Wymiana wzmacniacza

[karol80]

Witam!!
Ciągle szukam gramofonu,ale w tym miejscu chciałbym prosić Was o pomoc w wyborze wzmacniacza.
Mój obecny zestaw to Dynaudio Audience 40, Creek 4330, Marantz CD-63 Mk II KI Signature połączone kablami Sonic Link. Chciałbym wymienić Creek`a na coś lepszego.
Na wzmacniacz mogę przeznaczyć ok.4000 zł. Może być nowy lub używany.
Mój pokój to ok, 13m2.
Muzyka,którą słucham to głównie metal z lat 80-tych.
Wymieniony zestaw jest moim pierwszym "poważnym" sprzętem audio i służy mi już dość długo,więc prawdopodobnie zakup który planuje będzie moim ostatnim .
Co chciałbym poprawić? Przede wszystkim chciałbym,aby scena stereo "wyszła" do mnie z kolumn i żeby dźwięk był lekko ocieplony,nie jak teraz zimny i suchy(średnica trochę drażni). Do reszty dźwięków reprodukowanych przez Creek`a nie mogę się przyczepić. Naprawdę dobry wzmak w swojej klasie.

A tu kilka moich propozycji:
Electrocompaniet ECI 3
Electrocompaniet AW 60 FTT+ EC4.5
Sphinx Myth 5
Copland CSA-28
Jolida 1501 RC
http://allegro.pl/musical-fidelity-x-t100-...5288336356.html

Czekam również na Wasze propozycje. Pozdrawiam.
Z góry przepraszam jeśli coś istotnego pominąłem.

[karol80]

Naprawdę żadnej pomocy,żadnych sugestii ???????

[arti]

Osobiście zdecydowanie kupiłbym Coplanda. Hybrydowy wzmacniacz łączący w sobie lampowy czar oraz tranzystorową moc. Na pokładzie ma fantastyczny phono preamp który w Twoim przypadku przyda się bezapelacyjnie. Obcowalem z Coplandem mnóstwo lat i testowałem go z wieloma innymi firmami i zawsze dawał sobie radę. Zauważ że bardzo rzadko pojawiają się komponęty tej firmy na jakichkolwiem aukcjach bo ludzie nie chcą się pozbywać komponętów tej firmy gdyż jest ona bardzo ceniona za brzmienie. Jeżeli już się pokaże szybko zostaje przez kogoś kupiony... Weź go zdecydowanie pod uwagę. Copland badzo dobrze pasuje do kolumn Dynaudio. Sam gram na takim zestawieniu
Co do reszty to napiszę tak: starsze modele Electrocompanieta nie mają dobrych opini i ich nie polecam. Nowe modele jak najbardziej ale to już duże koszta. Jolida z dobrze dobranymi lampami potrafi zabrzmieć bardzo dobrze ale dochodzi koszt lamp. Sphinx-a znam najmniej więc się nie wypowiem...
Pamietaj, że tylko odsłuchy dadzą Ci odpowiedź które brzmienie jest dla Ciebie odpowiednie.
Zdecydujesz się na lampę to znów bedziesz musiał popatrzeć za srebrnymi kablami bo z miedzią to nie będzie to. Znów tranzystor zagra lepiej na miedzianym drutach...

[Angel]

No niekoniecznie tak jest z tymi kablami. Nie zawsze do lampy najlepsze są srebrne a do tranzystora miedziane.
Dużo tu zależy od tego jak gra dany wzmacniacz.
Jednak srebrne i miedziane kable dość różnie potrafią zabrzmieć (jeśli chodzi o temperaturę, przejrzystość, szybkość itp.).
Poza tym dużo zależy od klasy kabla. Teoretycznie lepiej dobrany srebrny może w sumie w danym systemie zadziałać gorzej niż lepszej jakości miedziany.

Co do wzmacniaczy, to oprócz proponowanych przez Arti'ego Coplanda, oraz wymienionych przez Ciebie wzmacniaczy Jolida oraz Musical Fidelity. Może być też inny model np. A 308http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/18/191231.php, choć nie wiem, czy potrzebny Ci tak mocny wzmacniacz w pokoju 13m²
A ja polecę jeszcze super wzmacniacz BOW Technologies The Wazoo XL http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/18/191213.php
Osobiście bardzo lubię też wzmacniacze Densena ze starszych serii. Np. DM 10 http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/17/190345.php

[karol80]

Hej!!

