Skocz do zawartości

Luxman L-410 i aktywne chłodzenie


Recommended Posts

Mój poprzedni wątek z przeróbką Denona DP300F chyba się już wyczerpał po dokonaniu "dzieła zniszczenia" i zamontowaniu w nim gniazd. Więc o modyfikacji Luxmana pogadamy tutaj:-)

Denon poszedł kilka centymetrów w górę, by zrobić miejsce dla Luxmana. Wcześniej Denon był na środku tej całej dużej przestrzeni w szafie i pod nim były tylko jakieś duperele. Nie chciałem Luxmana stawiać na dole i potem mieć takiej luki nie wiadomo po co. Na dole powstała teraz jeszcze jedna półka (może na jakiś tuner).

I właśnie w związku z tym, że Lux niemal na styk pasuje mi tam na półkę (po 2 mm z każdej strony ma luz) oraz że ma jednak tylko taką malutką "kieszeń" powietrzną nad sobą... to się grzeje. I to wyraźnie. Miałem go dwa dni na podłodze i był "normalny". Teraz na tej półce jest bardzo cieplutki i z bliska czuć zapach "ciepłej elektroniki" - if you know what i mean:-) Jeszcze nie znam stanów kondków, ale jeśli są dobre, to nie chciałbym, by za jakiś czas przestały takie być w związku z temperaturą (wg mnie pokrywa ma dobrze ponad 40 stopni).

Najlepiej byłoby go postawić luzem i dać oddychać, ale nie mam gdzie, naprawdę. A nie chcę mu robić takiej 30 cm luki nad nim, bo to głupio wygląda. Poza tym, przecież nie od dziś projektują te sprzęty tak, by stały na sobie piętrowo, więc raczej niby nie powinno być z tym problemów. A tu jednak mam co do niego obawy.

1) I tak sobie wymyśliłem, że może by od wewnątrz zamontować do pokrywy Luxmana dwa wentylatory komputerowe 12 cm, zasilane max. 12V.
Co o tym myślicie?

Wg mnie znacznie poprawiło by to jego temperatury dzięki wymuszonemu obiegowi powietrza. Oczywiście, to nie obudowa komputera, więc pewnie byłoby te wentylatory trochę słychać (dlatego też byle badziewia nie mogę zamontować). Wydaje mi się, że pod pokrywą jest wystarczająco miejsca, by umieścić równolegle z nią chociaż jeden wentylator - zamontować jakoś na odpowiednio dobrane zaczepy, by też nie uszkadzać, nie przerabiać samej pokrywy. Oczywiście jakieś gumeczki tłumiące, równe, poziome ułożenie, by wszystko chodziło jak należy i powinno być git. Czy fantazjujęicon_smile.gif?

Wentylator nie musiałby też chodzić na 12V. Jak będzie 5V, to też będzie chodził tylko wolniej - może i to wystarczy. Tylko czy ktoś wie (i mógłby mi podpowiedzieć na zdjęciu/schemacie), gdzie w Luxmanie L-410 jest jakaś sekcja 5, 7 lub 12V, do której mógłbym się podpiąć z takim wentylatorkiem?

Ewentualnie mogę zrobić wyprowadzenie zasilania na zewnątrz i po prostu wpiąć do sieci oraz w razie czego wyłączać.

2) Ewentualnie rozważam zamontowanie takich wentylatorków na tej tylnej płycie (dykcie) szafy, co by tę kieszeń z Luxem lepiej "wietrzyć". Ale to już może powodować większe efekty dźwiękowe, a poza tym nieodwracalnie szpeci mebel, w razie gdyby mi się potem koncepcja zmieniła.

A może macie/znacie jeszcze jakieś inne rozwiązania na dobre chłodzenie?

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że zasilacz ma odpowiednią rezerwę-a wentylator mały pobór mocy.
Zależy ile masz miejsca w środku i na ile "bezinwazyjnie" mógłbyś zainstalować wentylator w środku wzmacniacza.

Wg mnie dobry byłby wentylator na zewnątrz (w zależności od otworów wentylacyjnych).
Poza tym im dalej będzie od wzmacniacza tym ewentualne zakłócenia będą mniejsze...

