Skocz do zawartości

Kolumny + wzmacniacz + ... = około 3000 zł, używane


jeromartin_s

Recommended Posts

Witam wszystkich!

Od pewnego czasu zastanawiam się nad zakupem sprzętu grającego i przeszukuję różne fora, czytam FAQi i różne inne informacje na ten temat. Niestety doświadczenia dużego nie mam, sprzęt w domu jest raczej zupełnie podstawowy i oczywiście nie czuję już radości ze słuchania. Albo bardziej brakuje mi jakichś emocji. Co się nie pojawiałem w jakimś punkcie odsłuchowym to mi się miło robiło, że tak może być słychać muzykę. Zacząłem kombinować czy nie sprawić sobie czegoś lepszego (w sumie to raczej nie będzie trudne mając w domu do wyboru mikrowieżę SONY CMT-GP7, która "popierduje wesoło" albo przy telewizorze wzmacniacz Marantz PM450 z dwoma kolumnami (też wielkie słowa) bodajże SLX czy coś podobnego, w których są dwa przetworniki tonsila i dwa jakieś no name zastosowane. Generalnie nadaje się to do tego, żeby słuchać, ale bez emocji (słownie zero). Jedyne co to potrafi to jak się puści głośno to witryna z alkoholami wpada z rezonans i mi burczy. Niestety (to słowo chyba może się pojawić w co drugim moim zdaniu) pomieszczenie w jakim to ma grać jest trochę nietypowe. Dodatkowo przez jakiś czas zaniechałem pomysłu ze względu na młodego, który już przy aktualnym zestawie usilnie majstruje. Samo pomieszczenie po planowanym remoncie będzie miało kształt litery L (mniej więcej).
Wymiary zaznaczyłem też orientacyjnie na rysunku. Na pewno nie jest idealne, ale jest jakie jest. Jeśli ma to aż takie znaczenie, że np. nie warto kupować sprzętu to dajcie znać, ale zakładam, że to nie jest % najważniejsze w uzyskaniu lepszej jakości dźwięku. Na rysunku w przybliżeniu podałem też położenie punktu odsłuchowego względem kolumn.
Pewnie ważny jest też rodzaj muzyki jakiej słucham - głównie muzyka elektro/chillout/jazz i jego różne odmiany/klasyczna/house - przeciwieństwo poprzednich, ale lubię skoczną muzykę, więc tu bardziej energiczny przekaz/czasem rockowa, no i oczywiście Saint Germain. Zdecydowanie nie słucham ciężkich brzmień. Skąd muzyka i w jakiej formie? Dużo radia, format mp3 często i ciężko mi będzie zrezygnować z niego ze względu na niedostępność wielu moich klimatów w innej formie. płyty już coraz rzadziej, radio online raczej nie, ale jeśli są jakieś wysokiej jakości to może też. Najtrudniej będzie mi określić słownie to jakie dźwięki lubię. Po prostu ważne, żeby muzyka dostawała się do wnętrza i żebym mógł się nią cieszyć nie tylko jak puszczę głośno i basy biją po pokoju. Owszem czucie muzyki, smaganie instrumentami dętymi + perkusyjne (te lubię najbardziej) jest wskazane. Może być spięte też z telewizorem w sumie.
Z tego co do tej pory ustaliłem to na pewno mogę się skusić na sprzęt używany za około 3 tys. Pewnie niewiele, ale jeszcze mam czas na polepszanie swoich doznań. Tylko zastanawiam się czy jak planuję używki to nie będą stare sprzęty i nie będzie gdzie odsłuchać w salonie bo pewnie już w ofercie nie ma.
Dalej idąc raczej nie chcę amplitunera ze względu na lepszą jakość osobnego wzmacniacza. Do tego pewnie tuner i player. Ten ostatni nie wiem czy CD z opcją podpięcia pena z mp3 lub innym formatem. Wygodnie na pewno by było mieć jednak też połączenie bluetooth jak coś na szybko z telefonu puścić, ale z drugiej strony pewnie jakość będzie opłakana i pewnie nie warto, ale poprawcie mnie jeśli się mylę. Oczywiście kable bo tak jak czytam to jednak mają duże znaczenie co z jednej strony rozumiem, ale nie chcę pojąć icon_smile.gif
Robiłem sobie notatki jakiś czas temu czytająca fora, ale na tyle skromne, bez linków i opisu, że teraz nie wiem co i jak, ale może idę w dobrym kierunku (chociaż sprzętu na liście więcej niż potrzeba):
Densen b-100, 2xQed performance audio, myryad mc-100, myryad mi-120, musical fidelity e100, canton ergo sc-l rc-l.


I druga sprawa: akurat znajomy ma do sprzedania AVR-X1000 i Wharfdale Diamond 157. To akurat amplituner, ale przynajmniej pewna używka, tylko czy w ogóle warto się nad tym zastanawiać.

