Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

Faszi,
Dlaczego firma upadła???
Poczytaj ten wątek (długi-ale warto 😃), było już pare razy pisane na ten temat i nie ma co pisać ponownie.

W dużym skrócie: porządny sprzęt, wysokie koszty wytworzenia -a do tego niekorzystne zmiany kursu jena do dolara co wpłynęło na spadek zysków z eksportu... i pare innych

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś słuchałem 907xr do której ''zaglądnoł'' Paweł. Jestem pod wrażeniem. Szkoda, że tak krotko mogłem jej posłuchać.
907xr grała niesamowicie szeroką sceną. Dzwięk był bardzo wysokiej próby. Bas miał zupełnie inny wymiar.
Szkoda, że dłużej nie pograła w moim systemie.

Jest nowa anegdota icon_smile.gif. Kazałem Pioosowi przełaczać kable głośnikowe bo po piewszej minucie stwierdziłem, że połączył je w przeciwfazie icon_wink.gif. Poważnie...

Wszystko dzięki uprzejmosci Pioosa, dla ktorego kilometry nie są żadną przeszkodą. Podziwiam go. W poszukiwaniu dobrych dźwięków był już u wielu sansujomaniaków. 5 godzin gadania o sprzęcie. To lubię.

Słuchaliśmy dziś Sansui 2103 i 907xr. Obydwa wzmacniacze to klasa. 5 godzin to mało. Najchętniej zostawiłbym sobie obydwa na...dłużej.
Ja muszę jeszcze pozbierać myśli. Ciekawe co Piotrek napisze icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziękuję za spotkanie. Fajnie spędzone 5 godzin. Oczywiście za krótko, ale nawet 10 byłoby mało.
Dla mnie celem wyprawy było zapięcie B-2103 do pre, które posiada Witek. No i kolumny - śliczności.

Co prawda system Witka, na którym słuchaliśmy to nie był Sansui, ale jest bardzo przemyślanie zbudowany. Widać tutaj dużą wiedzę co do sprzętu oraz sprecyzowane oczekiwania co do brzmienia końcowego. W połączeniu z kolumnami diy, które Witek już kiedyś opisał, tworzy to niesamowitą całość. Kolumny grają co najmniej tak, jak wyglądają -MEGA- jeżeli nie lepiej.

Co do porównania końcówek, to widać, że obie to wysokiej klasy sprzęt.

Sytuacja, która przytrafiła się nam z 907xr po jej wpięciu : scena na lewo i prawo od kolumn a między nimi nic-, sprawiła że Witek stwierdził pomyłkę fazy, a mnie doprowadziła do lekkiej palpitacji. Już widziałem coś padnięte w środku, w elektronice, pomyłkę przy wymianie terminali głośnikowych itp. itd. , ale z drugiej strony przecież u mnie w domu wszystko było w porządku. Na szczęście po dwóch, trzech numerach środek sceny się wypełnił i jednocześnie pozostała bardzo szeroka. Generalnie dziwna historia, z którą obaj spotkaliśmy się pierwszy raz. Nie mam pomysłu, dlaczego tak się działo.

W obu przypadkach: 2103 i 907 pokazały mi przede wszystkim, jak potrafią zagrać z wysokiej klasy kolumnami.
Wypełnienie, detaliczność, scena ...to jest to.

No i Vandersteeny. Normalnie wystrzeliły mnie w kosmos. Niesamowite.
Wnioski:
- po zbliżającym się uzupełnieniu dwóch systemów o przyzwoite cd, co jak dobrze pójdzie wydarzy się pod koniec stycznia następny krok to kolumny.
- wizyta pokazała mi, w którą stronę powinienem iść z kolumnami i być może także z -pre;
- po raz kolejny 907xr udowodniła, że jest moim najlepszym sprzętem, w niektórych aspektach pokonując b-2103.
- 2103 jest doskonale grającą końcówką, lecz potrzebuje -pre.

