Skocz do zawartości

Jazz i okolice - płyty, koncerty, wydarzenia


Belfer54

Recommended Posts

Cytat

http://www.lipstickalley.com/showthread.ph...ic-thread/page4
Na tej stronie jest właśnie to zdjęcie Elli opisane że jest podobna do Sary ( 5 zdjęcie w dół, Ella ma czarną sukienkę )...


Na przedstawionej przez Ciebie Jacku stronie na zdjęciu 5. jest również Sarah Vaughan, mimo że strona dotyczy Elli Fitzgerald! Zauważ, że Sarah nigdy nie była podobna do Elli, zwłaszcza gdy młodą była.
Oto dowód-
https://www.youtube.com/watch?v=5Q7GrSJPL9A

A więc na zdjęciach przez Ciebie wybranych jest Sarah Vaughan (foto 1 i 2) a na trzecim jest.... A niech inni zgadują, będzie weselej!

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zastanawiające jest też to czy tak mała manufaktura, niszowa, sama produkuje przewody od zera (odlewnie, walcownie itd) byłoby to chyba nieopłacalne nawet przy takich cenach, czy jest to jednak upgrade innych wyrobów.


A pamiętasz Jacku firmę, której produkty miały (poza tą opisaną reklamą) niefortunne nazwy Grajpudło, Grajkable? To ta sama...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Co co zdjęcia wokalistki, to muszę przyznać, że masz nie tylko świetne działające uszy ale i oczy.


Dziękuję za miłą opinię o moich oczach i uszach. I jedno i drugie wyćwiczone, bo poza muzyką moją pasją jest malarstwo i fotografika.
Ale.... Po co mi te zdolności, skoro ci którym służę pomocą (w tym przypadku red. Pacuła) nie raczą wziąć je pod uwagę? Gorzej- mają je w "głębokim poszanowaniu".
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak domyślałem się, kiedyś czytałem artykuł o tej kolumnie o jej klasycznej membranie, prostej zwrotnicy i takimż designie . Także niewielkiej mocy( choć wystarczającej). Powrocie do dźwięku jak z przed kilku dekad, bo takie wiekowe membrany, głośniki, nie mnie oceniać czy tak jest faktycznie;)
Wychodzi że to taki nasz odpowiednik kolumn zagranicznych Audio Note ( mała moc, a duża efektywność).
Natomiast wizualnie do niektórych Audio note podobne są nasze krajowe kolumny firmy Jag electronic- swoją drogą mile wspominam ich odsłuch na AS i polecam, choć pewnie znasz i je i twórcę. Dużo tańsze, a starannie wykonane i grające uniwersalniej choć angażująco i pięknie od chyba jak wynika z opisu bezkompromisowych grajpudeł.

PS. co do zdjęć to po wpisaniu w google grafika Ella F. takie wyskoczyło właśnie zdjęcie (nr1) ;( Nie ma co ufać w 100% googlowi) Ty masz płytę z tym zdjęciem i podpisem, a więc wiadomo kogo faktycznie przedstawia.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

... Dużo tańsze, a staranniej wykonane i grające uniwersalniej...jak wynika z opisu bezkompromisowych grajpudeł.


Wiesz... Może to jest tak- jaka reklama takie brzmienie? Albo na odwyrtkę... Zależy co powstało najpierw.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

... co do zdjęć to po wpisaniu w google grafika Ella F. takie wyskoczyło właśnie zdjęcie (1) ;( Ty masz płytę z tym zdjęciem i podpisem, a więc wiadomo kogo faktycznie przedstawia.


Jacku, obaj wiemy, że często wieści internetowe są obarczne błędami. A to, że my tu sobie gadamy pozwala korygować to czy tamto. Od dziś już nikt nam nie wmówi, że Ella to Sara.
PS Chciałbym tę płytę mieć....
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ładnie i pięknie, my tu na forum, a właściwie Ty Wojtek błąd zauważyłeś i fajnie. Ale "twórca" reklamy pieniądze za nią skosił. Pewnie większość ją oglądających sprawę oleje lub nie zauważy i karawana jedzie dalej.
Zresztą poniekąd to nie nasza sprawa. Niech się martwi dystrybutor kolumn.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wręcz przeciwnie błędy powinniśmy wytykać. Podaję tylko jak zachowuje się wykonawca reklamy i zamawiający, w tym przypadku dystrybutor kolumn. Natomiast my poza tym nic nie możemy więcej zrobić i to zamawiający reklamę powinien się martwić co z tym zrobić jeśli wychwyci błąd po jej opublikowaniu. Obawiam się, że to oleje.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Wręcz przeciwnie błędy powinniśmy wytykać. Podaję tylko jak zachowuje się wykonawca reklamy i zamawiający.



Teraz rozumiem Ciebie doskonale. Czy producent się dowie? Czy p.Pacuła przekaże informację? No, nie wiem. W każdym razie profesjonalizmem firmy na poprzedniej omówione się nie wykazały. Wygląda na to, że rzeczywiście tylko my się przejmujemy jakością marketingu tej firmy. Koniec z tym tematem! Wróćmy do muzyki jazzowej, płyt itp.

PS Otrzymałem odpowiedź od p.Pacuły. Zasygerował grzecznymi słowy bym poszukał kontaktu z firmą, bo highfidelity tylko umieszcza co im nadeślą. Uznałem, że skoro portalowi highfidelity to "wisi" to mnie tym bardziej!
Dopisałem 6 września 2016 w godzinach wieczornych.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy jak im przyślą zdjęcie Jacksona w koronkowym kołnierzyku i napiszą, że to Louis Armstrong, też to łykną jak pelikan rybkę?
Myślałem, że Pacuła jest bardziej wrażliwym i czułym na wszelkie przekłamania facetem. Ale widać nie poczuł tu smaku prowizji (albo właśnie poczuł icon_mrgreen.gif ), więc mu to zwisa jak baranowi coś z drugiej strony rogów.
Smutne.