A najlepiej-kupić tuner lub CD i na nim postawić wzmacniacz by Cię nie denerwowala pusta przestrzeń nad wzmacniaczem icon_smile.gif

Pozdrawiam
PS. Na zdjęciu widać, że Luxman nie ma miejsca po bokach (czyli kiepskie chłodzenie), a co do dykty w szafie- to nawet jak zamontujesz tam wentylator, to przecież można ją chyba łatwo wymienić jak już nie będziesz potrzebował chłodzenia...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klocki audio są przewidziane do ustawiania jeden na drugim . Jednak zawsze widzę w instrukcjach obsługi wzmacniaczy informacje ile miejsca należy pozostawić wokół wzmacniacza i ile ponad nim. Wzmacniacz w takim zestawieniu musi ( niemal ) zawsze stać na górze. Przestrzeń nad wzmacniaczem wydaje się niezbyt duża dla jego prawidłowej pracy. Możesz zrobić otwory w samych półkach dla poprawy wentylacji. Podłączanie się pod zasilanie układów wzmacniacza może pogorszyć jego brzmienie. Napęd wentylatorów do chłodzenia komputerów polega na elektronicznym przełączaniu cewek pod wirnikiem i może generować niezbyt przyjemne zakłócenia. Dlatego dobrze było by zasilać takie chłodzenie osobnym zasilaczem. Może uda się go umieścić wewnątrz obudowy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Może faktycznie to nie jest dobry pomysł, by się podłączać pod zasilanie wzmaka. Także biorę pod uwagę już tylko zewnętrzne. I myślałem bardziej o takim zasilaczu, jak do pasków ledowych.

2) Z tymi 120 mm wentylatorów to przesadziłem. Kratka na pokrywie ma dokładnie 10 cm szerokości, więc miałbym z takim problem z montażem. Ale 92 mm już śmiało wejdą. Śrubkami ich nie przymocuję, bo kratka ma tylko takie wąskie "paseczki", poza tym, zostałyby na pewno widoczne ślady. Myślę o zamocowaniu ich za pomocą takich cienkich drucików, którymi są związywane wszelkie kable w nowo kupionym sprzęcie - przynajmniej w fazie testów, by sprawdzić co i jak.

3) Planuję wsadzić dwa obok siebie, z czego jeden jako wdmuchujący, a drugi jako wydmuchujący powietrze.

4) Tak, półki są całkowicie modularne w całej tej przestrzeni, którą widać na zdjęciu. Są 3 fabrycznie wywiercone wysokości mniej więcej na środku tej przestrzeni. Gramiak stoi teraz na środkowym (stał niżej). Mogę dać go jeszcze wyżej, ale już teraz nie otwieram pokrywy do końca (a do "sufitu" tej komory zamocowałem podkładkę z korka, co by się pokrywa nie obijała o mebel). Zastanawiam się, czy dając go jeszcze wyżej, nie będę miał problemów ze swobodną wymianą płyt - sprawdzę.
Na półkę pod Luxa musiałem wywiercić sam inne otwory, bo fabryczne tak nisko nie sięgają. Także ustawienie półek jest dowolne, trzeba tylko sobie nawiercić dziury.

5) No właśnie, ale co podłożyć, żeby nie wyglądało dziwnie/śmiesznie? Przydałoby się pewnie coś o wysokości ok. 2,5-3 cm. 4 sztuki o jednakowym wyglądzie i wysokości. Nóżki Luxa są dosyć wąskie i na pewno zmieściłyby się (może nawet na wcisk, co było by ok) w te pojemniczki po kliszach fotograficznych icon_biggrin.gif Tylko trzeba by je trochę skrócić (i jakoś zamaskować/pomalować).
Coś wymyślęicon_wink.gif

6) Wymiana takiej płyty (dykty) na pewno jest mniej kłopotliwa i kosztowna niż innej części mebla, a także mniej destrukcyjna, niż np. wiercenie dziur w półkach (wiecie, że kobieta by mnie zabiła icon_biggrin.gif) - "bo może kiedyś ta półka będzie potrzebna do czegoś innego". Ale i tak nie było by łatwo. Płyta ma 220 cm, a na całym obwodzie przymocowana jest gwoździami i wkręcanymi plastikowymi klinami.
Jedak myślę nad tym. Jak dobrze wszystko przemyślę i ustawię na cacy (i być może właśnie dorzucę jakiś tuner/cd), to wtedy pomyślę także o dorzuceniu jakiegoś chłodzenia na tył, co by wietrzyło te kieszenie dodatkowo.