Aha - mieszkam we WRO, więc jakby co to po jakichś salonach mogę się powłóczyć, ale też uwielbiam kupować na necie, więc ebay UK/DE do ogarnięcia.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. No to ja na razie tak ogólnie Ci naszkicuję co i jak.
Pomieszczenie jest niestety bardzo ważnym elementem systemu audio, bo to ono w dużym stopniu odpowiada jak zabrzmi tam nasza muzyka.
To jak się ona w nim rozchodzi, jak odbija od ścian i mebli daje nam pewną charakterystykę wybrzmień,
jakość stereofonii, stabilność sceny stereo itp.
Tu masz podstawy, poczytaj sobie. Dla własnego dobra i abyśmy mogli się lepiej porozumieć.
http://waldemar.katowice.pl/audio1.htm
Jeśli znasz temat, to dobrze. Jak chcesz więcej a warto (mówi się, że akustyka to 50% sukcesu lub nawet więcej), to napisz do mnie na PW podając adres mailowy. Podeślę Ci fajne materiały na ten temat.

Twój pokój rzeczywiście do najłatwiejszych pod tym względem nie należy. Ale się nie załamuj, bo dużo gorsze warunki a dobry w nim sprzęt też słyszałem i widziałem.
Jak tam zestaw zagra zależy od tego co możesz zrobić w kwestii ustawienia kolumn i adaptacji akustycznej pomieszczenia.
Ale na pewno warto tam dać dobrej klasy sprzęt. Dlaczego miałbyś z tego rezygnować?
Kolumny trzeba odsunąć po kilkadziesiąt cm od ścian tylnej i bocznych. Tu przesunąłbym je trochę w lewo.
i szerzej rozstawił. narysuję Ci później jak. Dałbym także za kolumny oraz w lewy róg jakieś panele tłumiące dźwięk a w miejscach pierwszych odbić (raczej lewa ściana) coś rozpraszająco/pochłaniającego.
Przed skośną ścianą z prawej ustawiłbym duże (na wysokość kolumn) rośliny doniczkowe o gęstych liściach, dużą lampę podłogową (wysoki klosz od podłogi), wysokie rzeźby, słupki z książkami czy płytami. Za Twoim miejscem odsłuchowym (ten prostokąt jak mniemam?) musi być na ścianie na wysokości głowy siedzącego słuchacza panel silnie pochłaniający pierwsze odbicia, bo stworzy się chaos w scenie, poczucie nerwowego dźwięku.
No oczywiście na podłodze najlepiej gruby dywan, może być taki typu shaggy.
Więcej o akustyce później.

Sprzęt używany można kupić a jakże. Za takie pieniądze skala jakości między nowym a używanym może być naprawdę duża. Dla mnie bezdyskusyjna. By posłuchać musisz się rozglądać za czymś blisko swojego miejsca zamieszkania. By móc pojechać i posłuchać a może nawet spróbować pożyczyć i posłuchać u siebie w pokoju. To byłoby najlepsze.

Z zestawem od znajomego daj sobie spokój. Nie chcesz przecież kina domowego, tylko dobrej jakości muzyki w stereo. A taki sprzęt Ci tego nie zapewni.

