Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

Witam

Przed dwoma dniami mialem przyjemnosc goscic u kolegi Samcro i posluchac kilku zacnych systemow opartych na wysokich modelach Sansui. Jako, ze w salonie gosci nowosc, czyli przepiekne kolumny YB Audio to wlasnie tam spedzilismy najwiecej czasu. Kiedy telefonicznie dopytywalem sie jak graja to Piotr lakonicznie odpowiedal, ze jest dobrze. A kiedy je uslyszalem to moge tylko dodac, ze trudno i dlugo by szukac czegos co zagra lepiej. To tak ladne i rowne w calym pasmie dzwiekowym konstrukcje, ze mozna z pewnoscia uznac je za docelowe kolumny. Przyjemne w odsluchu od najnizszego poziomu glosnosci i agresywne kiedy chce sie pograc glosniej. Nie wazne jakiego gatunku muzyki sie slucha one nie dodajac nic od siebie po prostu odtwarzaja muzyke tak jak zostala nagrana. 

W gabinecie zagral zestaw B,C 2105 i w koncu uslyszalem dzielonego Mosa Sansui. Dzwiek porownywalny w faktorze do znanego mi 907 Limited. To sie poznaje i lubi od pierwszych dzwiekow, bo kto slyszal kiedys Sansui na Mosfetach bedzie szukal tego dzwieku w innych wzmacniaczach. A zeby nie bylo latwo, to Piotr wlaczyl Au 07 Anniversary, co spowodowalo tzw. zagotowanie zwojow mozgowych, bo nie potrafilem nic powiedziec o tym wzmacniaczu. Mam takie odczucie, ze Sansui tak podnosilo sobie poziom, ze trudno bylo produkowac i sprzedawac nowosci twierdzac, ze sa lepsze od dotychczasowych modeli. Dlatego wypuszczalo wzmacniacze jubileuszowe.

W gabinecie przezylem drugi wstrzas, kiedy chcialem pochwalic sie moim zasilaczem i zapielismy go pod 2105. Otoz srednica i wysokie tony byly ok ale bas zrobil sie jak z gumy. Tego nie dalo sie sluchac. Zero kontroli basu. Gdyby nie to, ze Piotr slyszal jak to gra u mnie w domu, to chyba bym sie zapadl pod ziemie. Byl klopot, zeby wykluczyc podejrzanego, czyli kabel sieciowy, bo ja przywiozlem trzy (sprawdzajace sie w moim systemie) Oyaide Tunami V1 na rodzie i pozlacanych wtyczkach. Po powrocie do domu nadal nie moge zrozumiec, jak ten sam zasilacz moze wzbogacac jeden i degradowac drugi system. ?Czyzby wymagalo to ponownego " zgrania sie" z nowym elementem toru ? 

Na antresoli czekal na odsluch przaczajony...ukryty... 907 XR Mod a ze byla juz pierwsza w nocy, to nie gralismy glosno. Nie jest mozliwe porownac, czy tez ocenic co gra lepiej, bo w przypadku Sansui jest to moim zdaniem nieuczciwe (wszystko brzmi genialnie) A u Piotra w domu wrecz niewykonalne. Mimo to nastepnego dnia w ramach eksperymentu przenieslismy 2105 do salonu, zeby podelektowac sie dzwiekiem z YB Audio. Ja ze swojej strony moge zacytowac jakiegos tam klasyka ;-)

" wiem, ze nic nie wiem "

Piotrze piekne dzieki za goscine i mozliwosc posluchania Twoich sprzetow. 

Ps. Musisz przyjechac posluchac moich Bachow Grand (Utopia) ?

 

 

Edytowano przez Wuwuzela
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wuwuzela,

u Piotrka jest trochę Sansui do posłuchania :-)

Twój zasilacz w warunkach domowych od razu zagrał jak trzeba, czy musiał pare godzin pograć? Bo może zbyt krótki czas grania u Piotrka był przyczyną dziwnego grania?

Pozdrawiam
PS. Być w Wwie i się nie odezwać ... będą "Bachy" (tzn. "bęcki"). Musisz się poprawić!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Piotra mozna sie zatracic na wiele godzin a i tak zawsze bedzie malo. Jego zasilanie jest z najwyzszej polki i to bylo wyraznie slychac.

Po powrocie wszystko jest w porzadku ale mam troche nakombinowane z zasilaniem od samych bezpiecznikow, przez przewody i gniazdka. Dlatego nadal podejrzewam, ze Oyaide sie wysypal w tym zestawieniu u Piotra. 

