Pierwsze Stereo do 2500zł.

[Angel]

Co do NADów, to opinie są spolaryzowane. Ja je lubię, ale nie każdy i rzeczywiście różnie grają w zależności od konfiguracji.
Jak zresztą niemal każdy wzmacniacz
Rega Brio, też jest bardzo przyjemnie i całkiem dobrze grającym niedrogim wzmacniaczem. Najlepiej jednak czuje się chyba we własnym towarzystwie ( innymi komponentami firmy Rega).
Arcam rzeczywiście brzydal, ale za to rekompensuje to dobrym dźwiękiem. Ma problemy z potencjometrami. Trzeba czyścić albo wymieniać na lepsze. Alpha 10 jest lepszy. To to samo co późniejszy FMJ A22.

Jeśli chcesz dobry wzmacniacz, grający w klasie A, czyli MF A2, to o ile jest jeszcze nie sprzedany, możesz się zainteresować, ponegocjować cenę:
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/16/189816.php
Tu masz opinię panów z MHF, którzy byle czego nie chwalą a nawet dobre rzeczy opisują tak, że ktoś mało zaznajomiony z formą i stylem ich recenzji, może pomyśleć, że mocno coś krytykują. W rzeczywistości tak nie jest.

Mam jeszcze jedną propozycję. Może nie robiący szału mocą, ale wydajny prądowo, naprawdę dobry, barwnie grający wzmacniacz
http://allegro.pl/nva-ap20-znakomita-integ...5279501605.html
To dość wyrafinowany wzmacniacz, dla koneserów ceniących naturalność i dobrą barwę dźwięku. Jak pisze sprzedający potrafią sobie poradzić nawet z dość trudnym obciążeniem. Oczywiście o ile nie spodziewasz się koncertowych poziomów głośności.

[arthus1993]

Intuicyjnie wybieram podobne lub te same modele wzmacniaczy. Mój główny problem polega jednak na braku doświadczenia i oceny prawdziwości i weryfikacji podawanych danych. Zarówno NVA oraz A2 oglądałem już wcześniej, ale nie potrafię ocenić czy dany wzmacniacz jest wydajny prądowo i napędzi dosyć trudne dali 850 (na pewno znajdą się takie modele , których teoretyczna moc będzie większa, ale nie przełoży się na granie i ruszenie wooferów). Ciężko też dzwonić, to sprzedawcy i liczyć na to, że nie będzie próbował za wszelką cenę sprzedać swojego produktu i nie powie mi wszystkiego co chcę usłyszeć. Stąd też od razu na temat danego wzmacniacza szukam informacji. Mimo wielu for internetowych mam poczucie, że wybierając forum.audio dobrze trafiłem i niekiedy jak zweryfikuję informację polskich Januszów z innych stron, z "naszym" forum opinię są skrajne. Wpadłem też na System Fidelity (SA-300se+CD-300se) lub Audiolab 8200 dużym wyznacznikiem jest też cena końcowa jaką można uzyskać nie sposób kupić coś za 500 zł więcej niż faktyczna wartość (archiwalne aukcje allegro itp.)

Czy też jak rozumieć takie recenzje "brak emocji" Diva a80 - btw. co z takimi divami ?
Ewentualnie modele NAD`a , które by odpowiadały (z ich dostępnością trochę mniejszy problem). Czym jest IHF dynamic power - wspomniany przeze mnie NAD ma jakieś 2x60 W na kanał przy 8 omh a jeśli chodzi już o 4 to brak informacji i nagle informacja IHFdp 190 WOW

Cytat

Oczywiście o ile nie spodziewasz się koncertowych poziomów głośności.

