Skocz do zawartości

Kolumny do zestawu: Marantz PM5004+ Marantz CD6004+ Marantz ST6003


Marcin B.

Recommended Posts

Dzień dobry

Jestem zupełnie nowy na tym forum i jest to mój pierwszy post. Proszę zatem o wyrozumiałość i pomoc w rozwiązaniu problemu icon_smile.gif

Zamierzam w najbliższym czasie wymienić w swoim zestawie kolumny (aktualnie Tannoy Marcury F3). Mam dwa podstawowe dylematy z tym związane:

1. Kupić kolumny podstawkowe czy podłogowe?
Wątpliwości z tym tematem są natury technicznej, tzn. czy co do zasady, kolumny podstawkowe (biorąc pod uwagę tą samą półkę cenową) mogą być lepsze od kolumn podłogowych? Mam tu na myśli liczbę głośników których może być więcej w kolumnie podłogowej np. 2 niskotonowe, 1 średnotonowy i 1 wysokotonowy, natomiast w kolumnach podstawkowych są zazwyczaj dwa, jeden nisko-średnotonowy i drugi wysokotonowy.
Więc czy to ma jakieś znaczenie w wydobywanym dźwięku?

2. Jakie model kolumn kupić?
Gdy będę miał odpowiedź na pierwsze pytanie będę mógł podjąć decyzję o zakupie odpowiedniego modelu. Biorąc po uwagę moje upodobania dźwiękowe, tj. nie lubię zbyt wysokich, metalicznych i jazgotliwych dźwięków, podkoloryzowanych w górnych i dolnych pasmach, lubię natomiast muzykę przestrzenną, zrównowarzoną i "detaliczną". Dodam do tego, iż cały zestaw będzie grał w pomieszczeniu o wielkości około 20m kwadratowych.
A więc jaki model?

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam, czy ogólnie podobał Ci się dźwięk z Tannoy F3? Jeśli tak, to jaką poprawę widziałbyś w stosunku do tego jak grały?
Co do tego jakie kolumny wybrać, to już sam musisz zdecydować. Do 20m 2 pasować powinny zarówno kolumny podłogowe jak i podstawkowe. Te i te mają swoje zalety. Do 5 kzł można kupić już dobre nowe kolumny i bardzo dobre używane?
Nic nie napisałeś czy mogą być używane. Osobiście polecam. Choć w tej konfiguracji elektronika a szczególnie wzmacniacz będzie najsłabszym (zbyt słabym jakościowo) elementem zestawu.
Teoretycznie ilość głośników ma znaczenie dla dźwięku i niby te wielodrożne, wielogłośnikowe powinny grać lepiej. Ale wszystko zależy od implementacji tych głośników oraz ich jakości. Dobrej klasy dwa głośniki i dobrze zaaplikowane potrafią zagrać dużo lepiej niż 3-4 niższej klasy albo niezbyt dobrze zgrane. Tu ilość nie zawsze przekłada się na jakość. W najtańszych kolumnach prawie nigdy.
Generalnie i na ogół (choć są liczne wyjątki) monitory lepiej pokazują przestrzenność, scenę, niuanse. Podłogowe grają potężniej z niżej schodzącymi niskimi tonami.
Oczywiście kolumny podstawkowe wymagają masywnych, stabilnych standów, by dobrze zagrać. I musisz taki wydatek wziąć pod uwagę w takim przypadku.
Mam nadzieję, że zadbałeś o akustykę, odpowiednie warunki w których będą grały kolumny, że pokój nie jest goły jak święty turecki a kolumny nie staną zbyt blisko ścian albo co gorsza w rogach pokoju?

