Skocz do zawartości

Subwoofer Voice Kraft VK7830 zaczął włączać się z dużym opóźnieniem


AbdulPC

Recommended Posts

Witam. Ponad 3 tygodnie temu kupiłem aktywny subwoofer Voice Kraft VK7830 do zwykłego kina domowego w zastępstwie oryginalnego pasywnego. Działał normalnie, czyli włączał po paru sekundach od włączenia przycisku zasilania, ale od zeszłej niedzieli przestał. Po włączeniu nie chciał grać, "obudził" się dopiero po włączeniu na TV Youtube po tym, jak cyknął przekaźnik, ale to chyba przypadek. Na telewizji też włączał się, ale z dużym opóźnieniem. Myślałem, że to przekaźnik może sterować trybem standby, ale w sieci nie znalazłem jednoznacznej informacji czy ten subwoofer go posiada, a na samym głośniki nie mam żadnych opcji co do sterowania tym trybem.
Dzisiaj włączył się dopiero po 2,5h, a próbowałem różnych trybów i próbowałem podłączyć telefon kablem minijack-chinche.
Co może być przyczyną tak nagłej zmiany zachowania? Wcześniej nie włączył się (chyba) dopiero po cyknięciu przekaźnika.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim sprawdź kabel idący od amplitunera subwoofera.
Może coś nie kontaktuje - albo kabel się uszkodził i ma zwarcia w środku

Masz go podłączonego kablem cinch czy kablami głośnikowymi?

Jeżeli nie masz kabla podobnej długości, to przestaw sub i podłącz go na pewien czas zwykłym kabelkiem.

Sprawdzałeś też w innym położeniu potencjometrów od regulacji głośności, pasma odcięcia oraz przełącznika fazy?


Czy przez ten czas nie zmieniałeś nic w ustawieniach (nie wiem, czy np. ma przełącznik "StandBy" w celu oszczędzania energii i automatycznego wyłączania się gdy nie ma sygnału?).
Zasilanie jest OK?

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabel jest sprawny, końcówkę chich solidnie zailozowałem koszulką, zresztą dla pewności sprawdziłem zwykłym kablem minijack-chinche podłączając subwoofer pod telefon czy to wina kabla albo kina/ustawień. Od strony amplitunera sprawdziłem czy wszystko jest ok z kablem ściągając końcówkę RCA i samym kanałem na oryginalnym, lecz uszkodzonym już subwooferze. To jest zwykle kino domowe, więc nie ma szeregu wyjść, tylko oryginalne sześć kanałów. Dokładniej to Samsung HT-TX35. Stąd moje pytanie bardziej pod kątem samego subwoofera.

Podłączyłem go pod oryginalne wyjście na oryginalny, pasywny subwoofer, wymieniłem tylko kabel na grubszy, ekranowany, bo subwoofer buczał na oryginalnym cienkim po wyłączeniu kina, do którego dorobiłem pozłacaną końcówkę chinch, na którym już mniej buczy(głośnik, nie transformator). Nie mniej i tak wyłączyłem go na włączniku.

Tak, sprawdzałem, próbowałem też różnych kolejności uruchamiania kina i subwoofera, dużej głośności na wypadek gdyby prawdopodobny standby nie reagował na mniejszy sygnał, nie mogę znaleźć żadnej zależności, włącza się sam z siebie bez jakiejś istotnej przyczyny czy spełnionego warunku, wystarczy włączyć i czekać, po jakimś dłuższym czasie sam zaczyna grać (dzisiaj np. dwa razy włączył się po ok. 30 minutach).

W samym subwooferze są tylko pokrętła dotyczące głośności, pasma i fazy, dwa wejścia chinch, 4 nakrętki, w sumie nie wiem do czego dokładnie, radiator, włącznik, bezpiecznik i złącze na kabel zasilający. Nie ma niczego do sterowania standby, nie jestem w ogóle pewny czy ten tryb jest. Podejrzewam tylko, że takie coś jest, bo z rana np. nie buczał. Natknąłem się na to w jednym poście na forum wpisując w Google nazwę subwoofera + przekaźnik, ale to chyba była bardziej informacja ogólna. Napisałem do Voice Kraft czy subwoofer posiada w ogóle taki tryb, nie mam żadnych papierów do głośnika.

Dzisiaj przekaźnik nie był w ogóle słyszalny. Po włączeniu dioda się włącza. Kabel zasilający mam nieoryginalny, po drukarce, ale też z uziemieniem. Na kablu od komputera o tej samej długości sytuacja jest taka sama.
Przed samym zdarzeniem nic nie zmieniałem, było późno to wyłączyłem sam subwoofer jego włącznikiem, a rano już nie włączył się tak jak zawsze, czyli parusekundowym opóźnieniem. Kino w zasadzie w ogóle nie ma ustawień, tylko tryb kinowy, muzyczny i inne prologic.

Nic więcej specyficznego nie przychodzi mi do głowy.