Lubię grać czasami głośno i czuć powietrze, ale do koncertowych poziomów raczej temu daleko - chyba że na innych koncertach bywamy

[Angel]

Rozumiem Cię jeśli chodzi o NVA i MF A2. Rzeczywiście bez sprawdzenia jak grają z Twoimi Dali, można mieć pewne obawy.
Ja słyszałem 850 nawet z jakimś niezbyt wyrafinowanym amplitunerem Pioneera i grało naprawdę co najmniej dobrze.
No nie wiem. Napisz do sprzedających. Może mają jeszcze te wzmacniacze, może zgodzą się na to, że wypróbujesz czy Ci zagrają
z Dali? Jeśli nie zapytasz, nie będziesz wiedział.

Co do System Fidelity, to kiedyś tam przelotnie słuchałem, ale jakoś nie zanotowałem jak grają.
Audiolab nie wpasuje się raczej w Twoje gusta. Gra raczej chłodno, przejrzyście, choć na pewno nie tak jak Audiolab 8000S.
Jest spokojniejszy, bardziej "wypośrodkowany". Choć napędzi Dali całkiem dobrze.
Arcam Diva, dlaczego brakuje mu emocji? Jeśli opis testowy Ci o tym nie powiedział, to nie wiem czy ja potrafię?
Po prostu najwięcej dzieje się w średnicy (choć wiele osób myśli, że w wysokich i niskich tonach). Ata jest słaba. Wyblakła, mało soczysta, brak jej energii, nasycenia. I jest słabiej zaznaczona niż wyższe i niższe pasma. Które z kolei, tez nie są jednorodne.
Ogólnie powiedziałbym, że brak temu brzmieniu jednorodności, płynności. Co potrzebne jest, jeśli dźwięk ma być muzykalny.

Na koncerty chodzę różne. Jazzowe, rockowe, muzyki "poważnej", poezji śpiewanej... . Ale nie lubię zbyt dużych natężeń dźwięku,
gdzie człowiek nie słyszy własnych myśli.

Jeśli chodzi o moc, to patrz tylko na moc znamionową. Żadne tam IHF, DIN, PMPO itp.

[arthus1993]

W takim razie zapytam o jeszcze jeden model i będę próbował negocjować i ceny i ewentualne wypożyczenie ze sprzedającymi co z tego wyjdzie ciężko orzec. Chciałbym wiedzieć coś o wspomnianym w którymś z wątków najtańszym z rodziny Xindak A-06 (pytam, bo za małe pieniądze można kupić a z odłożonym groszem zawsze jest co zrobić )

[Angel]

Xindak A-06 jest bardzo ciekawym wzmacniaczem. Gra trochę w stylu Advance Acoustic MAP-105. Z tym, że ten drugi ma bardziej nasyconą średnicę i chyba ogólnie wyższy stopień tzw. muzykalności.
Xindak bardziej epatuje niskimi tonami. Są bardzo mocne. W zależności od wersji gra trochę inaczej.
W wersji pierwszej niskie są duże, mocne, ale na samym dole nieco poluzowane. W drugiej chyba są lepiej zebrane. Ale za to trochę
kosztem średnicy. Jest dobra. Tylko. W porównaniu do świetnych niskich tonów. Wysokie funkcjonują bardziej jako dopełnienie, ale też na niezłym poziomie.
Wersja pierwsza jest trochę słabsza a druga posiada wbudowany przetwornik cyfrowo - analogowy (DAC) z wejściem USB.

[arthus1993]