Generalnie bardzo miło spędzony dzień w doborowym towarzystwie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek to, że 907XR jest Twoim najlepszym sprzętem słychać już było w czasie moich odwiedzin u Ciebie z Romanem. Natomiast jestem coraz bardziej ciekaw nowych kolumn Witka. Obym się nie nakręcił za bardzo. icon_smile.gif icon_mrgreen.gif
Co do Vandersteen były swojego czasu w kręgu moich zainteresowań. Gdyby nie to, że trafiłem na Chario oraz, że mam w moim ciasnym mieszkaniu kolumny ADAM Pencile pewnie bym je kupił.
Mam nadzieję, że będzie jeszcze kiedyś okazja, aby posłuchać 907XR. O Witka kolumnach nie wspominam, bo jednak do Krakowa trochę dalej.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to wczoraj wyglądało u Audiowita :

DSC01446.jpg




Odpowiadając na kilka pytań, powiązanych z "o co chodzi że integra lepsza niż końcówka:

B-2103 jest doskonałym piecem. Wystarczająco mocnym, aby napędzić każde kolumny, przekazuje doskonale dźwięk od minimalnej głośności. Tak kiedyś napisałem i zdania nie zmieniam. Jednak podłączenie do niej dobrze dobranego pre może wynieść ja na wyżyny. Tylko tego moim zdaniem jej brakuje. Potwierdziła to wizyta u Witka oraz moje próby z Nakamichi, które w wersji 5 nie jest specjalnym mistrzostwem świata. (poza sekcja gramofonową oczywiście).

Z kolei AU-07 przekazuje dźwięk i gra inaczej. Z lekkim ociepleniem, dostojnie, powiedziałbym. Jest na tyle doskonała, że nie musi się silić na pokazywanie, jak dużo mam w zapasie mocy. Ma swoja klasę i to słychać od razu. Tak można ją opisać. Maluje dźwiękiem obrazy od początku.

Więc o co chodzi z 907XR, którą dawno temu "lekko trącił" (czyt. modował) Czubsi? i bardzo długo grała u Pawła jako główny sprzęt?

Wykazuje ona do pewnego momentu cechy typowe moim zdaniem dla integr: czyli jak gramy bardzo cicho to jest dobrze, ale cicho. Poprawnie, powiedziałbym.
Po przekroczeniu pewnego poziomu głośności - ok "8:30" - 907 "budzi się". Stopień w jakim przyrasta dynamika dźwięku, wypełnienie, ilość szczegółów, scena są niebywale zaskakujące, mimo że oczekiwania sa wygórowane od początku, więc łatwo nie jest.
Brzmienie i dynamika, łatwość z jaką napędza każde kolumny jest niebywała. Pierwsze wrażenie jest takie, jakby była co najmniej 2x mocniejsza od 2103. A przecież nie jest. I jeszcze kolejne - wydaje się, że nie ma dla niej granic, można grać głośniej i głośniej.... I jest po prostu głośniej. Tylko po co?
Przy okazji testowania różnych kolumnach kiedyś "udało mi się" dojechać z głośnością do ok 11:30. Było BARDZO głośno. Przyrost zakłóceń - zerowy. I wręcz się czuło, jakby chciała aby grać jeszcze głośniej i głośniej.

I jeszcze słowo o kolumnach Witka .

Doskonałe. Po prostu. Gdyby nie to, że każde kolumny MUSZĘ wstawić do siebie, bo pomieszczenie mam dość specyficzne ( co zobaczyli i mogą potwierdzić m.in Marek i Roman) to nie wahałbym się ani chwili, aby takie same zamówić. Może jedynie troszkę gabarytowo większe... Tym bardziej, że dzięki olbrzymiej wiedzy Witka udało się zdefiniować, gdzie i co chciałbym w ich brzmieniu zmienić - a są to zmiany kosmetyczne naprawdę.
Także Marku uważaj, to zaraźliwe icon_smile.gif

