Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

Cytat

w gronie prawdziwych pasjonatów będzie o wiele łatwiej zorganizować jakieś spotkania odsłuchowe i ogólno poznawcze !

A możecie wpisać w swoim panelu miejscowość (albo przynajmniej województwo), to będzie się wyświetlała???

Bo co do niektórych Kolegów to mam domysły, ale wolałbym (chociaż oczywiście nie muszę) wiedzieć...
Swoją drogą - jak to fajnie, że w takim gronie nie ma animozji (kibico-piłkarskich) między osobami z niektórych miejscowości (np. problemów między Krakowem a Warszawą) i człowiek nie musi się wstydzić "stolYcy" icon_lol.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andy wydaje mi sie, że dywan nie jest najlepszym rozwiazaniem bo dyfuzory w wysokotonowcach masz skierowane glownie w dol. Wysokie musza choc troche odbic sie od podlogi. Musisz pewnie powkladac filc w drzwiczki od szafek:))). A rezonuje Ci "cos" czy bas sie odbija od scian i telepie sie po pomieszczeniu?

A'propos dywanu. Postawilem kiedys kef reference 103/3 w pomieszczeniu z wykladziną dywanową. Mają basrefleks od dolu i dziurę w podstawce. Bas zniknoł. Tak jakby go wogóle nie było. Wiec jeśli dywan to z 1.5m od głośników lub nawet więcej.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów.
Cieszę się że z tamtego audio-filsko-polsko-polskiego piekiełka coś obok powstało lub zamiast.
Jestem miłośnikiem marki SANSUI /nie tylko wzmacniaczy/ .
I przypominam Kolegom że Sansui to NIE TYLKO WZMACNIACZE !! To również kolumny, CD, słuchawki, tunery & amplitunery itd. i warto o tym również rozmawiać. Pamiętajmy że nie każdy ma kilka tys aby na dzień dobry zainwestować w najwyższe modele.
Warto dzielić się doświadczeniami - co z czym fajnie się zgrało, podając szczegóły /kable, kolumny, itp/, ale pamiętając że każdy ma swój gust i nie każdy lubi żeby "nie grało kolorowo".
Osobiście trzymam /obecnie nie podłączony/ AU-717, bo UWIELBIAM jego barwę i mam do niego sentyment i jak ktoś mi będzie opowiadał że on grając mnie mami, to mu powiem że każda kobieta mami, ale nadal się w nie pchamy bo nas kręcą.
Ponadto fajnie byłoby spotykać się co jakiś czas posłuchać naszych cudeniek, porównać je w różnych konfiguracjach, a może być wspólnie na jakimś koncercie /np w 2016r Black Sabbath czy King Crimson/
Pozdrrrrr ZbyszeK
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

To jest przykład tego co moze czekać nas czasem po zakupie więc warto miec kogoś kto ma doświadczenie w rozbieraniu i składaniu takich selektorów by niczego nie zepsuć.

Dlatego warto kupować (lub robić przegląd) od kogoś pewnego - czyli od znajomych z Forum (patrz: Marek i jego Sansui od Janka).

Zresztą jakoś nie wyobrażam sobie by (z moimi umiejętnościami - a właściwie ich totalnym brakiem odnośnie elektroniki) kupować niesprawdzony egzemplarz bez odsłuchu i sprawdzenia co widać pod pokrywą albo taniej kupić niesprawny.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Szanownych Kolegów !

Marku, Brawo icon_smile.gif ! Temat pięknie się rozwinął i bardzo się cieszę, że pojawiło się tutaj kilka konkretnych osób.
Jeżeli chodzi o mnie, to skromnie ale nadal w temacie. Sansui AU717 i TU717 (tuner udało mi się kupić od Knerazka, Zbyszku Pozdrawiam icon_smile.gif)
Słucham na Infiinity Kappa 7.2i, a ostatnio coraz częściej Epos ES14.