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dziękuję za wizytę, Maciek.

Cieszę się, że niektóre rozwiązania i połączenia się Ci spodobały. Pamiętam cały czas, jak gra u Ciebie. To jest klasa, bez dwóch zdań.

Zasilanie i nasze zdziwienie przy twoim zasilaczu i kablach w 2105...zdziwienie było ogromne, to fakt. Ale pamiętasz jak porównywaliśmy z drugą końcówką? Było o niebo lepiej. Dokładając do tego to, jak to gra u Ciebie wniosek jest jeden, jak dla mnie: masz to idealnie dopasowane do swojego systemu. I generalnie o to chodzi. Co do mojego zasilania to powiedziałbym raczej, że jest .... budżetowe. Trafa z AirLink ( ok, wg mojej specyfikacji i lekko "grzebnięte" ) kable stokowe, jakie fabryka dała. Listwa xindaka na 230 pożyczona od RoRo... ;) Największą robotę robi mała skrzyneczka o nazwie RTP-6 od Acoustic Revive, którą kupiłem super okazyjnie za mniej niż połowę ceny rtp-2, i taniej nawet niż niektóre takie listwy robione u nas (niestety wiem, że na drugą taką okazję już nie trafię). Z nią i bez niej to inny system ( i nie rozkręcę jej, żeby zobaczyć co ma w środku). Ale przydałaby się jeszcze jedna na 100v i że dwie na 220..

Xr mod to xr mod, kto nie słyszał nie wie i żadne opisy nie pomogą. W każdym  nie bez powodu to ukochane dziecko Pawła i tylko fart sprawił, że jest u mnie .

AU-07 to taki Amp, który będzie ze mną do końca ( mimo, że ten egzemplarz, którego słuchaliśmy już jakiś czas ma nowego właściciela, może w weekend do niego w końcu pojedzie ;) ). Tak więc kiedyś znowu będę miał 07. Uwielbiam jak gra.

Kolumny. Jakoś tak wyszło ( głównie przez Audiowita) że poza thielami wspieram polskie manufaktury: są YB oraz akustyki. Grają inaczej, bez dwóch zdań. YB to stosunkowo młoda manufaktura, ale ten model który mam jest (i na długo będzie) prawdopodobnie ich najlepszym dziełem. Przetworniki, strojenie powodują, że grają jak grają. Pianino to pianino a kontrabas to kontrabas. Idealnie naturalne jak dla mnie. I to prawda, że mogą być ( dla mnie są) kolumnami docelowymi. Poza tym że doskonale grają, to wyglądają jak milion dolarów .

Cóż, na takie spotkania czasu zawsze mało  i nigdy nie będzie dość.

Ja jeszcze raz dziękuję za wizytę (i super wino!). Co do odwiedzin u Ciebie to mnie znasz...nigdy nie wiadomo, co i kiedy mi strzeli do głowy... W końcu te 700 czy ileś tam km to nie wyprawa na koniec świata.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu napisaliscie o Evo bo myslalem, ze to jakaś tajemnica ;). Niezmiernie się cieszę, że Piotrek ma jedne z piękniejszych kolumn robionych w Polsce. Kto ich nie widział o nie dotknoł, to nie zrozumie. Robert (YB) wszedł na wyżyny swojego kunsztu rzemieslniczego i artystycznego. Yoshi zaprojektował zwrotnicę, zgodnà z dzwiękiem firmowym firmy czyli płaskà :) i dzięki temu niezwykle naturalną. 

IMG_3535-2.jpg

IMG_3533-2-2-1.jpg

IMG_3561-2.jpg

Pozwolilem sobie pokazać o czym mowa bo Piotrek się ociąga.

A jeśli chodzi o zasilania. To nie będę się wymadrzał nad tym czego nie słyszałem ale Oyaide tunami nie nadaje się do zasilania wzmocnienia. Mój v1 z wtykami 079 zasila źródła. We wzmacniaczach powoduje rozlanie się basu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek 

Z pewnoscia masz racje co do Tunami, bo ja na drodze koncowki i pre mam wszystko na rodzie. Zloto daje wieksza glebie sceny, ale robi sie juz przesadnie kolorowo.  Szukam jeszcze porzadnych bezpiecznikow, bo obecnie sa pozlacane. Takie rozwiazanie daje mi fajna srednice i brylantowe wysokie tony, co przy jazzie i odrobinie klasyki sprawdza sie rewelacyjnie. Kraftwerk i Jamiroquai nie "Kopie" szybkim twardym basem wiec musze kombinowac, zeby nie stracic tego co mi sie podoba a zyskac to czego nie mam. 

