Blu-ray

[kinio]

Zastanawiam sie czy teraz opłaca sie kupowac odtwarzacz blu-ray?
Biorac pod uwage ceny filmow w tym formacie i porownujac je z filmami w formacie dvd-video to widac znaczna roznice w cenie. Jesli film na dvd-video kosztuje 50zl to taki san na blu-ray bedzie kosztowal ponad 100zl,a wiec conajmniej 2 razy drozej! Sam koszt zakupu dobrego odtwarzacza jest tez sporym wydatkiem.
Dlatego zadaje sobie to pytanie. Czy teraz kupno odtwarzacza bly-ray sie opłaca? Warto moze troszke poczekac np. rok az ceny spadna zarowno odtwarzacza jak i filmow,a ten format stanie sie bardziej popularny.
A Co sadzicie na temat roznic (takich zauwazalnych dla oka) jesli chodzi o porownanie tradycyjnego dvd do blu-ray?
Piszcie co myslicie na ten temat!? Każda wasza opinia bedzie dla mnie cenna!
Pozdrawiam i czekam na wasze poinie

[audionet]

Różnica w jakości obrazu jest olbrzymia .A czy kupować teraz?Zależy też od zasobności portfela. Jest to nie najlepszy moment po upadku konkurencyjnego DVD Hd ceny jeszcze poszły w górę .Trzeba poczekać aż konkurencja w obozie Blu wymusi spadek cen.

[cz58y]

Jak dla mnie, to jeszcze jest za wcześnie na blu-ray. Ceny odtwarzaczy i filmów są za wysokie.

[arti]

gdy na rynku pojawily sie pierwsze odtwarzacze dvd ich cena nie byla mniejsza niz 2-2.5 tys zlotych i ceny filmow rowniez byly wysokie. Blu ray jest na tyle nowym formatem ze nie mamy co liczyc na szybkie obnizki cen odtwarzaczy i filmow zwlaszcza ze wygralo walke z HD DVD

czy sie oplaca inwestowac w Blu ray? hmm... moim zdaniem napewno jest to przyszlosciowy format i posiadanie go bedzie rarytasem a jakos obrazu jest poprostu boska!!!!

pozdrawiam

[cz58y]

Już raz sparzyłem się na DVD. Kiedy w 2000 roku kupowałem odtwarzacz DVD Panasonic RV40 za 2300zł i do niego filmy w Empiku za 99,99zł, lub nieco taniej w Realu za 99,90zł. Oczywiście z biegiem czasu ceny spadały. Wchodziły coraz tańsze modele z lepszymi możliwościami. Mój Panas nie czytał żadnych nagranych płyt, tylko oryginały, o Divx i MP3 nie nie było mowy, jak i o wyjściu RGB.
Tak więc wolę poczekać na zadomowienie się tego standardu na dobre i zejście filmów z ceny prawie 100zł na co najmniej 2-3 razy niższą.

[arti]

tak jest chyba ze wszystkim... nie kupuje sie pierwszych wypustow bo sa jeszcze najmniej dopracowane i wszystkie braki wychodza z czasem. tak bylo z pierwszymi odtwarzaczami dvd.

osobiscie poczekam na ochloniecie swiata po pierwszej fali blu i pozniej zobaczymy...

pozdrawiam.

[gotwald]

Cena już Blu Raya nie jest tak wysoka, widziałem odtwarzacz BH100 za 2000zł.
Filmów już też jest sporo w samym Empiku z miesiąca na miesiąc coraz więcej. Do tego nośniki tańsze więc lada dzień można kupować.

[leon]

Ja na Twoim miejscu poczekałbym conajmniej do początku przyszłego roku - ceny spadną najprawdopodobniej znacznie. Tyczy się to zarówno samych odtwarzaczy, jak i filmów. Pomijając już sam fakt, że będzie wiekszy wybór i nowe możliwości, o których wspominał cz58y... Ja sparzyłem się na laptopie - po niecałych trzech miesiącach za tą samą kase dostałbym HP, tyle, że z dwu-rdzeniowym prockiem i 1GB RAM'u... Jakie wnioski z tego, mówić chyba nie muszę...

[rafraj]

No właśnie ... tu zawsze jest kwestia w kwestii
Kupowanie nowości zawsze jest związane z wysoką ceną... i z dużo większym skokiem jakościowym nawet jeżeli niedopracowanym.. Generalnie popieram tutaj kolegów którzy mówią że poczekają trochę chociaż , ale z drugiej strony przecież jasnym jest że postep się nie zatrzyma... i wtedy kiedy blureye będą jak świeże bułeczki przyjdzie być może a raczej bardzo prawdopodobne jeszcze lepszy format... który znów na dzień dobry będzie kosztował dużo więcej niż taki blu... To jest niekończąca się pogoń w dążeniu do doskonałości za jak najniższą cenę i może też się okazać że sensowość kupowania powiedzmy za dwa lata blureya może być problematyczna bo wymyślą coś o lata świetlne do przodu i zawsze można znowu stanąć przed pytaniem... kupować już "stary" format za grosze ... który powoli odejdzie czy inwestopwać w nowszy z nadzieją że przez 2-3 lata będzie wiodącym....
Różnie można podejść...
Ja jak patrzę na ceny aparatów foto... to mnie ciarki przechodzą bo kupiłem kilka lat temu za 3k Olympusa a dziś dałbym góra 3-4 stówy i to z lepszymi parametrami.... Ale jak sobie uświadomię ile "miłych" chwil mi dostarczył... to nie żałuję....

[arti]

technika tak szybko idzie do przodu ze nie zdazymy sie odwrocic a na rynku bedzie juz inny format i znow bedzie dylemat czy wymieniac nasze zestawy. jezeli dla kogos wydanie 2-3tys na blu ray nie jest duzym wydatkiem to jak najbardziej namawiam na kupienie.
po drugie jakby nie ciagle nowosci na rynku nadal sluchalibysmy muzyki na szpolowcach a filmy ogladalibysmy na vhs.
pozdrawiam

[leon]

No tak, przecież już są telewizory, o jeszcze wyższej rozdzielczości niż Full HD... Myślę, że po prostu nie powinniśmy się dać zwariować. Wiadomo, że to nowości nakręcaja rynek, o to im chodzi - żeby kupować, kupować... Full HD jest o niebo lepsze od DVD. Dla mnie do tego stopnia, że nie będę już raczej wymagał wyższej jakości i LCD większego niż 50"... rafraj - kupienie sprzętu - x zł, miłe chwile - bezcenne