Pozdrawiam Wszystkich Miłośników SANSUI.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz i Ty się dziwisz, że 707DR darła dźwięk icon_smile.gif

Panowie warto w tym miejscu wspomnieć też o tym co w Sansui (szczególnie we wzmacniaczach) jest chyba najbardziej istotne czyli dobre zestrojenie !!! Ten temat rozwiniemy na spokojnie z podaniem procedury i wartości konkretnych ustawień dla poszczególnych modeli. Jak już większość wie źle ustawiony Sansui to nie Sansui ...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład mojego wzmacniacza uswiadomił mi ze prawidłowy serwis Vintage polega na rozebraniu i wyczyszczeniu wszystkich selektorów i potencjometrów, wyczyszczeniu a najlepiej wymianie portów na nowe i dokładnym sprawdzeniu kondów z czyszczeniem całego wnętrza. Wówczas można być pewnym że gra jak, fabryka chciała'. Gdyby nie trzaski spowodowane zabrudzeniem selektorów to pewnie nie dawałbym go do serwisu a tak zostałem zmuszony w efekcie zyskując przy okazji na jakości. Prawda jest taka że kupując z Japonii nigdy nie ma się pewności jaki będzie stan, choć ja spodziewałem się niespodzianek bo tak wynikało z opisu. Sprzęt musiał być długo nie używany
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Cytat

Ja przećwiczyłem w towarzystwie RoRo multum różnych kolumn z 911. Jak wspomniał Roman najlepiej spasowały się ze wzmacniaczem ADAM-y, choć szczerze powiedziawszy 911 radził sobie świetnie z większością.


Marku
,
Jak wspominałem w 4 poście w tym wątku - w ramach wspólnych odsłuchów jeszcze nie spotkaliśmy kolumn, które by grały gorzej niż na "5-" z Twoją 911ką.
Co prawda nie podłączaliśmy byle czego (i nie zamierzamy), ale warto było posłuchać jakiego basu dostały Totem Sttaf pod Twoim wzmacniaczem!

A czy ktoś z Kolegów łączył Sansui z Thielami?
Bo o tym, że JAMO Concert 11 ładnie się zgrywają z 911 to wiem (Krzychowicz - dzięki za potwierdzenie!), a od paru miesięcy nie mogę się jakoś zebrać z wizytą do Marka z CS 1.5 w zębach (w końcu para waży mniej niż jeden C11), wszystko przez ten zegar (brak czasu icon_cry.gif ).


Pozdrawiam
PS. Marku - no to teraz Ty polujesz na Alfę, a ja zapewniam Ci dobre miejsce na Twoją 911...
i bez stresów wchodzę do klubu właścicieli - bo niżej niż 911 nie wejdę.



RoRo
Na oryginalnych zwrotnicach C11 grały jakoś dziwnie..
Dopiero jjak w moich C11 wymieniłem w zwrotnicy wszystkie żółte kondensatory i oporniki na mundorfy kolumny zaczęły grać naturalnie.
Są ustawione na neutral.


DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Prawda jest taka że kupując z Japonii nigdy nie ma się pewności jaki będzie stan, choć ja spodziewałem się niespodzianek bo tak wynikało z opisu. Sprzęt musiał być długo nie używany

A czy wersje japońskie miały też 220-240V, czy tylko standardowe u nich 100V?

Krzychowicz
dziękuję bardzo za info o Twoich C11.
Na razie w swoich nic nie będę robił ze swoimi, może z czasem coś pomyślę zgodnie z Twoją sugestią (i pewnie wymienię wtedy okablowanie wewnętrzne). Jak już zacznę o tym myśleć, to napiszę do Ciebie na PW - by teraz nie schodzić z głównego tematu icon_wink.gif (szczególnie że ostatnio zamiast do Baltlaba podłączone są do czteroliterowego "S", które rozpanoszyło się na forum AS w Waszym klubie).

Pozdrawiam
PS. Wybaczcie - uciekam na razie icon_cry.gif , temat tak pięknie się rozwija (dzięki nowym użytkownikom Forum), że zaniedbałem inne obowiązki.
Odezwał się niedawno trzeci moderator, więc już wiecie trochę więcej o nas icon_razz.gif i jak tylko pojawi się coś (ktoś) niepokojącego w tym wątku to piszcie na PW do "zielonych" (lub na maila) i będziemy czyścili.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Cytat

Prawda jest taka że kupując z Japonii nigdy nie ma się pewności jaki będzie stan, choć ja spodziewałem się niespodzianek bo tak wynikało z opisu. Sprzęt musiał być długo nie używany

A czy wersje japońskie miały też 220-240V, czy tylko standardowe u nich 100V?


