Prośba o pomoc w wyborze gramofonu

[Lukaz2]

Cytat

Nie jest gorszy, tylko to inny model. Podstawowa różnica to napęd, gdzie DB3 ma paskowy, a SL-Q300 bezpośredni. Dodatkowo DB3 posiada funkcję pitch regulującą napęd.

właściwie jestem niemal zdecydowany na technicsa bd3, tylko mam prośbę - rzućcie okiem na wrzucone przeze mnie w poprzednim poście aukcje i porównajcie z tym z "berlina" i dajcie znać, który z nich byście wybrali

[zieluwid]

Wiem, że chciałeś gramofon w kolorze srebrnym. Ten srebrny Technics jest w świetnym stanie (sądząc po zdjęciach). Nie zauważyłem jakichkolwiek dyskwalifikujących go śladów użytkowania.
Cena jest też atrakcyjna w porównaniu do tego z Niemiec. Możesz zaproponować sprzedającemu 400 zł z kosztami przesyłki, może się zgodzi. Zawsze to parę groszy zaoszczędzone.

[arti]

Srebrny Technics wyglada naprawde dobrze o ile to jest ten oferowany ale widac po innych ofertach ze to raczej jakis sklep z budzetowymi urzadzeniami wiec raczej bez obawy. No i zaoszczedzisz troche kasy na ewentualna wymiane wkladki. Kupuj srebrnego

[zieluwid]

W opisie jest, że stan wizualny na załączonych fotografiach, więc to z pewnością jest ten.

[Lukaz2]

srebrny technics kupiony

zieluwid - serdecznie dziękuję za podpowiedź, skontaktowałem się ze sprzedającym i kupiłem go za 400 zł łącznie z przesyłką. Wielkie dzięki
Do tego Pan obiecał dołączyć pisemną gwarancję rozruchową na miesiąc czasu od dnia odbioru. Ogólnie kontakt ze sprzedającym (przez telefon) bardzo dobry,
jak zauważył arti jest to prawdopodobnie jakiś sklep bo Pan mówił, że ma dużo różnego sprzętu ale nie wszystko na allegro.
Cóż, przelew poszedł - czekam na przesyłkę

Teraz tylko czekać aż dojdzie gramofon i głośniki, zepnę wszystko razem i wreszcie posłucham czegoś swojego. Tylko muszę kupić jakąś płytę

Tutaj nasuwa się kolejne pytanie - czy do czyszczenia gramofonu i płyt są jakieś specjalne "przyrządy"? Czy można normalnie przecierać i gramofon i płyty szmatką (jak meble) ??

głośniki zamówiłem takie: http://allegro.pl/jamo-d160-kolumny-made-i...5161025150.html

[arti]

To gratuluje zakupu i zycze abys byl zadowolony. Mam nadzieje ze podzielisz sie z nami odczuciami z odsluchow.
Co do czyszczenia vinyli to sa specjalne myjki. Najtansza Pro Jecta kosztuje cos 400zl za nowa. Na poczatku bylem sceptycznie nastawiony do nich ale okazalo sie ze jestem w bledzie i mycie plyt ma duzy sens a co za tym idzie wplyw na dzwiek.

[zieluwid]

Gratulacje !

A tutaj masz pomocny temat :
http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...ria+gramofonowe
[ Akcesoria "Gramofonomana" ]

[Lukaz2]

Cytat

To gratuluje zakupu i zycze abys byl zadowolony. Mam nadzieje ze podzielisz sie z nami odczuciami z odsluchow.
Co do czyszczenia vinyli to sa specjalne myjki. Najtansza Pro Jecta kosztuje cos 400zl za nowa. Na poczatku bylem sceptycznie nastawiony do nich ale okazalo sie ze jestem w bledzie i mycie plyt ma duzy sens a co za tym idzie wplyw na dzwiek.

jasne, że będę się dzielić wrażeniami na początku to pewnie w sposób zupełnie dziecięcy, bo na pewno wszystko będzie mnie cieszyć
myjka za 400 zł? nie wpadło Ci jedno zero za dużo ??

zieluwid dziękuję za podrzucenie tematu. masakra ile tego jest wszystkiego. poczytam jeszcze trochę i się okaże, że zakup gramofonu to akurat była najtańsza sprawa
a takie absolutne minimum na początek z akcesoriów Waszym zdaniem?

