Skocz do zawartości

SANSUI - moja ulubiona marka


Recommended Posts

3 godziny temu, czubsi napisał:

 Mi osobiście ten zestaw gra zbyt dosadnym dźwiękiem - po prostu najzwyczajniej w świecie zbyt poważnie ? chyba to określenie jest najlepsze ? To tak jak porównać muzykę rozrywkową z muzyką organową - obie piękne ale B2302 to odpowiednik muzyki organowej ... Klasa , powaga , styl , kultura i sama w sobie jakość dźwięku na najwyższym poziomie ... ale - właśnie tego ktoś musi szukać ! B2301L / C2301 nie miała takiego ukierunkowania , byłą równie potężna ale i zarazem lekka , zwiewna z potężnym powietrzem - dla mnie lepiej i to zdecydowanie ale to dla mnie ? Słyszałem C2302V z B2301L i jak dla mnie to najlepsza kompilacja Sansui jaką dotąd dane mi było usłyszeć (kolumny to 802 B&W , KEF 203.1 oraz Sonusy Cremona)

Musisz pojechać do Wuwuzeli, co już ci mówiłem :)

U Maćka zostajesz postawiony przed namacalną wręcz mocą połączoną z niewyobrażalną ilością powietrza, dźwięków, wybrzmień...  Słuchając masz pewność, że w jednej chwili możesz być "pieszczony" najdelikatniejszymi dźwiękami tylko po to, żeby w kolejnej z równą łatwością zostać wystrzelony w kosmos gwałtowniejszym szarpnięciem struny czy uderzeniem basu.

Bez najmniejszego wysiłku. Bez silenia się i pokazywania co to ja nie potrafię. Ten zestaw nic nie musi udowadniać.

Sansui potrafi odwdzięczyć się niesamowitą jakością dźwięku pod warunkiem, że poświęcimy mu wystarczająco dużo czasu na odpowiedni dobór kabli i elementów współpracujących. A Maciek dokładnie to zrobił i jest to najlepiej grający zestaw Sansui, jaki słyszałem. A kilka słyszałem.

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrku ja też parę słyszałem ale Tobie pozostaje jeszcze B2301L :-)  ja słyszałem oba w bardzo zbliżonych warunkach i jeśli u Macką jest jak piszesz (w co nie mam podstaw wątpić) to z tym 2301L powinno być jeszcze lepiej - przynajmniej dla mnie :-) ...

 

A jeszcze taki mały niuans - Piotrku jak będziesz miał możliwość to zobacz jakie są kondensatory w C2302 i jakie w B2302 ... Natychmiast zauważysz, że coś tu nie gra ... i będziesz miał rację bo końcówkę opracowano na starych nipponach a pre na Silmikach i jakby tam kto nie słodził - słychać to niestety ... dopiero B2302 w wersji P i V są już na Silmikach i to zupełnie zmienia postać rzeczy !!! .... Ale każdemu wolno sądzić po swojemu i słyszeć tym bardziej - ja nie lubię półśrodków i tyle :-) ...    

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak a może nie :)

Generalnie nie mam podstaw. żeby Ci nie wierzyć, gdyż (niestety) w zdecydowanej większości przypadków, wcześniej czy później było tak, jak mówiłeś. 

W Twoim, jak i kilku innych Kolegów  przypadkach , dokładnie wiem, co macie na myśli mówiąc co jak gra  i wiem, jak ja to odbiorę i gdzie umiejscowię w moim pojmowaniu oraz pozycjonowaniu sprzętu czy dźwięku.

Dobrze mam z Wami niektórymi, nie ma co :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni, kto używa monitorów Wilson Benesch Arc z Sansui ? ważny punkt na mojej liście odsłuchowej, a nie tak łatwo je znaleźć, a co dopiero posłuchać...

Oczywiscie odwdzięczę się :)

Lista odsłuchowa:

- YB Audio M1 lub Bise
- Wilson Benesch Arc
- Xavian XN125
- Kef Reference 201
- Audio Solutions Figaro B lub Overture
- Opera Callas
- RLS Calisto

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wpisy o 2302, trochę mało tego na forach. Ogólnie ciężko coś konkretnego znaleźć o brzmieniu tego zestawu lub końcówki.

Paweł wczoraj przewaliłem internet prawie do końca świata i żadnych informacji o końcówce B2302 z innymi literkami na końcu P lub V. Nie wiem może to V to tylko jakiś skrót od Vintage ale na panelu przednim żadnego V, P i innych informacji nie znalazłem. Pre 2302 widziałem z literą P i z tego co znalazłem to była odpowiedź firmy na duże zapotrzebowanie klientów po jakimś czasie, po prostu firma wznowiła produkcję C2302 odświeżając model, być może zmienili jakieś elementy w środku i dodali literę P na końcu. Ale o końcówkach zero info. Często właśnie to V było dodawane w tytułach artykułów jako nazwa Vintage ale bez oznaczeń na panelu.