Jakie masz kable głośnikowe i interkonekty, czym zasilasz elektronikę (listwa, kondycjoner)? Bo na tym poziomie bez dobrego okablowania nie ma co się spodziewać wyrafinowanego dźwięku. A kable, to także elementy zestawu i będąc jego najsłabszym elementem mogą poważnie zdegradować brzmienie.
Ale kabelki jak to zwykle bywa dobiera się na końcu, by doszlifować dźwięk. Chyba, że już masz wystarczająco dobre?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie
Na początku chciał bym podziękować za udzielenie odpowiedzi.
To co napisałeś o różnicach w liczbie głośników w kolumnach podstawkowych i podłogowych dało mi wiele do myślenia. To takie proste, że liczba nie oznacza zawsze lepszej jakości, ale to czasami trzeba usłyszeć/przeczytać od kogoś innego, żeby zrozumieć. Dziękuję.
Jeśli chodzi o to, czy kolumny mogą być używane, to oczywiście jak najbardziej mogą. Aktualnie moje kolumny, muszę to stwierdzić z wielkim ubolewaniem, stoją blisko ściany, około 5-10 cm odstępu od niej. Ale w tej kwestii nie wiele mogę zrobić, lub raczej wcale. Mieszkam w bloku i wygospodarowanie jakiejkolwiek przestrzeni graniczy z cudem.
Kable zakupiłem razem z kolumnami 5 lat temu. Podaję dane spisane bezpośrednio z kabla: Profigold PGC7409 Bass Flex 2x4 mm Solid 99,96 Oxygen Free Copper Conductors Speaker Cable. Nie dobierałem ich wtedy samodzielnie, po prostu zaufałem sprzedawcy. Zresztą, to były moje początki jeśli chodzi o selekcję i dobór sprzętu audio. Kolumny Tannoy kupowane wtedy były do innego zestawu, tj. do amplitunera kina domowego Denon AVR-1509.
Interkonekty mam fabryczne od producenta Marantz. Kwestię ich zmiany chciał bym zostawić już na koniec, tak samo jak ewentualną zmianę kabli.
Zasilanie elektroniki odbywa się przez zwykłą listwę, zakupioną za parę złotych. Jednym słowem można powiedzieć, że sprzęt podłączony jest bezpośrednio do sieci 
Kwestia tego, czy mi się podoba dźwięk w moich aktualnych kolumnach. Odpowiem w ten sposób, w skali od 0 do 10, to na 6. Jeśli coś mi przeszkadza, to zbyt mała rozdzielczość, za dużo tonów niskich które są mało przejrzyste. Bas jest monotonny i mało zróżnicowany, średnie tony kiepskie a góra też mało rozdzielcza, czasami piskliwa i mało subtelna. W zeszłym roku słuchałem paru modeli kolumn podczas selekcji sprzętu, tj. odtwarzacza CD i wzmacniacza. Przesłuchałem między innymi: Monitor Audio BX6, Dali Zensor 7, kolumny Canton (modelu nie pamiętam), B&W 684, B&W 683 i Elac FS 68.2. W tym te trzy ostatnie modele były podłączone bezpośrednio do modelu wzmacniacza jaki posiadam. Szczerze powiedziawszy, to chyba najbardziej podobały mi się B&W 683 i Elac FS 68.2, choć nadal poszukuję tych idealnych do mojego zestawu .
I to chyba na tyle. Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie odpowiedziałeś, czy kolumny mogą być używane, czy muszą być nowe. A to bardzo ważna kwestia, bo różnica między nowymi a używanymi to często różnica klasy albo nawet więcej.
Z drugiej strony Marantz PM5004 nie jest na tyle dobrym i uniwersalnym wzmacniaczem aby można było niemal każde kolumny w tym przedziale cenowym do niego bez problemu podłaczyć.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał icon_wink.gif Co do B&W 684 to bliżej im do Elac 67.2, natomiast większemu Elacowi 68.2 do większych B&W 683, biorąc pod uwagę że ilość basu nie jest głównym priorytetem stawiałbym może na mniejsze modele. Elac 67 w porównaniu do 68 na tym samym wzmacniaczu gra nieco jaśniej i bardziej rześko. Oczywiście te większe modele, nie przytłoczą może ilością niskich tonów, bo firmy w tej cenie bardziej skupiają się na jego jakości, kontroli niż, wyścigu w ilości "pompowanego powietrza", przy okazji może te mniejsze będą łatwiejsze w napędzeniu dla wzmacniacza.
Co do wspomnianych Monitor audio bx6, to w twoim budżecie poszukałbym używanych, ale jeszcze na gwarancji (5 lat) wyższych modeli RX6 ( ciut mniejszych od bx6). Używane trafiają się po 2500/3000, graja kulturalniej od bx i są pięknie wykonane, oczywiście to kwestia preferncji .
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Elac-ów 67.2 i Monitor Audio RX6, to wezmę je pod uwagę przy planowanych odsłuchach, a co powiecie na kolumny Dynaudio EXCITE X16? Taka luźna propozycja. Tylko czytałem na jakimś innym wątku na forum, że potrzebują dobrego wzmacniacza, więc nie wiem, czy z moim sprzętem zawracać sobie głowę tymi kolumnami. Tak, czy siak ponoć kolumny tej firmy są bardzo dobre.

