Skocz do zawartości

Niedrogie kable zasilające.


Recommended Posts

@pleko, jeśli myślisz, że cokolwiek udowodniłeś powyższym wpisem, to jesteś w błędzie. Skąd u Ciebie pewność, że to tylko efekt placebo? Masz coś na poparcie teorii, że wypowiadające się tu wcześniej osoby to "naiwni audiofile"?

P.S. Zastosuj się do regulaminu panującego na forum i...

19 godzin temu, pleko napisał:

Grzeczniej troszkę :) 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, pleko napisał:

Metr kabla, nie zmieni dźwięku. Znacie efekt placebo? To jest właśnie to. Załóżmy dam wam dwa kable takie same tylko jeden w ładniejszym opakowaniu. 
Powiem wam, że ten w ładniejszym opakowaniu jest kablem najwyższej klasy!
Odsłuchacie, podniecicie się jak dzieciak pod gazetkę porno z tranwestytami a w środku co? a  no właśnie  kabel.... ZWYKŁY KABEL...
Brawo, kupiliście kabel, wart 20zł za 2tyś złotych!
Tyle, że kabel ładnie pokolorowany, żyły kabla też wytrawione na ładny kolor... Wtyczki też ładne...

reasumując....

Szach Mat naiwni audiofile słyszący przewody...
Nigdy kabel zasilający nie poprawi jakości dźwięku...
AUDIOVOODOO...
Naiwniaków jest pełno....

Dlaczego jest tak, że naiwniakiem jest ten kto zdąża do wytyczonego przez siebie celu (ideału)? A jak nazwać Ciebie? Leniem, który nie chce eksperymentować, a może naiwnym co to wierzy teoriom innych mu podobnych? Na to pytanie odpowiedz sobie Pleko sam, bo mi się nie chce...

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zadziwia mnie to, że wystarcza Ci wiedza ze szkoły podstawowej. Nie znam osoby, ktora po odsłuchaniu kilku kabli z rożnych przedziałów cenowych na nawet średniej klasy sprzęcie, nie uslyszałaby różnicy.

Chyba pozostaje nam Ci troszkę współczuć. Jest jeszcze możliwość, że nigdy nie słyszałeś pożądnego zestawu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się koledzy zapatrują na nakładanie filtrów ferrytowych na kable zasilające. Czy zakładać? Jeśli tak, to czy tylko na kabel od sprzętu grającego, czy na wszystkie kable zasilające różne urządzenia w domu? Co na to teoria i praktyka (bo jak rozumiem, nie zawsze idą one w parze)?

 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam na żadnym z tych, które zasilają sprzęt audio (natomiast na komputerowych są). Na większości kabli firmowych też tego typu filtrów nie zauważam. Nie oznacza to jednak, że nie działają. Nie są drogie, więc proponuję sprawdzić czy poprawią odbiór muzyczny czy nie. W każdym razie ja nie wiem, bo nie próbowałem.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprawdę, dziwny jest ten świat!

Ja mam pozakładane filtry na wszystkie kable zasilające w domu. Kiedyś znalazłem jeden w szufladzie i założyłem na kabel od wzmacniacza. Odniosłem wrażenie, że poprawiła się stereofonia/precyzja. Zachęcony tym kupiłem paczuszkę (kosztuje to grosze, nawet nie w kategoriach audiofilskich, ale ogólnych) i pozakładałem na inne kable. Tu już jednak różnicy w dźwięku nie usłyszałem. Ponieważ jednak nie wierzę w to co "słyszę", to dopytuję o doświadczenia kolegów w tym względzie.  

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, świat jest tak dziwaczny jak audiofilizm. Nie chciałbym żebyś jakoś źle odebrał moje pytanie, ale zaryzykuję- "jak słuchasz" by różnice wychwycić? Ja mam swój pewien schemat- skupiam się na jednym instrumencie (najwyżej dwu). Najczęściej (nie zawsze) to fortepian solo. W dalszej kolejności skrzypce wraz z fortepianem i na koniec wokal (mniej istotne czy damski czy żeński) w małym zespole akompaniującym. Naprawdę, jeśli pamięć muzyczna dopisuje, to każdy niuans wychwytuję. To wyćwiczona (tak mi się zdaje) umiejętność, bo łatwo mi przychodzi....