Jesli macie jakies kable sieciowe warte polecenia, to piszcie. Musze postawic moja "truskawke na torcie" 

Pozdrawiam.

Ps. A kolumny na zywo wygladaja jak 1mln 299 tys €

Edytowano przez Wuwuzela
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek,
piękne te Twoje Evo i cieszę się, że się na nie zdecydowałeś!

A jak już jesteśmy przy nowościach oraz oryginalnych kształtach kolumn - to moje świeże (sobotnie) fotki. Wystarczy tylko dopasować kolumnę po lewej stronie zdjęcia oraz po prawej stronie zdjęcia właściwie do osoby i pomieszczenia :-)
Jako ciekawostkę dodam, że oba zestawy w takiej konfiguracji są raczej (odpowiednio: ten po lewej na 100%, a ten po prawej na 99%) jedyne w Polsce :D

RRR-163.thumb.jpg.f708b9f1ef66ae18cf5abe7e6f60a5a6.jpg

Dla ułatwienia sprawy przyporządkowania kolumn dodam, że niedawno wymieniłem sobie dolne podstawki (nowy nabytek, "wyrwane" B| po dłuuugich staraniach od Kolegi z Forum) pod górne podstawki (te z kolei po prostu wyjąłem z kartonu po długiej bezczynności - w ramach posiadanych zapasów ... i po dwóch miesiącach zaczęły grać jak dawniej).
Jak się zapewne łatwo domyślić napędzenie zarówno jednych jak i drugich kolumn dla "dziewięćsetki" to pikuś. Jeno cały czas mnie wkurza fakt, że moja Alfa ma wyjście tylko na jedną parę kolumn i mam dwa piecyki w szafce >:(

P-43210.thumb.jpg.cb40b5e624436ea5cefbbe87b395baac.jpg

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mała wzmianka nt. ilości i jakości basu z naszych systemów. Będąc ostatnio w Castoramie zauważyłem piankę do osłony naroży mebli dla ochrony maluchów i postanowiłem, że sprawdzę co to robi z dźwiękiem ... . Materiał wygląda jak szara, mocno spieniona niby guma, niby coś innego ale jest wyjątkowo miękki, puszysty i lekki, po dociśnięciu wraca do pierwotnej postaci, a dodatkowo ma przekrój kątownika, co jeszcze poprawia jego właściwości na zgniatanie. Z powyższych powodów pochłania całe mnóstwo wibracji i blokuje przekazanie energii drgań między powierzchniami z którymi styka się.

Generalnie pod nóżki w źródle daje wrażenie poprawy kilku aspektów, a szczególnie głębi, wszystko ciut cofa za kolumny ale uszczupla bas, staje się bardziej oszczędny, mniej wyrazisty.

To samo ale pod CD i wzmacniacz ... a gdzie podział się cały bas ???

To samo ale tylko pod zasilaczem na 100V ... jeszcze większy dramat ... totalne zero basu, tak jakby wziąć skalpel i go odciąć od reszty pasma :-).

Morał z tego taki, że ustawienie sprzętu na odpowiedniej powierzchni ma DIAMETRALNE znaczenie oraz szczególny wpływ na charakter i osiągi całego systemu.

Można tym dużo poprawić, zmienić albo zwyczajnie schrzanić.

Z wcześniejszych doświadczeń mogę jeszcze zdradzić, że płyta meblowa kompletnie nie nadaje się na podstawy pod kolumny, gdyż bardzo rozmazuje ostrość krawędzi i podmula oraz odchudza bas.

Trzymam kciuki, by u Was zawsze było tylko lepiej i lepiej.

Pozdrawiam

Pygar

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek, to jest efekt stosowania źle dobranych materiałów budowlanych ;-). A tak na serio to takie same efekty dają źle dobrane materiały akustyczne na płaszczyznach pomieszczenia. Coś się gubi, wycina lub na odwrót- porządkuje. 

Ponadto mam takie doświadczenie z nowymi płytami ostatnio : wkładam taką świeżo kupioną lub nagraną i słyszę jakość, która odbiega od wszystkich pozostałych jakie mam. Więc by nie psuć sobie humoru wyłączam swój CD - α607. Zostawiam płytę na jakiś czas w odtwarzaczu, a następnie ponownie odtwarzam. Dźwięk staje się gładszy, spokojniejszy, bardziej przestrzenny z daleko słyszalnymi wybrzmieniami i lepszym basem. Okazuje się bowiem, że prócz podstawowej funkcji odtwarzania posiada też funkcję demagnetyzowania płyt. Taki bonus po niektórych ulepszeniach, osobiscie, wcześniej dokonanych. 

