnami

wiem, ze Was męczę, ale co poradzić - pochylam więc głowę i słucham rad od doświadczonych ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale te kolumny były niewypałem, dopiero od modelu s80 w góre zaczynała się "dobra partia" na dobrych przetwornikach seasa i peerless'a
Przede wszystkim słabe przetworniki - woofer peerless'a, który ewidentnie miał problemy ze średnicą, dopiero w wyższych seriach w nieco zmodyfikowanej formie robił wyłącznie za głośnik niskotonowy i tam się odnalazł, no i słaba tania kopułka philipsa robiona na zamówienie dla b&o, mało detaliczna potrafiąca jednak sypnąć piachem. Ogólnie dziwny model zrobiony chyba na siłę.
Plus za wygląd bo jest ponadczasowy, jeśli oczywiście posiadasz oryginalne maskownice i stojaki.
Pianka w modelach używanych do tej pory sparciała - nie wiem jak wygląda to w kolumnach które cały czas stały.
Na Twoim miejscu jeśli stan jest idealny i masz do nich wszystkie akcesoria łącznie z pudełkiem ( ze względu na wygląd powinieneś dostać dobrą cene ) , wystawiłbym je na allegro i kupił albo coś z wyższej serii, albo innego.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj lepszy jest wzmacniacz niż amplituner. I taki łatwiej dobry znaleźć. A tuner rzeczywiście można dokupić osobno.

Co do omów, to do wzmacniacza który przyjmuje 4 i 8 omowe, można podłączyć takie albo takie. Ale do wzmacniacza przyjmującego minimum 8 omów nie powinno podłączać się kolumn o mniejszej wartości impedancji, np. 4 omowych.
Jeśli idzie o dobór mocy wzmacniacza i kolumn, które tę moc przyjmują, to na ogół rzadko występuje sytuacja totalnego niedopasowania w tym przedziale cenowym. Wiedz tylko, że słabszym wzmacniaczem można łatwiej uszkodzić bardziej wymagające kolumny. Na przykład jeśli będą miały niską skuteczność (poniżej 85dB) i będą to duże wielogłośnikowe konstrukcje.
Tu jednak każdą sytuację można rozpatrywać indywidualnie, za dużo pisania, by rozpatrzyć większość możliwych przypadków.
We współczesnych kolumnach piszę się że przykładowo można podłączyć do nich wzmacniacz 25-150W i na ogół będą z takimi dobrze współpracowały. Z tym, że wzmacniacz 100W znacznie swobodniej je wysteruje a taki 25W jeśli ma dać radę musi być porządnie skonstruowany, mieć dobrą wydajność prądową.
Można podłączyć mocniejszy wzmacniacz niż taki, który mają w opisie kolumny (żę mogą przyjąć), ale wówczas trzeba ostrożniej z gałką głośności. Ja nieraz podłączałem kolumny 40W do wzmacniacza 80W czy kolumny 100W do wzmacniacza 150W. I grało super.
Po prostu zawsze trzeba uważać z poziomem głośności. Jeśli coś zaczyna grać nieczysto, charczeć, buczeć, stukać, to trzeba przyciszyć.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

wystawiłbym je na allegro i kupił albo coś z wyższej serii, albo innego.




za ile je sprzedam ? 300 zł może 400 zł ...no góra 500

i co kupię za 500 zł lepszego ? w dodatku sprzedawać kolumny od teścia ...

wyższe serie kosztują chore pieniądze, a ja nie mam zamiaru budować kolejnego zestawu jak mam jeden piątro niżej przy tv

Cytat

Zazwyczaj lepszy jest wzmacniacz niż amplituner. I taki łatwiej dobry znaleźć. A tuner rzeczywiście można dokupić osobno.

Co do omów, to do wzmacniacza który przyjmuje 4 i 8 omowe, można podłączyć takie albo takie. Ale do wzmacniacza przyjmującego minimum 8 omów nie powinno podłączać się kolumn o mniejszej wartości impedancji, np. 4 omowych.
Jeśli idzie o dobór mocy wzmacniacza i kolumn, które tę moc przyjmują, to na ogół rzadko występuje sytuacja totalnego niedopasowania w tym przedziale cenowym. Wiedz tylko, że słabszym wzmacniaczem można łatwiej uszkodzić bardziej wymagające kolumny. Na przykład jeśli będą miały niską skuteczność (poniżej 85dB) i będą to duże wielogłośnikowe konstrukcje.
Tu jednak każdą sytuację można rozpatrywać indywidualnie, za dużo pisania, by rozpatrzyć większość możliwych przypadków.
We współczesnych kolumnach piszę się że przykładowo można podłączyć do nich wzmacniacz 25-150W i na ogół będą z takimi dobrze współpracowały. Z tym, że wzmacniacz 100W znacznie swobodniej je wysteruje a taki 25W jeśli ma dać radę musi być porządnie skonstruowany, mieć dobrą wydajność prądową.
Można podłączyć mocniejszy wzmacniacz niż taki, który mają w opisie kolumny (żę mogą przyjąć), ale wówczas trzeba ostrożniej z gałką głośności. Ja nieraz podłączałem kolumny 40W do wzmacniacza 80W czy kolumny 100W do wzmacniacza 150W. I grało super.
Po prostu zawsze trzeba uważać z poziomem głośności. Jeśli coś zaczyna grać nieczysto, charczeć, buczeć, stukać, to trzeba przyciszyć.



Dzięki, coś konkretnego napisane prostym językiem.

A na temat głośników może jeszcze bym prosił ? icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć ile za nie możesz dostać. Jest jeden z tych modeli na Allegro i nie zyskuje większego zainteresowania. Nie wiem, czy 400 zł to nie za wysoka cena za ten egzemplarz. Szczególnie, że te z serii S80 wspomniane wcześniej, nie osiągają jakichś katastroficznych, szalonych cen (nie wiem, czy to te miałeś na myśli, pisząc o tym wyżej).
W sumie to za niewiele więcej, można znaleźć w archiwum sprzedane egzemplarze tego lepszego modelu.

Ja bym zrobił tak. Jeżeli kolumny mają dla Ciebie jakąś wartość sentymentalną, lub definitywnie nie chcesz się z nimi rozstawać, to nie ma takiego musu. Nikt tutaj nie będzie na siłę Cię przekonywał, że trzeba je sprzedać. Ale jeżeli za takie same pieniądze, lub przybliżoną kwotę możesz zapewnić sobie lepsze brzmienie, to warto jednak się też, nad tym fantem zastanowić.
Najlepiej byłoby gdybyś sam ocenił, na ile brzmienie oferowane przez te kolumny jest dla Ciebie ubogie do tego stopnia, że będziesz chciał je wymienić na inne.
Nie wiem jak często masz zamiar słuchać mużyki w tym drugim pomieszczeniu. Bo szkoda też pakować duże pieniądze w zestaw, który jest jedynie wizualną ozdobą sypialni.
Ale jeżeli nie będziesz zadowolony z tych kolumn, to zatrzymanie ich ze względu tylko i wyłącznie na żonę i teścia, jest tym bardziej bez sensu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 500zł możesz kupić jeszcze świetne, dość spore kolumny standowe Grundig BX-2000 na głośnikach Peerless. Gdy grają cicho są wyraziste, głośno nie drażnią. Oczywiście o ile sam wzmacniacz nie ma takich cech. No i potrzebne by były jakieś solidne standy, ale na te można uzbierać później.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...