Skocz do zawartości

Kolumny CHARIO...


Recommended Posts

Witek,
Zasilający MIT się nie załapał w ramach tej przesyłki (przekroczona założona wartość, a w dodatku przesyłka miała być lekka i niepozorna, więc jakbyś chciał mieć IC+glośnikowe+zasilające, tworzące "Jednolitość kablową" to teraz zostaje odbiór osobisty icon_smile.gif

Jakaś nirvana też się znajdzie ... w butelce icon_smile.gif

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 244
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

To prawda. Roro namawiał mnie na jeden kabel w całym torze. U mnie w zestawie do kolumn pojawił się najprostszy choć dobry qed, ale ja chciałbym trochę poeksperymentować z lepszymi kablami.
Silverspirale nie są drogie jak na jakość jaką reprezentują.

Milesie, mam jeszcze kilka pomysłów na okablowanie ale wkraczamy na poziomy cenowe dla mnie niedostępne.

Widzisz Romku i tu przykład tematu jaki zaczyna się rozwijać, a ktory mógłby toczyć się w nieco węższym gronie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romku, powoli klaruje się poniedziałek. Dziś już zaczołem odmawiać zleceniom na poniedziałek. Obawiam się tylko czy nie będę musiał w poniedziałek od razu wracać do Kraka bo jak się robi mi wolne to od razu moi zleceniodawcy próbują mi je zapchać...

Milesie, widziałem Twoje kable głośnikowe na portalu i prawdę powiedziawszy ostrzyłem też sobie na nie zęby icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

"Jednolitość kablowa" jest niezła -jednak utrudniona m.in. ze względu na wewnętrzne okablowanie w kolumnach....


"Jednomyślność kablowa" w rozumieniu takim, że producent i rodzaj użytego materiału jest jednolity od zasilających, poprzez Interkonekty, aż do głośnikowych nie jest najczęściej dobrym rozwiązaniem. Teraz nie teoretyzuję, a opieram opinię na własnym doświadczeniu jak i na doświafczeniu moich przyjaciół audiofilów. Otóż każdy z nich, początkowo trzymał się zasady, że skoro wspaniale "zagrał" interkonekt firmy X to i pozostałe firmy X też będą "grały" świetnie. Wszyscy Ci o których wspominałem mają teraz produkty różnych producentów, żaden nie pozostał z kompletem w przyjaźni. Może to nie zasada, ja jednak próbowałbym nie hołdować tej zasadzie- wsio od jednego!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku MITa nie narzekam na "jednolitość" icon_smile.gif
Tym niemniej trzeba pamiętać, że najtańsze oraz najdroższe kable z ich oferty dzieli przepaść (większa niż niezły Accu), więc ja tutaj myślę o MITach z tej samej serii.
Drugim takim dobrze grającym kompletem jest np. DNM Reson (i tańszym...). Ale też nie każdemu może pasować (do Cyrusa pasuje).

Kabel głośnikowy wewnątrz kolumn dopasowany do kabli łączących kolumny ze wzmacniaczem wg mnie może być dobrym rozwiązaniem. A że nie wszystkim to pasuje - to nic nowego w światku audio.

Natomiast IC różne od głośnikowych to zazwyczaj stosowane rozwiązanie - często ze względów finansowych.
Tak więc koncepcja Miles'a to jedno, a praktyka to drugie.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miles, jeśli tak będzie jak piszesz, to oczywiście przysyłaj kable do mnie. W Dobrym towarzystwie mojego zestawu (a jakże icon_biggrin.gif ) powinny się czuć dobrze.
Oczywiście na swoje kabelki nie narzekam. Wręcz odwrotnie. Ale zawsze warto posłuchać na czymś innym.
Ja też się mogę zrewanżować tym co mam, gdy mój wzmacniacz będzie u fachowca. Obyśmy nie wpadli na ten pomysł w tym samym czasie.

Koledzy. Jedność (jednolitość kablowa) bywa dobra i zła. Wszystko pewnie zależy od kabli jak i od systemu.
Czasem gdy zestaw jest naprawdę neutralnie grający, komplet kabli od jednego wytwórcy, kabli również nie podkreślających jakiegoś podpasma, czy barwy, może się sprawdzić. To samo gdy mamy bardzo ciemny system a komplet jest raczej rozjaśniający czy wyostrzający. Albo jak system jest jasny, to zestaw kabli dobrze go tonizuje.
Ale nie jest powiedziane, że wszystkie niby neutralne kable naprawdę są neutralne. I właśnie wówczas komplet może pogłębić jakąś cechę/cechy dźwięku, zamiast jak sądzimy jak najmniej filtrować.