Jakieś inne propozycje? A co sądzicie na przykład o B&W 685, Paradigm Monitor 7v6, Paradigm Monitor 7 v7?
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, napisał icon_biggrin.gif . To dobrze.
Kolumny Dynaudio Excite X16 nie są na pewno tak wymagające jak starsze serie ale też potrzebują dobrego napędu.
A Marantz o ile z nimi zagra, to szału nie będzie. Dynaudio grają super, ale muszą mieć odpowiedni wzmacniacz.
Mnie z dotychczasowych propozycji najbardziej przekonują Elaci. Można też poszukać innych kolumn. Z tym, że można kupić
średniaczki typu Paradigm Monitor, które Twój Marantz powinien dobrze napędzić. Albo poszukamy dobrej klasy kolumn z tym, że Twój wzmacniacz nie za bardzo będzie sobie z nimi poradzi.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego popatrz proszę na kolumny Castle Knght 2 lub 5. Myśle że spełniają one DOKŁADNIE twoje warunki. Mają przyjemne wysokie tony, nie ostre ale detaliczne, genialną średnicę i duuużą przestrzenność dźwięku i fajny niski, nie przesadzony bas. Knight 5 mają ukłąd linii transmisyjnej i otwór w podłodze dzięki czemu może je ustawić bardzo blisko tylniej ściany. Miałem też Knight 2 i były blisko ściany i w 22 metrach bas też nie był mocno podkolorowany.
Jeśli szukasz kolumn zrównoważonych, nie lubisz ostrych wysokich tonów i podbitego basu nie kieruj się absolutnie w stronę Paradigm ani B&W. Miałem obydwie firmy wiem co mówie. Dodtakowa WAŻNA sprawa to że PM5004 ma mało mocy a kolumny Castla mają prawdziwe 8 omów i ten wzmacniacz napędzi je bez problemu w odróznieniu do kolumn Dynaudio.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,
Paradigm czy B&W w połączeniu z elektroniką Marantz moim zdaniem nie zapewnią Ci brzmienia dobrze wypełnionego, raczej stosunkjowo suchy, analityczy przekaż.
Z mojego doświadczenia zasugerowałbym posłuchanie polskiej konstrukcji Audio Academy Phoebe III, to kolumny które w Twoim pomieszczeniu i systemie powinny idealnie wpasować się w gust. Warto posłuchac także monitorów Xavian XN125 Junior. Pomimo budowy, sa to kolumny które Twoje pomieszczenie będą w stanie bardzo dobrze nagłosnić. Pewną okazją na dzień dzisiejszy może być także propozycja Dali Mentor 2, które jesteśmy w stanie zaoferować w bardzo atrakcyjnej cenie.

Zapraszam serdecznie na odsłuchy, w przypadku pytań służe pomocą.

Cytat

Co do Elac-ów 67.2 i Monitor Audio RX6, to wezmę je pod uwagę przy planowanych odsłuchach, a co powiecie na kolumny Dynaudio EXCITE X16? Taka luźna propozycja. Tylko czytałem na jakimś innym wątku na forum, że potrzebują dobrego wzmacniacza, więc nie wiem, czy z moim sprzętem zawracać sobie głowę tymi kolumnami. Tak, czy siak ponoć kolumny tej firmy są bardzo dobre.

