Skocz do zawartości

Nisko budżetowy zestaw audio


kubikjt

Recommended Posts

Witam
Zamierzam zakupić pierwszy zestaw audio. Nie ukrywam że będzie to tani sprzęt, ale po przesiadce z mini wieży będzie to dla mnie duży skok jakościowy.
Mam zamiar słuchać muzyki i sporadycznie film, w pokoju 20m2. Muzycznie głównie rock, alternatywa czasem jakaś elektronika oraz radiowa Trójka i Czwórka.
Wstępnie wybrałem Pylon Pearl 25 i Denon PMA 720AE lub NAD C316BEE. Do tego używany tuner (jeszcze nie wybrany) i w dalszej perspektywie odtwarzacz sieciowy. I tu mam prośbę do szanownych forumowiczów - co jeszcze potrzebuje do tego zestawu ? Jakie kable, zworki itp ? Czy w ogóle coś potrzebuje czy to co dostane w zestawie wystarcza ?
Pozdrawiam Kuba
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Potrzebujesz oczywiście jeszcze kabli połączeniowych (interkonektów) i kabli głośnikowych.
Ale nie wiem jakie to będą interkonekty, bo nie napisałeś nic z jakiego źródła będzie leciała muzyka?
Chyba, że to będzie ten ww tuner radiowy.
Przy zakupie kolumn i wzmacniacza w jednym salonie, możesz ponegocjować, by Ci dodali jakieś choć podstawowe a nie najgorsze kable głośnikowe. Może nawet interkonekty, ale jeśli nie kupujesz źródła, to może być z tym trudno.
Bo normalnie tego nie dostajesz w zestawie.
Możesz także kupić kabelki używane. W zależności od tego ile na nie masz, mogą być to naprawdę niezłe "druty".
Zworki do kolumn nie będą Ci potrzebne, ponieważ ten model ma pojedyncze zaciski głośnikowe.

Kable głośnikowe mogą mieć końcówki bananowe, widełkowe czy BFA, ale nie muszą. Można zakręcić gołe kable.
Końcówki wcale nie poprawią dźwięku. chyba, ze będą naprawdę wysokiej jakości i na przykład zaciśnięte hydraulicznie na kablu.
Ale takie końcówki i zaciskanie mogą kosztować nieraz więcej niż sam kabel.

W sumie, jeśli Ci zależy na dobrej jakości dźwięku polecam kupić kolumny i wzmacniacz z drugiej ręki. Za cenę nowych Pylonów i Denona możesz złożyć dużo lepiej grający zestaw. Po prostu inny poziom jakościowy.
A słuchałeś tych Pylonów i wzmacniaczy?
Jeśli nie, posłuchaj. Który będzie lepszy, to zależy od Twoich upodobań. Nie ograniczaj się tylko do tego co wstępnie wybrałeś.
No, chyba, że był to wybór odsłuchowy. Z kilku par różnych kolumn i wzmacniaczy.