Niestety reguły są takie, że (niemal) nie ma reguł. Gdzieś one tam sprawdzają się na podstawowych poziomach. Ale wyżej już nie wiedzieć czemu są kapryśne.
Być może nasz jasno już sprecyzowany gust bardzo różnie odbiera pewne niuanse. Dla Ciebie będzie coś nie do przyjęcia a ja będę piał z zachwytu.
No, może przesadziłem. Bo dobry dźwięk, nawet nie w naszym guście, robi wrażenie niemal na każdym.
Każdym kto ma wyrobiony słuch i nie da się nabrać na tanie sztuczki.

Przepraszam, jeśli to zabrzmiało jak jakiś jeden wielki truizm.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niniejszym prostuję to, co napisałem w poście #106 na temat szumów towarzyszących odsłuchowi. To nie akustyka. Płyta Midori "Bach: Partitas and Sonatas for Solo Violin", Onyx - ONYX 4123, ma szumiące tło. Moje pierwsze spostrzeżenie było celne. Nagranie jest tak zarejestrowane. Potem po zmianie miejsca w którym siedziałem szumów nie słyszałem, więc na kolanie wysmarowałem akustyczną teorię, bo człowiek lubi szybko sobie wyjaśnić pewne zjawiska. Jednak to już była moja aberracja. Być może w tamtym dniu, w miejscu w którym siedziałem, na tamtych kablach i podczas odtwarzania tamtego fragmentu płyty faktycznie nie było słychać szumów. To nawet nie takie trudne do wyjaśnienia: szumi tło, więc jak skrzypce grają głośno to zbytnio tego nie słychać. Zwłaszcza, że szumy ustępowały gdy siedziałem bliżej kolumn, bezpośrednio "nacelowany" ich wysokotonowcem. Takie posadowienie mogło faworyzować dźwięk instrumentu, a maskować niepożądane efekty. Jednak wczoraj usiadłem wygodnie po środku mojego stereo, uruchomiłem z namaszczeniem płytę i aż podskoczyłem - jednak znowu to słyszę! Bardzo wyraźnie. Nowe kable znacznie lepiej wnikają w tkankę nagrań, więcej pokazują, więc teraz to już nic tego efektu nie zamaskuje. Macie Panowie duże doświadczenie, może wyjaśnicie mi z czego wynikają takie szumy w nagraniu? Kto jest winien? Aparatura nagrywająca zbyt czule ustawiona? Mastering? Załączam fotkę płyty - winowajczyni. Choć ze zdjęcia wiele nie słychać, nawet jak przyłożyć ucho do monitora icon_mrgreen.gif

Co do jednolitości kablowej to w swoich rozważaniach miałem na myśli przypadek użycia identycznego przewodnika na różnych odcinkach toru stereo. Natomiast jedność dotycząca użycia kabli tego samego producenta, na zasadzie, że jak zrobili dobry interkonekt to znaczy że się znają i głośnikowy też będzie dobry, to - poza przypadkami gdy przewodnik będzie identyczny - inna bajka. Jedność marketingowa jeno.
Ponadto moje rozważania były oczywiście bardziej teoretyczne niż praktyczne - wszak widzę, że na ogół doświadczeni audiofile nie trzymają się takich reguł. Z czegoś to wynika. No a czemu taka "słuszna" zasada się nie musi sprawdzić (choć może)? Cóż, odpowiem sentencją: Czym się różni teoria od praktyki ? W teorii niczym!
Oczywiście nie chodzi tu o jakieś czary. Wszak prądy między źródłem a przedwzmacniaczem mają inne wartości niż np. prądy płynące z końcówek mocy do kolumn. A prąd zasilający to już w ogóle inna historia. Zatem co się sprawdzi w jednym miejscu nie musi wcale sprawdzić się w innym. Ot, cała filozofia.
Na koniec przyznaję, że moje rozważania były nie do końca przemyślane, więc RoRo słusznie zwrócił uwagę, że wymiana okablowania powinna dotyczyć również przewodów wewnętrznych kolumn! No nie wziąłem tego pod uwagę. Tego jednak bał bym się robić. Gwarancja to mnie nie rusza, ale jednak producent strojąc kolumny miał takie a nie inne kabelki w środku. Choć w sumie źródło i wzmak pewnie inne...no może nie brnijmy w to icon_confused.gif