Witam.
Po nie całym roku użytkowania kolumn Dali 850 z wzmacniaczem AA MAP-105 przyznaję, że wielokrotnie potrafiły mnie oczarowań w wielu zastosowaniach. Nagrania Chesky Records i pojawiające się na nich wokale przyprawiały o ciarki a głosy były tak naturalne, że można było poczuć się jakby obcowało się z artystą. W nagraniach w których bas powinien wywoływać ciśnienie na naszej klatce piersiowej dało się go poczuć. Przy niektórych nagraniach jednak wysokie tony potrafiły nieznośnie drapać nie zależnie od jakości odtwarzanego pliku. Jest to jedyny mankament muzyki który serwuję ten zestaw. Nie wykluczam jednak własnych błędów, które mogły się do tego przyczynić. Dźwięk jest ewidentnie oderwany od kolumny (może czasami tamburyno lub tego typu instrumenty wydają się nie zawsze od kolumny oderwać być bardzo blisko niej, choć w niektórych nagraniach potrafiłem to rozwiązać odpowiednim ustawieniem kolumn, które przed poznaniem danego nagrania okazywało się jednak nie idealne i tym sposobem doszedłem do pewnego optimum), Scena nie mniej jest duża i łatwo zlokalizować dane instrumenty na niej [są to słowa laika i pewnie doświadczeni słuchacze potrafiliby ocenić ich faktyczną wartość jednak jako pierwszy zestaw sprawdza się wręcz idealnie] Jest kilka spraw o które chciałbym jednak zapytać.
Od samego początku użytkowania zestawu kolumny zaczynają grać dopiero przy mocy około 12% wzmacniacza. Poniżej kompletnie nic nie można usłyszeć czy to normalne czy tak powinno być ?
Ponadto zdarza się podczas zwłaszcza cichych odsłuchów, że jedna z kolumn (niezależnie bardzo dowolnie to prawa to lewa) potrafią się wyłączyć albo szarpać dźwięk, Początkowo podejrzewałem problem z kablami którymi kolumny są połączone ze wzmacniaczem zaznaczę tutaj że jest to zwykły przewód głośnikowy miedziany średnicy zdaje się 4 mm - jeden z tych tanich 5zl/mb. Problem zdarza się tym rzadziej im dłużej grają kolumny. Ponadto nie wykluczam że przyczyną takiego stanu rzeczy może być najgorszej jakości kabel przesyłowy jack -> 2xRCA długości 5 metrów. Co do jego wyglądu nie mogę mieć zastrzeżeń wtyczki wyglądają solidnie ogumowanie też nie poszarpane czy niedocięty plastik. wszystko naprawdę okej, jednak kosztował on raptem jakieś 18 zł i domyślam się że nie jestem super szczęśliwcem korzystając z takiego rozwiązania.
Mój tor w tej chwili wygląda tak, że PC -> USB MAYA U5 -> jack - 2xrcaa -> wzmacniacz -> tani kabel -> kolumna.
Myślę w tej chwili o pewnej rozbudowie. Jako że źródło dźwieku czyli komputer mam dosyć daleko od wzmacniacza muszę posiłkować się tak długim okablowaniem. Jestem posiadaczem Xbox one, który mógłbym wykorzystać jako odtwarzacz sieciowy przesyłając pliki audio z Pc na konsole. Ta zaś posiada tylko wyjście optyczne i w tym wypadku niezbędny będzie DAC. Kwota jaką chciałbym przeznaczyć to ok. 800 zł. Tylko zastanawiam się czy nie ma lepszych dla mnie rozwiązań tej sytuacji. Czy nie warto wykorzystać w tym celu odtwarzacza sieciowego ok. 1200 zł. Jakie rozwiązania polecacie mi wy użytkownicy ? Nie jestem obeznany w tematach próbkowania plików itp. mam dużą bazę plików FLAC 192 niekiedy wyższą. Może warto w tej cenie zastosować Cd z wejściem usb ? i jakiś tąńszy dac do Xboxa żeby niekiedy korzystać z możliwości odtwarzania muzyki z internetu.

[Angel]

Co do kupna DACa, to myślę, że warto by było nabyć taki, by z komputera łączyć się z nim kablem USB, z Xboxa natomiast optycznym.
I masz jedno urządzenie obsługujące dwa źródła. Ale oczywiście trzeba by się rozglądać za jakimś używanym, dobrej jakości, by to miało sens.