[zieluwid]

Nie przejmuj się , to nie jest takie straszne jak wygląda. Szczerze mówiąc jak gramofon masz sprawy po przeglądzie, to raczej nie za dużo cię interesuje od strony technicznej oprócz stanu wkładki.
Utrzymanie czystości ogólnej, to sprawa indywidualna, miękka szmatka, czy pędzelek (taki do makijażu dla wyczyszczenia kurzu w trudno dostępnych miejscach).
Co do rzeczy które będą Ci przydatne na co dzień, to szczoteczka antystatyczna do czyszczenia płyt przed ich odtwarzaniem.

[Lukaz2]

gdyby zdarzyło Ci się być w Koszalinie - daj znać, stawiam piwo za pomoc

arti Ciebie również to dotyczy.

Co nie znaczy, że zaprzestanę zamęczać Was różnymi pytaniami... Edytowano 15 marca 2015 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim - nie ma sensu cytowac go w całości.

[zieluwid]

Dziękuję Bardzo za zaproszenie . Kurczę, jest spore prawdopodobieństwo, że kieidyś odwiedzę Koszalin, bo jakiś czas temu spędziłem tam kilka miesięcy. mam kilku znajomych i sporo dobrych wspomnień z Koszalina. Jak będę się kiedyś wybierał, dam znać.

Pozdrawiam.

P.S. A jak będziesz miał jakieś pytania to pisz śmiało. No i koniecznie daj znać, jak sprzęt dojdzie do Ciebie.

[Lukaz2]

zaproszenie jest otwarte w razie co - pisz na pw to się dogadamy..

z tego co na szybko przepatrzyłem temat akcesoriów to myślę nad:
- miękką ściereczką,
- pędzelek,
- jakaś szczoteczka do płyt,
- jest sens kupować to? http://winyle.pl/srodki-czyszczace/1144-pl...ystatyczna.html
- i ewentualnie szczoteczka do igły, ale musicie mi podpowiedzieć czy taka szczoteczka do igły jest potrzebna czy nie ?
- i na koniec wyczytałem, że będę potrzebował matę pod płyty do gramofonu (ciągle się czegoś uczę, na to bym nigdy nie wpadł, myślałem że płytę się kładzie i gra :/ ) jaką najlepiej matę wybrać/poszukać? Edytowano 15 marca 2015 przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim - nie ma sensu cytowac go w całości.

[arti]

Dzieki za zaproszenie! Jak tylko bede nie omieszkam zawitac u Ciebie.
Niestety co chodzi o myjki do plyt to ceny zaczynaja sie od 400zl ale na poczatek wystarczy szczoteczka do plyt.
Szczoteczka do igiel jest potrzebna tylko pamietaj ze trzeba czyscic igle bardzo ostroznie aby w zaden sposob jej nie uszkodzic.

Witamy w swiecie czarnej plyty

[zieluwid]

Taki płyn do płyt to nie jest zły pomysł, ale myślę że na dłuższy dystans byłoby lepiej kupić myjkę. Preparat to 200 ml płynu, kosztuje 30 zł plus przesyłka. 10 opakowań i masz myjkę, w której możesz umyć taśmowo kilka płyt.
Ale to oczywiście ma sens, jak masz dużo płyt. jeżeli zaczynasz dopiero budować kolekcję, lub jeszcze nie masz ich wcale, to płyn będzie odpowiednią inwestycją.