Oczywiście kolumny trzeba prawidłowo rozstawić w pomieszczeniu i miejsce odsłuchowe też musi być w odpowiednim miejscu.
Jeśli nie wiesz jak i gdzie, to napisz do mnie na PW i podaj adres mailowy, to prześlę Ci materiały na ten temat. Oraz o akustyce pomieszczenia, bo bez dobrej akustyki nawet najlepszy zestaw może zagrać fatalnie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj sobie test pylon 25 http://stereoikolorowo.blogspot.com/2014/0...n-pearl-25.html brzmią melodyjnie, równo i nie upią dołem i nie tną górą po uszach ( i dobrze), raczej relaksacyjny przekaz na dłuższe muzyczne odsłuchy. I jak by nie patrzeć Denon 720 też nieco w takie coś się wpisuje, no dodałbym spory animusz i niezłe wypełnienie dołu pasma, ale razem moze być zbyt mdło i matowo. Nie jest to złe połączenie jeśli je słyszałś i akceptujesz, ale jak lubisz więcej tzw. góry, albo coś bardziej dokładnego możesz wybrać np. Yamahę as500, Nad 326, Pioneera a30, używanego Marantz 6004. Lub poszukać do Denona nieco innych kolumn, a jak pisał kolega warto kupić używane, jeśli nie katujesz osiedla muzyką, to kolumny się same nie psują.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedzi.
Jest to bardzo wstępny wybór oparty głównie na cenie i opiniach na forum. Odsłuch tych wzmacniaczy mam zaplanowany na drugą połowę tego tygodnia. Co do kolumn to Pylony wybrałem również wstępnie na podstawie opinii na tym forum oraz recenzji z zalinkowanej wcześniej Stylowo i kolorowo oraz http://www.highfidelity.pl/@main-963&lang= . Używane kolumny budzą u mnie obawy co do trwałości - czy zawieszenie bądź też membrana nie zużywają się podczas słuchania. Gdy widzę filmiki na popularnym serwisie w których "audiofile" pokazują bass w ich kolumnach to obawiam się czy nie trafie na takie używki bo dla sprzedającego mają za mały bas.
Używane wzmacniacze nie budzą już takich obaw ale na rynku wtórnym można nabyć głównie konstrukcje mocno już wiekowe i tu pytanie czy wzmacniacz 15-20 letni zagra lepiej od nowego?
Szukając informacji o cenach wzmacniaczy znalazłem takie:
http://allegro.pl/yamaha-ax-750-i5385568878.html
http://olx.pl/oferta/wzmacniacz-hi-fi-mara...99-ID79Q5w.html
http://allegro.pl/azur-640-a-wersja-druga-i5408904357.html
tylko w przypadku używek trudno o odsłuch a tym bardziej Azura który jest z UK
Co do źródła dźwięku to wstępnie będzie używany tuner np. :
http://allegro.pl/tuner-yamaha-tx-350-cyfr...html?source=mlt oraz (wiem że to kiepskie źródła) TV, odtwarzacz MP3 oraz komputer. Jako że mam bardzo ograniczony budżet CD i lub odtwarzacz sieciowy dokupię w późniejszym czasie.
Jeśli chodzi o połączenie to czy polecacie te interkonekty jakiejś taniej a dobrej firmy ? A złącza bananowe to jak rozumie zaciskane końcówki na kable ułatwiające montaż i poprawiające przepływ sygnału?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem niejednokrotnie większość starszych forumowiczów posiada jednak zestawy złożone z elementów używanych.
Dlaczego?
Ponieważ za takie same pieniądze jakie możesz przeznaczyć na nowy zestaw, kupisz o wiele lepiej grający używany.
Czemu taki gra lepiej?
Ponieważ ileś tam lat temu kolumny, wzmacniacz czy źródło albo kable kosztowały dużo więcej i teraz można kupić je za dużo niższą cenę. Nierzadko poniżej 50 czy nawet 70 % ceny pierwotnej. Poza tym kiedyś robiło się sprzęt bardzo solidny z lepszej jakości elementów. A dobre tego typu rzeczy na ogół grają do dzisiaj.
Jeśli chodzi o kolumny, to co by się miało zużyć? Membrany, zawieszenie, obudowa, zwrotnica?
Ja mam ponad 20 letnie kolumny i nic nie wskazuje na to, że coś się zużywa. Poza tym nie zamieniłbym ich na inne w podobnej cenie.
A nawet droższe, sporo droższe nie robią na mnie wrażenia.
Kolumny z gumowym (nie piankowym) zawieszeniem są bardzo trwałe i uszkodzić je może jedynie głupota użytkownika.

To co widzisz na Youtube, to raczej nie są audiofile a na pewno nie melomani ani audioluby. Tylko prymitywne jednostki dla których nie jakość dźwięku jest najważniejsza, ale jego natężenie.
A tacy na ogół nie kupują dobrych kolumn i wzmacniaczy. To co widzisz odbywa się raczej na sprzęcie typu Altus czy Zeus i jakieś popularne japońskie czy polskie wzmacniacze a nie na bardziej wyrafinowanym sprzęcie.
Co do wzmacniaczy, to czasem w niektórych trzeba wymienić kondensatory albo przesmarować, czy wymienić potencjometry. Koszt raczej niewielki biorąc pod uwagę jakość takich urządzeń i to ile trzeba by dać za podobnie grające nowe.
Dla mnie sprawa poza dyskusją.
Sprzęt zaproponowany przez Ciebie jest co prawda używany i nieraz dość wiekowy, ale nie są to rzeczy specjalnie warte uwagi, moim zdaniem. Można lepiej.
Ale musisz napisać jaki budżet masz na swój zestaw i dobrze byłoby gdybyś napisał jakiego brzmienia szukasz. Ma to grać jasno, ostro, twardo, ofensywnie, konturowo, czy ciemniej, miękko, łagodniej z soczystą i barwną średnicą, płynnie, relaksująco? Możesz napisać własnymi słowami czego chcesz.
Najważniejsze są kolumny i wzmacniacz. Źródło możesz na początek kupić niedrogie. Nieźle grający odtwarzacz CD kupisz nawet od 50 - 80 zł w górę.
Bardzo ważna jest akustyka i ustawienie kolumn. Swoim zwyczajem polecam Ci poczytać o tym.
http://waldemar.katowice.pl/audio1.htm
Bo akustyka jest bardzo ważnym elementem systemu. Często właśnie niedocenianym. A najlepszy zestaw może zagrać fatalnie w pomieszczeniu które jest na bakier z akustyką i kolumny są ustawione byle jak, byle gdzie.