Pliki mp3 starałbym się zamienić na Flac, WAV, czy inne formaty bezstratne. MP3 w odtwarzaczu CD, to niezbyt dobry pomysł. A raczej drogi, bo to nowsze odtwarzacze. Lepiej słuchać tego poprzez komputer.
To samo z bluetooth czy wi-fi. Kup moduł do komputera i poprzez niego możesz tak słuchać. A wzmacniacz i CD klasyczne, bez takich gadżetów. Na ogół im prostszy taki sprzęt, tym lepiej gra.
Co do wzmacniaczy, to bardzo ciekawe propozycje. Densena bardzo lubię, lecz czy dostaniesz go w swoim budżecie? Myryad też nie od macochy i MF bardzo dobry. CD Myryada, bardzo rzetelne, przestrzenne, choć dość kliniczne brzmienie. Ale ja miałem Densena i kolumny Sonus Faber z CD Micromega Stage 6, też uchodzącą za kliniczną i było bardzo dobrze. Ale to dużo zależy od tego jakie kolumny do tego kupisz. Densen bardzo dobrze współpracuje z Sonus Faber.
Ale... icon_sad.gif chyba nie dasz rady, bo same kolumny (np. Minuetto czy Concerto) to będzie coś koło całej sumy Twojego budżetu.
Może jakieś Chario, Opera, Xavian, Spendor, Castle. Tu na pewno będą piękne barwy i emocje.
Rzecz jasna mam tu na myśli raczej kolumny standowe (monitory/podstawkowe). A do tego standy.
I to dobre, solidne, stabilne i możliwie jak najcięższe. Na przykład z możliwością zasypania "nogi" suchym piaskiem czy śrutem ołowianym.
Oczywiście niewielkie kolumny podłogowe również wchodzą w grę.
Cantony o których piszesz są bardzo dobre, ale bardziej liniowo, neutralnie a mniej emocjonalnie grają. Podadzą na pewno to co zapewni elektronika. Tylko może być trudno opanować niskie tony. Chyba, że kupisz te kolumny z aktywnym modułem korekcyjnym (control unit).
Te kolumny wstawiłbym raczej do pokoju 25 - 30 metrów minimum. Dużo zależy od charakterystyki, modów własnych pomieszczenia.
Ale w Twoim tak na oko 12 metrowym trzeba by wypróbować.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za wstęp do rozważań. W sumie na razie najbardziej skorzystałem z linka, który mi podałeś odnośnie akustyki/pomieszczenia bo o ile na czuja wiedziałem, że na pewno ma znaczenie jak fala się rozchodzi, to nie aż w takim stopniu. No i dzięki temu zobaczyłem jak źle sprzęt, który w tej chwili mam, jest ustawiony. Teraz jedna kolumienka stoi pomiędzy komodą a stolikiem pod telewizor a druga między stolikiem pod telewizor a witryną z % i do tego lekko zasłania ją kanapa. Na domiar wszystkiego są przy samej ścianie a otwór BR mają właśnie z tyłu. Co więcej mają one wysokość 40 cm, czyli dźwięk idzie jakby z dołu a nie na poziomie uszu. Dodatkowo nie są skierowane ku słuchaczowi (lekko do środka) a prostopadle do ściany za nimi. Co jeszcze. Przed nimi stoi niska, płaska ława. Można powiedzieć, że wszystkie błędy ignoranta, ale to to raczej było spowodowane wygodą ustawienia (czyli żona nie marudziła icon_smile.gif) Żeby rozszerzyć wgląd pomieszczenia, które dałem w załączniku muszę dodać, że tak będzie wyglądało po remoncie, ponieważ teraz wygląda to jeszcze bardziej skomplikowanie.
Pierwsze co to jak wróciłem przed chwilą do domu odsunąłem głośniki od ściany, skierowałem lekko do środka i podniosłem na stół od telewizora i już jest ogromna różnica. Co ciekawe już mi się witryna z % nie trzęsie. Pokombinowałem też z wysokością położenia głośnika wysokotonowego i faktycznie położenie na poziomie uszu daje najciekawszy efekt. No ale ten ciekawy efekt i tak jest mizerny. Brak jakiejkolwiek głębi, wszystkie instrumenty jakby grał nałożone na siebie, jakby na jednym poziomie, trochę jakby były w 2D na jednej linii i do tego jakby za mgłą, takie matowe wszystko.
No dobra - to pomieszczenie, którym teraz wszystko się rozgrywa będzie remontowane i docelowo będzie tak jak w głównym poście załączyłem. Ponieważ to jeszcze nie jest gotowe a remont na razie przesunięty to mam czas, żeby spokojnie się do tego przygotować a co więcej spróbować zaplanować tak, żeby kompromis między użytecznością pomieszczenia a walorami odsłuchowymi był jednak na korzyść tego drugiego.
Jeśli chodzi o odsunięcie głośników od ścian - w lewo trochę mogę przesunąć i od tylnej ściany trochę też, ale nie za wiele bo i pomieszczenie jest "krótkie". Na pewno nie będzie ławy między punktem odsłuchowym a kolumnami i na podłodze będzie dywan i na 100% z grubym włochem. Nad punktem odsłuchowym będzie albo półka albo obraz - prawdopodobnie tryptyk z 3 kawałków o wymiarach 50x50 każdy + może małe półki na rośliny. Po lewej stronie planowane są regały na książki na wstępie do wysokości 2m a później może i wyżej, choć raczej takiej konieczności nie będzie. Na nich pewnie rośliny. Na ścianie tej z kolumnami po lewej stronie nie zaznaczyłem, że będą też drzwi przesuwne wbudowane w ścianę. Skos to od podłogi patrząc najpierw kaloryfer, wyżej okno z dużą ilością kwiatów, zasłona ozdobna - opcja z lampą stojącą wielce prawdopodobna. Lewa strona - tam za wiele nie da się zrobić - będzie otwarta.
To oczywiście taka wizja wstępna, więc jeszcze idąc za wskazówkami z forum mogę forsować trochę wystrój.
Zastanawiam się też nad następującą sprawą - z tym wysokotonowymi głośnikami - skoro powinny być na wysokości uszu to chyba większość kolumn nie będzie się nadawać - tak jak patrzę to mają z reguły po około 90 cm, czyli głośnik jeszcze niżej a ja przy wzroście 190 jak usiądę sobie to uszy mam na poziomie około 110 cm. Co z tym począć? Szukać kolumn odpowiednio wysokich? Czy faktycznie ten wariant z podstawkowymi (tylko z tego co czytam to raczej lepiej grają podłogowe)? I jeszcze z tego co widzę, to standy kupować osobno chyba trzeba.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...