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, ciekawa uwaga. Może podasz przykłady odpowiednich utworów do takich testów?

Akurat też przy okazji przeprowadzanego własnie testu FLAC vs. MP3 zastanawiałem się, jak "słuchać". W tym wsłuchiwaniu się w jeden, dwa instrumenty dostrzegam pewną pułapkę. Załóżmy, że ubyło nam na skutek zmian basu. Odbierzemy wtedy wysokie tony jako wzmocnione. Jeśli za bardzo skupimy się na jakimś fragmencie pasma, może nam ulecieć kontekst i nieprawidłowo zinterpretujemy zmiany. Doszedłem do wniosku, że bezpieczniej słuchać "po całości". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przyjemnością przykłady podam, bo przyznać się muszę, że słabość mam większą do płyt niż do przysłowiowych kabli (bo to tylko środek do celu).... 

Oto lista (w blogu wyjaśniam niuanse: http://wpszoniak.pl/portfolio/nagrania-jakosciowo-wybitne/):

  • Chopin "Mazurki" Fou Ts'Ong (wydane przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina)
  • "Aquirre" Los Otros (wydane przez Deutsche Harmonia Mundi)
  •  "Round About Midnigh" Miles Davis (najlepiej wydanie japońskie)
  • "John Coltrane and Jimmy Hartman (Impuls, wydanie japońskie)

Pierwsza pozycja to fortepian Erarda, bardzo trudny do odtworzenia prawidłowego, ale nie niemożliwy (dobre ustawienie sprzętu daje efekt "wow", bo fortepian nagrany jak ten na żywo z sal koncertowych kameralnych)

Druga pozycja to badanie neutralności lub naturalności, w 4. utworze klapnięcia dłoni a w 5. gra na trójkącie koncertowym (ma być bogata harmonicznie i melodyjna)

Trzecia pozycja to wspaniale nagrana (bogata w szczegóły i wielka) trąbka Davisa.

Czwarta pozycja- sax Coltrane'a wspierający bogaty, duży wokal Hartmana (duża skala dźwięku, ciepło)

 

PS Obawiam się jednak, że pliki zwiodą Ciebie... Nie słyszałem (a słuchałem wiele bardzo drogich DAC'ów) z pliku dobrze odtworzonego fortepianu.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że wątek (jak wskazuje na to jego tytuł) dotyczy NIEDROGICH KABLI ZASILAJĄCYCH, bo trochę odeszliśmy od meritum po wpisie który nie powinien się tu znaleźć.
Zaś kolega który chyba się zapomniał już dostał ostrzeżenie od Administratora (oraz od kilku innych Kolegów) i mam nadzieję, że zrozumiał niestosowność swoich wpisów.

Kraft,
odnośnie zakładania filtrów ferrytowych - nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo w niektórych aspektach poprawiały dźwięk, a w innych pogarszały (cytuję opinie innych kolegów - bo mnie się nie chciało eksperymentować). Założyłem kiedyś taki ferryt na zamontowanym na stałe zasilającym kablu w średnim modelu CD SONY (seria QS) i wydaje mi się, że było troszkę lepiej (detaliczność), ale na granicy percepcji więc się nie bawiłem tym dalej.
Filtry takie pojawiają się nie tylko na kablach zasilających (np. sprzedawcy na portalach aukcyjnych handlujący kablami LAPP - na początku swojej zabawy z audio miałem przez chwile takie kable zamiast standardowych zasilających) i połączeniowych, ale również na cyfrowych (np. USB).
Co do ich działania to tak naprawdę przetestowałem na dużej próbce ich skuteczność w przypadku... kabli drukarkowych LPT: bez założonego filtra prawidłowa transmisja było maksymalnie na 4.5 (maksimum 5metrowym) kablu, z założonym filtrem 7-10m (na tych dłuższych kablach zdejmowałem i zakładałem ponownie ferryt i sprawdzałem poprawność wydruku). I to by było z mojej strony na tyle odnośnie filtrów ferrytowych.