Jakieś inne propozycje? A co sądzicie na przykład o B&W 685, Paradigm Monitor 7v6, Paradigm Monitor 7 v7?
Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może takie kolumny Elac? Sam nie wiem, może warto zaryzykować? Kolumny na pewno świetne. Najwyżej będziesz składał na lepszy wzmacniacz.
http://allegro.pl/elac-fs-247-kolor-piano-...4606931024.html

Jeśli chodzi o proponowane AA Phoebe III, to wolałbym się rozejrzeć za używanymi Hyperionami albo lepiej za Thetysami.
Pierwsze zagrają mocniejszymi niskimi tonami, drugie są bardziej wyrafinowane na górze i średnicy. I potrafią dobrze grać cicho.
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/38/172578.php

Oczywiście Castle też są bardzo przyjemnie grającymi kolumnami. Tyle, że mniej klasowe niż Thetys a szczególnie Elac FS-247.
Ale fakt, że sporo łatwiejsze do napędzenia.

Nie zastanawiałeś się nad kolumnami standowymi? Może skusiłyby Cię pięknie grające i nie mniej pięknie wykonane kolumny Chario.
tu masz kilka propozycji: http://www.hifi.pl/gielda/audio-lista.php?grupa=kolumny3000
A tu recenzja jednych z nich http://www.hi-fi.com.pl/kolumny-testy-list...-delphinus.html
Oczywiście są też Chario podłogowe.

Tak na marginesie (to nie jest propozycja dla Ciebie), gdybym miał teraz ok. 5 kzł do wydania na kolumny kupiłbym te Harbethy SHL5
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/38/172494.php
Nawet gdybym miał mozolnie zbierać na odpowiedni wzmacniacz do nich.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może po kolei będę się odnosił, do kolejno wpływających postów.

F1angel, co masz na myśli pisząc, że kolumny Dynaudio Excite X16 potrzebują dobrego napędu? Masz na myśli konkretną markę/model, czy generalnie wyższą półkę cenową? A jeśli chodzi o Paradigm Monitor, to który model (konkretnie) masz na myśli?

tomgda, Twoja propozycja wydaje się kusząca, ale z tych informacji, które znalazłem w Internecie, to Ciężko będzie mi zorganizować jakiś odsłuch tych kolumn, ponieważ wszystkie sklepy oferujące te modele są za daleko od mojego miejsca zamieszkania, ale model kolumn zapiszę i w razie jakby co, to będę miał je na uwadze.

Q21, kolumny Audio Academy Phoebe III to ciekawa propozycja, dopisuję do listy, natomiast Xavian XN125 Junior mają bass-reflex w tyłu, czy to w przypadku ustawienia kolumn prawie przy ścianie, nie będzie przeszkadzać? Z Dali Mentor 2 ta sama historia, co z Xavian XN125, czyli bass-reflex z tyłu.

F1angel, jeśli chodzi o Twoją propozycję dotyczącą kolumn Elac FS 247, to mnie się ona podoba, tylko na jaki wzmacniacz musiałbym uzbierać, klasę wyższy? Audio Academy Hyperion i Chario Delphinus dopisuje do listy na odsłuchy.

Dziękuję Wszystkim za sugestię i pomoc. Te propozycje na razie mi wystarczą na odsłuchiwanie kolumn do wiosny icon_wink.gif

Tak z innej beczki, czy jest ogólnie przyjęta zasada co do wysokości stand-ów? I jeszcze jedno pytanie do wszystkich, w jakich proporcjach cenowych kupować sprzęt, tj. przyjmijmy, że wszystkie elementy zestawu stereo to 100%, to na poszczególne elementy zestawu ile przyjąć procent? Podaję przykład:

1. Kolumny 40%
2. Wzmacniacz 30%
3. Odtwarzacz CD/SACD 20%
4. Kable 10%

To oczywiście moja luźna propozycja, a jakie są Wasze?
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasada odnosi się nie tyle do wysokości standów, ile do położenia głośników wysokotonowych. Powinny być na wysokości uszu słuchacza, a wysokość standów dopasowuje się wtedy do konstrukcji i gabarytów kolumn. Regulując wysokość przetworników względem uszu można też w jakiś sposób modelować brzmienie.


