Skocz do zawartości

Pierwszy Gramofon


Recommended Posts

  • 5 months later...
  • Odpowiedzi 58
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Witam.

Stało się. Zacząłem przygodę z winylem. Zakupiłem swój pierwszy gramofon i z uwagi na małą znajomość tematu, mam prośbe do zacnych forumowiczów. Nie chcę popełnić błędów, więc lepiej zapytać.

Mój gramiak to nic szczególnego - Nordmende Rp1050. Kupiony w świetnym stanie jeśli chodzi o wygląd wizualny, stan paska i bardzo dobry ogólny techniczny (uwierzcie, nawet nie muszę polerować pokrywy). Zamontowana wkładka to Audio Technika AT72 z igłą AT71 tegoż samego producenta.

Gramofon trzyma obroty, wszystko w sumie sprawne. Nie wiem jak ocenić stan igły i wkładki więc pytanie brzmi - jak najprędzej to zrobić? Mam już niewielką kolekcję płyt i podczas słuchania nawet nowych, oczywiście przed odsłuchem przeczyszczonych szczoteczką (myjka może w przyszłości), pojawiają sie mimo wszystko trzaski (uważam, że w większej ilości, niż ma to miejsce zazwyczaj, a parę gramofonów już słyszałem). Czyżby oznaka "kończącej się" wkladki i igły? A może omawiana wkładka/igła to jakiś kiepski model? Zaznaczam - żadnych falowań obrotów nie ma i dźwiek nie jest zniekształcony.

Zastanawiam się nad wymianą samej igły wstępnie:
http://wamataudio.pl/igly/audio-technica/i...ica-atn-71.html

Ktoś z forumowiczów może posiada/posiadał w/w igłę?

Ewentualnie jaką w rozsądnej cenie można zamontować wkładkę/igłę? Wartość gramofonu nie jest wielka. Bardziej chodziło o pełną sprawność i jako sprzęt na początek przygody z winylem.

Gramofon jest podpięty pod wzmacniacz Sony TA-F500ES, kolumny to Pylon Pearl 25, kable głosnikowe QED Silver Anniversary XT. Podczas słuchania muszę dość sporo podkręcić potencjometr, żeby dżwięk był zbliżony do takiego, jak z płyty CD (godzina 9 - płyta CD, godzina 11 - plyta winylowa). Pytanie brzmi - czy jest to naturalne, że trzeba tak podkręcić, czy wina może leży pod stronie przedwzmacniacza w Sony, który może nie jest zbyt rewelacyjny? Sam wzmacniacz na pewno zostanie, sprawdza się w połaczaniu z CD.

Bedę wdzięczny za wszelkie info, tym bardziej, że jestem nowicjuszem.

Oczywiście jestem także na etapie kupna wagi gramofonowej, docisku itp.

Pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj te trzaski, przyczyny są różne od jakości / stanu płyty do igły i jej skalibrowania.
Ja zawsze zmieniam igłę lub wkładkę na swoje, bo wiem ile grały i czego spodziewać się. Kiedyś Fonica podawała szacunkowy czas pracy na poziomie 600h a to nie jest dużo icon_sad.gif At 95 byłaby przyzwoitym wyborem ( Wamat) -wymieniasz oczywiście komplet. Dobre skalibrowanie to podstawa sukcesu, wzornik dostaniesz np. przy zakupie.
Co do głośności to to nie będzie ona liniowa przy różnych wejściach.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie winyl także gra ciszej niż CD, tego akurat bym się nie czepiał. Odtwarzacz CD, a sygnał z igły gramofonowej, to dwa światy, nie możesz oczekiwać identycznych wartości. Jeżeli bardzo Co to przeszkadza, to możesz rozejrzeć się za zewnętrznym przedwzmacniaczem gramofonowym (jeżeli będzie on lepszy od tego w Soniaku), ale to już będą koszty kilku stów.
A wkładkę zawsze warto zmienić na nową, skoro nie jesteś tej pewien.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przyczyną nadmiernego trzeszczenia była już wyeksploatowana igła. Rozpocząłem diagnozę własnie od niej. Kupiłem z racji nie wysokich lotów wkladki, igłę ATN71 i wszelkie trzeszczenia znikneły. Nie jest to zapewne żadna rewelacyjna igła, ale sądzę, że narazie wystraczy. Lepiej kupić trochę płyt i po prostu słuchać. Może w przyszłości zamontuję coć lepszego.

Dzieki Zielku i Chilli za poradę.

Co do przedwzmacniacza, to chodzi mi to jednak po głowie icon_smile.gif .
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
W takim razie nie ma się co spieszyć, to akurat nie jest wskazane przy zakupie sprzętu.
A z przedwzmacniaczem warto by było posłuchać, żebyś później nie stwierdził, że nie słychać różnicy i wydałeś kasę na darmo (choć uważam, że powinieneś odnotować poprawę brzmienia). Oczywiście wszystko zależy od tego jakie pre kupisz.
A może mógłbyś się wybrać na test do jakiegoś salonu audio ?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj zielku. Prawdę mówiąc, nie pali mi się. Wstępnie się rozglądam za pre. Trochę na necie. Zastanawiałem się nad CA 551P. Oczywiście, mam możliwość odsłuchu w salonie w którym po prostu bywam co jakiś czas. Niedługo urlop, więc sądzę, że znajdę na to czas. Pytanie czy jest sens pakować jakiś cudowny preamp pod ten gramofon. Z drugiej strony, zakup byłby przyszłościowy.

Poprawa brzmienia będzie na pewno zdecydowana, bez dwóch zdań, więc kwestia przemyślenia, w co bardziej doinwestować.

Dzisiaj będę miał na odsłuchu w domu również integre ES (570-tkę) aczkolwiek sądzę, że będzie to samo, bez żadnych fajerwerków.

Temat do dyskusji jak najbardziej icon_smile.gif. A właściwie do otwartości z mojej strony. Zaczynam z tym winylem dopiero i w kwestii doboru stawiam na wiedzę innych.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...