Dziękuję za udział w temacie i również pozdrawiam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości, skoro subwoofer jest aktywny, a ten zestaw Samunga "all in one" nie ma wyjścia " sub out" na aktywny subwoofer ( a nawet innego typu "audio OUT") to z jakiego wyjścia pociągnąłeś sygnał dla aktywnego suba VK ?
Jest co prawda widoczne na fotkach VK jakiś wysokopoziomowe wejście, ale ten samsung raczej ma za mało pary żeby ruszyć w ten sposób suba.
Takie zintegrowane w jednej obudowie zestawy kinowe jak samsung, lg itp. za parę stówek działają tylko poprawnie z oryginalnymi głośnikami.
Sprawdź czy zestaw samsunga ze swoimi głośniczkami 5.1 nadal gra, jeśli tak to ok.
Natomiast nad tym VK nie ma się co głowić, sprawdź czy ma cały ( i odpowiedni ) bezpiecznik, jak nadal nie działać będzie to oddaj do naprawy gwarancyjnej - cóż jaka firma taka jakość podzespołów i finalnie kiepski dźwięk i zabawa. Jak gwarancji już nie masz to w sumie nie opłaca się takich "wynalazków" naprawiać, najwyżej jak ktoś zna się na rzeczy- elektronice to jakąś tam wartość groszową ma obudowa jak wsadzi normalnej jakości podzespoły.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wydaje się być jasna. Subwoofer jest podłączony do wyjścia wysokopoziomowego z kina domowego Samsunga do wejścia niskopoziomowego subwoofera. Kabelek którym był podłączony sub pasywny został wyposażony w złącze chich. To podstawowy błąd. Bywa że w głośnikach komputerowych łączy się głośniczki pasywne przy użyciu chichy. Takie złącza są tanie i łatwo się je łączy. Subwoofer Voicekrafta należy podłączyć właśnie do tych złącz wysokopoziomowych zakończonych plastikowymi nakrętkami. Wystarczy że podłączysz je do jednej pary tak jak w pasywnym subie do złącz sprężynkowych.
Jest jednak spore prawdopodobieństwo że subwoofer mógł ulec uszkodzeniu na skutek złego podłączenia. Właśnie mógł ulec uszkodzeniu układ automatycznego załączania.
Częstotliwość odcięcia na subie powinna być raczej ustawiona na najwyższą. Sygnał który jest doprowadzony do suba jest już odfiltrowany.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MobyDick, całkiem możliwe. Czułem, żeby podłączyć pod nakrętki to gościu, od którego kupiłem powiedział mi, żebym dorobił chinch, bo to jest wejście dla kin.
Rozkręciłem skrzynkę i widzę, że przekaźnik mocy JZX-18FF steruje tym, kiedy głośnik ma grać. Tutaj pewnie nikt w kwestii elektroniki już nie pomoże, myślę tylko czy można zablokować ten przekaźnik, żeby cały czas był włączony, a włącznik wówczas działał zerojedynkowo, chyba, że zablokowanie go będzie niosło ze sobą jakieś poważniejsze konsekwencje.
@jacek75 - na elektrodzie jakoś chwalą ten subwoofer i jakoś wykonania czy użytych podzespołów: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1246939.html

Teraz przy nim grzebię i zauważyłem, że bez problemu się włącza jak jest ciepły. Testowałem to z użyciem suszarki. Dziwne to dla mnie, że przekaźnik włącza głośnik gdy się "wszystko" nagrzeje...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj podłączyć tak jak mówiłem i napisz jak działa. Sub powinien załączać się od razu po doprowadzeniu do niego sygnału. W takim przypadku może się w ogóle nie załączać jeśli nie dotrze do niego sygnał przy braku niskich tonów. Czasem po prostu takie układy szwankują. Ten sub jest wykonany zupełnie przyzwoicie jak na swoją cenę. Jednak nie można po nim oczekiwać pełnej niezawodności. Jeśli się nie załącza i jest na gwarancji to trzeba go oddać do naprawy. Zawsze można przekaźnik zmostkować i włączać włącznikiem głównym zasilania. Wiele subwooferów posiada możliwość opcjonalnej pracy jako stale włączony lub załączający się pojawieniem się sygnału na wejściu. Sytuacja stale włączonego jest najbardziej optymalna kiedy mamy wyjście zasilania ze wzmacniacza wyłączane jego wyłącznikiem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem od razu jak to napisałeś, niestety nadal reaguje tak samo późno. Na nakrętkach potencjometr głośności musiałem dać dużo wyżej, więc pewnie jednak sam nieświadomie uszkodziłem coś, przeciążyłem. Jedyna możliwość, żeby stosunkowo szybko przekaźnik włączył głośnik to potraktowanie płytki gorącym powietrzem z suszarki, nawet bez źródła dźwięku. Miałem nadzieję, że na forum o tematyce elektronicznej poradzą czego to kwestia, ale bez odzewu. Schematu płytki też nie ma w sieci, a na podstawie czego przekaźnik zamyka obieg też nie znalazłem, co byłoby dla mnie zrozumiałe. Jedyne co wiem to to, że jest elektromagnetyczny. Sprawdzałem też czy to kwestia zimnych lutów, ale też zmian. Kondensatory wyglądają ok, nie są spuchnięte, rezystory nie są spalone, tranzystory trzeba podobno wylutować do sprawdzenia.
Gwarancji niestety nie mam, kupiłem go przez OLX.
Tak też zrobiłem, ścieżki po drugiej stronie płytki pod przekaźnikiem zlutowałem, teraz przycisk zasilania działa zerojedynkowo, mam tylko nadzieję, że efekty przy włączeniu i wyłączeniu nie uszkodzą głośnika. Chciałem zrobić tak, że jak już się włączy to zostawić go włączonego, ale 1. dużo prądu może brać, 2. buczy, a przez to buczenie chyba nie wyłącza się albo nie ma tego trybu, 3. często korzystałem z włącznika gdy dziecko szło spać, na tym kinie mam mały zakres sterowania subwooferem. Muszę tylko kontrolować temperaturę, bo jeśli przekaźnik kontroluje temperaturę to nie wyłączy głośnika w skrajnym przypadku, a przy większej głośności robi się dość ciepły. Wymienię jeszcze pastę termoprzewodzącą.
Szkoda, że tak się stało, mam nadzieję, że z rok tak wytrzyma.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...