Proporcje cen rozłożyłeś poprawnie, choć moim zdaniem lepiej jest główny nacisk położyć na kolumny kosztem odtwarzacza i kabli. Nawet do 50-60 % planowanego budżetu. Nie jestem przeciwnikiem kabli, wiem, że nie można ich nie doceniać, ale też nie można ich przeceniać.

Dołożenie 1000 zł do kabli nie da takiej poprawy brzmienia jak w przypadku dołożenia tysiaka do kolumn.

Dobry napęd kolumn oznacza w audiofilskim slangu mocny i wydajny wzmacniacz. Taki, który ma solidnie zaprojektowany, stabilny zasilacz, którego pobór mocy z sieci znacznie przewyższa moc dostarczaną do kolumn. Najlepsze konstrukcje mogą pracować niemal na zwarciu, przy obciążeniu spadającym do 1 Ohm. Impedancja kolumn - czyli te słynne 4 lub 8 Ohm - to nie jest parametr stały, zmienia się w zależności od podanego sygnału i może spaść sporo poniżej deklarowanej przez producenta wartości. Do tego dochodzi budowa głośników, zróżnicowanie materiałów użytych do budowy poszczególnych przetworników i zwrotnic, ich jakość, parametry akustyczne obudowy itp. Jeden głośnik, żeby zagrał musi "dostać" prąd o wartości 1A, a innego ruszy dopiero 3A, żeby tak samo zagrał. Jeżeli obrazowo przedstawić kwestię wysterowania kolumn jako ciężarek, to niektóre będą ciężarkiem 5kg, inne 15 kg, a zdarzą się takie o masie 50 kg. Weź teraz podnieś 5 kg nad głowę, a unieś 50 kg. Na pewno odczujesz różnicę icon_lol.gif . Kiedy jednak pojawi się osiłek (wydajny wzmacniacz), to i tymi 50 kg będzie swobodnie wywijać. Natomiast jakiś słabeusz jak w ogóle udźwignie te 50 kg, zaraz upuści je na nogi i zrobi sobie krzywdę. Dlatego też korzystniej stosować wzmacniacz o mocy większej od mocy kolumn i grać z głową aniżeli forsować zbyt słaby wzmacniacz na kolumnach, które go wykończą. Zresztą to wzmacniacz daje moc, a kolumny ją jedynie przyjmują. Zatem dane w katalogach informują, ile wat kolumny mogą przyjąć stale bez zniekształcania sygnału ze wzmacniacza (w impulsie ta moc jest większa).

Z mojej strony padnie propozycja kolumn Canton Digital 2 bądź 2.1 z korektorem cyfrowym i DAC. W kwocie do 5 tys. spokojnie znajdziesz, tylko że to rzadko pojawiające się w Polsce kolumny, trzeba sprowadzić z Niemiec lub samemu tam po nie jechać. Klasa brzmienia nowych Cantonów coś koło modelu Reference 2.2 lub Vento Reference 2, jakbyś chciał posłuchać. Mam tylko obawy co do ustawienia ich tak blisko tylnej sciany. W większości przypadków spowoduje to zachwianie równowagi tonalnej, zwłaszcza podbicie niskich tonów, ale również zaburzenie przestrzeni. Co prawda kontroler ma spore możliwości, nie potrafię jednak orzec, jakby to wyglądało u Ciebie. Każde pomieszczenie to odrębny przypadek, niestety. Fronty moich Digitali są w odległości ok. metra od tylnej ściany przy 17 m^2 i po kalibracji kolumny przepięknie znikają. Tu masz przykładową aukcję LINK

Tak się zastanawiam, czy przy takim ustawieniu nie sprawdziłyby się kolumny z obudową zamkniętą (np. Opera Seconda LINK LINK). Może wypowie się ktoś, kto tego typu sprzęt posiada?




Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zgadzam się z tym co napisał Profi i podpisuję się pod tym obiema rękami i jedną nogą icon_wink.gif
Co do standów, to dodam, że najlepsze byłybu regulowane. Ponieważ rzeczywiście najczęściej najlepszym posadowieniem kolumn jest takie, by głośniki wysokotonowe znalazły się na wysokości uszu siedzącego słuchacza. Jednak nie zawsze. Nieraz można według potrzeb podnieść kolumny trochę wyżej albo opuścić niżej. Ja ustawiam swoje nieraz na różnych wysokościach i słucham jakiś czas. Zmienia sie równowaga tonalna i czasami jest ciekawie. Lepiej robić coś takiego niż używać korektora icon_biggrin.gif
A nie wysyłałem Ci materiałów o akustyce i ustawianiu kolumn, że pytasz o takie podstawowe rzeczy?

Co do wzmacniacza, to nie mam na myśli konkretnej marki ani modelu, tylko to, o czym pisał kolega post wyżej.
Co do kolumn Paradigm, to żadne. Bo według mnie jakoś dziwnie grają. Dla mnie Paradigmy zaczynają się od serii Studio.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profi przykład z osiłkiem i ciężarkami trochę rozjaśnił mi pogląd na sprawę z doborem wzmacniacza, ale mam jeszcze pytanie z tym związane.
Jak się objawia muzycznie nieodpowiednie dobranie mocy wzmacniacza do kolumn? To znaczy, że będą ciszej grały, czy dźwięk będzie nie w pełni taki na który stać kolumny?
Do mojego wzmacniacza podłączone były między innymi kolumny B&W 683, a moim zdaniem, to już jest "spora" kolumna, i całkiem dobrze to grało.
A może to jest zbyt duże obciążenie dla wzmacniacza, czyli tego przysłowiowego "osiłka"?icon_biggrin.gif

Generalnie czegoś tu nie rozumiem. Aktualnie producenci kolumn podają na swoim sprzęcie zakres rekomendowanej mocy wzmacniaczy. W przypadku kolumn B&W 683 jest to zakres w przedziale od 25W - 200W przy impedancji 8 ohm. Mój wzmacniacz ma moc wyjściową RMS 40W przy 8ohm, więc ten mój przysłowiowy "osiłek" powinien dać radę icon_rolleyes.gif. Czy coś jest niepoprawnego w moim toku rozumowania?

I na koniec jeszcze jedno pytanie, czy jest jakiś złoty sposób lub algorytm do prawidłowego doboru mocy wzmacniacza względem mocy kolumn?
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o objawy jakie mogą wystąpić z powodu złego doboru mocy wzmacniacza względem kolumn, to w Internecie znalazłem między innymi taką informację, iż muzyka co prawda popłynie ale np. ze słabo kontrolowanym basem albo z ostrą górą ... wielką ilością sybilantów.

Temat jak najbardziej aktualny odnośnie dobrego sposobu doboru mocy wzmacniacza do kolumn. icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś koło tego. Nie będzie odpowiedniego wykopu, energii, szczególnie przy bardziej dynamicznych nagraniach. W przypadku słabowitych wzmacniaczy nie pomoże nawet obrót potencjometru w prawo, co prawda będzie głośniej, zamiast jednak wigoru będzie jazgot. Najgorsze jest to, że mało doświadczonemu słuchaczowi może się wszystko wydawać OK, brzmienie będzie przyjemne, do czasu podłączenia właśnie solidnego wzmaka. Wtedy otwierają się oczy i opada szczena icon_biggrin.gif

Musisz przede wszystkim zwrócić uwagę na parametr kolumn o nazwie efektywność. Najprościej rzecz ujmując, im niższa efektywność kolumn, tym większa moc / wydajność wzmacniacza. Poniżej masz trochę teorii do poczytania.


LINK
LINK
LINK



Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Cześć

Postanowiłem się z Wami podzielić wrażeniami z moich odsłuchów, i decyzji dotyczącej zakupu nowych kolumn, do zestawu stereo z tematu tego wątku icon_smile.gif.