A matę będziesz miał razem z gramofonem. każdy gramofon jest w nią wyposażony.

[RoRo]

Cytat

z tego co na szybko przepatrzyłem temat akcesoriów to myślę nad:
- miękką ściereczką,
- pędzelek,
- jakaś szczoteczka do płyt,
- jest sens kupować to? http://winyle.pl/srodki-czyszczace/1144-pl...ystatyczna.html
- i ewentualnie szczoteczka do igły, ale musicie mi podpowiedzieć czy taka szczoteczka do igły jest potrzebna czy nie ?

Przede wszystkim - miękka szczoteczka antystatyczna do płyt (welurowa albo karbonowa)
http://allegro.pl/tonar-welurowa-szczotka-...5166256138.html

Poza tym:
- płyn z pędzelkiem do czyszczenia igły gramofonowej
- płyn do czyszczenia płyt na mokro (200-500 mililitrów)

A myjki można trafić trochę taniej niż za 400zł.
Tutaj masz za 250zł
http://allegro.pl/tonar-maszyna-do-mycia-p...5103448047.html

Ale wg mnie - na razie się wstrzymaj z zakupem.
Kup sobie na początek płyn do mycia płyt i rób to mniejszym kosztem, a na myjkę to jeszcze przyjdzie czas...

Analogis jest w miarę tani i na początek może Ci wystarczyć.
Tonar będzie droższy, a Nagaoka najdroższa.
No ale za komplet Nagaoki (oczywiście bez myjki) to zapłaciłbyś tyle, ile dałeś za gramofon.

Szczoteczka do igły musi być bardzo miękka!
W takim komplecie jak ten - pędzelek do igły może mieć zbyt twarde włosie
http://allegro.pl/szczotki-do-plyt-lp-i-ig...5166793499.html
Więc tak czy siak - trzeba uważać!

Wygodnie by było, jakbyś kupił komplet u jednego sprzedawcy - niższe koszty wysyłki...

Pozdrawiam
PS. W Koszalinie masz taki taniutki komplecik do gramofonów i decków, ale jakość może być adekwatna do ceny.
http://allegro.pl/intersound-profi-line-hi...5178239574.html

[Lukaz2]

będę musiał zrobić sobie swój własny zestaw "dbania o gramofon i płyty"
dzisiaj po 10 rano kurier przywiózł mi gramofon, do pracy
co mogę o nim powiedzieć (o gramofonie), że był zapakowany bardzo solidnie, rozpakowanie (z zegarkiem w ręku) zajęło dobrze ponad 15-20 minut, wizualnie jest ładny.
nie włączałem bo nie mam jeszcze głośników i żadnej płyty, więc z dotychczasowych wrażeń - jest ładny

przy okazji mam pytanie - czy "na sucho" (bez włączenia do sieci) przycisk "play/stop" ma tak "miękko wpadać"? tzn. nie wpada (hm, jakby to dobrze ująć w słowa żeby nie zamieszać..) normalnie każdy przycisk/przełącznik w pewnym momencie wydaje takie charakterystyczne "kliknięcie" po którym wiemy że jest przełączone,
natomiast przycisk "play/stop" da się wcisnąć w dół ale nie ma tego "kliknięcia" (i co ważne po wciśnięciu w dół przycisk płynnie wraca do góry). to normalne? jeśli zadałem tym samym głupie pytanie to przepraszam, musicie mi wybaczyć bo to mój pierwszy gramofon i ciągle się uczę i poznaję sprzęt. aczkolwiek dzisiaj wiem o wiele więcej niż tydzień temu, wtedy wiedziałem "zero".

[zieluwid]

No u mnie klikał. Ale nie włączaj jak nie masz płyty. Szkoda, że nie zaopatrzyłeś się w choć jedną sztukę, miałbyś na czym sprawdzić poprawność działania. Nie masz od kogo pożyczyć ?