Dzięki za odzew.
Wiem,że najlepiej kupować sprzęt audio słuchając go bezpośrednio.Niestety w moim przypadku będzie to trudne,a wręcz niemożliwe do wykonania.Muszę więc pójść na kompromis i opierając się na swoich doświadczeniach, jak i na Waszych uwagach i sugestiach wybrać coś na tzw. "czuja". Wiem ,że to duże ryzyko,ale co zrobić.
ARTI - co do Electrocompanieta, znalazłem opinie że właśnie najstarsze modele są najlepsze,np. ECI-1 jest bardzo wychwalany.
Copland-znalazłem dwie dwudziestkiósemki na Allegro:
http://allegro.pl/copland-csa28-i5311467766.html
http://allegro.pl/wzmacniacz-zintegrowany-...5309807150.html

F1ANGEL - BOW Technologies wygląda naprawdę interesująco, na forach znalazłem o nim same skrajne opinie,prawie żadnych pośrednich. I bądź tu człowieku mądry
Masz rację ,do mojego pokoju wystarczy chyba piec max 70-80 W.

A co do kabli to myślałem o zakupie czegoś z tych modeli:
http://allegro.pl/klotz-kabel-glosnikowy-4...4820344827.html
http://allegro.pl/sommer-spirit-xxl-interk...5030773253.html
http://allegro.pl/stines-silver-interkonek...5303178186.html

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!!!

[Angel]

Jeśli obawiasz się BOWa, to rzeczywiście weź wzmacniacz mniej kontrowersyjny. Jak na przykład Copland.
Z tych dwóch weź tego z lampami Amperexa. Ale zapytaj jakie w tym srebrnym siedzą, może też nie najgorsze.
Myślę, że Densen byłby też dobrym wyborem. To bardzo muzykalnie, płynnie grający wzmacniacz.

Co do kabli, to dobiera się je na końcu, gdy już masz wszystkie elementy zestawu. Tylko dziwię się dziwię na jakich Sonic Link (podaj modele interkonektów i głośnikowych) do tej pory słuchałeś, skoro teraz chcesz kupić tak podstawowe i chyba gorsze od najtanszych modeli Sonic Linka kable.
Bo te kable z linków są co najmniej o klasę (umowną) za słabe do Twojego systemu. Stracisz dużo niuansów, mikrowybrzmień, dobrą scenę a przecież tu już powinieneś dbać o te sprawy. Mam wrażenie, że chcesz wymienić jak przysłowiowy stryjek. Siekierkę na kijek
Na razie proponuję abyś pozostał przy dotychczasowym okablowaniu i po posłuchaniu z nowym wzmacniaczem dopiero za jakiś czas napisał co chciałbyś poprawić, podkreślić lub stonować w brzmieniu Twojego zestawu.

[karol80]

Te kable to zwykłe budżetówki ,nic specjalnego. Kabel głośnikowy to Sonic Link AST 200, a nazwy interkonektu niestety nie pamiętam,a na kablu nie ma.
Masz rację,najpierw sprzęt ,a kabelki później

[Angel]

Sonic Link AST200, to bardzo fajny i dużo wyższej klasy kabel. Klotz, to przy nim zwykły tani zamulacz. Tym bardziej jestem zdziwiony propozycjami kabli z Twoich linków, widząc jaki sprzęt masz i co planujesz kupić.
Chyba, że jesteś sceptykiem jeśli chodzi o kable. To w takim razie kup Klotza (jest niedrogi, niewiele stracisz) a najlepiej ten model ze szpuli (będzie jeszcze taniej), bez wtyków i porównasz choćby ze swoim Sonic Linkiem
Za interkonektami też rozejrzałbym się jakimiś zdecydowanie z wyższej półki.
Na kable warto przeznaczyć około 10 - 20 % wartości zestawu.
Ale oczywiście jak obaj się zgodziliśmy już po ustaleniu głównych elementów systemu.

Rzecz jasna przy założeniu, że akustyka pomieszczenia jest dopracowana, bo o wiele bardziej warto o nią zadbać. Nawet najlepszy sprzęt może źle zagrać w kiepskich warunkach, niewłaściwym ustawieniu kolumn.