Pozdrawiam

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym względzie nie musimy polegać jedynie na naszych odczuciach, bo takie filtry możemy znaleźć w wielu wzmacniaczach, najczęściej jeszcze przed transformatorem. Skoro fachowcy je stosują, to jest dla mnie argument zdecydowanie na tak. Pozostaje pytanie, czy coś dają filtry założone na urządzenia niemuzyczne?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Troche minelo od ostatniego postu, odgrzeje temat:)

A wiec tak, jak juz pisalem wczesniej chce sam zmontowac kabel zasilajacy:) mam nadzieje ze bedzie to mile doswiadczenie i dziwiek bedzie nieco lepszy:)

Ale do rzeczy,

Mam juz gniazdo co wmontuje do wzmacniacza - padlo na Furutech FI-06G wydaje mi sei ze cena tez calkiem przystepna bo tylko 99 pln :) czy moze lepije kupic tansze  Inlet R albo Fi-03G ?

ale teraz mam problem jakie wtyki zamontowac na kablu, ze tak powiem ceny tych co widzialem to raczej poza moim zasiegiem, chcialbym komplet wtykow za jakies 300pln ?czy jest to mozliwe ?

do tego drugi problem jaki widze to jest ze ja potrzebuje wtyczki to gniazdka UK z racji tego ze takie sa tutaj w Irlandii. Niestety nigdzie takich nie widzialem :(

Moglby ktos cos polecic ?

 

Z gory dziekuje

Edytowano przez eryk2kartman
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, eryk2kartman napisał:

Mam juz gniazdo co wmontuje do wzmacniacza - padlo na Furutech FI-06G wydaje mi sei ze cena tez calkiem przystepna bo tylko 99 pln, czy moze lepije kupic tansze  Inlet R albo Fi-03G ?

Jeśli umiejętność lutowania nie jest Ci obca to wybierz INLET G, będzie pewniej bez ryzyka, że będą się tworzyły tlenki w miejscu połączeń. Gniazda różnią się (co zapewne zauważyłeś) tylko sposobem mocowania przewodników.

1 godzinę temu, eryk2kartman napisał:

ale teraz mam problem jakie wtyki zamontowac na kablu, ze tak powiem ceny tych co widzialem to raczej poza moim zasiegiem, chcialbym komplet wtykow za jakies 300pln ? czy jest to mozliwe ?

A może warto dodać te dodatkowe 60 zł? Koszt kompletu wtyków Furutecha FI-E11Cu w DC-Components (https://dc-components.eu/pl/45-gniazda-i-wtyki-zasilajce-na-kabel) to 360 zł. W tym samym sklepie (polecam, bo bardzo solidny) można taniej. ale nie wiem czy lepiej (bo nie próbowałem tych wtyków bardzo solidnej zresztą firmy)- Wattgate 360 Evolution (koszt w sumie 310zł). 

Propozycja moja jest taka- skontaktuj się z Panem Jackiem Pisarczykiem (tel. 793-009-041, przepisany ze strony int. firmy). Ten miły Pan doradzi, a może i zmieści cenę w 300 zl?

1 godzinę temu, eryk2kartman napisał:

do tego drugi problem jaki widze to jest ze ja potrzebuje wtyczki to gniazdka UK z racji tego ze takie sa tutaj w Irlandii. Niestety nigdzie takich nie widzialem :(

A nie lepiej zmienić gniazdo na gniazda ścienne schuko (jak na fotce)?