Martwi mnie natomiast inna sprawa. Masz naprawdę dobrej klasy kolumny i całkiem dobry, w wielu aspektach ponadprzeciętny wzmacniacz a takie kable, to niestety trochę obciach. Wybacz szczerość.
Ty piszesz o nich w taki sposób, że kable wyglądają solidnie, mają dobrą izolację, nie są poprzecierane, czy przerwane, więc są ok
Ale tak niestety nie jest. Mając zestaw już dobrej jakości, przydałoby się dać im okablowanie, które przynajmniej nie degradowałoby dźwięku, nie było najsłabszym ogniwem systemu, nie marnowałyby potencjału reszty toru.
Podejrzewam, że w tym układzie umyka Ci wiele aspektów charakteryzujących dobrej klasy dźwięk. Zarówno w zakresie stereofonii jak i barwy dźwięku, rozdzielczości, mikrodynamiki itp... .
Na ogół przyjęło się, ze kable powinny stanowić 10 - 15% ceny systemu. Mniej więcej, bo nie o cenę tu idzie,ale o jakość i dobranie tych kabli do konkretnego zestawu a przede wszystkim do gustu słuchacza.

Co do dziwnych zachowań wzmacniacza i kolumn, przyczyny mogą być różne. Ale musisz sobie zdawać sprawę, że Dali 850 to dość potężne kolumny z dużymi membranami głośników niskotonowych, z kilkoma głośnikami na kolumnę.
MAP-105 nie jest słabym wzmacniaczem, ale aby napędzić prawidłowo takie kolumny, trzeba dostarczyć im trochę mocy.
To niestety nie są kolumny do cichego, czy tym bardziej bardzo cichego słuchania.
Może poza tym warto by poddać konserwacji potencjometr głośności wzmacniacza? Albo potrzebna jest jakaś regulacja.
Choć mój AA też dość późno startował, dopiero tak gdzieś po "godzinie" 8:00 (analogia do tarczy zegara waskazówkowego - położenia wskazówki godzinowej)

[arthus1993]

W takim razie powoli
f1angel, że łapał koło godziny 8 to się zgodzą stoi w końcu Twój AA u mnie na szafce Pamiętam, że doradzałeś wymianę bezpiecznika, zworek i kabla zasilającego (jeśli chodzi o te dwa pierwsze czego powinienem szukać ?). Niestety jak dotąd brakowało na rozwijanie sprzętu gotówki. Celowo wspomniałem o kablach licząc na to, że zwrócicie uwagę (i będzie mi wstyd - nie mniej poznałem sprzęt na kiepskim okablowaniu i wierzę, że zauważę różnice po przesiadce), bo myślę też o zmianie tych. Muszę jednak pamiętać o tym by kable miały około 3 metrów długości ustawienie kolumn dostatecznie szeroko i daleko od ściany wymaga trochę kabla, a wole by ten nie był zbyt "napięty" - marzyły mi się wtyki bananowe ale z tego co się zorientowałem to spory dodatkowy koszt. Czy do 200 zł da się coś wybrać ? Jeśli chodzi o połączenie PC-Dac to kabel musiałby być naprawdę długi około 5 metrów. Do dac`a potrzebny byłby też w takim razie interkonekt te też do najtańszych nie należą. Zajmijmy się w pierwszej kolejności Daciem.
Osobiście w oko wpadł mi DacMagic 100 CA.

[Angel]

Co najpierw kupić?
Na pewno DAC. A później pomyśleć o wymianie interkonektów, kabla głośnikowego, zasilającego, zworek, bezpiecznika.
Dac Magic jest bardzo fajnym przetwornikiem. Ale lubi dobre zasilanie. Na fabrycznym gra sporo gorzej.
Z czasem polecam zamówić u Tomanka (sprzedaje na Allegro) dedykowany zasilacz. Naprawdę warto.
Przetwornik jest dość jasny, przejrzysty, ale w Twoim zestawie to może być nawet pożądane.
Za ile możesz kupić ten DAC?

