Przy dużej głośności gramofon sprzęga.

[niedziell1]

Zwykle nie miałem tego problemu bo nie słucham zbyt głośno muzyki, jednak dzisiaj słuchając Stinga rozkręciłem głośność dość mocno i wraz z głośnością usłyszałem dźwięk jak by sprzęgania.. sprawdziłem od razu na innych płytach i jest to samo. Uziemienie tez sprawdzilem, wszystko jak trzeba. Wzmacniacz nowy wiec nie spodziewam sie tutaj winy po jego stronie. Gramofon Dual CS 455 - 1 też raczej sprawny.

Ogólnie nie martwie się jakoś specjalnie bo głośność przy której "buczenie" nie występuje jest dla mnie zdecydowanie wystarczająca, jednak może macie jakieś podpowiedzi dlaczego tak moze byc.

Może gramofon stoi za blisko kolumny i występuje zjawisko jak przy mikrofonie przy zbyt dużej głośności?

[zieluwid]

Cześć.

A próbowałeś odsunąć gramofon od kolumn ? Proponowałbym odstawić go na osobny stolik (na próbę), tak aby nie stał w jednej linii z kolumnami. Lub postaraj się odizolować gramofon od stolika, na którym stoi obecnie i sprawdź jakie będą tego wyniki.

[niedziell1]

Dzięki, dzisiaj spróbuje. Edytowano 21 listopada 2014 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości.

[zieluwid]

Sprawdź i daj znać. Możliwe, że rezonans wpływa na pracę ramienia tak niekorzystnie, że objawia się to w taki sposób. Miałem podobną sytuację, ale nie do końca można było to nazwać sprzężeniem. Problemem było ustawienie, a raczej izolacja sprzętu.
Ciekaw jestem jak będzie u Ciebie.

[Chilli]

Może mylę się ale stawiam, że to nie pomoże, no chyba, że postawi gramofon w innym pomieszczeniu.
Miałem kiedyś podobny problem, po wymianie wkładki (całkiem przypadkowo) temat sam rozwiązał się.
Sam jestem ciekaw

[zieluwid]

Cytat

temat sam rozwiązał się.

Po przestawieniu/izolacji gramofonu ?

[Chilli]

Cytat

Cytat

temat sam rozwiązał się.

Po przestawieniu/izolacji gramofonu ?

Nie, po wymianie wkładki na inną. Teraz jak o tym myślę to mogłem być bardziej dociekliwy i wstawić ją do drugiego gramofonu aby zweryfikować swoją teorię ale tego nie zrobiłem i wkładka poszła do kosza.

Dla kolegi lepiej/taniej byłoby gdybyś Ty miał rację

[zieluwid]

No tak, wymiana wkładki może wiele zmienić. Jednak w takim przypadku warto byłoby ponownie ją skalibrować w celu sprawdzenia. Zmienić zawsze się zdąży, no i faktycznie będzie taniej .

[Chilli]

Trafiłem z diagnozą czy nie ? Cholercia, ta niepewność mnie wykańcza

[losdios]

myślę ze powinno działać jak pomajstrujesz trochę przy tym

[zieluwid]

Niezmiernie cenna uwaga. Że nikt o tym wcześniej nie pomyślał ...

[RoRo]

Cytat

myślę ze powinno działać jak pomajstrujesz trochę przy tym

losdios
A najlepiej jeszcze igłę z wkładki wyjąć i dać do blacharza by ją wyklepał

niedziell1
Sprawdzałeś, czy wtyczka w gniazdku w obu sprzętach jest podpięta tak samo?
Może spróbuj jeszcze włożyć odwrotnie wtyczkę (zakładam, że przynajmniej jedna z nich jest "cienka" i można ją włożyć do gniazdka na dwa sposoby...).
Pisałeś, że uziemienie jest OK - myślisz o połączeniu gramofonu ze wzmacniaczem czy ogólnie o zasilaniu?
Kable połączeniowe masz dobre?


Pozdrawiam

[zieluwid]

Cytat

losdios
A najlepiej jeszcze igłę z wkładki wyjąć i dać do blacharza by ją wyklepał

Hahaha, Rzemieślnik Specjalista w zakresie Blacharka Gramofonowa.