Okablowanie dobiera się na końcu jako ostatni szlif systemu. Końcówki w kablach głośnikowych jeśli nie są niezbędne, nie poprawią dźwięku. Zaciskane są bardzo drogie. Opłaca się to robić w kablach za kilkaset, tysiąc kilkaset złotych. Zakręcane na śrubeczki zaciski moim zdaniem nie są dobrym rozwiązaniem. Owszem ułatwiają tylko podłączenie. Lepsze będą gołe, odizolowane końcówki kabla zakręcone w zaciskach głośnikowych.
Raz na kilka miesięcy można je przetrzeć papierem ściernym aby się "zaświeciły", lub ciąć stare końcówki o odizolować nowe kawałki.

I nie piszemy bass tylko niskie tony. W ostateczności bas (jedno "s"). Choć rzeczywiście te prymitywki na YT pokazują bass icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Co do twoich obaw odnośnie używanego sprzętu, to raczej odwrotnie. Tzn. mniej przejmowałbym się działającymi używanymi kolumnami, niż wzmacniaczem. Jeżeli kolumny były uszanowane, używane z głową przez poważnych ludzi, a nie napalonych małolatów, to nie ma się czym przejmować.
Zawieszenia kolumn, nawet tych sporo droższych można regenerować, to jest normalne. Robi się to co kilka lat, kiedy piankowe zawieszenie traci swoją elastyczność i rozpada się na kawałki. Jeżeli w głośnikach jest zawieszenie gumowe, to tutaj już nie masz się czym przejmować. Słuchałem kolumn z lat 70-tych, których głośniki wyglądały jak nowe i tak pracowały.

Jeżeli chcesz kupić odtwarzacz, to na początek nie musisz mieć dużo pieniędzy. Cd można już kupić za 50-100 zł i będzie grać. Z czasem możesz sobie wymienić sprzęt na lepszy, kwestia tylko tego, ile będziesz chciał na to wydać.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.
Budżet na zestaw miałem zaplanowany tak: 700-800 zł wzmacniacz + tuner, a głośniki maiły być zakupione w systemie ratalnym za około 1500 zł - stąd nowe Pylony.
Co do dźwięku to preferuje a raczej tak mi się wydaje że oczekuje wyraźnych średnich częstotliwości i dobrze słyszalnego dołu. Bardzo lubię gdy w utworze słyszę wyraźnie osobno każdy instrument. Tu dochodzi jeszcze jeden aspekt problemu - nie będę jedynym użytkownikiem zestawu. Moja piękniejsza połówka oprócz rocka słucha jeszcze (o zgrozo) reggae i woli aby kolumny grały zdecydowanie niżej. Kolejnym problemem jest fatalne akustycznie pomieszczenie. Bardzo dużo ścian bez jakichkolwiek elementów rozpraszających dźwięk. Meble niskie - 90cm, wąska firanka bez zasłony oraz brak dywanu. Jedynym plusem jest rozstawienie foteli w rogach pokoju na przeciwległej do głośników ścianie - ale to i tak mało.
Wracając do sprzętu - jestem umówiony na sobotę na odsłuch kolumn. W rozmowie telefonicznej Pan ze sklepu oprócz Pylonów których też do końca nie polecał zaproponował jeszcze JBL oraz Tannoy. Szczegółowych modeli nie znam ale będą to modele do 2000 za nowe.
Co do używanego sprzętu to skoro Audiofilscy Królowie twierdzą że nie ma podstaw do obaw to ja uniżony sługa się na taki zdecyduje. Tylko na jaki - to jest pytanie? Na co zwracać uwagę. Pomijać całkowicie oferty komisów/lombardów i szukać tylko od osób prywatnych? Jakieś zalecane marki - modele? Docelowo potrzebuje czterech wejść - CD, tuner, TV oraz Mp3 player/komp/DAC i tu pytanie czy pod wejścia Tape można podłączyć inne źródło?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalecanych marek nie ma, bo to zależy od tego co Ci się podoba, jak gra itp.
Sprzętu używanego też można posłuchać. Po prostu można patrzeć na aukcje i oferty sprzedaży na różnych giełdach.
Są takie na pewno gdzieś blisko Twojego miejsca zamieszkania. Dzwonisz do sprzedającego, umawiasz się na odsłuch, bierzesz swoje płyty i jakiś swój element zestawu (jeśli taki masz).
W komisach, czy lombardach też mogą się trafić ciekawe, dobre urządzenia. Ale tu czy tam trzeba wiedzieć czego się szuka.
Pod wejście Tape można podłączyć inne źródło, jak niemal pod każde inne. Byle nie pod Phono, bo ono dedykowane jest do gramofonu.