I jeszcze jedno pytanie. Ogólnie jest jakaś sewisówka do tych urządzeń? Wiem że było na forum ale czy nic się nie zmieniło od jakiegoś czasu? O ile końcówkę można ustawić posiłkując się serwisówką 2301 (prądy chyba te same)  o tyle do Pre chyba nie ma nic. Czy PRE również trzeba regulować, stroić? Jest ktoś kto to robił u nas w kraju? Głośno rozważam wszystkie za i przeciw.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Baron napisał:

 I jeszcze jedno pytanie. Ogólnie jest jakaś sewisówka do tych urządzeń? Wiem że było na forum ale czy nic się nie zmieniło od jakiegoś czasu? O ile końcówkę można ustawić posiłkując się serwisówką 2301 (prądy chyba te same)  o tyle do Pre chyba nie ma nic. Czy PRE również trzeba regulować, stroić? Jest ktoś kto to robił u nas w kraju? Głośno rozważam wszystkie za i przeciw.

Pozdrawiam

Serwisówki są na pewno -  ale dostępność zerowa lub bardzo bliska zerowej. Praktycznie niemożliwe do kupienia nawet w Japonii, próbowałem to wiem .

Pre trzeba ustawiać, zarówno 2301 jak 2302. Trzeba też ustawiać C-2105.  

Ta sama serwisówka jest do B - 2201 i 2301, do 2302 inna. 

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.12.2018 o 15:23, doktormun napisał:

Bo właśnie takie kolumny powinny być podłączone, przynajmniej w dobrym tonie by było, gdyby takie podłączyć.

Do B/C-2302 takie za 8 dyszek chociaż, do B/C-2105 takie za kilkadziesiąt koła przynajmniej. Osobiście o wiele bardziej podoba mi się brzmienie B/C-2105 od 2302 (takie granie po prostu lubię bardziej i tyle). Sam niestety muszę czekać na kolumny tzw. "docelowe" i pewnego dnia to nastąpi. Kolumny są najważniejsze w systemie (przyjmując, że problem różnorodności pomieszczeń osłuchowych nie istnieje).

pozdrawiam,

 

Bez przesady, z broszury Sansui B/C 2105 wynika, że polecane przez nich Spendory SP2/3 (połowa ceny B-2105) wystarczają :)

 

hfe_sansui_b-2105_mos_c-2015_vintage_brochure_jp.pdf

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A_ndy                                                                                                                                                                                                                                                                                                  220 k yen to też nie mało, a te Spendory to też nie byle co :) Niejeden nie tylko w tamtym okresie, ale i teraz chciałby je mieć..

Sansui tak miało, że polecało różne kolumny w różnych okresach do swoich sprzętów, a część kolumn Sansui było robione na bazie...JBL przez długi czas. Od jednego z kolegów z poza Polski wiem, że pamięta sklepy Sansui i w nich polecanymi kolumnami były...KEFy właśnie. 

Ale tak, jak Audiowit napisał, jest szkoła, że kolumny powinny być 2x wartość wzmacniacza  - z czym też nie do końca się zgadzam.

Prawda główna jest taka, że : z byle czym będzie grało byle jak.

Na pewno z KEF reference zagrają bardzo dobrze, ze starszymi i nowszymi . Z częścią JBL też. I z tymi Spendorami tak samo....

Poza tym słyszałem super grające z Sonusami, Herbethami, Vienna Acoustic, Infinity, YB Audio.... Kwestia odpowiedniego doboru. 

 

Warto byłoby opisywać, z czym gra u Was, bo to daje dla nowych użytkowników pewną informację, za czym powinni się oglądać i czego szukać.  I pozwoli zaoszczędzić kasę na błędnych wyborach, których nie będzie. A zaoszczędzony pieniądz pójdzie na Sansui  :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.12.2018 o 22:36, Mariusz Ożga napisał:

Szanowni, kto używa monitorów Wilson Benesch Arc z Sansui ? ważny punkt na mojej liście odsłuchowej, a nie tak łatwo je znaleźć, a co dopiero posłuchać...

Lista odsłuchowa:
...
- Xavian XN125

Na jakiej powierzchni słuchasz i o który modelu XN125 pytasz? Bo było już 5 wersji tej kolumny,
Np. Evo i ES schodzą niżej od pierwszych dwóch serii, a i obudowa trochę zmieniła swoje wymiary .