A sprawdzałeś na włączonym czy wyłączonym gramofonie ? W jakiej pozycji był ustawiony przełącznik wyboru prędkości ?

[Lukaz2]

mam dwóch sąsiadów, dzisiaj od któregoś coś pożyczę (chociaż nie posłucham, bo głośniki są w drodze). sprawdzałem na wyłączonym, nawet nie podłączonym do prądu. wyjąłem z pudła, oczyściłem z kurzu itd i "podotykałem" sobie przyciski. jak była ustawiona prędkość? hm.. głowy nie dam ale wydaje mi się, że chyba na 45 (ale to tak na 60%)

[zieluwid]

No to sprawdź nawet bez głośników, pod kątem samego działania mechanicznego. Nie pamietam dokładnie jak to było, jak wciskało się klawisz startowy na wyłączonym gramofonie (miałem go jakiś czas temu), ale możliwe że jest jak piszesz kiedy jest wyłączony.
Myślę, że powinno być ok, ale sprawdź sam i daj znac ci i jak.

[arti]

przyznam że troche dziwna sytualcja z tym przyciskiem. podanie napiecia nic nie zmieni. ale spokojnie pożycz sobie od sąsiada płytkę połóż na talerzu, podłącz do sieci i spróbuj załączyć. Zobacz wtedy czy wszystko jest OK. jeżeli wszystko się poprawnie ułoży to super jeżeli nie dzwoń do sprzedawcy i pytaj się jak to u niego było...

[zieluwid]

W moim Thorensie jest tak, że kiedy opuszczam ramię jest kliknięcie. Jeżeli ramię nie ukończy odtwarzania płyty i talerz nie przestanie się kręcić to potem już takie kliknięcie nie występuje pomimo podnoszenia i opuszczanie ramienia. Może właśnie jest to objaw tego typu.
Trzeba uruchomić gramofon i sprawdzić na pracującym. Myślę, że prędzej to kwestia mechaniczna.

[Lukaz2]

słusznie podpowiadacie, pierwsze co zrobię po pracy to idę do sąsiada po jakąś płytę i próbuję uruchomić. mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze, bo już mi ciężko usiedzieć w pracy. niby pisemną gwarancję rozruchową dostałem na miesiąc (od wczoraj) ale niestety mój charakter jest taki, że chciałbym wszystko mieć "sprawne i na już"

[zieluwid]

To normalne .
Jak masz gwarancję na miesiąc, to spokojna głowa. A zamiast brać płytę od sąsiada, to może zanieś do niego gramofon i sprawdzisz wszystko przy okazji. Będziesz miał pewność, że jest ok.

[Lukaz2]

i to jest myśl, wszak sąsiad ma cały zestaw (wzmacniacz i kolumny), może się zgodzi podłączyć, jak nie to zostaje pożyczenie płyty.
ale mnie kusi żeby zadzwonić do sprzedawcy i zapytać :/

nie wytrzymałem i zadzwoniłem Pan sprzedawca mówił, że sprawdzał jeszcze sprzęt u siebie przed wysyłką i wszystko było ok. Podpowiedział, też że może byc tak jak napisał zieluwid, że przycisk mógł być wciśnięty i dlatego teraz nie "klika". Pan mi podpowiedział, żeby na wyłączonym gramofonie pokręcić w prawo talerzem, może się "wykliknie". Chyba dzisiaj się nie doczekam końca pracy .......

[arti]

Jeżeli sprzedawca mówi że wszystko było OK a na dodatek daje miesięczną rozruchową gwarancje to nie masz się czego obawiać. Siąsiad jak jest spoko to nie zrobi problemu abyś podłączył i wypróbował u niego swój nowy nabytek. Może przy okazji bedzie miał jakiegoś vinyla którego nie słucha i dostaniesz w prezencie co chodzi o niecierpiwość sam niejedokrotnie przekonałem się na własnej skórze jakie to odczucie