Poniżej przedstawiam utwory na których były testowane wszystkie kolumny:
1. Dave Brubeck - Take five (format .wav);
2. Johann Sebastian Bach - Toccata A Fuga D Moll Bwv 565 (koncert organowy, format .mp3, 186 bitrate);
3. Dire Straits - Money For Nothing (format .wav);
4. Maanam - Kocham Cie kochanie moje (format .mp3, 320 bitrate);
5. Marek & Wacek – Prząśniczka (format .mp3, 320 bitrate);
6. Marek Biliński – Fontanna radości (format .wav);
7. Marek Biliński - Oaza , Pieśń nadziei (format .mp3, 320 bitrate);
8. Santana - Samba Pa Ti (format .mp3, 320 bitrate);
9. Barry White - Love Makin' Music (format .mp3, 320 bitrate);
10. Rod Stewart - Sweet Little Rock 'N Roller (format .mp3, 320 bitrate);
11. Johann Sebastian Bach - T01 Toccata in D major, BWV 912 (klawesyn, format .wav);
12. Paco de Lucia - Compadres (Bulerias) (format .wav);
13. Louis Armstrong – On The Sunny Side of The Street (CD);
14. Richard Strauss - 2001 Odyseja kosmiczna (CD);
15. John Williams – Bliskie spotkania trzeciego stopnia (CD)
16. Richard Wagner – Cwałowanie Walkirii (CD).

Przy testowaniu nie było czasu aby przesłuchać całe utwory od początku do końca, więc robiłem to na wybranych fragmentach. A oto wrażenia z odsłuchów w mojej subiektywnej ocenie:

Salon nr 1; odsłuch 18-10-2014r; Konfiguracja: Marantz PM5004, Marantz CD5004, kable Van den Hul Magnum Hybrid.
1. Dynaudio DM 2/6 – Magiczne skrzyneczki, nigdy wcześniej i później nie słyszałem tak pięknej góry i średnicy, jedwab, miód dla uszu. Dobra przestrzeń, scena, lokalizacja instrumentów. Rozdzielczość satysfakcjonująca. Jedynie bas był jak dla mnie mało zróżnicowany i jakby wycofany w stosunku do tonów średnich i wysokich, jednym słowem brakowało czytelnego basu. Za to wokal był niesamowity! Dla mnie największe zaskoczenie (pozytywne) odsłuchów. Gdyby nie ten bas, pewnie „magiczne skrzyneczki” stałyby u mnie w pokoju.
2. Magnat Quantum 805 – testowane na szybko, aczkolwiek w stosunku do Dynaudio DM 2/6 dźwięk generalnie był za bardzo konturowy. Tak je zapamiętałem.

Salon nr 2; odsłuch 18-10-2014r; Konfiguracja: Marantz PM5004, Marantz CD5004, kable Audio Note LA, interconekty Audio Note ANC.
1. Dali Ikon 1 Mk2 – brakowało mi w nich przestrzeni, miękkości pomiędzy dźwiękami i chyba bas był mało zróżnicowany.
2. Dali Ikon 2 Mk2 – wady te same co w Dali Ikon 1 Mk2 jedynie kontrola, moc i czytelność basu uległy poprawie.
3. Dali Ikon 5 Mk2 – ten sam charakter co w modelu Dali Ikon 1 Mk2 i Dali Ikon 2Mk2, lecz dźwięk był bardziej „potężny”, chyba za sprawą solidnego basu.
4. Q Acustics Concept 40 – szczerze powiedziawszy najlepiej wypadły w tym salonie. Dźwięk był dość „potężny”, przy tym przejścia między dźwiękami gładkie, bez konturowości. Jedynie czego mi brakowało to brak przestrzeni, szerokiej sceny, tego również brakowało w modelach Dali.

Salon nr 3; odsłuch 19-10-2014r; Konfiguracja: Marantz PM6004, Marantz CD6004, kable kimber 8tc cables.
1. Sonus Faber Toy S – kolejne ”magiczne skrzyneczki”. Nic nie wychodziło na pierwszy plan, wszystko bardzo ładnie „zgrane” ze sobą, dźwięk jak dla mnie liniowy. Było w nich wszystko, tj. rozdzielczość, łatwa czytelność i lokalizacja instrumentów, ładna scena i przestrzeń, przez bardziej czytelny bas wypadły dla mnie lepiej od Dynaudio DM 2/6.
2. Quadral Chromium Style 30 – bas za bardzo wychodził na pierwszy plan, oraz był mało zróżnicowany.
3. Cabasse Antigua MT30 – ciekawe kolumny, bas miały dosyć mocny i zwarty, jednak konkurencja była lepsza.
4. Monitor Audio RX6 – najlepsza w tych kolumnach była góra, tzn. nigdy nie przekraczająca pułapu którego potem moje ucho odbiera jako zbyt ostre, jazgotliwe itp. Natomiast bas był dla mnie zbyt rozciągnięty, mało zwarty i zróżnicowany.
5. Chario Delphinus – jednym słowem „mocny zawodnik”. Te kolumny mają wszystko: gładkość dźwięków, przestrzeń, świetna rozdzielczość, łatwość lokalizacji instrumentów, scena szeroka, bas mocny, zróżnicowany i zwarty. Nigdy wcześniej i później nie słyszałem lepszego basu co w tych kolumnach, on schodzi dosłownie na podłogę icon_wink.gif.