Jeśli chodzi o połączenie PC - DAC, to można kupić lepszej jakości kable. Każda minimalna zmiana na plus da słyszalną w sumie zmianę w finale.
Ale czy naprawdę ten kabel musi być tak długi? nie da się postawić komputera bliżej wzmacniacza?

Co do kabla głośnikowego to popatrzymy za jakąś używaną parą. Końcówki bananowe naprawdę nie są potrzebne. Tak często rozłączasz kable?
Jeśli rzadko, to lepiej podłączyć gołe końcówki i co pół roku przecierać drobnym papierem ściernym aby się "zaświeciły" a co 2 - 3 lata uciąć stare końcówki i odizolować nowe kawałki. To tylko 1 - 1,5 cm.

[arthus1993]

W zasadzie jestem uzależniony od tego co jest dostępne na naszych serwisach aukcyjnych. Ewentualnie jakiś giełdach więc proszę o pomoc w wybraniu czegoś. Cena to ok. 800 zł.
Co do długości przewodów łączących Pc z Dac jest pewne rozwiązanie które przyszło mi teraz do głowy i może się okazać tańsze niż porządny kabel. Nie mniej ustawiając kolumny 70 - 85 cm od ściany ciężko zmieścić w pobliżu biurko. Mógłbym może wykorzystać je zarówno jako centrum do nauki i multimedialne. Wszystko to będzie kwestia logistyczna. Z uwagni na rysunki techniczne które wykonuję jest ono solidnych rozmiarów 2x1m. zwyczajnie nie koniecznie chciałem odcinać kolumny od telewizora ale być może będzie to konieczne.

[Angel]

Nie bardzo rozumiem co chcesz zrobić, choć mam złe przeczucia
Może narysuj plan pokoju i pokaż jak jest i co chcesz oraz w które miejsce przesunąć?
Bo mogę coś sobie nie tak wyobrazić jak jest w rzeczywistości.

Co do Daca, to moim zdaniem jest dobry i możesz go brać. Ale nie odpowiedziałeś mi za ile możesz go kupić?
Bo jeśli drogo, to może coś innego dałoby radę?

[arthus1993]

Cena za tego daca to 800 zwracam uwagę że to praktycznie cena sklepowa. Zwyczajnie pomyślałem postawić komputer blisko szafki RTV i długim przewodem DVI podłączyć do monitora na biurku i kupic bezprzewodowy zestaw mysz klawiatura całość koło 100. To raczej taniej niż kombinować z przewodami muzycznymi Jutro już wezmę się za rysowanie jeśli niezbędne

[arthus1993]

Pomyślałem że równie ciekawym rozwiązaniem będzie Dac z blutouch. Odtwarzać będę mógł z urządzeń przenośnych i nic nie będzie stało na przeszkodzie żeby połączyć do takowego konsole czy PC wyjściem optycznym.

[Angel]

Ja tam jakoś nie mam przekonania do transmisji opartej na BT. No może poza wzmacniaczami Devialet. Ale to inna klasa, inny poziom technologiczny.
W niedrogim sprzęcie są zbyt duże straty na jakości dźwięku. Jeśli ktoś chce o tym myśleć poważnie, a nie aby posłuchać mp3 na jakimś bumboksie.
Na razie nikt nie wymyślił niczego lepszego od kabla. Gdyby tak było większość urządzeń hi-fi i hi-end korzystałoby z tej technologii.
Ale wygoda jest oczywista i to kwestia priorytetów co wybierzesz.