P.S. Przepraszam za mocniejsze określenia, ale ja na tym forum uzurpuję sobie z racji nicku funkcję "enfant terrible".
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ciekawe, czy jak im przyślą zdjęcie Jacksona w koronkowym kołnierzyku i napiszą, że to Louis Armstrong, też to łykną jak pelikan rybkę?


Wiesz Agelusie? Chyba teraz uważniej będziemy spoglądać na reklamy, albo przeciwnie- w ogóle na nie nie spojrzymy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Miles, niestety, ciężko się z tym co piszesz niezgodzić. Oczywiście krzwywdzące byłoby wrzucenie wszystkich artystów do tego worka, ale coś w tym jest icon_sad.gif
Większość muzyki której słucham to muzyka, lub muzycy zdecydowanie z ubiegłego wieku. Biorę nawet poprawkę na fakt, że słucham co znam i lubię, że mniej już szukam, ale twórczość nowych artstów niestety mało porywa. To chyba temat na dłuższą rozprawę.
Nowe płyty "starych artstów" zazwyczaj trzymają poziom.
Jednak jakiś odkryć i zauroczeń "nowymi zespołami, artystami" mam bardzo mało. .



Z wiekszoscia tego co piszesz rowneiz sie zgadzam, ale to, ze brakuje dzisiaj porywajacych artystow juz nie bardzo. Jazz w Polsce jest w tej chwili bardzo mocny, tylko trzeba troche poszukac. Wania, Zimpel, Damas, Mazolewski, Pierończyk, do gry wszedl tez zdolny Nikola Kolodziejczyk. Swietni gitarzysci jak np. Napiórkowski, Lesicki czy nowoczesny Marek Kadziela. o Macieju Obarze nawet nie wspominam, bo to co robi jego miedzynarodowy kwartet jest czesciej komentowane w stanach niz u nas.
Smiem twierdzic, ze gdyby to byla muzyka popularna, czego nastepstwem powinna byc promocja w mediach (nie tylko w tvp kultura i po polnocy na tvp2) to Ci artysci byliby szerzej znani, bardziej dostepni dla innych, a wszyscy malkontenci dzisiejszych czasów poczuli, ze jednak cos sie w tej muzyce dzieje.
Do czego zmierzam? Nie wierze, ze sluchajac tych artystow nie mozna dosc do podobnych wnioskow, stad ten post.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Z wiekszoscia tego co piszesz rowneiz sie zgadzam, ale to, ze brakuje dzisiaj porywajacych artystow juz nie bardzo. Jazz w Polsce jest w tej chwili bardzo mocny, tylko trzeba troche poszukac.



kędzior,zgoda. Tylko kontekst wypowiedzi był inny. Nie chodzi o to,że w jazzie nie ma dobrego grania. Chodzi o to,że nie ma dobrego grania w muzyce tzw.popularnej,a kiedyś,gdy jazz w jakimś stopniu zaliczał się do nurtu popularnego,automatycznie podnosił jego poziom. Andrzej Zaucha był zarazem wokalistą popularnym jak i jazzowym,śpiewającym świetne piosenki do znakomitych,doskonale zaaranżowanych melodii. Dziś ludzie o dużej popularności śpiewają często do jakiegoś lichego rytmicznego podkładu, nie siląc się na ambitną muzykę. Często też wykonują covery. Po co im zespół,dobry kompozytor czy aranżer - trzeba by się dzielić zarobkiem.

Dobrze,że wymieniłeś nazwiska czołowych polskich jazzmanów.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego, Ty mnie chyba chcesz zrujnować. icon_lol.gif
Ale cóż, taki mój los melomana i jazzfana.
Zbigniewa Namysłowskiego bardzo lubię i cenię (co nie zawsze musi iść w parze).
I tu taka refleksja. Nie jestem tak zamożny jak wielu nawet tu forumowiczów. Została mi (dosłownie) jedna para jeansów na tyłku.
Ale są ważniejsze potrzeby. Dla mnie. To jest muzyka.
Coś tam się zużyje, co innego skonsumuje. A płyta, muzyka zostanie.
I tu czuję się bogaty. Muzyka nie dość, że mebluje mi pokój (tak kiedyś pisałem), to jeszcze mnie żywi i ubiera.
Pamiętam jak lata temu, gdy mieszkałem jeszcze z rodzicami, moja mama powiedziała: "Znów kupiłeś płyty? Przecież masz ich tak dużo, Nie wystarczy Ci?" icon_biggrin.gif
A drugi epizod był na jakiejś wyprzedaży płyt. Ja zagarniałem do siebie płyty i przeglądałem, by wybrać jak najlepsze. Chętnych było sporo.
Pewien pan powiedział do mnie: "Ależ pan jest pazerny". Początkowo się zawstydziłem, ale po chwili namysłu z satysfakcją mu odpowiedziałem: "Bo na muzykę jestem pazerny".
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Wszponiaku ja mam 3 cedeki. Wszystkiego na chodzie. Zapytajcie może Kolegę RoRo ile ma. icon_twisted.gif
Aha jeden transport od Romana jest u mnie w testach.
Jeśli chodzi o ilość płyt, to na pewno wygodniej jest mieć więcej płyt niż odtwarzaczy. Niestety ciągle ilość płyt redukowałem. Co by to było, gdybym miał zbiory sprzed 30-40 lat.
Niestety w czasie redukcji pozbyłem się również cennych pozycji jazzowych, nie tylko na winylach.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...