Pozdrawiam, WP

 

ebdea050.jpg.edee2799075ae8bf1e5d8f26f99d1470.jpg

pol_pl_Gniazdo-montazowe-GigaWatt-G-040-SCHUKO-1378_2.jpg.f4fdeb05d0774942b74628be3b601a56.jpg

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki,

 

W sumie jak wezme Inlet G to powinno mi zostac okolo 50 pln ktore moge jak najbardziej dolozyc do kompletu wtykow :) dobry pomysl.

Niestety co do gniazdka sciennego to wole nie ryzykowac, ubezpieczalnie sa bardzo zle nastawione na tego typu rzeczy, do tego penie nikt nie bedzie chail mi tego zamontowac i dac papier ze zrobil dobrze(niezroum mnie zle, ja sam to moglbym zrobic ale jak porzyjdzie co do czego(odpukac) to ubezpieczalnia zaraz bedzie sie o papiery pytac - zeby tylko cos znalezc i nie wyplacic odzszkodowania) wszystklo co tutaj nie jest norma to jest problem. 

Moze lepszym rozwiazanie byla by jakas tania i dobra(mam na mysli cos za jakies 200-250 PLN, czytalem o lepszych ale w tym momencie to nie mam tyle hajsu zeby zainwestowac) listwa zasilajaca z normalnymi gniazdkami a ja bym tylko wymineil wtyczke na UK i po zabawie.

 

a tak przy okazji to dales mi dobry link? bo mowisz RCM a link jest do innego sklepu ?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już poprawiłem, bo rzeczywiście pomyślałem najpierw o RCM, ale okazuje się, że DC-Components jest tańszy.

Rozumiem Twoje dylematy... Sądzę, że można kupić Furutecha czy Wattgate'a z końcówkami brytyjskimi, ale chyba nie w Polsce... Spróbuj na e-Bay'u.

P.S   Na temat wtyczek trochę pisałem tu- http://wpszoniak.pl/portfolio/wtyki-kabli-1/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzylem tak na szybko tu i tam, owszem sa wtyki takie ale cena jest niezbyt zachecajaca, zaczynaja sie cos kolo 100 euro :(

Chyba bedzie lepszym rozwiazaniem wziasc jakas listwe:)

i dzieki za link, poczytam o wtyczkach

 

Heh,

 

przeczytalem twoj test i teraz to mi zrobiles metlik w glowie :) bylem juz na 100% przekonany to Furutech ale teraz zastanawiam sie czy te IeGo nie beda lepsze do kabla domowej roboty ?

ahh jak zwykle, jak za duzy wybor to ciezko sie zdecydowac.......

Co bys wybral? powiem ze nie sluchalem zadnych z nich ani tez do tej pory nie mailem pozadnego kabla zasilajacego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... A na jakim matrriale będziesz pracował? Jaki przewodnik chcesz zastosować?

Przy okazji- mam do sprzedania wyśmienitą (nie przesadzam) listwę sieciową: 

 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Dnia 18.08.2015 o 21:44, Melepeta napisał:

Już piszę. Potrzebne materiały:
1. Drut nawojowy 0,8-1mm (wedle uznania) długość każdy niech obliczy, zależnie jakiej długości chce kabel. Potrzeba będzie 12 odcinków. Zakładając, że kabel ma mieć długość 1,5m, bierzemy z okładem 12x1,6m=19,2m. Kupujemy więc 20m drutu np. takiego:
http://allegro.pl/drut-nawojowy-miedziany-...5356825937.html
Oczywiście to tylko przykłady znalezione na szybko na Allegro.
2. Taśma teflonowa hydrauliczna, ile tam trzeba (rolka chyba nie wystarczy, nie pamiętam ile mi poszło). Np. taka:
http://allegro.pl/savon-tasma-teflonowa-us...5602910393.html
3.Wężyk akwarystyczny 6m. Np. taki:
http://allegro.pl/wezyk-akwarystyczny-napo...5037730370.html
4. Termokurcze, lutownica, cyna, obcinaki, miernik uniwersalny (może być najtańszy, aby tylko sprawdzić przejście), dwie ręce (nie mogą być obie lewe)...
5. Oczywiście wtyki. I tu podobno rewelacyjne są IeGO. Nie miałem okazji sprawdzić, ale polecały mi osoby zaufane. Twierdząc, że lepsze i tańsze od Furutecha.