Teraz tylko pozostaje sprawić, aby Witek musiał przyjechać do Warszawy. Bo powiedział mi, że w zasadzie, jak będzie jechał to te kolumny może wrzucić do bagażnika icon_smile.gif
Pierwszy krok poczyniony, bo oficjalne zaproszenie dla całej Rodziny złożone icon_smile.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze cecha 907xr związana z głośnością. Wypróbowywałem ją bardzo głośno w swoim jeszcze nieprzystosowanym akustycznie pomieszczeniu. Mogliśmy z Piotrkiem rozmawiać. Nie było wrzasku. Bas czuło się w całym ciele. Iluminatusy wyszły na wyżyny. Przypominam, że one jeszcze nie są dotarte i spodziewam się jeszcze więcej.
Założenie było takie, żeby te elementy zagrały w moim całym systemie, a szkoda, że nie spróbowaliśmy końcówki tylko z dac bez lampowego pre. Pokazałbym Ci Piotrze rozdzielczość i niestety trochę kliniczność bez parzystych harmonicznych. Ja wolę z lampą ale jeśli chcesz więcej usłyszeć to już bez niej.

Rozmawialiśmy też o rodzajach przetworników i okazuje się, że prawdopodobnie Piotrek woli kopułki. U mnie jest pierścieniowy wysokotonowiec. Obok dynaudio isotec i jeszcze słodkiego morela to jeden z czołowych przetworników.
To system do audiofilskich odsłuchów natomiast dla przyjemności jest V1ci, którego nie da się nie pokochać. Domyślałem się jak Piotrek zareaguje na 1ci i szkoda, że nie miałem podpiętego mosa. Powietrze byłoby gorące i można by je kroić nożem. To dźwięk niższej próby w porównaniu z iluminatusami ale do tego dochodzi się po jakimś czasie. Do sypialni jest w sam raz.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Założenie było takie, żeby te elementy zagrały w moim całym systemie, a szkoda, że nie spróbowaliśmy końcówki tylko z dac bez lampowego pre. Pokazałbym Ci Piotrze rozdzielczość i niestety trochę kliniczność bez parzystych harmonicznych. Ja wolę z lampą ale jeśli chcesz więcej usłyszeć to już bez niej.



Witek,

Dokładnie o tym pomyślałem, że nie sprawdziliśmy takiego połączenia.
Tyle tylko ,że pomyślałem o tym gdzieś w okolicach Kielc.... szkoda tylko, że w drodze powrotnej.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, nie spodobałoby Ci się. Ale jeśli będziesz miał dobre pre to one nie pozwoli na taki dźwięk. Pre powinno być jak najbardziej przejrzyste i jak to nazwałeś powinno poukładać Ci dźwięki. 5 Nakamichi w wersji 1 nie jest dobrym pre i sugerowałbym Ci jakieś Sansui z kompletu albo lampowe. Wiadomo komplet byłby lepszy.
Lampowym poprzez wymianę lamp w pewnym stopniu możesz regulować dźwięk.

Mam nadzieję, że nasze spotkanie wniosło coś bo absolutnie też nie miało na celu podsuwania gotowych rozwiązań. W audio trzeba myśleć i próbować bo to co u mnie dobre u Ciebie już nie musi.
Tak jak z pierścieniowką. Dla mnie mistrzostwo świata, a Ty czułeś niedosyt. Także akustyka, pozostałe elementy toru.

Bardzo dziękuję za możliwość posłuchania tak unikatowych Sansujów.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co? Myślę, że bez problemu zburzyłyby system icon_wink.gif. Piotrek mówił, że są nieco ciemniejsze od jego jbl. Najlepiej charakter dzwięku opisuje Robert. Wygoogluj stronę. Na zdjęciach poglądowych są moje.
Myślę, że z Twoją Dr byłyby idealne do metalu i rocka. Pokazywałem Piotrkowi jak są szybkie w mocniejszych kawałkach. Zero kompresji dzwięku. Twój sansui spokojnie, myślę nadążyłby. Masz trafo Tamury. I teoretycznie i pewnie praktycznie wyższą moc od mojej końcówki. Zresztą to raczej kolumny nadążyłyby za wzmacniaczem.
Bardzo precyzyjnie ogniskują źródła pozorne. Marku to kolumny z firmowego przedziału...dużo droższego. Wad brak, raczej można je rozpatrywać w kategoriach podoba mi się lub nie, a nie czy zagra. Przy klasie wzmacniaczy sansui napewno zagra icon_smile.gif.