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miles, szumy na płytach są i z tym należy się pogodzić, a nawet polubić. Chyba wynika to z analogowego sposobu nagrywania przy pomocy magnetofonów... Ale to pikuś, bo na wielu płytach Decci słychać obce dźwięki, na przykład śpies ptaków za oknem (bo chybz na polu nie nagrywali (prócz ECM'u który nagrywa na kartoflisku... Hi hi hi)
Moje ulubione płyty szum posiadają i do tego bardz dziwny... Kompozycje fortepianowe Manuela Albeniza w wykonaniu Alicji De Larochy szumi w prawym kanale jak jasna cholera... Przy czym fortepian nagrany jest tak rewekacyjnie, że szybko o szumie zapominasz!
Podsumuję- dla mnie szum jeno klimatu dodaje.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

.
....RoRo słusznie zwrócił uwagę, że wymiana okablowania powinna dotyczyć również przewodów wewnętrznych kolumn! No nie wziąłem tego pod uwagę. Tego jednak bał bym się robić. Gwarancja to mnie nie rusza, ale jednak producent strojąc kolumny miał takie a nie inne kabelki w środku. Choć w sumie źródło i wzmak pewnie inne...no może nie brnijmy w to icon_confused.gif


Może RoRo ma słuszność? Trzeba byłoby posłuchać, porównać.... Jeśli chodzi o Delphinusy, to raczej nie ingerowałbym! Grają dobrze? To nie kombinuj! A poza tym Chario używa porządne kable Eagle Cable z beztlenowej miedzi.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Co do kabli QEDa, to chyba z ciekawości sobie je kiedyś kupię. Albo choć pożyczę o d któregoś z kolegów. Może odda na jakiś czas?


Angelusie drogi, QED pożyczyć mam?
O nie! Nigdy, przenigdy! Mimo, że bardzo Ciebie lubię to.... No, a na czym miałbym słuchać?! (Wiem, wiem... Egoista ze mnie, i tyle!)

A kup se!!!!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jeśli chodzi o Delphinusy, to raczej nie ingerowałbym! Grają dobrze? To nie kombinuj! A poza tym Chario używa porządne kable Eagle Cable z beztlenowej miedzi.


Fajnie Wojtku, że o tym wspomniałeś!
Bo niestety sporo kolumn ma byle jakie druciki w środku do połączenia gniazd ze zwrotnicą i głośnikami. I to nie tylko w tanich kolumnach, ale również w tych sporo droższych!

Ciekawe czy te kable są lutowane - czy na wsuwki?

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Cytat

Co do kabli QEDa, to chyba z ciekawości sobie je kiedyś kupię. Albo choć pożyczę o d któregoś z kolegów. Może odda na jakiś czas?


Angelusie drogi, QED pożyczyć mam?
O nie! Nigdy, przenigdy! Mimo, że bardzo Ciebie lubię to.... No, a na czym miałbym słuchać?! (Wiem, wiem... Egoista ze mnie, i tyle!)

A kup se!!!!


Wolałbym najpierw posłuchać. Może Miles pożyczy, jak będzie taka okazja o jakiej pisze.
A Ty nie masz innych kabli w zapasie? Jakby co?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w nocy wywiozłem wzmacniacze na przegląd serwisowy, zatem kable w poniedziałek mogę nadać, he he. Wiedziałem, że drugi Kolega to się nie rozstanie, bo słucha głównego systemu non - stop i nie ma zmiłuj. Nawet miałem to zasugerować, ale myślę sobie : pewnikiem sam się odezwie icon_biggrin.gif

Angel , podaj mi na PW adres do wysyłki. Wyślę przez UPS zatem oprócz adresu domowego czy pracowego możesz ewentualnie wybrać sobie z mapy UPS Access Point. https://www.upstoday.com/pl/couriers/ups-access-point
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Liczymy na krótką recenzję icon_smile.gif .


Witek- mów za siebie... icon_mrgreen.gif

Bo ja liczę na długą recenzję, bo Jarek jak coś robi to porządnie!

Wojtek,
Dziękuję za info o połączeniach wewnątrz Chario. Może w wolnej chwili dorwę takie Eagle Cable (tylko jaki konkretnie model tej firmy ?) i zobaczę jak zagrają...

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A Ty nie masz innych kabli w zapasie? Jakby co?