Obecnie po 2h grania Luxman dopiero robi się cieplutki. Jeszcze nie ma pewnie 40 stopni, ale już jest coraz cieplejszy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałeś "co podłożyć" pod wzmacniacz?
Proponuję zamiast 4 kawałków - to dwie podłóżne deseczki o wysokości 2-3cm, szerokości trochę większej niż nóżki Luxmana. Natomiast ich długość - zbliżona do głębości wzmacniacza.
Po pierwsze łatwiej tym manewrować i szybciej je podłożysz we właściwe miejsce, po drugie - możesz okleić je (lub pomalować) na kolor zbliżony do koloru szafki i będą wyglądały ładniej niż 4 oddzielne podkładki pod nóżki.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie pod wzmacniaczem może być niewielka szczelina jaka pozostaje pod nim na oryginalnych nóżkach. Jednak jeśli nad nim jest mało miejsca , ciepłe powietrze pozostaje zbyt długo w obudowie. Dlatego do studzenia radiatorów wentylator powinien być założony bezpośrednio na tam gdzie ma działać. Ważniejsze jest aby dobrze usuwać ciepłe powietrze z wnętrza. Z tego powodu było by lepiej umieścić wentylatory ( nawet takie 12 cm jeśli kratka ma szerokość 10 cm ) wyciągające powietrze ze środka. Tak się to rozwiązuje w komputerach i końcówkach mocy estradowych. Jednak wiele wzmacniaczy gra optymalnie dopiero kiedy tranzystory osiągną odpowiednią temperaturę. Z tego powodu stosuje się czasem nie bezpośrednie przykręcanie tranzystorów mocy do radiatora. Dlatego wiele wzmacniaczy tranzystorowych gra zbyt sucho i niezbyt przyjemnie zaraz po włączeniu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich
na życzenie autora tego tematu, chciałbym coś napisać icon_mrgreen.gif

swego czasu miałem amplituner kina domowego yamaha rx v1900 i kolumny mission m35i z bardzo trudną charakterystyką impedancji, grzał się jak głupi. w internecie w komputroniku znalazłem taką podkładkę pod laptopa.

http://www.komputronik.pl/product/90855/Sp...ptopa_20dB.html

tyle tylko że jest to zasilane na usb, w rx miałem takie wyjście,albo podłączałem do rutera.
kupiłem dwie takie podkładki, załatwiłem sobie fajny prostokątny kawałem pleksy i poprzykręcałem do niej po wcześniejszym wycięciu otworów ( nawierciłem małym wiertłem otwór, później specjalnym wiertłem do wycinania większych otworów, tzw. otwornica blaszana )

http://www.kowal.itcom.pl/foto/asTOOL-OB.jpg

te 6 wiatraczków z obydwóch podkładkę. w pleksie tam gdzie miały być przykręcone wiatraczki wypaliłem gwoździem otworki pod śrubki, żeby pleksa nie popękała przy przykręcaniu wiatraczków a była strasznie twarda

zrobiłem nóżki również z tej pleksy, przykleiłem je na kropelkę i kładłem na wierzch amplitunera, w miejscu gdzie najbardziej się grzał i przez te kratkę na górze obudowy, podkładka ta, wyciągała mi ciepło. zaznaczam wyciągała, nie wdmuchiwała zimne powietrze

ampli mógł grac i był lekko ciepły. może pomyśl nad czymś takim ? no i fajnie to wyglądało jak było ciemno.
pozdrawiam michał.

może ktoś za chwile powie, ze czubek ze mnie, ale takie coś sobie wymyśliłem i w moim przypadku, był to strzał w dziesiątkę
teraz przy as1000 i moich elac 512 jet, nie potrzebuje tego, bo wzmacniacz jest trochę ciepły nawet jak gra dość długo...ale kto wie ? może mi się to jeszcze przyda ?

DSC01446.jpg



Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma sprawy. raczej delikatny szum ale musisz sie przesłuchać. no i są delikatne, trzeba uważać aby na czymś nie postawić bezpośrednio wiatraczków, wydaje mi sie, że jest to spoko pomysł , jakieś wibracje, piski, skrzypy ? nie zauważyłem

ja te plekse miałem ze starej reklamy, była strasznie twarda, wiertła do wyrzucenia hahahah były

nie musisz identycznej podkładki kupić, może oryginalna będzie Tobie pasowac? zależy gdzie sie grzeje wzmak i jak pasuja otwory na górnej pokrywie

http://twojnadruk.pl/plyta-plexi-5mm-bezba...eksi-p-361.html
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że zadaniem podkładki Michała było poprawić chłodzenie amplitunera który stał na komodzie z swobodną przestrzenią ponad nim. Tu raczej potrzeba usuwać ciepłem powietrze z przestrzeni nad wzmacniaczem. Dla zapewnienia cichej pracy lepiej jest użyć mniej wentylatorów o większej średnicy i niższych obrotach. Do tego celu użył bym wentylatorów AAB Cooling Super Silent Fan 12 PRO . 2 sztuki przy zasilaniu 5V powinny dać sobie radę bardzo dobrze.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Dzięki wszystkim za komentarze.
Sytuacja jest względnie opanowana w tym momencie.

Mam jedną taką podkładkę, o której pisał Michał (bo drugiej nie mieli na stanie, więc wziąłem na razie tylko jedną). Ale potem przypomniałem sobie, że mojej lubej kiedyś taki stolik pod lapka sprawiłem i miał on wbudowane chłodzenie. Stolik poszedł w zapomnienie, a wiatraczków i tak używała sporadycznie. A siedziały tam dwa 80 mm.