Pan polecał Pylony, JBL i Tannoy. Niezła rozpiętość brzmieniowa. A nuż trafi w gust klienta icon_wink.gif
Szkoda, że musisz wziąć na raty. Do 2 kzł miałbyś takie używane kolumny, że... icon_biggrin.gif
Ja bym chyba wolał wziąć jakiś nisko procentowy kredyt i spłacać. Gdybym musiał tak zrobić. Ale nie namawiam.

Ale za to gorąco namawiam nad popracowaniem nad akustyką. Bo szkoda wydawać kasę na dobrze grający sprzęt i marnować jego potencjał w źle urządzonym pod tym względem pokoju.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Szkoda, że musisz wziąć na raty. Do 2 kzł miałbyś takie używane kolumny, że... icon_biggrin.gif


Sprzęt używany na raty też można kupić i to na dwa sposoby: albo umówić się ze sprzedającym, że wystawi sprzęt na allegro i wtedy należy wybrać opcję "raty" albo zaciągnąć bezpośrednio w jakimś wybranym banku kredyt gotówkiowy. To drugie rozwiązanie ma tą zaletę, że można wybrać najtańszy bank (allegro korzysta chyba z oferty Aliora, który najtańszy nie jest).

Dodatkowo jedyną zaletą zakupu na raty w salonie (nowego sprzętu) jest to, że formalności bankowe załatwiają za klienta. Ale wadą jest to, że z reguły jest to drogi kredyt (jesteśmy skazani na konkretny bank, z którym współpracuje salon) i że jest to sprzęt nowy czyli gorszy jakościowo od używanego.