Poza tym "trochę" będzie się różniło granie tych Xavianów z 911DG oraz np. wysoką dzielonką czy 07 bądź (różnymi) 907.

Dnia 18.12.2018 o 14:57, audiowit napisał:

Seria 2302 jest tak jak Piotrek napisał szczytowym modelem sansui i tak tez gra. Czy lepszy od zestawu 2105? Dla mnie tak, choć wiem, że nie wszyscy się ze mna zgodzą.

Witek,
jak wiesz - ja się zgadzam. Również i z tym, że inni mogą mieć swoje zdanie i upodobania - różne od mojego.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego K4m powtarzam małe pytanko ... bo chyba nie dostrzegłeś ... Czy mógłbyś zająć stanowisko ???

 

"Aaa jeszcze jedno małe pytanko do kolegi K4m - na jakich wartościach ustawisz AU07  ???????????? ............ Mam nadzieję, że odpowiesz bo chyba nie chcesz powiedzieć, że ich nie znasz skoro zaufał Ci klient ??? ... (Ten wzmacniacz ma 60 % mocy seryjnych 907 a to jakby nie patrzeć w tej konstrukcji ma znaczenie .... - tam nawet najmniejsze elementy mają znaczenie bo taka była filozofia stworzenia 07 ! Wszystkie elementy pracują w swoich optymalnych warunkach i nie ma mowy, by któryś z elementów pracował w zakresie większym niż około 30-50 % możliwości (wytrzymałości termicznej prądowej itp). Chodzi o to by cały układ pracował bez tzw. wymuszenia - maksymalnie swobodnie i optymalnie - dlatego właśnie obniżono moc ze 150 do 90 Watt / 8 Ohm niemal wcale nie obniżając napięć z transformatora - który to również zbudowany jest inaczej niż seryjne w 907 ...  Tu wszystko już ma znaczenie i lepiej niczego nie dotykać niż robić na zasadzie bo ja wiem lepiej ...) Czekam na odpowiedź !"

Pozdrawiam !

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, RoRo napisał:

Na jakiej powierzchni słuchasz i o który modelu XN125 pytasz? Bo było już 5 wersji tej kolumny,
Np. Evo i ES schodzą niżej od pierwszych dwóch serii, a i obudowa trochę zmieniła swoje wymiary .

Poza tym "trochę" będzie się różniło granie tych Xavianów z 911DG oraz np. wysoką dzielonką czy 07 bądź (różnymi) 907.

Pisałem wyżej, ale z przyjemnością powtórzę :) wzmacniacz Alpha AU-607XR, powierzchnia ok. 12 m kw, muzyka głównie rock,  grunge, trochę gotyku i metalu, czasami punk, trochę elektroniki. Teraz na słuchawkach Joy Division ?

Xavian 250 evo za duży, więc rozważam m.in. XN125. Patrząc na dostępność używek tego modelu to nie wiem czy będzie pełen wybór wersji...

Edytowano przez Mariusz Ożga
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Baron napisał:

Dzięki za wpisy o 2302, trochę mało tego na forach. Ogólnie ciężko coś konkretnego znaleźć o brzmieniu tego zestawu lub końcówki.

Paweł wczoraj przewaliłem internet prawie do końca świata i żadnych informacji o końcówce B2302 z innymi literkami na końcu P lub V. Nie wiem może to V to tylko jakiś skrót od Vintage ale na panelu przednim żadnego V, P i innych informacji nie znalazłem. Pre 2302 widziałem z literą P i z tego co znalazłem to była odpowiedź firmy na duże zapotrzebowanie klientów po jakimś czasie, po prostu firma wznowiła produkcję C2302 odświeżając model, być może zmienili jakieś elementy w środku i dodali literę P na końcu. Ale o końcówkach zero info. Często właśnie to V było dodawane w tytułach artykułów jako nazwa Vintage ale bez oznaczeń na panelu.

I jeszcze jedno pytanie. Ogólnie jest jakaś sewisówka do tych urządzeń? Wiem że było na forum ale czy nic się nie zmieniło od jakiegoś czasu? O ile końcówkę można ustawić posiłkując się serwisówką 2301 (prądy chyba te same)  o tyle do Pre chyba nie ma nic. Czy PRE również trzeba regulować, stroić? Jest ktoś kto to robił u nas w kraju? Głośno rozważam wszystkie za i przeciw.