I bardzo na szybko zmajstrowałem sobie chłodzenie testowe. Pod Luxa dosłownie na styk weszły te dwa wentylatory ze stolika. Lux od spodu też ma kratkę, ale chyba mniejszą i znacznie bliżej płyty czołowej. A z kolei na Luxie zmieściła się pod półką ta podstawka świecąca na niebiesko. Wszystko póki co jest zasilane przez hub usb, który miałem pociągnięty do salonu, ale jak tylko kupię odpowiednią przedłużkę to podłączę albo do tv, albo do dekodera. Z tym że musiałbym mieć któryś z tych sprzętów wciąż włączony, by dostarczało zasilanie. Dlatego myślę o podpięciu do kompa. Płyty główne MSI (którą mam) mają opcję SuperCharger pozwalającą na ładowanie telefonu znacznie szybciej niż przez takie "zwykłe podłączenie". Możliwe tylko na porcie usb 3.0. Dodatkową zaletą tego jest to, iż można ustawić dostarczanie napięcia na port usb również po wyłączeniu komputera.

Jak testy?
Super! Co prawda te na dole nie mają praktycznie przestrzeni, by móc dostarczać chłodne powietrze, ale na pewno chociaż wprawiają w ruch ciepłe powietrze znajdujące się w części przedniej Luxa (które uchodzi bezpośrednio przez wąską kratkę u góry z przodu lub wędruje do tyłu). A z tyłu, na górze podstawka też radzi sobie świetnie. Temp. jaką teraz osiąga pokrywa, to na moje oko jakieś 15 stopni (zwłaszcza z przodu), czyli naprawdę chłodny luksus. Głębiej w półce oraz przy sekcji wydzielającej jednak więcej ciepła, temp. wynosi ok. 20 stopni, czyli wciąż baaaardzo fajnie.
Bez muzyki, wiatraczki są ledwo słyszalne. Przy muzyce zupełnie nie odczuwam, by coś hałasowało.
I na pewno jeszcze fajniej sprawdził by się większy, a wolniejszy kaliber wiatraczków, ale niestety nie znalazłem takich z gotowym wtykiem usb. A nie ukrywam, bardzo ułatwia to całą sprawę z ew. przeróbkami, czy też podłączaniem osobnego zasilacza.


Docelowo chcę zrobić specjalną półkę, gdzie te wentylatorki będą w nią wbudowane od spodu. A na górze prawdopodobnie zrobię też jakąś nadstawkę-samoróbkę.
Myślę jeszcze nad koncepcją ułatwiającą podłączanie i odłączanie sprzętów. Tzn. nie wiem, co lepsze - zrobić półkę-szufladę na solidnych szynach kulkowych, dzięki której wysunę sprzęt i wygodnie poodłączam wszystkie kabelki (tylko czy wysunie się wystarczająco daleko i czy wszystkie przewody na to pozwolą?). Czy może po prostu wyciąć w plecach szafy spory otwór prostokątny umożliwiający dostanie się do tych wszystkich wtyków i zaczepów od tyłu (wymagane odsunięcie wysokiej, ciężkiej szafy)?

No to chyba kolejny problem rozwiązany:-) Jak zmajstruję półkę to się pochwalę. Może po drodze jeszcze mi coś podpowiecie, bo póki co macie w tym 100% skuteczność icon_smile.gif
DZIĘKI!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No witaj. Fajnie, że temat wstępnie jest w miarę opanowany. U mnie było na tyle łatwiej, że nad rx v1900 nic nie było, jak wspomniał chyba MobyDick. Nie wiem jak u Ciebie , ale u mnie kratki tam gdzie amplituner się grzał pasowały prawie idealnie no i jak widziałeś miałem 6 śmigiełek dość blisko siebie. Pod spodem nie miałem nic. Ale myślę, że będziesz w końcu spokojny, czego Tobie życzę. Pozdrawiam wszystkich
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wyciąć otwór z tyłu-a jak będziesz zmieniał kocepcję, to wtedy nie musisz wymieniać całego tyłu a jedynie odciąć kawałek z dziurą a w to miejsce przybić nowy kawałek.

A co do zasilania wentylatorów-może wystarczy ładowarka 230V z gniazdem USB oraz kabelek USB do wentylatorów. To zależy od wymagań napięciowych i prądowych wentylatorów...

Pozdrawiam
PS. Michał-jak zamieszczasz zdjęcia, to zmniejsz ich rozmiar i wtedy można spokojnie zmieścić pare w jednym poście i szybciej się ładują.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...