Salon nr 4; odsłuch 22-10-2014r. Konfiguracja: Marantz PM5004, Marantz CD6004, kable: brak danych.
1. B&W 685 S2 – bas mało szczegółowy, dźwięk konturowy, słychać w zasadzie tylko bas i wysokie tony. Dźwięk mało rozdzielczy. Scena mała, lokalizacja instrumentów słaba. Zalety to, wysokie tony, które nie przekraczają nieprzyjemnego dźwięku.
2. B&W CM1 S2 – bas krótki dość szczegółowy. Dźwięk czysty, prawie liniowy. Bardziej rozdzielczy niż w 685 S2. Scena średnia, lokalizacja instrumentów dobra.
3. B&W CM5 S2 – bas krótki, mocny, zróżnicowany. Dźwięk b. czysty, liniowy. Bardzo rozdzielczy. Scena duża, lokalizacja instrumentów łatwa.

Konkluzja:
Po odsłuchaniu tych wszystkich pozycji, oraz pamiętając odsłuchy z zeszłego roku, tj. Monitor Audio BX6, Dali Zensor 7, Elac FS 68.2, B&W 684 i B&W 683, zacząłem brać pod uwagę tylko cztery pozycje, a mianowicie Dynaudio DM 2/6, Sonus Faber Toy S, Chario Delphinus, B&W CM5 S2 (choć tak naprawdę przekonany byłem tylko do jednych, tj. Chario Delphinus). Gdyby nie ten bas w Dynaudio DM 2/6, gdyby B&W CM5 S2 były bardziej rozdzielcze od Chario, gdyby Sonus Faber Toy S (charakter brzmienia podobny do Chario) miał tą potęgę dźwięku co Chario, to pewnie kupiłbym którąś z tych trzech pozostałych, a tak kupiłem Chario Delphinus.
Trochę się obawiałem, że mój wzmacniacz (PM5004) + zwykłe kable może zagrać dużo gorzej z tymi kolumnami niż w salonie. Jednak zdecydowałem się na zakup. Obawy były bezpodstawne, mój zestaw daje radę icon_smile.gif. Oczywiście jest subtelna/minimalna różnica jeśli chodzi o rozdzielczość i jakość basu, ale te wady przypisuję przede wszystkim gorszemu wzmacniaczowi, kabelkom i akustyce pomieszczenia.

Jestem bardzo zadowolony z mojego nabytku icon_smile.gif. Dziękuję f1angel za sugestie dotyczące Chario Delphinus.

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa odpowiednie podejście do sprawy, dbanie o swoje pieniądze i zadowolenie.
Może przeklej opis do zakładku "Wasze systemy ".
Chociaż osobiście skłaniałbym się na rzecz może mocniejszego wzmacniacza np. Marantz PM6004, a oczko niższego odtwarzacza np. Marantz CD5004, ale najważniejsze się się Tobie podoba.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panowie za pochlebne opinie dotyczące mojego opisu. Cieszę się, że się podoba.

Jeśli chodzi o wzmacniacz, to właściwie już zacząłem długi proces szukania nowego wzmacniacza, ale to moim zdaniem temat do omówienia za jakiś czas.
Natomiast aktualnie jestem na etapie szukania i testowania kabli interkonekt RCA, co chcę przedstawić w osobnym wątku.

Dziękuję i pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...