Pozdrawiam

Adam a widziałeś może kiedykolwiek na żywo lub w katalogu np AU-alpha 907 extra ??? Wszyscy sądzą, że była tylko 607 extra ... dopóki nie pojawiła się po latach fotka na australijskim forum ... (patrz - fotka) . Wersje V i P (i ponoć L ale sam nie widziałem to nie wiem ...) to wersje na pokazy - nie doczekały się fabrycznej odsłony co nie znaczy, ze nie można ich dostać jak np wspominana często MRX, której egzemplarze pochodzą tylko i wyłącznie z serii pokazowej a nie ostatecznej produkcyjnej (do której ostatecznie nie doszło ...)

Są wersje, których nie ma w katalogu ale trudno się dziwić skoro końcówek  V i P z tego co udało się ustalić powstało łącznie coś kolo 35 sztuk ... Szkoda, że nie zrobiłem fotki ale nie sądziłem, że ktoś może wątpić (jaki miałbym interes fantazjując ??? :-)) Co do białych kruków - nie tylko Sansui je miało - mnóstwo jest dziwnych modeli np Technicsa o których nikt nie słyszał lub bardzo niewielu...

IMG_0734.thumb.JPG.81f754b3058a2ef891c95dc8eb1069de.JPG

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AU-07. 

 Wczoraj i dzisiaj kilku posiadaczy  miało propozycje natychmiastowego odkupu za kwotę przekraczającą 17k.

Uprzedam od razu, że wbrew pozorom ten wpis nie będzie o cenach i tym ile i za ile, ale o tym, jak cenią sobie (za dźwięk, brzmienie itd) ten model Ci, co go mają.

Otóż ŻADEN się nie zgodził sprzedać swojej 07.

I nie jest to kwestia, że za tanio, bo nie jest.

To po prostu tak gra, kto posłuchał chociaż raz to wie, o czym piszę.

A szansa na zdobycie następnej jest coraz bardziej znikoma.

Tyle w temacie. 

Edytowano przez Samcro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a my Piotrku mamy egzemplarze - jak nowe ? !!! Mój w dodatku na Elna Silmic I alpha a nie na II -kach ? na te czterysta parę sztuk było ich zaledwie parę ...

Nie wiem jak inni ale 07 ma u mnie dożywocie ? i z racji tego czym jest , jak wygląda a przede wszystkim jako punkt odniesienia do dzisiejszego tzw High Endu ... Świetnie pokazuje jak wiele osiągnięto tak dawno ...

                                                                                                                        ***

Aby trochę przybliżyć innym o co chodzi to pozwolę sobie na krótką prelekcję ?

Wielu zadaje sobie pytanie czym się różnią modele specjalne od seryjnych bo tyle, że są to mutacje seryjnych modeli to już większość wie. Konstruktorzy Sansui w zasadzie sami szukali odpowiedzi co jest najlepsze tworząc nowe odsłony podobnych urządzeń w różnych wersjach. I tak powstały np odpowiedniki podstawowych modeli na mosfetach :

907, 907i   -   907i MOS / B2102 MOS / AU-X1111MOS   (tak wiec dodatkowo zrobiono wersję w integrze i końcówce :-))

907DR - B2103 MOS

907XR - 907 limited

907MR - B2105 MOS

aby jeszcze spróbować rozwinąć podstawowe wersje wyposażano je w komplet Rikenów i Elna Silmic alpha :

907 limited

AU07

B2105MOS

Jak więc widać schemat MR doczekał się odsłony zarówno na MOS jak i w wersji bipolarnej a w dodatku też i jako końcówka .

Warto pamiętać, ze filozofią tworzenia modeli specjalnych było aby działały w środowisku bez wymuszenia zarówno prądowego jak i termicznego stąd obniżenie mocy i dodatkowa izolacja w transformatorach - które same  z siebie zasługują na nagrodę Nobla ...

Miałem świadomość od dłuższego czasu jaką drogą podążali twórcy Sansui i postanowiłem stworzyć coś na wzór modelu specjalnego ale jeszcze go posunąć do przodu ? i tak powstała modowana 907XR, której pierwowzorem była 907 limited ale ja w tej wersji nie zastosowałem MOS natomiast dałem tam jeszcze więcej Rikenów i zbalansowałem całość by nie stracił pierwotnego charakteru (pomogly mi tu dodatkowe rozwiązania z B2105 i AU07 :-)) Efekt przerósł moje i nie tylko moje oczekiwania - myślę, ze to również wiedzieli panowie w Sansui ? ... Dodatkowym bonusem byłą nieporównywalna moc i energia jaką ma modowana 907XR względem 907 limited ... Teoretycznie można też w ten sam sposób przeskoczyć poziom AU07 modując 907MR ale ... nie ma właściwych części !!! .... i już raczej nie będzie .... zatem AU07 jest jednym ze wzmacniaczy stojących na samym szczycie tej układanki ...