Tutaj jest przykładowa porównywarka kredytów gotówkowych: http://bankowyonline.pl/kredyty-gotowkowe-ranking/. Generalnie koszt kredytu może się składać z trzech składników: 1) oprocentowania, 2) prowizji, 3) ubezpieczenia (od utraty pracy). Jeżeli ktoś ma stabilną pracę to należy szukać kredytu bez ubezpieczenia, które przedraża. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na prowizję od przedterminowej spłaty (nie mylić z prowizją z punktu 2) ) - jeżeli ktoś przewiduje wcześniejszą spłatę kredytu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj, czy zgodziłby się wysłać go do Ciebie na odsłuch. Albo sam z nim przyjechać jeśli nie ma daleko. Oddałbyś mu za paliwo.
To i tak taniej, niż odsprzedaż nietrafionego wzmacniacza.
Jeśli Ci się spodoba jak gra, to może zostanie u Ciebie? Oczywiście wzmacniacz, nie kolega icon_lol.gif
Dogadajcie się jakoś.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem w sklepie audio. Słuchałem JBL ES 80, KEF C7, JBL Arena 170, Heco Victa 701, Tannoy MERCURY V4 oraz Jamo chyba C95 podpięte do Denona PMA-720. Słuchaliśmy płyty z przekrojem przez moją dyskografię:
Armia - Przebłysk
Hank Levy - Whiplash
Habakuk - Kolejny raz
Portishead - glory box live at roseland nyc
Fisz Emade Tworzywo - Ślady oraz kilka innych.
I najbardziej odpowiadającymi dla mnie oraz małżonki były JBL ES 80.
Przeczytałem kilka opinii o tych kolumnach i zastanawiam się czy mam aż tak kiepski gust czy też w tym zestawie po prostu dla audiolubów nie ma kolumn spełniających ich oczekiwania?
I teraz pytanie skoro podobało mi się z denonem to szukać innego wzmacniacza czy polować na jakiegoś używanego.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz szukać używanego. Będzie taniej. Choć nie musi to być wzmacniacz tej firmy, ale może kiedyś sam poszukasz innego, jeśli będziesz chciał, by sprzęt grał coraz lepiej.
Lepsze są JBL E 80 (jeśli już muszą być kolumny tej firmy).
Poza tym krótki odsłuch w salonie może powodować, ze ktoś tak niedoświadczony jak Ty wybierze najbardziej efektownie grające kolumny. Tylko, ze one mogą już w domu pokazać, inną stronę. Nie wykluczone, że mogą dość szybko zacząć Cię męczyć zbyt ofensywnym i podbarwionym dźwiękiem.
Mogą, nie muszą. Dużo zależy od Twoich upodobań i słuchu. Poza tym reszta stawki kolumn jakie słuchaliście niestety nie postawiła zbyt wysokich wymagań.
Szkoda, że nie posłuchaliście 2 - 3 razy droższych kolumn, bo wówczas dałoby Wam to pojęcie jak dobrze grające używane kolumny możecie kupić za takie pieniądze.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo roztropna decyzja. Może usłyszysz. Najlepiej zażycz sobie jak najbardziej neutralny wzmacniacz, lepszy niż Denon PMA-720 i na pierwszy ogień poproś o podłączenie JBL ES 80 a później ze 2 - 3 pary kolumn wyższej klasy. Różnie grających.
Pamiętaj by odsłuchy przeprowadzać na 3 - 4 (większa ilość Cię zmęczy) różnorodnych nagraniach. Za każdym razem włączaj te same, będziesz miał porównanie jak brzmią na jakich kolumnach.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia jakimi salon dysponuje wzmacniaczami i kolumnami. Poproś po prostu o lepszy niż Denon, dobry, uniwersalny i neutralny wzmacniacz. Może być bardzo drogi, bo przecież będziesz testował kolumny.
A kolumny jak pisałem niech będą różnie grające. Jedne jaśniejsze, ostrzejsze, twardsze w dźwięku, konturowe (podkreślone skraje pasma, czyli niskie i wysokie tony) a inne bardziej miękkie, soczyste, lepiej wypełnione w średnicy, ocieplone.
Takich sobie zażycz.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw jak zestaw. Za te pieniądze można gorzej ale i lepiej. Ja akurat wybrałbym jako wzmacniacz i CD elementy innych firm.
Kolumny chyba najsłabsze jakościowo w tym gronie.

A Dali 850, to na pewno kolumny godne uwagi. Jeśli tylko ktoś nie szuka super rozdzielczości, rozświetlenia czy rozjaśnienia wysokich tonów.
Dadzą za to pełny, solidny dźwięk, dobre wypełnienie i barwę dźwięku, muzykalność. Wiele kolumn w podobnej cenie tego nie potrafi.
Jak dla mnie wysokie tony całkiem dobre a reszta bardzo smakowita. Dobre kolumny, do raczej dużego pomieszczenia i choć zagrają poprawnie z niedrogim wzmacniaczem na pewno warto dać im dość mocny i dobry jakościowo a taki trochę kosztuje.
Na pewno nie poniżej 1000 zł, za używany oczywiście. Jeśli wzmacniacz będzie dobrze dobrany, taki zestaw zdystansuje pod wieloma względami systemy złożone z teoretycznie sporo lepszych elementów.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Nie bardzo podążam za Tobą w toku rozumowania, jaką drogą idziesz?
Chodzi mi o to, jakie propozycje kolumn padły z Twojej strony.
Szczególnie te Tannoye. Nie są to złe kolumny, mają potencjał, ale wymagają dobrej elektroniki.
Jak wpadłeś na ich trop, co sprawiło, że chcesz je kupić?
Nie są może trudne do napędzenia, ale chodzi o jakość sprzętu towarzyszącego.
Nie wiem także , czy zadowolą Cię pod względem potęgi brzmienia i ilości niskich tonów. To nie Dali 850, JBL czy podobne duże kolumny z dużymi membranami głośników.
Tu potrzebne Ci będą też solidne, ciężkie standy.
Dostałeś taką propozycję z salonu?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem dziś z sprzedawcą i zaproponował mi w moim budżecie CANTON GLE 470.
Co do wzmacniacza zdecydowałem się na Marantza 66 KI i po takiej wiadomości pan ze sklepu zaproponował właśnie te używane Tannoye.
A najgorsze jest to że rozważam głośniki cały czas tylko teoretycznie bo przez sezon urlopowy ciężko mi wyrwać się na odsłuchy.

Rozmowa była telefoniczna.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...