No, nie mam. Roro i Belfer już mnie poznali pod tym względem. Jak coś zastępuje u mnie inne coś to sprzedaję to inne coś. Zdarzyło się kiedyś tak, że Pan Paweł (Verictumowiec) chciał przetestować listwę zasilającą. Wziął ją ze sobą, ale tylko ją. Trzeba było pożyczyć na szybko jakiś kabel przyzwoity, bo ja nie miałem wolnego. Nie mam też innych kabli interkonektowych niż Ixosa mojego ulubionego.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Dziękuję za info o połączeniach wewnątrz Chario. Może w wolnej chwili dorwę takie Eagle Cable (tylko jaki konkretnie model tej firmy ?) i zobaczę jak zagrają...


Tego nie wiem. O Eagle Cable w Chario wyczytałem w materiałach firmowych chyba.... Poszukam fotografii, może z niej odczytamy?

Szukam i szykam i... Niczego nie znalazłem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Cytat

Liczymy na krótką recenzję icon_smile.gif.


Witek- mów za siebie... icon_mrgreen.gif
Bo ja liczę na długą recenzję, bo Jarek jak coś robi to porządnie!


Hu hu hi hi.... Aleś mnie RoRo rozbawił! Ja też wolę dłuższą niż krótką, więc Witek wydaje się przegranym.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miles, ale mi podpasowałeś z tą wysyłką. Akurat siedzę w domu cały następny tydzień. Z wielką chęcią przetestuję kabelki.
Z góry dziękuję. Adres poszedł na PW.
Ja Ci też mogę coś podesłać. Nawet paczką zwrotną z Twoimi kablami. Zastanów się czy i co chcesz.
Nawet zasilające mogę włączyć na jakiś czas fabryczne. A co tam, wytrzymam. icon_biggrin.gif

Wojtek, ja Cię rozumiem. Bo też oprócz 3 i 1/2 setu lamp raczej nie gromadzę sprzętu. Kable interkonekty mam jeszcze podwójne, ale też jedne do sprzedania. Zazwyczaj podobnie jak Ty coś kupuję a starszy egzemplarz sprzedaję.

Koledzy, oczywiście, że po odsłuchu skrobnę reckę i być może nawet dłuższą niż dwa zdania. Bardzo jestem ciekaw tych kabli.
Wiadomo przecież, że w każdym systemie mogą zagrać nieco inaczej. Ale też trzeba brać pod uwagę preferencje dźwiękowe słuchacza.
Cena jak wiadomo nie gra.
Tylko w jakim wątku mam to opisać?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Może w wątku o Jak to jest z prądem płynącym w kablach? Ja też reckę po macoszemu wklejalem gdzieś na siłę.
A może wątek z reckami?
Romku, najchętniej zamknięty.... icon_smile.gif


Witek,
20.09.2015 roku Jarek założył (momentami dość sporny) temat o kablach w dziale STEREO
"Jak to jest z prądem płynącym w kablach., Kable, sposób podłączania, zaciski, końcówki."
http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=42646&st=0
gdzie miało miejsce trochę sporów między osobami które słyszą wpływ kabli bądź go nie słyszą (oraz między praktyką a teorią), więc się nie nadaje dla nas - bo nie potrzebujemy tekstów typu "po co takie drogie kable" icon_confused.gif

Natomiast ja właśnie założyłem nowy wątek (również w dziale "STEREO" - i pewnie na nowym Forum będzie przeniesiony i znajdzie się gdzie indziej)
"Kable dla zaawansowanych, czyli dobra jakość kosztuje-kable za kilkaset i więcej złotych"
http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...mp;#entry171985
i wg mnie to jest właściwe miejsce dla dyskusji związanych z okablowaniem za większe pieniądze.
Jednocześnie temat kabli do wzmacniacza lampowego Lorelai jest w wiadomym wątku lampowym (oraz jednocześnie "Znane marki...")

Pozdrawiam
PS. "Zamkniętego..." na razie nie będzie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Natomiast ja właśnie założyłem nowy wątek (również w dziale "STEREO" - i pewnie na nowym Forum będzie przeniesiony i znajdzie się gdzie indziej)
"Kable dla zaawansowanych, czyli dobra jakość kosztuje-kable za kilkaset i więcej złotych"
http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...mp;#entry171985
i wg mnie to jest właściwe miejsce dla dyskusji związanych z okablowaniem za większe pieniądze.


RoRo, chyba czekamy niecierpliwie na nową organizację forum... Ja w każdym razie czekam, bo w tej masie różnych tematów dość zbieżnych trudno nam samych siebie odszukiwać. W dobrej sytuacji są tematy typu KLUB, tu łatwo się odnajdujemy, gorzej z kablami bo choćby w ostatnich postach wskazano dwa podobne wątki.....
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...