 

 

 

Edytowano przez czubsi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim oczkiem w głowie jest B/C-2105 i to jest według mnie sprzęt topowy z Sansui. Jednak jeszcze trochę będę musiał na niego poczekać (mam maleńkie dzieciątko w domu ponownie i "trochę" się moje życie pozmieniało, pewne plany audio musiałem zmienić). Dzisiaj przyszła na przykład paczka z kablem za 2 tys. zł od kuriera i gęsto musiałem tłumaczyć się żonie, że to nie dla mnie (ona już grozi ostatnio ,że jak będą przychodzić do mnie paczki to będzie je otwierać i inspekcja ?).

Do rzeczy jednak: Miałem okazje testować-porównywać u siebie przez kilka tygodni B/C-2105, 907MR, 907MR MOD. Zdarza się, że odwiedzają mnie różne osoby. Jedna z tych osób słyszała kilka setek zestawów i nie podnieca się już raczej żadnym sprzętem. Jednak gdy słuchaliśmy 2105 z MR MOD, ta osoba stwierdziła że wybrała by właśnie MR MOD. Według kolegi to ten wzmak grał lepiej od zestawu dzielonego i tyle. Standardowa Mr-ka odpadła w przedbiegach, ale to nie dziwne (to super wzmak i sporo tańszy od 2 powyższych konkurentów, zatem to nie dziwne. Mimo, że w pewnych aspektach rzeczywiście MOD wygrywa z dzielonym, to ogólnie ja wybrałbym dzielkonkę, ponieważ znowu w innych kategoriach wygrywa 2105, no i jest dzielony, no i strasznie mi się podoba wizualnie i brzmieniowo.

907XR i MR MOD ma tą przewagę nad limitowanymi że oprócz większej precyzji dźwięku, lepszych wybrzmień i super czystości przekazu, oba są zdecydowanie silniejsze i to jest chyba najfajniejsze (jest to jak napisał przedmówca zdecydowany bonus). AU-07 jest dla mnie wzmakiem przecudownym, ale jego siła może niektórych rozczarować, porównując ze standardowymi 907-kami (wiadomo, że większość woli mocniejszy wzmacniacz od słabszego).

Dlatego z całą stanowczością mogę stwierdzić (zawsze staram się być obiektywny, tak jak mój kolega, który stwierdził, że pieniądze nie grają i nie zawsze droższe jest lepsze), że Paweł to Ty powinieneś dostać Nobla za modowane wersje tych wzmacniaczy. A że nie rzucam słów na wiatr zapraszam na odsłuch. Szczególnie Paweł Ciebie, gdybyś miał możliwość przyjechać i posłuchać swojego dziecka to wpadaj. Zaręczam, że się zdziwisz co potrafi w moim otoczeniu. Oczywiście w przyszłości jeszcze nastąpią zmiany, ale już teraz jest tak, że można wpadać.

Z modowanymi egzemplarzami i B/C -2105 to można jechać na audio show jako wizytówka możliwości Sansui. Z limitowanymi modelami oczywiście również, jednak kolumny które tam w większości stoją to jednak lepiej wysterują modowane, ponieważ sa po prostu silniejsze.

pozdrawiam i Wesołych Świąt wszystkim życzę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło trafo balansujące od Airlink, będę zestawiał całość. 

Szybkie pytanie - czy zamiast bezpośrednio w gniazdo ścienne, jest sens wpinać trafo w listwę, a listwę „w ścianę” ? Biorąc pod uwagę niezłą jakość Airlinka i jego zdolność odseparowywania zakłóceń to dodatkowy pośrednik to raczej zbędny (szkodliwy ?) nadmiar. A z drugiej strony - dodatkowa zapora ?

PS: dla zainteresowanych zamówieniem Airlinka - kabel zasilający jest wpinany przez standardowe gniazdo IEC. Wnioski praktyczne: 1. można wykorzystać kable zasilające, które już mamy i jest tu wdzięczne pole do popisu (to dla wielbicieli opcji A dyskusji o „audio voodoo”); 2. szkoda płacić 11 funtów opcji wyboru wersji eur kabla zasilającego bo wystarczy pierwszy lepszy kabel z wtyczką IEC C13, od 5 zeta w markecie z „RTV/audio/mega/super/dla” w nazwie (to dla wielbicieli opcji B wspomnianej dyskusji).

PS2: zanim zostanę zasypany kwaśnymi komentarzami - to co napisałem nie znaczy pod żadnym pozorem, że bliższa jest mi którakolwiek z opcji A lub B (to zatrzymam dla siebie).

Edytowano przez Mariusz Ożga
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...