A teraz jak z tego zrobić kabel.
Drut tniemy na równe odcinki. 12 odcinków np. po 1,6m. 6 z nich zostawiamy na razie. A każdy z 6 pozostałych owijamy szczelnie taśmą teflonową, zostawiając na końcach ok. 1cm nie owiniętego. Mamy więc 6 drutów, każdy zaizolowany taśmą teflonową. Teraz bierzemy z tego 3 i zaplatamy warkocz. I kolejne 3 też warkocz. Mamy 2 warkocze. Ucinamy na długość warkoczy 2 odcinki wężyka akwarystycznego. Warkocze wciągamy do wężyków. Oczywiście wężyki muszą być ciut krótsze niż warkocze, aby z każdego końca wystawało z 1,5-2cm do zamocowania we wtyczce. Teraz pozostały drut (6 odcinków) skręcamy po 3. Już bez owijania taśmą teflonową i zaplatania w warkocz. Tylko na końcach zakładamy termokurcze. Mamy 2 skrętki po 3 druty. Wkładamy każdą skrętkę w ucięty wężyk. No i mamy 4 przewody. Oczywiście końcówki drutu trzeba oczyścić z lakieru i proponuję pobielić cyną. Ja używam takiej bezołowiowej ze srebrem. Teraz zamocujemy jedną stronę we wtyczce, to łatwiej dalej będzie to spleść. Aby zamontować we wtyczce, oddzielamy po jednym druciku z tych 2 wiązek owiniętych teflonem. To będzie nasze uziemienie. Te dwa druciki łączymy razem i zakładamy na nie termokurcz. Podłączamy do zacisku uziemienia we wtyczce. Na pozostałe 2 druciki z jednej wiązki zateflonowanej zakładamy termokurcz i podłączamy do zacisku fazy. A z drugiej zateflonowanej 2 druciki też w termokurczu do zera. Te dwie wiązki baz teflonu podłączmy jedną do fazy, drugą do zera. Teraz gdy w jednej wtyczce mamy już wszystko podłączone. Możemy zapleść kabel. Skręcamy ze sobą dwa wężyki w których są druty z teflonem. A pozostałe dwa wężyki z drutem bez teflonu zaplatamy wokół tych uprzednio skręconych. Teraz tak samo podłączamy drugą wtyczkę. Sprawdzając oczywiście miernikiem, aby nie pomieszać kabelków, bo nam bezpieczniki wywali po podłączeniu. Gdyby coś było nie jasne proszę śmiało pytać.
Pod tym adresem zdjęcia mojego kabla:
http://1drv.ms/1LhYvnJ

Witam po raz pierwszy wszystkich forumowiczów!!!

Czy Kolega mógłby jeszcze raz udostępnić zdjęcie sposobu montażu poszczególnych przewodów we wtyczce. Nie jestem elektrykiem, ale chęci i cierpliwości mi nie brakuje; nie chciałbym tylko zrobić elektrycznego kuku. Pozdrawiam, Jacek

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

Odgrzeję trochę kotleta. Czy do odtwarzacza sieciowego np. Audiolab 6000N też należy zwracać uwagę na długość kabla zasilającego, tj. min. 1,5m? Czy tu raczej nie ma to znaczenia? W komplecie było 2 metrowe monstrum o dość skromnym przekroju 3x0,75 i zastanawiam się, czy mogę spokojnie zamienić to na Lindy 30334 0,7m albo Melodika MDP05 0,5m. Podejrzewam, że w przypadku odtwarzaczy sieciowych nie ma to takiego znaczenia, jak w przypadku wzmacniaczy z wyższej półki, ale wolę się upewnić :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...