Pozdrawiam Mariusz

Edytowano przez mario100007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K4m ja też lubię czarne brać na warsztat tylko nieco inny kaliber ....

Niektórzy uważają, że nie istniała w realu czarna AU07 no to teraz się zdziwią :-)

Jeśli chodzi o ciekawostkę to AU07 w planach zakładano w ilości 1000 sztuk. Już 4 razy spotkałem się na Japońskich stronach z informacją że wyprodukowano łącznie ok. 430 sztuk z czego niecałe 40 czarnych .... Jak dodamy do tego fakt, że opuściły Japonię może ze 3 to fakt iż jedna jest w Polsce i to w stanie niemal idealnym stawia to urządzenie na szczycie hierarchii pożądanych egzemplarzy Sansui :-) O cenę nie pytajcie bo jeżeli srebrne są tak pożądane z racji zarówno rzadkości jak i wyjątkowej jakości dźwięku to czarne są przy nich perłą w koronie ...

 

DSC_0436.JPG

DSC_0437.JPG

DSC_0455.JPG

DSC_0584.JPG

DSC_0586.JPG

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszak wszystkim wiadomo, ze czarne sprzęty grają lepiej :)

A ja mam coś na poziomie 07 czym nikt się nie zainteresowal pomimo ogloszenia. Potrzebne bylo troszkę wiedzy, miłosci do audio i odpowiednich kabelków. No i słowo klucz ... kolumn :).

Na tyle teskniłem za mosem, ze po wielu perypetiach i zawirowaniach trafila do mnie 607mos ltd. Tak, ta Jankowa. To ostatni ze sprzetow, ktorych się pozbył Janek...i nie dziwię mu się..

20180425_110719.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek no to może lepiej nie słuchaj 907 limited .... :-)

607mos limited to w zasadzie hybryda nieco słabszej 707MR na mosach - niemal kropka w kropkę. 607 MOS premium wydaje mi się osobiście bliżej uniwersalnego przekazu niż 607 MOS limited ale ta druga to w końcu schemat MR na MOS-ach a wielu już wie co to daje chociażby po modelu 2105 MOS Vintage ... 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  MOS to MOS, a jeżeli do tego jest jeszcze Limited to czego chcieć więcej. U mnie ostatnio "w przelocie" gościło kilka różnych sprzętów i miałem okazję w końcu posłuchać dłużej 907mos limited właśnie. Zawsze wiedziałem, że jest dobrze ale nie myślałem, że aż tak.

W sumie to chciałoby się mieć taki zestaw jak niżej na stałe... Pasuje w nim do siebie wszystko: 917XR, 907XR , 907 MOS Limited.

IMG_20180421_001354.thumb.jpg.8353f1f1fad352c20ad2e0507af43d64.jpg

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samcro sam wiesz, że ostatnio miałem u siebie 3 sztuki AU07 i 2 sztuki 907 limited w jednym czasie i jak ustawiłem je przed sobą stwierdziłem, że stoi przede mną ... nowa Toyota Corolla ... 

Stwierdziłem wtenczas, że nie tędy droga i zostawiłem sobie tylko to co lubię na tą chwilę najbardziej :-) ... A co do 907 limited to sam już wiesz dlaczego lubię XR no i zarazem limited (to nie przypadek, że oba modele są w tej samej service manual ...) Nie można mieć wszystkiego ale 907 limited i AU07 razem - owszem :-) ... Pamiętaj także, że nie każda limited tak gra .... ale to już chyba sam wiesz ...

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwiękowo premium i limited nieco się rożnią. Niedlugo poslucham 907limited, bo chyba juz tylko tej brakuje mi do kompletu najwyzszych sansui. Zostały jeszcze te sprzed 90 roku. Ale to zostawiam na deser.

Jest tyle zmiennych w torze audio, że mozna uzyskać prawie kazde brzmienie. 607 serii specjalnych to duże mozliwosci. Trzeba tylko odpowiednie kolumny, czyli nic nowego ;).Szkoda, ze tak niewiele ich w kraju. Ten kto slyszał w dobrym zestawieniu, to wie ;).  Kto się zastanawial i nie kupił to już niech żałuje. 

Paweł, nie ukrywam, ze 07 black podoba mi się najbardziej z sansujów. Szkoda, ze nie ma kompletu cd do niej.