Na rynek japoński wszystkie modele były przygotowane pod napięcie 100V. Na 220 - 240V tylko na rynek europejski nieco okrojone odpowiedniki tych japońskich. Dlatego pod względem jakości najlepiej polować na te z rodzimego kraju tej marki.i dokupić trafo 100V
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie lubię transformatorów... zresztą w swoim DACu (Perpetual) zamiast oryginalnego amerykańskiego zasilacza mam zdecydowanie porządniejszy wyrób na 220V (jeszcze wtedy Tomanek nie był tak popularny, a pewnie miał też mniejszy asortyment niż dzisiaj).
Sami je robicie - czy macie pewnego wykonawcę transformatorów do japońskich Sansui?

A czy wracając do Polski (w końcu LOT wszedł na trasę z Tokio) jest sens nadać wzmacniacz (albo inny sprzęt) pocztą lotniczą? Bo przy obecnych cenach biletów (tzn. od stycznia) to chętnie bym się tam wybrał i przy okazji kupił (i odebrał) parę sprzętów. Choć trochę boję się tego, jak traktują bagaże (chyba nie zawsze ładują całe palety bagażu do samolotu – wtedy cargo byłoby bezpieczniejsze) i w ogóle jak by było z nadaniem takiego bagażu...

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sansui jako bagaż do samolotu ???? Wiesz, że to co warto tam kupić trochę waży ???? 707 to 23 kg a z opakowaniem i więcej natomiast 907 to 33 kg + opakowanie !!! W taki sposób masz wielką szansę albo stracić albo zniszczyć sprzęt .
Przesyłki z Japonii to niestety temat rzeka i nie taka prosta sprawa pomijając kosmiczne pieniądze jakie się wiążą z przesłaniem ciężkich towarów samolotem...

P.s.
Rzucać to oni tego nie są w stanie ... no chyba, że pudziana tam mają icon_smile.gif ...

Ps.
Liczę jeszcze na dołączenie kolegów Adamol , janvideo , piotrek608,radziu i paru pozostałych w końcu sympatyków zadeklarowanych jest naprawdę sporo w tym kraju icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak się spodziewałem,szybko weszliśmy na gwiezdny poziom,to znaczy do galaktyki ALPHA icon_lol.gif

Jednak chcę pociągnąć Was trochę za języki w kwestii bardziej przyziemnych wzmacniaczy,które to wielu z Was miało już okazję poznać,a ja dopiero zamierzam to zrobić (nim dotrę do galaktyki ALPHA).

Dziś,w ramach pierwszego kroku,słucham na Sansui AU-710 ,(a już mnie wzięła Sansujoza). Jest lekko ocieplony? OK,dla mnie to zaleta icon_smile.gif
Teraz myślę o następnym etapie;wymyśliłem sobie,że może upoluję AU-919 lub AU-X1 w rozsądnych pieniądzach. Tyle że zastanawiam się,jakie to są "rozsądne pieniądze"? Za AU-710 zapłaciłem (po konsultacjach z Zieluwidem) około 1200 zł,uważam że rozsądnie. Ba,jestem bardzo zadowolony. Od dwóch dni na allegro jest 717 za 2200 zł. Stan wygląda pięknie,no ale chyba drogawo...Wszak 717 = 710.
Jest też X1 na alledrogo za 5000 zł - cena "handlarska",ale za ile było by w normie? Na olx facet wystawił 919 brudny i zakurzony. Zamiast przetrzeć go ściereczką napisał że jest...zakurzony. I za taki stan woła 3800 zł. Ręce opadają. Trzeba by powołać Sansui-policję, która będzie karać mandatami za zaniedbywanie Sansujów. Albo odbierać właścicielom zaniedbane egzemplarze icon_wink.gif

http://olx.pl/oferta/sansui-au-919-CID99-I...html#310bc7b9cc

Tak już wisi ta oferta od paru tygodni.

Zanim wejdę w nowsze modele chciałem poznać któryś ww. klocków. Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z ich zasilaniem? W środku są dwa różne transformatory,a nie do końca rozumiem anglojęzyczne opisy budowy tych wzmacniaczy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...