Z Pawłowo-Piotrkową 907 ruchu membran nie było widać tak wibrowała membrana.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romku Marek ma rację. Może byś przeniósł dyskusję do Nasze systemy.

Półki z czarnego granitu mają 2-2,5cm grubości. Całość jest modułowa, można dostawiać, przesyawiać. Robiony na zamówienie u krakowskiego producenta. Jest w porównaniu do konkurencji tani. Facet robi też standy pod monitory na wymiar. Kształty, wysokości są na wymiar.
Nie narzekam, całość jest ciężka i stabilna. Wszystko stoi na kolcach dodatkowo płyty granitowe też leżą na kolcach. Trzeba tylko przy wstawianiu klocków uważać żeby przesuwając klocek nie przesunąć również blatu.
Czy działa? Pewnie tak ale i tak dałem jeszcze odtwarzacz na twardych gąbkach bo pewnie też tłumią icon_smile.gif
W planach jest jeszcze postawienie pozostałych elementów na korku. Podobno ma właściwości absorbcyjne. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomoże icon_smile.gif.
Kiedyś wkleję zdjęcie jak załatwiłem sprawę wentylacji mosa sansui. Może stać na nim odtwarzacz, a jego temperatura jest na akceptowalnym poziomie. Ile stopni nie pytaj bo nie mierzyłem ale jak dotykam ręką jest podobna do tej jakby na nim nic nie stało.

A spotkanie fajne. Wiesz jak to jest jak spotka się 2 facetów o wspólnych zainteresowaniach i w końcu ktoś rozumie o czym się mówi. A Piotrek to równy gość.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magiczna czerwona dioda. Było o tym już wiele razy, teraz świeci też u mnie. Po ponad roku słuchania muzyki na sprzęcie z Góry i Wody, od kilku dni au x711 gra wyłącznie przez direct. No i mam wzmacniacz z innej półki. Pojawienie się czerwonej diody wypchnęło dźwięk z kolumn, dodając muzyce przestrzenności i swobody. Poprawiła się czystość. Muzyka uzależnia jak nie wcześniej, a przecież grała tak ładnie. Dobrze że ostatnie miesiące trochę mnie przygotowały na to wrażenie, bo inaczej obsesja pewna jak dzień i noc.
Potwierdza się to co Koledzy wiedzą już dawno. Te wzmacniacze został zrobione po to, by grać z punktowo świecącą, magiczną diodą.

Zastanawiam się czy próbowaliście używać direct w starszych modelach: 717, 719, itp.? Jak to działa? Szykuję się by sprawdzić, choć tu trochę wyższa szkoła: śrubokręt i Conected, Direct Coupled lub Capacitor Coupled - Separated. Czy to w ogóle tu działa jako direct? Czy wyłącznie jako pre?

I też to, jak to wygląda we wzmacniaczach innych marek. Mają magiczne diody? Może koledzy z innych klubów coś u siebie napiszą o opcji direct.

p.s.
To chyba będzie Capacitor Coupled, na jednym wejściu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Kiedyś pojawił się temat (nie pamiętam na którym forum) że fajnie byłoby mieć mapę PL gdzie są rozsiane Sansui.
Otóż jest taka możliwość na zeemap założyłem mapę właścicieli Sansui.
Jeżeli chcecie dodać się do mapy, oto link:
https://www.zeemaps.com/map?group=2372003#

Jestem adminem, powinno być tak, że będę potwierdzał akces. Zalogowanie się zajmuje trzy sekundy icon_smile.gif
Proponuję (dla niektórych będzie to oczywiste): nie podawanie żadnych innych szczegółów poza miastem

Proponuję podawać nick z forum przy oznaczaniu lokalizacji
Oznaczać tylko miasto, bez dokładnej lokalizacji, adresów itp
Może warto byłoby w opisie dodać, jaki sprzęt dany użytkownik ma - można to zrobić .
Można dodać zdjęcie.

chyba nic nie pokręciłem... icon_smile.gif zobaczymy, czy zadziała.

Taką właśnie miałem idee...
pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...