Piotrze, bedzie co słuchać ;)

Oj bedzie się działo !!!

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witku do kompletu rewelacyjnie wygląda CD16 Marantza - ta sama struktura materiału i odcień !!! Wygląda to imponująco ale .... nie gra najlepiej tzn w kontekście porównawczym do Esoterica DV50s który to dosłownie robi z Marantza miazgę ... Ale wystarczy nieco Marantzowi przyśpieszyć rytmikę polistyrenami na paru elektrolitach i sprawa diametralnie się zmienia .... (pisałem o tym kiedyś - tak czy siak polecam Marantza CD 16 bo to świetne i ponadczasowe urządzenia ale najlepiej spasuje się z 907DR! do AU07 natomiast bardzo dobrze jest podpiąć Kenwooda 8020 , który też jest czarny ...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przeróbkę cd16 w scorpion audio u Dubiela. 

Jesli chodzi o esoterica to tak ale najwyzsze modele. W nizszych są slabe napedy(jak na esot) :). Otworzyly się nowe mozliwości z przerobkami dvd. Gra to na poziomie esoterica. Minusem jest wygląd. Wszak to tylko dvd :). Ostatnio mialem cos takiego u siebie. Grało to fajnie ale nie tak dobrze jak w torze wlasciciela. Jego tor to cos co przenosi w inny wymiar. Ja do takiego poziomu nigdy nie dojdę.

U mnie x-sabre zalatwia sprawę. 

Pawle, bedziesz w Krk zapraszam. Zobaczysz co wyciągnolem z 607.

Minus cd 16, brak xlr.

Minus esotec to przy nieodpowiednim okablowaniu i zestawieniu techniczne brzmienie.

Bardziej chyba poszedlbym jeśli mowa o sansuju w ARC. Taniej i latwiej np cd7.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Witku za zaproszenie ! Fakty są takie, że będąc w Krakowie i chcąc odwiedzić znajomych potrzebowałbym z tydzień ... a na Ślasku czy Pomorzu to i miesiąc byłoby mało ... :-) Kiedyś się targnę na objazdówkę po przyjaciołach z Klubu "S" bo osobiście zawsze to co innego niż na Forum. Przez te wszystkie lata poznałem wielu kolegów osobiście i w zasadzie z wszystkimi nadal mam kontakt (!) To chyba najlepsza rekomendacja, że warto iść drogą którą sobie wybraliśmy a w dodatku nikt nam nie odbierze satysfakcji gdy siadamy kolejny raz przy naszych cudeńkach aby choć na chwilę poczuć muzykę a nie tylko ją usłyszeć ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propo Marantz CD.

Suchałem 16 i jeszcze dwóch pierwszych modeli tej marki naprawdę dawno temu (nie pamiętam symboli), ale coś napiszę. Jeżeli ktoś kupi te stare cd-ki Marantz i podepnie do XR lub DR to będzie miał wrażenie, że muzyka płynie z czarnej płyty. To naprawdę jest kosmos. Jeżeli ktoś szuka analogowego brzmienia w cd to to jest strzał w dzisiątkę. Tam naprawdę jest sporo duszy w dźwięku, czyli tego co lubię. Oczywiście do MR i AU-O7, B/C 2105 taki CD się nie sprawdzi. Słyszałem stosunkowo niedawno cd Ayon za niecałe 20k zł. To wiadomo, że jest kompletne przeciwieństwo takiego grania, tak samo jak Esoteric. Zupełnie inna cena, a co za tym idzie inny wgląd w nagranie, widomo, że większa analityczność dźwięku itp. Ja już nie mam nic z Marantza, ale moge powiedzieć, że jestem fanem tej  marki.

Kenwood 8020 lubi się ze schematem MR to fakt (ot taki cd za grosze, który gra całkiem nieźle). 

Ja nie wykluczam, że kiedyś coś jeszcze dokupię z Sansui. Najbardziej chciałbym B/C-2105 (osobiście to jest najładniejszy sprzęt zaraz po Accu, jaki widziałem moim zdaniem i zdania nie zmienię). No i najlepiej, żeby taki sprzęt tak zmodować, aby był taki progres dzwiękowy jak w przypadku modowanych modeli :). Na chwilę obecną rodzina się powiększy na dniach i ogólnie praktycznie nie słucham muzyki, także "letko" nie jest. Au-07 i Limited też może być, ale MR MOD tak ustawił dźwiękowo poprzeczkę w integrach, że ciężko jest za czymś gonić niestety i stety jednocześnie ;).

pozdrawiam,

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...