[jacek75]

Może wypożycz, lub kup przez net( możliwość zwrotu) moduł bth Advance acoustic wtx500, ocenisz i sam przetestujesz, czy jest lepiej niż na długim wątłym kabelku rca/minijack.
Osobiście nie mam potrzeby czegoś takiego mieć, ale rozumiem twą sytuację.
Tylko czy nie praktyczniej i lepiej dla jakości i wygody dołożyć nieco kaski i zamiast kolejnego gołego daca za 800zł i niestety nadal długiego kabelka, kupić niedrogą sieciówkę pioneera n30 /denona 720 są używane poniżej 1k, a dodatkowo masz radio www.
Wszystkie nagrania zrzucasz na pendriva i nie bawisz się już z komputerem/dackiem/dłuugim kabelkiem.
Co do Twoich bliżej nieokreślonych kabli głośnikowych, no to jeśli są faktycznie bardzo tanie, "malowane aluminium", lub cienkie to warto zmienić.
Uważam że lepszy podeptany dobry, niż nówka z obi.
Jak musisz mieć 3 m na dużą kolumnę to warto by były chociaż te 2,5mm faktycznie z czystej miedzi. Jak planowaleś na jakieś " banany/widełki" dodatkową kwotę to lepiej wydać na co innego w takiej sytuacji.

[arthus1993]

Czytałem o tych WTXach i zastanawiam się jak słaba jest to jakość dźwięku. tzn. podejrzewam, że i tak poprawię brzmienie mojego sytemu tylko na ile ? Czy warto korzystać z takich półśrodków ? W zestawieniu z rBlinkiem Arcama widziałem, że zarówno WTX 1000 jak i 500 wypadają słabo. Zależy mi na możliwości obsługi urządzenia z poziomu telefonu. Nie zawsze słucham muzyki sam i nie zawsze mogę się w nią wsłuchać, niekiedy zwyczajnie włączam żeby grało coś w tle i niekoniecznie chcę się odrywać od rzeczy którymi się zajmuję (no dobra przyznaję się nie chcę mi się wychodzić z łóżka ) , a telefon zawsze jest pod ręką.
Widziałem już te odtwarzacze strumieniowe, ale czy zapewniają one połączone kablem ethernet możliwość odtwarzania formatów prawie bez ograniczeń ? Czy jeśli plik flac będzie wyższej częstotliwości to zostanie odtworzony w niższej dostępnej czy odtwarzacz go nie przyjmie wcale i pokaże błąd ? Kiedy takie urządzenie jest połączone do sieci kablem czy łącząc się do tej samej sieci za pomocą wi-fi w telefonie będę mógł korzystając z aplikacji dedykowanej nawigować po bazie plików z komputera jeśli oczywiście on będzie włączony, a jednocześnie korzystać ze źródeł telefonu ?
Czy w obu tych wypadkach możliwe jest odtwarzanie muzyki na youtubie z poziomu telefonu (niby nie jest to najważniejsze ale sami rozumiecie, znajomi/e mówią "daj coś włączę zobacz czy Ci się podoba" i wtedy przychodzi z pomocą właśnie telefon).

W tej chwili skłaniam się ku wyborowi rDAC arcama koszt ok. 1100 lub Musical Fidelity V90-blu ok. 1200 sklepowy. Oba urządzenia umożliwiają mi podpięcie zew. źródła za pomocą kabli optycznych chociażby a takim wyjściem dysponuje w PC a jednocześnie posiadają moduł bezprzewodowy.

Nie bardzo zwyczajnie znam rynek i jego możliwości a ofert są dziesiątki i nie wszystko rozumiem, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc do was, bo nie wszystkie informacje są dla mnie oczywiste a nie na wszystkie potrafię też wpaść przeglądając internet.

Może są odtwarzacze sieciowe jak Stream Magic 6 (który kiedyś przewinął się na olx w cenie 1250 zł - w tej chwili ciężko choćby marzyć o takiej cenie), które oferują zarówno wejścia optyczne pod chociażby PC (przy czym jeśli sygnał wysyłany kablem ethernet nie traci na swojej jakości to wejscia te nie są konieczne) i usb a są w cenie około 1200 zł. Bardzo podoba mi się Yamaha CD-n500 , która ponad funkcje sieciowe posiada kompakt.

No i jak ma się taki odtwarzacz jak np Yamaha jakością dźwięku do chociażby rDaca.